Dzień dobry.

Rozumiem, że chodzi Pani o to dziwne położenie się i drżące powieki oraz policzki, tak? Może to być łagodny atak padaczkowy, zwłaszcza, jeśli po ustąpieniu objawów pupil jest zdezorientowany a w trakcie zdarza mu się popuścić mocz. Z pewnością warto jednak wykonać poszerzone badanie krwi i upewnić się, że pupil nie ma żadnych zaburzeń w jonogramie, problemów z wątrobą ani z tarczycą. Jeśli drżenia dotyczą tylko policzków, należy sprawdzić, czy piesek nie ma problemów stomatologicznych – ból w jamie ustnej może wywołać mimowolne drżenia policzków, ślinienie, częste oblizywanie się. Rozumiem, że pies nie wykazuje żadnych innych niepokojących objawów? Jak często zdarzają się ataki, takie jak na przesłanym przez Panią filmiku? W przypadku tak łagodnych ataków zazwyczaj nie wprowadza się klasycznych leków przeciwpadaczkowych, jednak nie można zostawić ich zupełnie bez terapii. Istnieją leki przeciwbólowe, które mają również działanie wyciszające – świetnie sprawdzają się w tego typu schorzeniach. Proszę porozmawiać ze swoim lekarzem prowadzącym o doborze odpowiedniej dawki.

Pozdrawiam, Katarzyna Hołownia-Olszak, lekarz weterynarii.

@katarzynaholownia Witam, dziękuję za odpowiedź, nie wiem czy poprzedni post, który napisałam Pani dostała, ponieważ go nie widzę, więc napiszę jeszcze raz. Chodzi mi o te dziwne porażenie, które kładzie psa na ziemi, później następują te ruchy przednimi łapkami, mruganie i oblizywanie się. Oprócz tych objawów pies jest osowiały, słaby, nie chce mu się chodzić na spacery. Mocz oddał raz, w nocy chodził w kółko i na końcu wysikał się na dywan. Miał wykonane badanie krwi, MRI głowy, pobrany płyn. Pierwszego ataku dostał 5 stycznia. później codziennie kilka ataków, po badaniu został wdrożony lek na padaczkę, który nie pomagał, więc dostał kortyzol i teraz ataków nie ma. Lekarze tutaj powiedzieli, że mogą to być powikłania poszczepienne, które pies miał rok temu. Trochę rozkładają ręce i proponują kolejne badania. Proszę mi powiedzieć czy to mogą być powikłania? I jeszcze jedno czy pobrany płyn wskaże przy chorobie jaka jest przyczyna? (wirus, bakteria, pasożyty itp.). Pozdrawiam.

Dzień dobry.

Nie spotkałam się z takimi powikłaniami po szczepieniu, czy to na wściekliznę czy na choroby zakaźne. Myślę, że warto mimo wszystko wykonać badania dodatkowe, aby ustalić czym konkretnie jest to spowodowane. Fakt, że ataki ustąpiły po podaniu kortyzonu już jest jakimś tropem. Czy pupil miał wykonywane testy na choroby odkleszczowe? Niektóre z nich mogą powodować objawy neurologiczne w formie przewlekłej. Jeśli chodzi o badanie płynu mózgowo - rdzeniowego, jego badanie powinno przynieść odpowiedź, oczywiście o ile jest to związane z chorobami wirusowymi lub bakteryjnymi. Myślę, że warto wykonać to badanie, a także skontrolować ponownie badanie krwi, morfologię, biochemię oraz jonogram. Dobrze byłoby powtórzyć badanie USG jamy brzusznej, ze szczególnym uwzględnieniem nadnerczy.

Pozdrawiam, Katarzyna Hołownia-Olszak, lekarz weterynarii.

Dzień dobry.
Obniżona fruktozamina może sugerować za niski poziom glukozy w ciągu dnia, ale może też spadać gdy stężenie białka i albumin jest za niskie. Proszę poinformować o wystąpieniu ataków swojego lekarza prowadzącego. Na takie sytuacje warto mieć pod ręką preparaty w formie wlewek doodbytniczych, przerywające atak (proszę porozmawiać o tym ze swoim lekarzem prowadzącym). Tak jak wspomniałam w jednej z wcześniejszych wypowiedzi, badanie płynu mózgowo- rdzeniowego, jeśli zostało zalecone przez lekarza prowadzącego, może przynieść odpowiedź co do przyczyny niepokojącego zachowania pupila. Proszę też skonsultować się z neurologiem weterynaryjnym, zwłaszcza biorąc pod uwagę ostatni atak.
Pozdrawiam, Katarzyna Hołownia-Olszak, lekarz weterynarii.

A czym jest zywiony piesek? Lub jesl;i dieta zostala zmieniona to czym byl?