Chciałabym się dowiedzieć czy warto sprowadzić z zagranicy leki na FIP? Jaka jest ich skuteczność i rokowania leczenia?
Dzień dobry.
Na wstępie zaznaczę, że decyzja Głównego Lekarza Weterynarii w tej sprawie jest jasna – substancja czynna, zawarta w lekach o których Pani wspomina, nie została dopuszczona do obrotu na terytorium Polski. Zgodnie z prawem farmaceutyczny, oznacza to, że osoba, która wprowadza do obrotu i stosuje na terenie Polski, a także osoba, która jest odpowiedzialna za zwierzę, któremu lek jest podawany, podlega karze grzywny. Co do skuteczności stosowania preparatu, jest ona wysoka. Miałam okazję widzieć kilku pacjentów po leczeniu, cieszyli się oni dobrą kondycją. Rokowanie zależy od czasu podania – im wcześniej, tym jest lepsze, a także od tego, które dokładnie tkanki zostały zaatakowane przez FIP. Zatem sama musi Pani rozstrzygnąć “czy warto”. Jako lekarz, mam nadzieję, że środki te zostaną jak najszybciej dopuszczone do stosowania na terenie Polski, w moim odczuciu uratuje to wiele kocich żyć.
Pozdrawiam i życzę dużo zdrowia Pani pupilowi, Katarzyna Hołownia-Olszak, lekarz weterynarii.