Powiadomienia
Clear all

Czerniak u psa

Avatar photo
Posty: 2
Aktywny użytkownik
Inicjator dyskusji
 

Trzy tygodnie temu mój pies miał usuniętą zmianę o średnicy ok 1,5 cm z łopatki.
Badanie histopatologiczne wykazało czerniak złośliwego.
Zmiana została wycięta z dużym marginesem, badanie RTG nie wykazało przerzutów.
Weterynarz poinformował mnie że w takiej sytuacji nie jest potrzebne leczenie onkologiczne ale chciałam to jeszcze potwierdzić z kimś kto lepiej ogarnia temat nowotworów u psa.
będę wdzięczna za odpowiedź.

 
Opublikowany : 12/11/2020 06:48
lek wet Katarzyna Hołownia-Olszak
Posty: 777
Zaufany użytkownik
 

Dzień dobry.

Czy w badaniu histopatologicznym zostały zbadane także marginesy cięcia? Jest to bardzo istotne, gdyż sama informacja, że były one „duże” niewiele wnosi. Jeśli w badaniu histopatologicznym znajdzie się informacja, że w marginesach cięcia nie znaleziono komórek nowotworowych, można sobie pozwolić na odrobinę optymizmu. Również istotny jest indeks mitotyczny – czyli ilość komórek w fazie podziału widocznych w polu widzenia – im niższy, tym lepsze prognozy. Warto też wykonać biopsję węzłów chłonnych wartowniczych, czyli znajdujących się najbliżej wystąpienia zmiany – jeśli w ich miąższu zostaną znalezione komórki atypowe, należy koniecznie wdrożyć leczenie dodatkowe. Decyzja o podjęciu dodatkowego leczenia należy do Pani, jako do opiekuna psa. Jeśli jednak ma Pani wątpliwości, co do sugestii lekarza prowadzącego, warto zasięgnąć opinii onkologa – po analizie wyników badań oraz zbadaniu psa z pewnością zasugeruje Pani odpowiednie postępowanie. Jeśli nie zdecyduje się Pani na to, warto kontrolować powierzchnię ciała pupila i nie zwlekać z badaniem, jeśli znajdzie Pani jakąkolwiek deformację lub guzek.

Pozdrawiam, Katarzyna Hołownia-Olszak, lekarz weterynarii.

Forum weterynaryjne Co w Sierści Piszczy

 
Opublikowany : 16/11/2020 09:02
Avatar photo
Posty: 2
Aktywny użytkownik
 

Dzień dobry

Nasza pekinka Sara ma zmianę, że tak to nazwę, na głowie. Wyglądała jak kleszcz. Jest koloru czarnego. Miała zrobiony rtg płuc, usg węzłów chłonnych podżuchwowych i podłopatkowych po stronie tej zmiany. Wszędzie jest czysto. Jest też po badaniu serca i może zostać poddana znieczuleniu ogólnemu. 16 lutego ma mieć usuwaną tą zmianę, o swoim strachu nie będę pisać. W tym tygodniu będzie miała jeszcze badania krwi. Czytając Pani odpowiedź zastanawiam się, czy badanie marginesu jest obligatoryjne w takich przypadkach, czy tylko na zlecenie lekarza kierujacego materiał do badania. No i ta biopsja wezłów chłonnych, czy rzeczywiście jest konieczna? samo usg nie wystarczy? bo dotąd nigdzie nie znalazłam że trzeba robić biopsję, było tylko o usg węzłów i rtg płuc. Czy rzeczywiście czerniak to już wyrok?

Pozdrawiam Grażyna

 
Opublikowany : 04/02/2023 20:40
lekarz weterynarii Julia Kostrzewa
Posty: 39
Ekspert
 

Dzień dobry

Nasza pekinka Sara ma zmianę, że tak to nazwę, na głowie. Wyglądała jak kleszcz. Jest koloru czarnego. Miała zrobiony rtg płuc, usg węzłów chłonnych podżuchwowych i podłopatkowych po stronie tej zmiany. Wszędzie jest czysto. Jest też po badaniu serca i może zostać poddana znieczuleniu ogólnemu. 16 lutego ma mieć usuwaną tą zmianę, o swoim strachu nie będę pisać. W tym tygodniu będzie miała jeszcze badania krwi. Czytając Pani odpowiedź zastanawiam się, czy badanie marginesu jest obligatoryjne w takich przypadkach, czy tylko na zlecenie lekarza kierujacego materiał do badania. No i ta biopsja wezłów chłonnych, czy rzeczywiście jest konieczna? samo usg nie wystarczy? bo dotąd nigdzie nie znalazłam że trzeba robić biopsję, było tylko o usg węzłów i rtg płuc. Czy rzeczywiście czerniak to już wyrok?

Pozdrawiam Grażyna

 

Szanowna Pani, To że zmiana wygląda w ten sposób jeszcze o niczym nie świadczy. Należy wykonać zabieg usunięcia zmiany z możliwie dużym marginesem tkankowym i następnie taką zmianę należy wysłać do badania histopatologicznego. To bardzo dobre informację, iż w węzłach chłonnych oraz w obrębie klatki piersiowej nie widać niepokojących zmian. Pozytywem jest także to, że pies nie wykazuje niepokojących objawów i, że badanie echo pozwala na wykonanie zabiegu chirurgicznego. Jeśli chodzi o badanie marginesu tkankowego- w większości laboratorium przy analizie badania histopatologicznego jest wzmianka o tym, czy zmiana została usunięta w całości (przynajmniej z mojego doświadczenia tak jest, iż lekarz badający w komentarzu pisze, że zmiana została usunięta jest w całości i w marginesie brak jest komórek nowotworowych). Nie zlecam tego dodatkowo do laboratorium, a zawsze jest taka informacja zwrotna. Po zdjęciu widzę, iż zmiana u Pani psa jest raczej nieduża i odgraniczona. Sama lokalizacja również nie jest najgorsza. Nie powinno być zatem problemów z usunięciem zmiany z marginesem. Jeśli chodzi o biopsję węzłów chłonnych to już decyzja lekarza prowadzącego. Można taką biopsję pobrać bezpośrednio przy zabiegu, a można też po, jeśli będziemy mieć już wynik badania histopatologicznego i zmiana ta okaże się złośliwa ze zdolnością do przerzutów. Jak na razie należy przede wszystkim skupić się na zabiegu chirurgicznym, aby szybko pozbyć się zmiany. Jeśli chodzi o możliwości leczenia onkologicznego w medycynie weterynaryjnej to są one bardzo duże i nawet w najgorszych scenariuszach jest szansa na przedłużenie życia.

Pozdrawiam, Julia Kostrzewa, lekarz weterynarii.

 

 
Opublikowany : 09/02/2023 19:39
Avatar photo
Posty: 2
Aktywny użytkownik
 

Dzień dobry, bardo serdecznie dziękuję Pani doktor za odpowiedź. Sarca jutro ma mieć zabieg. Najprawdopodobniej materiał będzie pobirany w kształcie łezki. Zmiana jest niewielka, ok. 4milimetry, i nie rośnie. Niestety z jednej strony nie dasię więcej wyciąć bo jest końcowka ucha. Problemem jak dla mnie jest czas oczekiwania na wynik. Do półtora miesiąca. Nie wyobrażam sobie tak długiego czekania. Wycinek ma być wyslany do Lublina. Jest też niemieckie laboratorium ale do dzisiaj nie mam odpowiedzi od lekarza, doktor miała zorientować sie co do ceny i czasu. Dzisiaj nie ma jej w pracy ale mam nadzieję ze uda się to ogarnąć. No i oczywiście nie dopuszczam myśli ze mogłoby byc to najgorsze, mimo wszystko nie da sie o tym nie myśleć.
Serdeczie pozdrawiam Grażyna

 
Opublikowany : 15/02/2023 13:45

Odpowiedz

Twoje imię

Twój email

Tytuł *

Maksymalny dopuszczalny rozmiar pliku 25MB

 

Co Piszczy w Sierści Twojego zwierzaka?

Zalecenia lekarzy weterynarii na Twoim mailu

+ ebook "Czy leki ludzkie są bezpieczne dla psa i kota?"

Co Piszczy w Sierści Twojego zwierzaka?

Porady lekarzy weterynarii na Twoim mailu

+ ebook "Czy leki ludzkie są bezpieczne dla psa i kota?"

Zgoda marketingowa: wyrażam zgodę, aby Co w Sierści Piszczy skontaktował się ze mną drogą mailową, korzystając z informacji podanych w tym formularzu dla celów informacyjnych, aktualizacji i marketingu. Jeśli chcesz wycofać Twoją zgodę kliknij link rezygnacji u dołu każdego wysyłanego przez nas maila. Szanujemy Twoją prywatność i dane osobowe. Tutaj znajdziesz naszą politykę prywatności i regulamin newslettera. Przesyłając ten formularz zgadzasz się, że możemy przetwarzać Twoje dane osobowe zgodnie z tymi warunkami.