Witam mam od dwoch dni problem z moim psem. Od soboty rano nic nie je konkretnego, jak napil sie wody to zwymiotowal, ogolnie to lezal ospaly i trzasl sie. Dzisiaj rano nie chcial juz nawet wody sie napic. Lezal, caly czas sie trzasl. Na sikanie idzie bez problemu, gorzej z kupa, nie zauwazylam zeby robil. Zadzwonilam do weterynarza. Pani weterynarz przyjechala po psa i zabrala do kliniki gdzie spedzil praktycznoe caly dzien. Mial robione badania krwi, rentgent I wszystko jest ok. Dostal leki wstrzymujace wymioty. Pies wrocil do domu, ale dalej trzesie sie na kanapie i wedlug mnie ma krotki oddech, jesc nie chce, pic pil. Obudzil mnie o 1 w nocy zeby wyjsc, ale nie na toalete a jadl trawe. Ewidentnie probuje oczyscic swoj zoladek, niestety wymioty nie nastapily. Spi teraz pod koldra trzesie sie a ja nie wiem jak mam mu pomoc, co robic, jak mu ulzyc.
Powiadomienia
Clear all
Inicjator dyskusji
Opublikowany : 03/12/2018 03:19