Dzień dobry. Miałam psiaka rasy shih tzu , 12 lat 8 kg ważył. Chorował na serce , miał niedomykalność zastawki, brał leki, dbałam o niego. Na ostatniej wizycie po zrobieniu biochamii miał niski poziom chlorków we krwi. Lekarka powiedziała żeby to uzupełnić i dała mi dwie kapsułki z potasem i magnezem dla ludzi. To był ten lek : www.mp.pl/pacjent/leki/lek/88221,PotazeK-MAG-kapsulki-o-przedluzonym-uwalnianiu
miałam mu podawać jedną kapsułkę na tydzień. Dałam mu . Na drugi dzień piesek zmarł. Czy dawka tego leku nie była dla niego zbyt wysoka ?
Dzień dobry.
Przede wszystkim, strasznie mi przykro z powodu śmierci Pani pupila, składam wyrazy współczucia. Nie badałam Pani pieska, nie wiem jakie miał objawy ani wyniki badań krwi, nie jestem w stanie stwierdzić, czy dawka leku była odpowiednia czy nie. Jony nie wchłaniają się stuprocentowo z jelit, gdy są podawane w postaci tabletek, nie sądzę, aby taka dawka leku mogła zabić pieska, jednak to tylko teoretyzowanie. Aby poznać dokładną przyczynę zgonu, należy wykonać sekcję zwłok w certyfikowanym laboratorium. Psy z wadami i zwyrodnieniami serca często umierają dość nagle – nawet dokładne i precyzyjne podawanie leków nie jest w stanie cofnąć zmian zwyrodnieniowych. Z pewnością ma Pani wiele przyjemnych wspomnień, związanych z pupilem, proszę go zapamiętać w chwilach, gdy był pełnym życia pieskiem.
Pozdrawiam, Katarzyna Hołownia-Olszak, lekarz weterynarii.