Powiadomienia
Clear all

Wodomacicze?

Avatar photo
Posty: 2
Aktywny użytkownik
Inicjator dyskusji
 

Dzień dobry, moja kochana suczka kundelek 5 kilo kończy niedługo 6 lat. Od ostatniej cieczki minęło kilka miesięcy. Te kilka miesięcy temu wydawało mi się, że miała cieczkę dwa razy (zostawiłam ją na kilka dni u cioci i ciocia twierdziła, że miała cieczkę – nie mam pewności). Nie dawało mi to spokoju i ostatnio udałam się do weta. Badanie krwi, temperatura wszystko ok. Brzuch miękki. Piesek czuje się dobrze, nic mu nie jest. Pije normalnie. Ma apetyt.

ale… w badaniu usg wyszedł płyn w macicy. Klarowny. Powtórzyliśmy badanie po 2 tygodniach płyn nadal jest.

Umówiliśmy najpierw profilaktyczną wizytę u kardiologa, później sterylizacja. Planujemy ją za miesiąc.

Teoretycznie ten płyn oznacza wodomacicze. Czy sterylizacja nie powinna być przeprowadzona odrazu? Czekamy na termin dobrego kardiologa, aby sprawdzić, czy serduszko jest zdrowe i narkoza bezpieczna. Czy z takim płynem w macicy można tyle czekać?

Dodam, że udałam się do weta bez żadnych objawów ze strony mojego pieska. I objawów do dziś nie ma. Nic jej nie jest.
Czy wodomacicze jest niebezpieczne? Ile się rozwija?

 
Opublikowany : 30/12/2021 20:18
Słowa kluczowe tematu
lek wet Katarzyna Hołownia-Olszak
Posty: 777
Zaufany użytkownik
 

Dzień dobry.
Obecność płynu w macicy, gdy nie ma stwierdzonej ciążyjest patologią. Nie da się jednoznacznie ustalić, ile czasu mija, zanim schorzenie się rozwinie – jest to indywidualna sprawa, może trwać kilka dni, tygodni. Domyślam się, że piesek nie ma żadnego wypływu z dróg rodnych? Nie warto zwlekać z przeprowadzeniem zabiegu, jednak rozsądnie jest się do niego dobrze przygotować. Zatem jeśli nie ma Pani możliwości przyspieszenia wizyty u kardiologa, a pupilka jest regularnie kontrolowana przez lekarza prowadzącego (jeśli w badaniu USG ilość płynu się nie zwiększa), warto poczekać z interwencją chirurgiczną do czasu uzyskania wyniku badania kardiologicznego. Rozumiem, że wodomacicze potwierdzone zostało cytologią płynu z macicy, tak? Wykluczono ropomacicze? Jeśli w cytologii ustalono by, że jest to ropomacicze, zwłoka z zabiegiem byłaby absolutnie niewskazana. Największym zagrożeniem wodomacicza jest pęknięcie narządu, jeśli ilość płynu się zwiększy a szyjka macicy pozostanie zamknięta. Płyn predysponuje do powstania stanu zapalnego narządu, może stanowić pierwsze stadium ropomacicza. Co do samego zabiegu, najbezpieczniej jest skorzystać z możliwości znieczulenia wziewnego oraz opieki anestezjologa w czasie kastracji.
Pozdrawiam, Katarzyna Hołownia-Olszak, lekarz weterynarii.

Forum weterynaryjne Co w Sierści Piszczy

 
Opublikowany : 04/01/2022 07:49
Avatar photo
Posty: 2
Aktywny użytkownik
Inicjator dyskusji
 

Bardzo dziękuję za wyczerpującą odpowiedź. Chyba muszę zmienić weterynarza, ponieważ mimo zadawania pytań nie uzyskałam powyższych odpowiedzi.

Piesek nie ma żadnego wypływu z dróg rodnych. Czuje się normalnie. Bawi się, szaleje jak zawsze, biega, je. Na swoje 5,5 kg pije 150-200 – max 250 ml wody dziennie – w zależności ile zje suchej karmy i ile biega (sprawdzam codziennie). Oddaje mocz jak zwykle. 

Zapisałam się na jutro do innej kliniki. Rano 80 minutowe kompleksowe badanie kardiologiczne. Po południu kolejne (już 3) badanie usg brzucha. Dopytam o możliwość zrobienia cytologii (pani w rejestracji nie potrafiła mi potwierdzić, czy jest taka możliwość).

Mój dotychczasowy weterynarz stwierdził, iż jest to wodomacicze ponieważ: piesek czuje się dobrze, nie ma temperatury, wyniki krwi są prawidłowe, a co decydujące płyn w usg jest ewidentnie KLAROWNY (potwierdzał to jeszcze z innym weterynarzem), w rogach macicy nie ma płynu. Płynu nie jest dużo – mierzył i powiedział 0,2-0,5 (chyba cm). Weterynarz powiedział, że jak piesek stanie się osowiały, będzie więcej pił, więcej oddawał moczu lub będzie miał temperaturę powyżej 39 mam odrazu przyjechać. 

W sobotę 08.01 planowaliśmy wyjechać na tydzień na narty (3 godziny drogi od domu). Piesek zostaje z moimi rodzicami. W zależności od tego co powie jutro weterynarz albo zabieg odrazu (i nie jedziemy, trudno nasz piesek jest dla nas najważniejszy) albo zrobimy zabieg odrazu po naszym powrocie 17.01. Jeżeli okaże się, że pojedziemy to jeszcze 12.01 (po tygodniu od jutra) moja mama pojedzie na kolejne kontrolne badanie usg. Taki mam plan na dziś.

Dodam tylko, że:

Pierwsze badanie było zrobione 16.12. 

Kolejne usg 29.12 (po dwóch tygodniach) ilość płynu bez zmian.

Kolejne jutro 05.01 (po tygodniu) … zobaczymy… 

 
Opublikowany : 04/01/2022 12:38

Odpowiedz

Twoje imię

Twój email

Tytuł *

Maksymalny dopuszczalny rozmiar pliku 25MB

 

Co Piszczy w Sierści Twojego zwierzaka?

Zalecenia lekarzy weterynarii na Twoim mailu

+ ebook "Czy leki ludzkie są bezpieczne dla psa i kota?"

Co Piszczy w Sierści Twojego zwierzaka?

Porady lekarzy weterynarii na Twoim mailu

+ ebook "Czy leki ludzkie są bezpieczne dla psa i kota?"

Zgoda marketingowa: wyrażam zgodę, aby Co w Sierści Piszczy skontaktował się ze mną drogą mailową, korzystając z informacji podanych w tym formularzu dla celów informacyjnych, aktualizacji i marketingu. Jeśli chcesz wycofać Twoją zgodę kliknij link rezygnacji u dołu każdego wysyłanego przez nas maila. Szanujemy Twoją prywatność i dane osobowe. Tutaj znajdziesz naszą politykę prywatności i regulamin newslettera. Przesyłając ten formularz zgadzasz się, że możemy przetwarzać Twoje dane osobowe zgodnie z tymi warunkami.