witam adoptowałam pieska suczkę buldoga francuskiego z tego co wiem piesek był trzymany w kaltce rzecz jasna do rozrodu rzekomo rodziła raz w co wątpię czesto masuje sobie sutki aż ma podrażniona skóre i szoruje tylkiem albo rzaczej narzadem rodnym po podlodze pies juz po sterylizacji po badaniach morfoligicznych jest zdrowa czy to raczej zachwania po zlym traktowaniu byla bita bo bardzo lekliwa i wystraszona
Dzień dobry,
W przypadku podrażnienia skóry okolicy sutków, pachwin i sromu połączonego ze świądem, warto byłoby skonsultować psa z dermatologiem, który może zalecić wykonanie badań krwi pod wpływem prawidłowej pracy hormonów, w tym hormonów tarczycy i nadnerczy. Świąd okolicy sromu może wiązać się też z infestacją nużeńca skórnego lub innych pasożytów skórnych, których diagnostyka możliwa jest przez wykonanie głębokiej zeskrobiny skóry. Buldogi są niestety też rasą predysponowana do alergii skórnych, więc warto byłoby przyglądnąć się diecie suczki, temu w którym momencie następuje nasilenie świądu. Ostatnim aspektem, związanym z natarczywym wylizywaniem skóry u psów jest kwestia zaburzeń behawioralnych. Psy utrzymywane w klatkach, z ograniczoną możliwości ekspresji naturalnego behawioru cierpią na zaburzenia kompulsyjno-obsesyjne jak stereotypie. Często obserwuje się to u psów schroniskowych, które natarczywie gryzą własny ogon, lub liżą określoną cześć ciała. W sytuacji wykluczenia wszystkich somatycznych zburzeń mogących być przyczyną natarczywego lizania u suni, polecam konsultację z behawiorystą weterynaryjnym, który w współpracy z lekarzem weterynarii może nawet włączyć terapię opartą na środkach psychotropowych lub feromonach.
Często psy, po trudnych i traumatycznych przejściach potrzebują przede wszystkim dużo czasu i cierpliwości troskliwych opiekunów, dlatego życzę Pani dużo cierpliwości i wytrwałości w opiece nad sunią,
Pozdrawiam, lek. wet. Weronika Kalinowska, specjalista chorób psów i kotów