Witam serdecznie
Proszę o poradę. Mam 18 miesięcznego pieska rasy cavalier. Piesek czasami niewiadomo z jakiego powodu zapiszczał.Podejrzewałam wypadniecie rzepki.(siostra mojego pieska ma ten problem).Po wizycie u weterynarza zalecono zrobienie rtg. Po wykonaniu zdjęcia lekarz stwierdził iż piesek ma dysplazje. Zalecił wykananie pectinectomii. Mam obawy co do tego zabiegu. Czy jeśli w przyszłości dysplazja się pogorszy ten zabieg nie wykluczy innych. Co mogę zrobić w tej sytuacji. Dodam że piesek nie kuleje i jest radosny. Tak naprawdę to innych objawów nie ma. Załączam zdjęcia rtg. Co w tej sytacji będzie najkorzystniejsze dla mojego psiaka. Z góry serdecznie dziękuję z odpowiedź. Bardzo ale to bardzo proszę o pomoc. Bożena
Dzień dobry.
W weterynarii opracowane są różne metody chirurgiczne leczenia dysplazji stawów biodrowych.
Jednak poza endoprotezą stawu biodrowego oraz amputacją głowy i szyjki kości udowej będące leczeniem przyczynowym, pozostałe zabiegi mają charakter profilaktyczny i objawowy, czyli ich celem jest zniesienie bólu i spowolnienie rozwoju zmian zapalnych.
W medycynie ludzkiej oczywiście postępowaniem z wyboru jest protezowanie stawu, jednak są to dość duże koszty, zwykle nie do zaakceptowania przez właściciela zwierzęcia.
Pani pies jest już w takim wieku, że nie wszystkie techniki są dla niego dostępne. Większość z nich wykonuje się jeszcze u psów rosnących, mają one na celu zmianę ustawienia stawu biodrowego w stosunku do główki kości udowej (TPO, symfysiodeza) czy też nadbudowanie krawędzi panewki miednicy (daroplastyka).
U psów starszych pozostaje do wybory amputacja głowy kości udowej wraz z szyjką oraz kosztowne protezowanie stawu.
Pektinektomia to wycięcie mięśnia grzebieniowego, co powoduje zniesienie lub zmniejszenie odczuwanego bólu. Celem pektinektomii w leczeniu dysplazji stawów biodrowych jest zwiększenie zakresu odwodzenia kończyny miednicznej, zwiększenie kontaktu stawowego pomiędzy głową kości udowej a panewką wraz ze zmniejszeniem nacisku na powierzchnię stawu biodrowego oraz zmniejszeniem napięcia torebki stawowej.
Ponadto usuwany jest ból wywoływany przez nadmierne napięcie mięśnia grzebieniowego. Najlepsze efekty przynosi operacja wykonana u młodych psów, najlepiej do 15 miesiąca życia. Jednak i po tym czasie, nawet jeśli efekt nie będzie spektakularny, jest szansa na spowolnienie rozwoju choroby i zredukowanie bólu.
Pektinektomię można łączyć z odnerwieniem torebki stawu biodrowego. Oczywiście wykonanie teraz pektinektomii nie uniemożliwia przeprowadzenia w późniejszym czasie innych operacji, czyli usunięcia głowy kości udowej czy też endoprotezowania.
Operacja wycięcia mięśnia grzebieniowego jest mało traumatyzująca, piesek wraca do formy po kilku (zwykle 2-5) dniach. Myślę więc, że sugestie Pani lekarza są słuszne i warto poddać psa zabiegowi. Oczywiście każdy przypadek jest inny, ważne są zdjęcia, ale także badanie kliniczne, proszę więc postępować zgodnie z zaleceniami lekarza ortopedy.
Pozdrawiam, lek. wet. Magda Zdanowska.