Dzień dobry.

Lekarz badający psa zna jego stan kliniczny. Interpretowanie wyników badania laboratoryjnego w oderwaniu od stanu klinicznego jest błędne – wszak chodzi o psa, a nie karteczkę z wynikiem badania. Nie opisał Pan także czy mocz był pobrany z mikcji, czy poprzez cystocentezę, a także w jakiej fazie cyklu płciowego jest pupilka – jeśli mocz był pobrany z mikcji, a suczka ma cieczkę, badanie będzie nie do końca miarodajne.

Na przedstawionym przez Pana wyniku zauważalny jest podniesiony ciężar właściwy moczu. Świadczy to o zwiększonym zagęszczeniu, zatem pupilka może niechętnie oddawać mocz, może była odwodniona, możliwe, że nerki nie pracują w prawidłowy sposób. Obecność białka w moczu może sygnalizować silny stan zapalny – białkiem mogą być komórki bakteryjne, nabłonkowe, komórki krwi. W dalszej części wyniku, w badaniu osadu zostały one opisane. Z pewnością warto wykonać badanie USG pęcherza moczowego, a jeśli pupilka odczuwa duży dyskomfort podczas mikcji – warto mimo wszystko zdecydować się na pobranie próbki moczu przez cystocentezę i wysłanie jej na posiew bakteriologiczny. Tak jak wspomniałam, interpretowanie wyników badań, bez informacji o stanie zdrowia psa, samopoczuciu, diecie i bez badania klinicznego, niewiele wnosi.

Pozdrawiam, Katarzyna Hołownia-Olszak, lekarz weterynarii.