Witam, moja kocica -12,5 roku odeszła na kardiomiopatię przerostową stwierdzoną sekcyjnie. Sekcja stąd ,że objawy były tak ubogie przed śmiercią, że to był dla nas szok i podejrzenie udziału osób trzecich w zejściu kota. Ale ja tylko chcę zapytać, co najczęściej indukuje tę chorobę u starszych kotów? Mrusia była kotem wychodzącym. I jak długo średnio statystycznie mogła się ta choroba rozwijać>koty są skryte ale moja to już była mistrzynią mistyfikacji. Pozdrawiam serdecznie ,będę wdzięczna za jakąkolwiek odpowiedź.
Dzień dobry.
Jak sami Państwo stwierdziliście, koty są skrytymi zwierzętami i przez długi czas nie wykazują żadnych objawów chorobowych. Choroby kardiologiczne są trudne do zdiagnozowania, ponieważ szmer, często słyszalny u psów, da się wysłuchać u kotów z zaawansowaną postacią choroby. Objawy problemów kardiologicznych, są dość niespecyficzne – kot szybciej się męczy w trakcie zabawy, jest osowiały, dużo śpi. Może czasem kaszlać, co często jest interpretowane przez właścicieli jako odkrztuszanie kłaczków. Wiele kotów nie wykazuje jednak totalnie żadnych objawów – choroba jest stwierdzana w trakcie sekcji, tak jak u Waszego pupila. Przyczyna tego schorzenia nie została jak dotąd poznana. U kotów rasowych choroba może być przekazywana genetycznie (cecha autosomalna dominująca, czyli jeśli chory był jeden z rodziców, przekazuje wadę na swoje potomstwo). Bardzo mi przykro, że spotkało to Państwa pupilkę.
Pozdrawiam, Katarzyna Hołownia-Olszak, lekarz weterynarii.
Dziękuję Pani Doktor za odpowiedź.Pozdrawiam.
Proszę o pomoc, czy kot z poniższymi wynikami echa serca powinien dostawać lek Cardisure?
Pogrubienie ściany wolnej lewej komory i przegrody międzykomorowej, symetryczne. Zmniejszone światło lewej komory. Znacznie powiększony lewy przedsionek serca z cechami zastoju krwi w jego świetle. Wielkość prawej komory i prawego przedsionka w ocenie subiektywnej prawidłowa. Przepływ przez zastawki przedsionkowo-komorowe, aorty i t. płucnej laminarny prawidłowy. Brak dynamicznego zwężenia drogi odpływu z lewej komory. Pień płucny symetryczny w rozwidleniu, brak cech nadciśnienia płucnego. Czynność skurczowa prawidłowa. Czynność rozkurczowa silnie osłabiona. Wolnego płynu na terenie jamy klatki piersiowej i w worku osierdziowym nie stwierdzono.
Proszę o pomoc, czy kot z poniższymi wynikami echa serca powinien dostawać lek Cardisure?
Pogrubienie ściany wolnej lewej komory i przegrody międzykomorowej, symetryczne. Zmniejszone światło lewej komory. Znacznie powiększony lewy przedsionek serca z cechami zastoju krwi w jego świetle. Wielkość prawej komory i prawego przedsionka w ocenie subiektywnej prawidłowa. Przepływ przez zastawki przedsionkowo-komorowe, aorty i t. płucnej laminarny prawidłowy. Brak dynamicznego zwężenia drogi odpływu z lewej komory. Pień płucny symetryczny w rozwidleniu, brak cech nadciśnienia płucnego. Czynność skurczowa prawidłowa. Czynność rozkurczowa silnie osłabiona. Wolnego płynu na terenie jamy klatki piersiowej i w worku osierdziowym nie stwierdzono.
Dzień dobry,
Wymieniony powyżej lek, zawiera w swoim składzie pimobendan, czyli substancję zarejestrowaną głównie do używania w leczeniu kardiologicznym psów, lecz wiele badań klinicznych z powodzeniem dowodzi o skuteczności leczenia tą substancją także kotów. Lek ten ma działanie inotropowo dodatnie na mięsień sercowy, czyli poprawia siłę skurczu serca, co w przypadku opisanego przerostu lewej komory u kota może okazać się bardzo pomocne, poza tym udowodniono przeciwzakrzepowy wpływ pimobendanu na płytki krwi, co jest dość istotnym czynnikiem w zapobieganiu kardiologicznych następstw niewydolności serca u kota. Nie mniej znacznie przeważająca większość udokumentowany badań mówi o wpływie na organizm psa, nie kota, więc muszą Państwo liczyć się zawsze z pewnym ryzykiem stosowania leku pozaulotkowo w odpowiednim bilansie możliwych korzyści do ewentualnego ryzyka. Jeśli prowadzący Państwa kota lekarz kardiolog, widząc stan kliniczny zwierzęcia i jednocześnie oceniając obraz badania echokardiograficznego jego serca uważał za zasadne włączenie właśnie tej substancji warto byłoby mu zaufać, jeśli jednak mają Państwo wątpliwości co do jego wyboru leczenia, zawsze mogą Państwo skonsultować kota z innym lekarzem weterynarii specjalizującym się w kardiologii weterynaryjnej.
Pozdrawiam, lek. wet. Weronika Kalinowska, specjalista chorób psów i kotów