Witam mam pytanie pewna osoba znalazła kota 14.02 przygarnęła go ,po 1.5 tygodnia został zaszczepiony normalnie. Ja go przejęłam teraz w sobotę, w związku z tym że mam kota rezydenta który musi powoli mieć wprowadzane inne zwierzęta, Kicia jest zamknięta w drugim pokoju.
Mam pytanie kiedy nie bać się u niej o wściekliznę?
W domu przebywa łącznie dzisiaj będzie 15 dzień ,zachowuję się cały czas tak samo, bawi, je karmy, załatwia się.
Dzień dobry.
Literatura donosi, że okres wylęgania wścieklizny trwa nawet do dwóch miesięcy, od zakażenia wirusem do wystąpienia pierwszych objawów. Rozumiem, że boi się Pani zakażenia swojego kota– rezydenta, tak? Czy nowa kotka, o której Pani wspomina jest oswojona, czy nie da się jej dotknąć? Ciężko mi określić, czy powinna się Pani bać o wściekliznę, czy też nie. Ostatnie przypadki wścieklizny w Polsce były notowane także u kotów, stąd zalecenie sczepienia przeciwko wściekliźnie w niektórych powiatach. Wścieklizna nie jest jedyną groźną chorobą, jaka może zagrażać kotu – rezydentowi. Czas kwarantanny i izolacji nowego kota warto wykorzystać na wykonanie badania krwi pod kątem FIV i FeLV, warto też wykonać badanie kału pod kątem pasożytów wewnętrznych oraz zaszczepić nową kotkę przeciwko chorobom zakaźnym.
Pozdrawiam, Katarzyna Hołownia-Olszak, lekarz weterynarii.