Mój pies (11 lat) od trzech tygodni stał się smutny. Zaczął kasłać, poźniej ok 3 tygodni temu zaczął wymiotować.Cały czas jest apatyczny, smutny, nie chce wychodzić na spacery. Lekko widać powiększenie samego brzucha. Ostatnio występuje gorączka.Jeden weterynarz stwierdził, że to jakieś zapalenie żołądka i dał mu tabletki ale nie pomogły. Trzy dni temu inny weterynarz stwierdził parwowirozę i psina dostała już trzy zastrzyki z antybiotykiem. Jednak cały czas pies jest smutny, nie chce wychodzić i nadal ma ciepły nos i uszy. Bardzo proszę o pomoc w jakim kierunku diagnozować psa..
-Melania
Dzień dobry.
Ciepły i suchy nos nie świadczy o niczym, nie jest wskaźnikiem gorączki. Bardziej martwiący jest kaszel – u starszych psów może sugerować problemy kardiologiczne, zwłaszcza, jeśli występuje głównie w nocy, po przebudzeniu, lub gdy pies jest zrelaksowany. Posmutnienie jest najprawdopodobniej bezpośrednio powiązane z jego pogarszającym się samopoczuciem. Najrozsądniej byłoby zacząć diagnozowanie pupila od wykonania badania krwi (podstawowa morfologia, biochemia) oraz badań obrazowych przewodu pokarmowego, aby wykryć przyczynę wymiotów. USG, wykonane w gabinecie weterynaryjnym powinno przynieść odpowiedź, czy pies cierpi z powodu zapalenia żołądka, czy może ma problem z ciałem obcym zalegającym w przewodzie pokarmowym. Do czasu ustalenia odpowiedniego dla pupila leczenia, warto podawać mu lekkostrawą, niskotłuszczową karmę, aby nie przeciążać przewodu pokarmowego. Czy pupil miał kiedyś problem z funkcjonowaniem stawów? Może niechęć do poruszania się ma zupełnie inną przyczynę i nie jest bezpośrednio związana z aktualnymi objawami klinicznymi?
Pozdrawiam, Katarzyna Hołownia-Olszak, lekarz weterynarii.