powitać. kotka ma około 14 lat, stwierdzona spondyloza w odcinku piersiowym kręgosłupa, podejrzenie syndromu cauda equina (kupa raz dziennie), bolesność w odcinku lędźwiowym, od dłuższego czasu problemy z wątrobą, mocno zawyżone parametry wątrobowe (AST 231 U/I, UREA 5,5 mmol/l, ALT 627 U/I), choć i tak lepsze niż jakiś czas temu (były niemierzalne). karmiona puszkami wysokomięsnymi, raz w tygodniu odrobina surowego mięsa. weterynarz zalecił suchą karmę dla wątrobowców (przez 2-3 msc), twierdząc, że wysoka zawartość białka obciąża wątrobę i jest to dobra dieta dla kotów zdrowych, ale nie takich, jak ten. dostaje suplementy: glukozamine i chondroityne oraz hepatiale forte. moje pytanie brzmi: jak ulżyć kotu i jaka dieta byłaby najlepsza? nie chciałabym przestawiać na suchą. niestety kot w małym mieście, weterynarz z RTG, USG jest dopiero 30km od miejsca zamieszkania (Lubaczów), z tego co się orientuje najbliższe rehabilitacje dla zwierząt w Rzeszowie, ja studiuje poza rodzinnym miastem, a sytuacja w domu nie za bardzo pozwala na wożenie kota, który też niezbyt dobrze znosi dalekie podróże. BARF też niestety odpada, a chciałabym jak najlepiej dobrać dietę dla kota, by polepszyć jej stan. jakie mogę jeszcze zrobić badania? morfologia wyszła ok. nie wiem, czy to encefalopatia, czy otłuszczenie.