Przed opublikowaniem nowego wątku na forum zapoznaj się z artykułem: "Dyskopatia u psa". Być może znajdziesz w nim odpowiedź na Twoje pytanie.
Witam.Od tygodnia mój pies rasy york(10 lat) przynajmniej jeden raz dziennie ma dziwne "ataki".Ciężko mu chodzić,ma spuszczoną głowę,wygięty grzbiet i tak jakby "patrzy spod byka".Nie piszczy.Gdy niema tych ataków zachowuje się niby normalnie ale przy wolnym chodzeniu tak jakby miał niedowład jednej tylnej łapki i czasem na nią upadnie.Apetyt ma,nawet bawić się chce ale mu oczywiście nie pozwalamy.Byliśmy u weterynarza który stwierdził skoliozę.Przepisał serię zastrzyków przeciwbólowych i przeciwzapalnych a teraz przeszedł na tabletki o tym samym działaniu.Mimo to "ataki"nie ustały.Bardzo proszę o odpowiedź czy diagnoza była dobrze postawiona i ewentualnie jak leczyć pieska.Dziękuję
Dzień dobry.
Bez badania klinicznego oraz dokładnego zapoznania się z dokumentacją medyczną pacjenta, żaden lekarz nie stwierdzi, czy diagnoza była poprawna. Przede wszystkim, jak piesek czuje się obecnie? Jeśli leczenie nie przyniosło żadnego efektu, myślę, że warto byłoby się udać na konsultację do lekarza specjalisty z zakresu neurologii. Specjalista może zlecić Państwu wykonanie dodatkowych badań (na przykład zdjęć RTG lub tomografii komputerowej) i na ich podstawie postawi trafną diagnozę. Pozdrawiam i życzę powodzenia w dalszym leczeniu pieska.
Pozdrawiam serdecznie, lek. wet. Katarzyna Hołownia