Mam 11 letnią suczkę sznaucerkę olbrzymkę. Przez ostatnie dwa lata walczyłam z lizą palców, straciła 3, jeden uratowałam. Nie było czasu myśleć o sterylizacji..Miała mały guzek przy jednym sutku. Teraz kiedy palce sie uspokoiły, po ostatniej cieczce 1,5 miesiąca temu okazało się, że liczba guzków się powiększyła i wielkość też. Lekarze wet.proponują mi operację sutków i sterylizację. Jeden proponuje mi sterylizację i sutki z obu stron po połowie, drugi sterylizację i usunięcie jednej listwy z drugiej wyłuskanie dwóch guzków, jeden z guzków sączy , nie wiem co robić, sunia jeszcze nie cierpi jest w dobrej kondycji mimo przebytych 4 zabiegów. Nie wiem co robić operować czy nie, jeśli operować to w jakiej wersji.
Dzień dobry.
Najlepiej jest wykonać operację i usunąć listwy mlekowe. Na pewno wyłuszczenie nie jest najlepszym pomysłem, zmiany nowotworowe należy usuwać z marginesem tkanek, tym bardziej, że nie ma wyników biopsji i nie wiemy z jakim rodzajem guza mamy do czynienia. Jeśli zabieg miałby być zbyt obarczający dla suki, można zawsze najpierw wykonać mastektomię, a sterylizację po około dwóch miesiącach.
Pozdrawiam, lek. wet. Magda Zdanowska.
Pani Doktor, bardzo dziękuję za odpowiedź, pomogła mi ona podjąć decyzję. Sunia jest 4 dni po operacji. Udało się zrobić sterylizację i usunąć listwy, został 1 sutek bo skóry było za mało ogólnie sunia ma się dobrze, ale jest problem z jedną łapa tylnią,coś się w niej zbiera i trzeszczy to coś jak styropian, próbuję masować ale nie do końca todaje efekt, jak pomóć? Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję