Dzień dobry.
Czy ktoś z Państwa ma doświadczenie z chorobą Cushinga u Yorków, a przede wszystkim z diagnozowaniem jej? Z moim pieskiem jest coraz gorzej, łysieje, ciągle uwodzi się o jedzenie 🙁 lekarz powiedział, że to może być to, wyniki krwi kortyzolu były bardzo podwyższone, więc zalecił tabletki. Po miesiącu kontrola i zero poprawy, zarówno w wynikach jak i zachowaniu 🙁 dodatkowo fatalne parametry wątroby, tarczycy i trzustki z krwi - również bez poprawy. Piesek ma 12 lat.
Co robić dalej? Zmienić lekarza czy kontynuować leczenie?
Z góry dziękuję za pomoc i odpowiedzi 🙂
Dzień dobry.
Jeśli chodzi o chorobę Cushinga, leczenie polega na podawaniu leków w odpowiedniej dawce, najczęściej do końca życia. Choroba Cushinga może być powiązana z niedoczynnością tarczycy, z pewnością przed wdrożeniem leczenia Cushinga należy ustabilizować poziom hormonów tarczycy. Warto wykonać USG jamy brzusznej, aby upewnić się, że nadnercza nie są powiększone, że są jednorodne w budowie i nie ma żadnych guzków w ich miąższu. Niepokojące są też parametry wątrobowe – warto wdrożyć lekkostrawną i niskotłuszczową dietę, co podziała wspomagająco także na trzustkę. Odpowiadając na Pani pytanie, myślę, że warto poszerzyć diagnostykę, upewnić się, że nie ma żadnych zmian w narządach wewnętrznych i wdrożyć leczenie tarczycy.
Pozdrawiam, Katarzyna Hołownia-Olszak, lekarz weterynarii.