Dzień dobry, dn.13.12.2019
mamy problem z kotką, która jest matką oraz jej kociętami - kocur i kotka, z badań z zeskrobin wyszło że jest to microsporum canis, mamy podawać im tabletki na odporność, immunoxan, robić przymoczki codziennie i co 5-7 dni kąpiele z LimePlus Dip ciecz kalifornijska. Matka pół tabletki dostaje a małe 1/4. Małe są w wieku 6,5 tygodnia. Nie mamy żadnych tabletek przepisanych żeby podawać wewnętrznie, matka jeszcze karmi a one są za młode..? Myślimy tu o Terbinafinie lub innym skutecznym leku wewnętrznym-jakim? Lekarz wet. do którego chodzimy nie podaje leków tego typu twierdząc, że są za młode a matka karmiąca. Nie wiemy co robić. Leczenie czyli tak naprawdę mycie i przymoczki trwają od 18.11, niecałe 4 tyg. Czy można zadziałać jakoś szybciej, dodatkowo, jakieś maści czy cokolwiek co zniszczy grzyba? Mamy też psy i inne koty, u których nie ma objawów. Matka kotka z dziećmi są odizolowane, ale nie na tyle, zeby się stresowały. Nie mamy zbyt dużo miejsca, zależy nam na czasie, choć wiemy, z artykułów że to leczenie długotrwałe, kosztowne. Jesteśmy po przeprowadzce w pazdzierniku, prawdopodobnie wzielo sie to ze stresu, bo kotka rodziła na nowym miejscu. W nowym miejscu nie było zwierząt wcześniej. Wynieść się z domu nie możemy żeby go zdezynfekować bo nie mamy gdzie. Manusan do mycia rąk, proszek septon. Co mamy robić?
Dzień dobry.
Grzybica najczęściej dotyka zwierzęta z niedoborami immunologicznymi (warto sprawdzić, czy kotka i kocięta nie są nosicielami wirusa FeLVlub FIV), w silnym stresie, pojawia się też jako schorzenie towarzyszące innym chorobom. Myślę, że w tym przypadku dużą rolę odegrała przeprowadzka i pobyt w nowym środowisku. Jeśli chodzi o leczenie, stosowanie preparatów miejscowych oraz środków poprawiających odporność powinno przynieść oczekiwane efekty. Proszę zadbać o to, by zwierzęta dostawały karmę dobrej jakości, z wysoką zawartością mięsa, z dodatkami witamin A i E oraz kwasów omega. Jeśli chodzi o leki przeciwgrzybicze do stosowania ogólnego, większość z nich upośledza rozwój młodych kociąt, nie jest też zalecana do stosowania u matek karmiących. Dodatkowo, preparaty stosowane doustnie bardzo obciążają organizm rozwijających się kociąt – mogą powodować w późniejszym wieku dysfunkcję nerek, wątroby. Terbinafina nie jest lekiem zarejestrowanym do stosowania u zwierząt, nie jestem w stanie powiedzieć, czy byłaby bezpieczna dla tak młodych kociąt. Może warto porozmawiać z lekarzem prowadzącym o zwiększeniu częstotliwości przymoczków, albo o zastosowaniu preparatów odbudowujących mikroflorę skóry – to również powinno wspomóc leczenie.
Pozdrawiam, Katarzyna Hołownia-Olszak, lekarz weterynarii.