Dzień dobry.

Pani kot choruje na koci katar, czyli zakaźne zapalenie dróg oddechowych. Po zdjęciach widać, że choroba jest zaniedbana, dłuższy czas nieleczona. Doszło już do maceracji skóry w okolicach oczu i nosa oraz związanej z tym utraty sierści. Wysięk widoczny jest nawet na kończynach przednich. Do rozwoju takich objawów potrzebne było wiele tygodni, dlaczego nie poszła Pani z kotem do lekarza? Niewykluczone, że ponieważ choroba została zaniedbana, a kot jest przygnębiony, ma już zapalenie dolnych dróg oddechowych. Proszę natychmiast udać się do lekarza lub oddać kota komuś kto o niego zadba, może fundacji, straży dla zwierząt, zawieźć do schroniska. Kot w takim stanie, nieleczony najprawdopodobniej w cierpieniach umrze. Biorąc zwierzę opiekun jest za nie odpowiedzialny, kot sam nie pójdzie do lekarza. 

Pozdrawiam, lek. wet. Magdalena Zdanowska.

Kotek został porzucony przez innego właściciela i znalazłam go w takim stanie, pierwszym zasięgiem był wieczorem internet dlatego się ty znalazłam. Kot jest już pod kontrola i opieka weterynarza. Proszę nie oceniać ludzi pochopnie.