Dzień dobry.
Jestem nowy na forum i nie wiem czy w dobrym miejscu zamieszczam post, jeśli w złym to z góry przepraszam... Mam problem z moją około 7 miesięczną suczką (kundelek, waga na dzień dzisiejszy 12,6 kg). Psinkę przygarnąłem z przytuliska i w umowie adopcyjnej miałem zawartą moją deklarację wykonania jej sterylizacji. No i nadszedł ten dzień, w ostatni poniedziałek malutka przeszła zabieg. Pierwszy dzień była bardzo otumaniona, w kolejnym już było dużo lepiej, ale pojawił się problem z moczeniem się w nocy... Malutka w dzień trzyma mocz normalnie, a w nocy leżąc się moczy. Widać po niej, że jest zaskoczona i bardzo zmieszana. Na ostatnie 4 noce zmoczyła się trzy razy. Czy ktoś z Państwa spotkał się z takim problemem? Pani weterynarz powiedziała mi tylko, że czasami niektóre suczki dochodzą dłużej do siebie niż 2-3 dni i trzeba to przeczekać. Trochę się już martwię i byłbym wdzięczny/spokojniejszy za jakieś wyjaśnienia lub porady. Dodam tylko, że psinka przed zabiegiem nie miała większych problemów z utrzymywaniem czystości, a rana wygląda prawidłowo.
Dzień dobry.
Jeśli moczenie nocne nie minie w ciągu kilku – kilkunastu dni należy dokładnie przebadać psa. Może przyczyną jest po prostu infekcja dróg moczowych, warto więc będzie wykonać badanie moczu. Następnie wskazane jest badanie ultrasonograficzne jamy brzusznej. Na razie proszę jeszcze poczekać parę dni, może moczenie nocne wynika z bólu czy podrażnienia tkanek po manipulacjach w obrębie jamy brzusznej.