Powiadomienia
Clear all

Mikrowylew u psa.

Avatar photo
 Ania
Posty: 2
Aktywny użytkownik
Inicjator dyskusji
 

Moja sunia to 16 letnia Pani. We wtorek tz. 22.01.2019 mama zauważyła u niej, że ciągnie za sobą tyle łapki. Szybko udały się do weterynarza. Dostała zastrzyki na wzmocnienie. Gdy mama wróciła z pracy psinka już nie wstawała. Po wizycie u neurologa dostałyśmy skierowanie na rezonans. Rezonans wykazał mikro wylewy do mózgu. Pies do dzisiaj nie wstaje mimo, że próbuje z całych sił. Straciła też głos. Raczej jej nic nie boli. Je, pije, załatwia się. Jednakże Pani neurolog powiedziała nam wczoraj, że skoro do tej pory nie wstała to już nie wstanie i jej rokowania są złe.

Proszę udzielić mi informacji czy ktoś miał podobnie ze swoim pupilem, czy na pewno pies już nie wstanie? 

 
Opublikowany : 31/01/2019 09:18
lek wet Katarzyna Hołownia-Olszak
Posty: 777
Zaufany użytkownik
 

Dzień dobry.

Jeśli neurolog, na podstawie obrazu z rezonansu stwierdził, że rokowanie jest złe, to obawiam się, że faktycznie suczka może nie stanąć na nogi. Kluczowym pytaniem jest, czy suczka ma władzę nad zwieraczem pęcherza i kontrolę nad oddawaniem kału? Pacjenci, którzy nie są w stanie kontrolować tych dwóch funkcji rokują zdecydowanie gorzej niż ci, którzy świadomie oddają mocz i kał. Proszę się jednak nie poddawać. Istnieje wiele przypadków psów, które mimo dysfunkcji tylnych kończyn, wiodą satysfakcjonujące życie. Mogą Państwo zaopatrzyć się tymczasowo w wózek inwalidzki dla psa, z pewnością ułatwi to funkcjonowanie Waszej pupilce. Myślę też, że dobrym pomysłem byłoby skorzystanie z zabiegów fizjoterapii. Może pozwoli to w jakiś sposób wzmocnić mięśnie i usprawnić przepływ impulsów nerwowych. Spytajcie też Państwo lekarza prowadzącego o możliwości suplementacji witaminami z grupy B.

Pozdrawiam i życzę dużo zdrowia dla pieska, lek. wet. Katarzyna Hołownia

Forum weterynaryjne Co w Sierści Piszczy

 
Opublikowany : 05/02/2019 06:31
Avatar photo
 Ania
Posty: 2
Aktywny użytkownik
Inicjator dyskusji
 

Po dokładniejszej analizie rezonansu neurolog stwierdził guza mózgu. 

Psina sama się załatwia i zaczęła stawać na łapki. Upada, ale potrafi już chwilę ustać i zrobić kilka kroków.  A jeszcze tydzień wcześniej jedynie machała łapkami i nie była w stanie się podnieść. Jest na sterydach i antybiotyku. Za kilka dni rozpocznie fizjoterapię. Dziękuję za słowa nadziei i jak się okazuje nie wolno się poddawać.

 
Opublikowany : 08/02/2019 09:55

Odpowiedz

Twoje imię

Twój email

Tytuł *

Maksymalny dopuszczalny rozmiar pliku 25MB

Co Piszczy w Sierści Twojego zwierzaka?

Zalecenia lekarzy weterynarii na Twoim mailu

+ ebook "Czy leki ludzkie są bezpieczne dla psa i kota?"

Co Piszczy w Sierści Twojego zwierzaka?

Porady lekarzy weterynarii na Twoim mailu

+ ebook "Czy leki ludzkie są bezpieczne dla psa i kota?"

Zgoda marketingowa: wyrażam zgodę, aby Co w Sierści Piszczy skontaktował się ze mną drogą mailową, korzystając z informacji podanych w tym formularzu dla celów informacyjnych, aktualizacji i marketingu. Jeśli chcesz wycofać Twoją zgodę kliknij link rezygnacji u dołu każdego wysyłanego przez nas maila. Szanujemy Twoją prywatność i dane osobowe. Tutaj znajdziesz naszą politykę prywatności i regulamin newslettera. Przesyłając ten formularz zgadzasz się, że możemy przetwarzać Twoje dane osobowe zgodnie z tymi warunkami.