Witam.
Moja kotka dziś w nocy zaczęła kichać... Kicha dość często, nie ma wysięku z nosa ani oczu, ma apetyt. Wróciłam właśnie z pracy i kicha dalej, oprócz tego nie ma żadnych innych objawów. Jest to kotka domowa, nie wychodzi na dwór, nie ma kontaktu z innymi zwierzętami, do tej pory nie chorowała na nic a ma 12 lat. Chciałam się dowiedzieć czy przeczekać z dwa dni czy trzeba iść od razu do lekarza ? I skąd u niej nagle katar skoro nie miała gdzie się zarazić ?
Dzień dobry
Możliwe, że doszło do rozwoju wirusowego zapalenia górnych dróg oddechowych.
Kotka nie musi wychodzić, żeby zachorować, wirusa może Pani przynieść na butach, poza tym herpeswirusy w organizmie kota znajdują się w formie uśpionej, do ich reaktywacji może dojść przy obniżeniu odporności.
Jeśli kotka ma apetyt, nie jest osowiała i nie dołączyły się inne objawy, może Pani spróbować podawać jej na razie preparat na podniesienie odporności na przykład dla kotów z beta-glukanem – Genomune czy preparat dla ludzi z aloesem –Biostymina.
Jeśli jednak nie dojdzie do poprawy w ciągu kilku dni lub objawy się zaostrzą proszę udać się do lekarza weterynarii.
Pozdrawiam, lek. wet. Magda Zdanowska