Witam, mam pytanie odnośnie psa.3 tygodnie temu zauważyłam u niego miejscami łyse miejsca i zaczerwienienie okolic genitalii wewnętrznej strony ud. Poszłam do mojej weterynarz podała mu antybiotyk dożylnie i 2 inne zastrzyki jeden przeciwświądowy i jeszcze jeden, dostawał go co 2 dzień w sumie 4 razy. Zaczerwienienie się zmniejszyło, myślałam ze już będzie dobrze bo przestał sie gryźć ale znowu zaczął sie drapać i wygryzuje sobie sierść. Obrzęk wyszedł jeszcze większy niż ostatnio i coraz więcej widzę łysych miejsc są również na grzbiecie i zewnętrznej stronie nóg, są na nich strupy i jakby łupież. Miał robione badanie krwi wyszły w porządku nie miał robionego badania skory z naskórka a w większości forum pisze ze powinno sie go wykonać jeśli chodzi o skórę, zastanawiam sie czy nie spróbować u kogoś innego bo nie powiem ze zostałam zawsze zbywana bo duży ruch i masa osób w kolejce ostatecznie pani doktor nie postawiła diagnozy co mu jest. Teraz jest znowu to samo nawet gorzej i zastanawiam się czy nie poradzić się innego weterynarza zawsze jak przychodzę do mojego czuje się zbywana a pies na prawde nie wyglada dobrze.
Dzień dobry.
W przypadku schorzeń skóry, zawsze warto jest wykonać zeskrobinę lub cytologię ze zmienionych obszarów. Proszę pamiętać, że nie każdy lekarz weterynarii to dermatolog – jeśli nie jest Pani zadowolona z dotychczasowej opieki nad pupilem, warto udać się na wizytę do specjalisty. Jeśli chodzi o natrętne wygryzanie skóry, w pierwszej kolejności należałoby upewnić się, czy pacjent nie ma inwazji pasożytów wewnętrznych i zewnętrznych, a w razie potrzeby zabezpieczyć pupila preparatem o szerokim spektrum. Jeśli pies miewał już historię świądu, warto przyjrzeć się jego diecie i przejść na dietę eliminacyjną, zawierającą jedno, do tej pory nie stosowane źródło białka (przy czym należy podawać tylko i wyłącznie karmę, bez smakołyków, bez dodatków ludzkiego jedzenia). W takim przypadku poleca się konsultacje z dietetykiem weterynaryjnym. Grzybica atakuje najczęściej zwierzęta o słabej odporności, często jest schorzeniem towarzyszącym innym chorobom. Zmiany skórne, które wywołane są przez grzyby zazwyczaj nie swędzą. Do czasu ustalenia terminu badania u dermatologa weterynaryjnego, sugerowałabym założenie kołnierza ochronnego – warto zabezpieczyć skórę pacjenta przed dalszym wygryzaniem.
Pozdrawiam, Katarzyna Hołownia-Olszak, lekarz weterynarii.
Odpowiedz