Dzień dobry.

Jeśli chodzi o badanie moczu, jest tu kilka elementów, które są niepokojące. Na pierwszy rzut – kryształy. W moczu zdrowego zwierzęcia nie powinny występować, ich duża ilość może predysponować do formowania się kamieni w drogach moczowych i faktycznie, może wpłynąć na niedrożność cewki moczowej. Wysokie pH (powinno być w granicach 5.5 – 6, a nie 7) może być związane z początkami infekcji w obrębie pęcherza moczowego. W moczu nie powinno też być leukocytów, a ciężar właściwy powinien być nieco niższy. Powinna Pani jeszcze raz omówić te wyniki z lekarzem prowadzącym, lub skonsultować je w innej placówce. Rozumiem, że badanie moczu zostało przeprowadzone profilaktycznie? Czy kot wykazywał jakieś niepokojące Panią objawy kliniczne? Jeśli chodzi o postępowanie, zazwyczaj w przypadkach pojawienia się kryształów w moczu, zalecana jest zmiana karmy na taką typu „urinary” (podejrzewam, że tu nie wchodzi w grę), wdrożenie preparatów zakwaszających oraz moczopędnych. Co do preparatów podnoszących odporność, oczywiście, warto je stosować, preparaty na bazie betaglukanu czy wyciągów roślinnych zdecydowanie korzystnie wpłyną na odporność pupila.

Pozdrawiam, Katarzyna Hołownia-Olszak, lekarz weterynarii.

Dzień dobry.

Dobrze, że wspomniała Pani o samodzielnym pobraniu moczu – jak szybko od pobrania został dostarczony do badania? Po dwóch godzinach od oddania moczu próbka staje się niemiarodajna do dalszych badań diagnostycznych – kryształy mogą się samoistnie wytrącać. Ważny jest też sposób pobrania próbki do dalszych badań – najbardziej miarodajny jest mocz uzyskany przez cystocentezę, czyli nakłucie pęcherza moczowego pod kontrolą USG, dość wiarygodne są wyniku uzyskane z badania moczu pobranego na specjalny żwirek wysypywany do kuwety zamiast zwykłego podłoża. Jeśli pobrała Pani próbkę z podłogi (na przykład gdy kot oddał mocz poza kuwetą) – jest to badanie zupełnie niemiarodajne. Szczawiany wapnia, inaczej oksalaty, są mineralizacjami, które powstają przy zbyt długim stosowaniu diet zakwaszających mocz – tak mówi literatura. Zatem warto skontrolować drugiego kota i upewnić się, że w moczu ma właśnie szczawiany – jeśli to są te mineralizacje, należy zmodyfikować jego dietę lub nieco inaczej dobrać suplementy. Zdecydowanie warto obu kotom rozwadniać karmę, zwiększenie ilości wypijanej wody może pobudzać produkcję i wydalanie moczu. Zalecam konsultacje z dietetykiem weterynaryjnym. Co do preparatów podnoszących odporność, Genomune, Vetomune, Immunoxan sprawdzają się bardzo dobrze u moich pacjentów.

Pozdrawiam, Katarzyna Hołownia-Olszak, lekarz weterynarii.