Dzień dobry.
Nie jestem pewna, czy zmiany które Pani sfotografowała wynikają ze zbyt ciasnego założenia obroży – podobnie wygląda reakcja alergiczna na foresto. Cieszę się, że nie zwlekała Pani ze zdjęciem preparatu, myślę, że rozsądnie będzie nie zakładać obroży, aż do pełnego wygojenia okolicy szyi. Aby gojenie przebiegło szybciej i sprawniej, warto ogolić tą okolice, tak, aby sierść nie drażniła gojących się tkanek (zmniejszy to uczucie świądu). Ubytki skóry warto przemywać octeniseptem, rivanolem lub innym niedrażniącym środkiem dezynfekcyjnym. W razie, gdyby pupil drapał się w tej okolicy rozsądnie będzie założyć lekki opatrunek albo kołnierz, ale dobrany w taki sposób, by nie obcierał skóry. Jeśli będzie Pani obserwowała pojawiające się nowe zmiany, lub gojenie nie będzie przebiegało prawidłowo (na przykład gdyby pojawił się jakiś wysięk w okolicy ran) warto umówić się na wizytę do lekarza weterynarii. Przez czas gojenia warto zabezpieczyć kota dodatkowym preparatem przeciwko pchłom i kleszczom, na przykład w formie kropli lub tabletki.
Pozdrawiam, Katarzyna Hołownia-Olszak, lekarz weterynarii.