Jak oduczyć psa spania w łóżku [porady behawiorysty]

Jak oduczyć psa spania w łóżku
Jak oduczyć psa spania w łóżku?

Zacznijmy od żartu, który znają pewnie wszyscy psiarze – świat dzieli się na dwa typy posiadaczy psów, takich którzy śpią ze swoimi psami i tych, którzy… się do tego nie przyznają.

Ale tak nie do końca jest. Są zwolennicy tego rozwiązania i przeciwnicy i wszyscy mają swoje racje. Ci, którzy kochają spanie ze swoimi czworonogami, uzasadniają to tym, że psy to zwierzęta społeczne, które lepiej odpoczywają w grupie, potrzebują kontaktu fizycznego z opiekunem, a dla właścicieli przytulanie się do własnego psa też jest bardzo miłym doświadczeniem.

Z kolei przeciwnicy twierdzą, że spanie (szczególnie z wielkim psem) jest niewygodne, psy wnoszą brud do łóżka i sierść i lepiej, gdyby każdy miał swoje oddzielne legowisko. Bez względu więc na to, na jakim stanowisku jesteśmy, warto poznać kilka prostych trików, w jaki sposób powstrzymać zwierzaka od beztroskiego przebywania w naszym łóżku.

Łatwiej uczyć od zera niż oduczać

To dosyć oczywista prawda, że warto pracować z psiakiem, który jest niczym niezapisana tablica i nie ma jeszcze wyrobionych nieprawidłowych nawyków. Ale nie zawsze się tak da. Niektóre psy (na przykład te adoptowane) mają już swoje schematy postępowania albo nie było niczego uczone i same sobie wytyczyły co może być fajne, a co nie. Jeżeli w naszym domu panują inne zasady, to musimy je psu przedstawić i wypracować z nim nowe zachowania. Dlatego im wcześniej zaczniemy, tym lepiej. Ustalmy sobie zasady ze wszystkimi domownikami i psem, co jest w porządku, a co nie i konsekwentnie się tego trzymajmy.

Nauka przydatnych komend

Gdy chcemy nauczyć psa, by nie wskakiwał bez naszej zgody na łóżko, warto przećwiczyć z nim kilka przydatnych komend. W tych poleceniach chodzi o to, żebyśmy to my zarządzali całym procesem i wskazali psu czego od niego oczekujemy. Im więcej zostawimy pola do interpretacji naszemu psu, tym prawdopodobnie gorzej na tym interesie finalnie wyjdziemy 😉

Komenda „hop” i „zejdź” – te dwie rzeczy przydadzą nam się, gdy będziemy pracować z psem nad tym, by na nasze polecenie wskakiwał i zeskakiwał z łóżka bądź kanapy. Chodzi o to, żeby pies zrozumiał, że może wskoczyć tylko wtedy, gdy zostanie przez nas zaproszony przy pomocy komendy „hop”. Jeśli z kolei chcemy, żeby pies zszedł z łóżka, na które na przykład „nielegalnie” się dostał pod naszą nieobecność, to nie wyganiamy go, strofując go, lecz używamy komendy „zejdź” i gdy wykona zadanie, nagradzamy go smaczkiem bądź pochwałą (w zależności od tego, co dla naszego psiaka jest najlepszą nagrodą). Użycie tych prostych komend powoduje, że „nawigujemy” psem, ale w spokojny sposób, bez karania go. Nagradzanie psa za pożądane zachowanie powoduje też, że mu się ono zwyczajnie opłaca i chętniej się do niego stosuje.

Kolejna przydatna komenda to „posłanie” albo „na miejsce”, w której chodzi o to, by psiak zamiast na nasze łóżko, udał się na swoje legowisko i tam już został. Tutaj może się przydać dodatkowo polecenie „zostań”, aby pies został na posłaniu i tam się zrelaksował. Pamiętajmy, że nie chodzi o to, by pies uważał, że jest odsyłany do kąta za karę, ale żeby jego legowisko wydało mu się atrakcyjną alternatywą. Aby tak się stało, możemy urozmaicać mu pobyty w legowisku – można wrzucić tam kilka smaczków i pochować je pod jego materacykiem czy zanieść mu tam ulubione zabawki. Ważne jest również umiejscowienie legowiska. Być może psu nie chodzi o to, żeby leżeć na samym łóżku nam na głowie, a raczej o to, żeby być blisko nas i mieć nas w zasięgu wzroku. W takiej sytuacji warto wypróbować położenie legowiska psiaka koło naszego łóżka albo po prostu w sypialni.

Ograniczyć dostęp do łóżka

Nie jesteśmy w stanie zawsze kontrolować tego, co robi nasz pies. Czasami może nastąpić partyzanckie przejęcie łóżka pod naszą nieobecność i wtedy niewiele możemy zrobić. Warto zadbać więc o to, żeby dostęp do łóżka był utrudniony i żeby pies nie uczył się spędzania tam czasu. Jeżeli mamy więc taką możliwość, to zamykajmy drzwi do sypialni, jeśli jest w oddzielnym pomieszczeniu, a jeśli nie, to spróbujmy chociaż utrudnić psu dostęp do mebla, na przykład zastawiając go krzesłami czy barierkami dla dzieci. Można też położyć na samym łóżku coś co będzie niewygodne dla naszego psa, jak śliska narzuta czy coś szeleszczącego, co nie będzie zbyt komfortowe do „umoszczenia się”.

Praca z ciałem

Aby pokazać psu, że nie chcemy, aby wskakiwał na łóżko, możemy zatrzymać go fizycznie w momencie, gdy będzie szykował się do skoku na łóżko przy pomocy naszego ciała. Możemy wejść między łóżko a psa i pokazać mu gestem „nie”, wyciągając rękę przed siebie i zagradzając mu wejście, tak aby zrozumiał, że sobie tego nie życzymy.

Konsekwencja

Nasze psy postrzegają świat inaczej niż my i potrzebują jasnych i czytelnych reguł, które pozwolą im lepiej zrozumieć to, co je otacza i czego my od nich oczekujemy. Dlatego tak ważna jest konsekwencja. Jeśli nie pozwalamy psu w naszym domu wskakiwać na łóżko, ale już na przykład jak psiak pojedzie „do babci”, to tam już hulaj dusza i może sobie spać, gdzie mu się żywnie podoba, to może być dla niego mylące. Dlaczego w jednym domu panują takie reguły, a w innym zupełnie odmienne? Dlatego dbajmy o czytelny przekaz dla psa.

Zastanów się, czemu pies chce z Tobą spać

Tak naprawdę od tego powinniśmy zacząć naszą pracę z psem, bo to znacznie nam ją ułatwi. Nie zawsze bowiem jest to prosta odpowiedź – bo to lubi.
Załóżmy bowiem, że pies śpi z nami dlatego, że uspokaja go nasz zapach, którego jest w naturalny sposób dużo w łóżku. A gdy wychodzimy z domu, to pierwsze co robi, to pędzi na łóżko, żeby poczuć nasz zapach, bo w ten sposób się wycisza i ułatwia sobie rozłąkę. Jeżeli nie chcemy, by tak to działało, ale zależy nam też na dobrym samopoczuciu psa, to poszukajmy mu alternatywy, na przykład zostawmy mu wychodząc jakiś nasz kocyk albo ubranie, na którym jest nasz zapach, ale w jego legowisku.

Jeżeli z kolei nasz pies obsesyjnie próbuje wkraść się nam do łóżka, gdy śpimy i przytulić, to może ma niedosyt kontaktu z nami i powinniśmy zastanowić się, jak spędzać z nim w ciągu dnia więcej czasu albo jak sprawić, żeby ten czas był wysokiej jakości i żeby nasycił się dobrym kontaktem z nami i dotykiem.

Zdarzają się też bardziej prozaiczne powody – może legowisko jest umiejscowione w złym miejscu albo jest niewygodne dla psa? Spójrzmy na to to pod tym kątem. Zazwyczaj psy potrzebują spokojnego miejsca, w którym są osłonięte chociaż z jednej strony i nie leżą w przejściu, gdzie każdy je niepokoi i przechodzi im nad głową, co uniemożliwia im spokojny odpoczynek. Niektóre legowiska są też niekomfortowe dla psów – mają źle dopasowany rozmiar (pies powinien móc się wyciągnąć w pełni w takim legowisku, a nie tylko zwinąć w kłębek) albo są zbyt śliskie, czy mają za wysokie brzegi lub mają nieodpowiednią twardość (co jest szczególnie istotne w przypadku psów z problemami ze stawami czy starszymi).
Gdy wykluczymy te wszystkie przyczyny i pies po prostu śpi z nami, bo tak mu się podoba, ale my niekoniecznie sobie tego życzymy, to warto zastosować rozwiązania, które przedstawiłam powyżej.

 

Wykorzystane źródła >>

Behawiorysta coape Ewa Jaworska

Behawiorysta COAPE Ewa Jaworska

Jestem dyplomowaną behawiorystką psów COAPE (Centre of Applied Pet Ethology) oraz trenerką psów. Pracuję na co dzień z psiakami z problemami behawioralnymi i szkolę psy w każdym wieku, a w wolnym czasie pomagam jako wolontariuszka w Schronisku dla Zwierząt na Paluchu. Publikuję również artykuły i prowadzę seminaria, starając się przybliżyć wspaniały psi świat każdemu, kto tylko chce słuchać ;) Prywatnie jestem opiekunką dwóch psich rozrób Pianki i Mili. Jak widać, psy to całe moje życie!

Dodaj komentarz

Co Piszczy w Sierści Twojego zwierzaka?

Zalecenia lekarzy weterynarii na Twoim mailu

+ ebook "Czy leki ludzkie są bezpieczne dla psa i kota?"

Co Piszczy w Sierści Twojego zwierzaka?

Porady lekarzy weterynarii na Twoim mailu

+ ebook "Czy leki ludzkie są bezpieczne dla psa i kota?"

Zgoda marketingowa: wyrażam zgodę, aby Co w Sierści Piszczy skontaktował się ze mną drogą mailową, korzystając z informacji podanych w tym formularzu dla celów informacyjnych, aktualizacji i marketingu. Jeśli chcesz wycofać Twoją zgodę kliknij link rezygnacji u dołu każdego wysyłanego przez nas maila. Szanujemy Twoją prywatność i dane osobowe. Tutaj znajdziesz naszą politykę prywatności i regulamin newslettera. Przesyłając ten formularz zgadzasz się, że możemy przetwarzać Twoje dane osobowe zgodnie z tymi warunkami. 

WYPEŁNIJ POLA, ABY POBRAĆ MATERIAŁY W PDF 👇

Zgoda marketingowa: wyrażam zgodę, aby Co w Sierści Piszczy skontaktował się ze mną drogą mailową, korzystając z informacji podanych w tym formularzu dla celów informacyjnych, aktualizacji i marketingu. Jeśli chcesz wycofać Twoją zgodę kliknij link rezygnacji u dołu każdego wysyłanego przez nas maila. Szanujemy Twoją prywatność i dane osobowe. Tutaj znajdziesz naszą politykę prywatności i regulamin newslettera. Przesyłając ten formularz zgadzasz się, że możemy przetwarzać Twoje dane osobowe zgodnie z tymi warunkami.