Zaadoptowalam 2 kocurki. Maja ok 4 miesiecy. Przyszly do nas w sobote. Okazlo sie ze maja koci katar. Byliśmy u weterynarza dostały antybiotyk. Kotki czują sie dobrze. W sumie przed wizyta po za kichaniem i oczkami tez szalaly, jadly, pily. Weterynarz zwrócił uwage ze maja wypukle brzuszki. Kotki sa zaszczepione (mamy ksiazeczke od poprzedniego właściciela). Odrobaczone. Powiedzial nam ze to moze byc Fip. Spędza nam to sen z powiek….bardzo się martwimy… Mowi ze bedziemy patrzec na wizycie kontrolnej. Kotki na prawde czuja sie wysmiecicie. Szaleją, przytulają sie… czuja sie bardziej u siebie niz my. Robią kupki (nie maja biegunki) …Jedza jak szalone. Karme mokra i sucha. Pija duzo wody. Nie wygladaja zeby cos im dolegalo. Czy ktoś miał podobne przypadki? Czy jest jakaś nadzieja ze to może być cos innego niż Fip?
Dzień dobry.
Wypukłe brzuchy u kotów mogą nie świadczyć kompletnie o niczym niepokojącym. Owszem, powiększony zarys powłok brzusznych może sugerować chociażby obecność pasożytów wewnętrznych – co często zdarza się u młodych kociąt. FIP również jest jedną z możliwości. Aby wykluczyć FIP, warto zrobić chociażby USG jamy brzusznej. Wtedy będzie można ustalić, co dokładnie powoduje powiększony zarys powłok, czy są to poszerzone jelita, zbierający się w jamie brzusznej płyn, czy też powiększone narządy wewnętrzne. Proszę jednak pamiętać, że brzuch może wydawać się nieco większy chociażby po bardziej obfitym posiłku – u młodych kociąt żołądek jest dość niewielkiej objętości, w związku z tym po jedzeniu brzuch może wyraźnie odstawać. Warto najpierw upewnić się, kiedy maluchy były ostatnio odrobaczane i nadrobić ewentualne braki w profilaktyce (przypomnę, że warto wykonywać to co miesiąc, do ukończenia 6 miesiąca życia, później odrobaczamy co 3 miesiące).
Pozdrawiam, Katarzyna Hołownia-Olszak, lekarz weterynarii.