Problem od 4 miesiecy. Pewnego dnia pojawiła się miękka zmiana (wypełniona płynem ) w okolicy pachwiny. W pierwszej wersji Pani doktor przekuła to i z wewnątrz wyciekła bezbrwna ciecz . Od tego czasu czasu cały czas się zbiera i znajduje sobie ujście. Zminiełem lekarza , ten stwierdził , ze trzeba to usunąć i tak zrobił, jednak płyn surowiczy po zabiegu znalazł sobie ujscie (zabieg nie pomógł, ciecz wycieka dalej) Co w takiej sytaucji robić, czy ktoś miał podobny przypadek ?
Dzień dobry.
Myślę, że najrozsądniej byłoby wykonać kilka badań laboratoryjnych. Przede wszystkim cytologię z pobranego płynu, aby ustalić, czym on konkretnie jest – czy to wysięk, przesięk, czy może pojawianie się płynu wywołane jest aktywnością bakterii w tej okolicy. Czy usunięta zmiana, o której Pan wspomina, została wysłana na badanie histopatologiczne? Rozsądnie jest wysyłać każdą usuniętą zmianę do badań, tak, aby określono, czym ona jest spowodowana. Nie wspomniał Pan o lokalizacji zmiany – bardzo często takie deformacje pojawiają się jako efekt zbyt ciasnych, źle dobranych szelek lub obroży, kagańca, który uciska w jednym miejscu, jednym słowem są efektem ciągłego drażnienia tkanek. Warto także wykonać badania obrazowe, by upewnić się jak głęboko sięga zmiana, gdzie jest jej początek i koniec. Na początku dobrze jest udać się na USG do specjalisty i przy okazji zbadać całą jamę brzuszną pupila. Dopiero, gdy uda się ustalić dokładnie czym jest zmiana, można rozsądnie zaplanować dalsze kroki terapeutyczne.
Pozdrawiam, Katarzyna Hołownia-Olszak, lekarz weterynarii.