Witam. Tydzień temu znalazłem w trawie małe, wygłodniałe kocię. Długi czas żadna kocia mama nie pojawiała się, więc zdecydowałem się zabrać maleństwo do siebie. Zakupiłem specjalistyczne mleczko firmy beaphar "Kitty Milk", karmię kocię wedle zaleceń, masuję brzuszek i odbyt oraz dogrzewam termoforem. Weterynarz stwierdził, że jest to 2,5 tygodniowe kocię, dziewczynka, nie ma robaczków i jest zdrowa. Mimo wszystko niepokoi mnie stan jej oczków oraz noska, gdyż wydaje mi się, jakby miała katar a oczka ma załzawione bezbarwnym płynem. Ten katarek tak samo jest bezbarwny. Czy to mogą być objawy tego kociego kataru czy to ja panikuję?. Gdyż weterynarz patrząc na jej oczy stwierdził, że nie ma się czym przejmować i ma piękne...