Powiadomienia
Clear all

Zmiana zachowania u kota

Co w Sierści Piszczy logo
Posty: 1
Aktywny użytkownik
Inicjator dyskusji
 

Witam,

Potrzebuje porady dot.mojego kota. Angora turecka, samiec, niekastrowany, wiek prawie 1,5 roku. Zacznę od początku. Mam jeszcze królika,który przebywa w innym pokoju. Kot czasami do niego zajrzy jak otworze drzwi. 15 maja królik mi ciężko zachorował( zapalenie wątroby,trzustki,kamienie, zapalenie spojówek. Ponad 2  tyg codziennie jezdzilam z  nim do weterynarza i większość czasu spędzałam z królem,bo trzeba było leki,karmić strzykawka itp. Kot zazdrosny czym dawał wyraz drapaniem w drzwi i głośnym miauczeniem. Wieczorami starałam mu jakoś wynagrodzić ta moja chwilowa mniejsza obecność w jego życiu. Po 2 tygodniach leczenia,i ostatniej wizycie u wet.okazalo się że z królikiem jest już dobrze. Koniec wizyt . Super! Następnego dnia natomiast ,budzę się rano,kota nie ma. Zawsze jak tylko otworzyłam oczy wskakiwał do mnie do łóżka. Lub sam mnie budził. Tym razem nic. Kot schowany pod łóżkiem. Wychodził tylko na jedzenie i do kuwety.  Zaczął też wszystko wąchać i lizać podłogę. Poczekałam dwa dni i poszłam do wet. Okazało się że silne zapalenie gardła. Dostał leki,mała zmiana miała być po 12 h. Następnego dnia niestety nic. Dodatkowo zaczął mrużyć oczy. Więc poszłam na pobranie krwi.  Morfologia  z naciskiem na trzustkę ok.  Zmiana leków. Nic nie pomagało. Więc zalecone kolejne badania. I tak, miał krew,mocz, kał,został odrobaczony tabletkami,okulista,echo serca,USG całego ciała i RTG głowy i klatki piersiowej . Wszytko ok. Dodatkowo po tych tabletkach na robaki zaczął się oblizywać. Trwa to do dziś . Objawy na ten moment: mrużenie oczu,oblizywanie się,wąchanie wszystkiego i ciągle pokładanie się. Wieczorami może trochę lepiej,ale to nie moj kot:( zero zainteresowania zabawami,chyba że Pogoń za mucha. Chodzi  powoli i ostrożnie ale stabilnie . Je,pije,myje się,załatwia normalnie. Temperatury nie miał. Natomiast zupełnie zmienił swoje miejsca leżakowania. Głównie teraz to podłoga.lezy w każdej pozycji oprócz na plecach. do mnie też nie jest wylewny. A to urwis i przytulała. Padaly różne diagnozy. Krtań,silny stres- musi mu minac( 13 razy był u wet. W ostatnich 3 tygodniach- wymacany,osłuchany przez 7 weterynarzy), FIP,zapalenie spojówek,a ostatnio bolący kręgosłup po naciśnięciu w pewnym miejscu (a przyjmuje loxicom, ale różnicy nie ma) i ewentualnie nuzliwosc miesniowa. Napewno jest bardzo zmęczony tym wszystkim. Ale co mam dalej robić jak poprawy brak:( dać mu odpocząć? i co to może być?

 
Opublikowany : 25/06/2019 13:23
Słowa kluczowe tematu
Lek. wet. Magda Zdanowska
Posty: 338
Zaufany użytkownik
 

Dzień dobry.

Niestety nie pomogę Pani, skoro tylu lekarzy się głowiło bez skutku, a wyniki różnorodnych badań są w normie. Może proszę dodatkowo spróbować zastosować suplementy relaksujące, Feliway w dyfuzorze do kontaktu, syrop Relaxer czy kapsułki Vetomune, a może spróbować jak podziała gabapentyna. Czasami choroba w początkowym stopniu rozwoju jest nieuchwytna w badaniach, warto więc po około dwóch tygodniach powtórzyć badania krwi, moczu i obrazowe. Można także pokusić się o wykonanie dokładniejszej tomografii komputerowej.

Pozdrawiam, lek. wet. Magdalena Zdanowska.

Forum weterynaryjne Co w Sierści Piszczy

 
Opublikowany : 25/06/2019 19:51
Co w Sierści Piszczy logo
Posty: 1
Nowy użytkownik
 

Rozumiem...

Ale bardzo dziękuję za odpowiedź.

Pozdrawiam

 
Opublikowany : 25/06/2019 20:52

Odpowiedz

Twoje imię

Twój email

Tytuł *

Maksymalny dopuszczalny rozmiar pliku 25MB

Co Piszczy w Sierści Twojego zwierzaka?

Zalecenia lekarzy weterynarii na Twoim mailu

+ ebook "Czy leki ludzkie są bezpieczne dla psa i kota?"

Co Piszczy w Sierści Twojego zwierzaka?

Porady lekarzy weterynarii na Twoim mailu

+ ebook "Czy leki ludzkie są bezpieczne dla psa i kota?"

Zgoda marketingowa: wyrażam zgodę, aby Co w Sierści Piszczy skontaktował się ze mną drogą mailową, korzystając z informacji podanych w tym formularzu dla celów informacyjnych, aktualizacji i marketingu. Jeśli chcesz wycofać Twoją zgodę kliknij link rezygnacji u dołu każdego wysyłanego przez nas maila. Szanujemy Twoją prywatność i dane osobowe. Tutaj znajdziesz naszą politykę prywatności i regulamin newslettera. Przesyłając ten formularz zgadzasz się, że możemy przetwarzać Twoje dane osobowe zgodnie z tymi warunkami.