Szczepienie psa
Szczepienie psa: jakie są “za”, a jakie “przeciw” szczepieniom?
Każdy świadomy posiadacz psa podejmuje wszelkie działania zmierzające do zapewnienia odpowiedniego standardu życia swego pupila czego wyrazem będzie prawidłowa kondycja oraz możliwie najlepszy stan zdrowia.
Stare i dobrze wszystkim znane powiedzenie mówi, że “lepiej zapobiegać niż leczyć” co bez wątpienia wydaje się jedynie rozsądnym i mądrym postępowaniem właściciela.
Jeśli bowiem możemy uniknąć jakiegoś zagrożenia to dlaczego z tego nie korzystać?
Po co narażać swoje zwierzątko na niepotrzebne cierpienie, nieprzyjemne objawy chorobowe a czasem nawet śmierć skoro można w prosty sposób wyeliminować to ryzyko niemalże do zera.
Z drugiej jednak strony czy nasze działania są aby zupełnie bezpieczne i nieszkodliwe dla psa?
A może wiążą się z pewnym ryzykiem, którego nawet nie zawsze do końca jesteśmy świadomi?
Pisząc profilaktyka pierwszym skojarzeniem jakie z tym określeniem się wiąże będą “badania” a zaraz później “szczepienia”.
I to właśnie ze szczepieniami, szczególnie z ostatnim okresie czasu, wiąże się dużo kontrowersji.
W internecie znajdziemy prawie tyle samo artykułów i opinii nawołujących do poddawania się szczepieniom i wychwalających ich zalety co tych według, których szczepień należy się kategorycznie wystrzegać ponieważ powodują bardzo poważne konsekwencje zdrowotne a przede wszystkim zwyczajnie nie działają a więc nie mają większego sensu.
Czy “normalny człowiek” czytający takie opinie nie popadnie w lekkie zdenerwowanie i nie zacznie zastanawiać się nad celowością ich wykonywania?
Niejednemu czytelnikowi nasunie się pytania:
To w końcu szczepić się czy nie?
Czy takie szczepienie jest aby całkowicie bezpieczne?
Jest się czego obawiać?
Takie same wątpliwości mogą rodzić się w przypadku szczepień profilaktycznych naszych zwierząt, za które to my decydujemy czy je wykonamy czy nie.
Mam nadzieje, że w artykule uda mi się odpowiedzieć na te pytania i w prosty, przystępny sposób rozwiać choćby część wątpliwości przemawiających przeciw szczepieniom.
Żeby być zaś obiektywnym opiszę również możliwe niepożądane działania poszczepienne.
W tym artykule znajdziesz odpowiedź na pytanie czy warto to robić, a jeśli tak to kiedy, gdzie i czym szczepić psa.
Skąd wzięły się szczepionki?
Wiele wieków temu cywilizowana Europa każdego praktycznie roku borykała się z różnymi zarazami i epidemiami dotykającymi ludzi i zwierząt.
Niektóre z nich dziesiątkowały populacje ówczesnych miast siejąc ogromny strach wśród społeczeństw a zbierając śmiertelne żniwo powodowały znaczne, trudne nawet do oszacowania straty ekonomiczne.
Masowo padające zwierzęta będące podstawowym źródłem białka dla ludzi pociągały za sobą “chude lata” i powodowały głód średniowiecznych społeczeństw.
A tam gdzie niedożywienie i gorsza higiena spadała odporność organizmu i pojawiała się zwiększona podatność na liczne choroby.
Dzisiaj nawet historycy są bardzo ostrożni w szacunkach określających liczbę ludności jaka przypłaciła życiem obecność chorób zakaźnych.
Z pewnością jednak nie pomylimy się mówiąc o milionach niewinnych i niczego nieświadomych ludzi, którzy przypłacili życiem niejedną epidemię:
Liczby padniętych zwierząt będących często jedynymi żywicielami całej rodziny nie sposób nawet oszacować.
Już od starożytności aby przechytrzyć zarazę chwytano się bardzo różnych metod, nie zawsze skutecznych a często wręcz bardzo niebezpiecznych.
Wcierano na przykład ropę ze strupów w uszkodzoną skórę osoby zdrowej aby w ten sposób zapewnić jej odporność.
Medycy tamtych lat zalecali również spożywanie dużych ilości alkoholu co miało zapewnić niewrażliwość organizmu na patogeny chorobotwórcze.
Bardzo bolesne musiało być wypalanie gorącym żelazem ran po pokąsaniu przez chore na wściekliznę zwierzę.
Co ciekawe niektóre z tych metod były w pewnym stopniu skuteczne a brały się one z dokładnych obserwacji tych, którzy jakimś trafem nie zachorowali po ich zastosowaniu.
Pierwsze szczepienia przeciwko ospie prawdziwej Europa zawdzięcza niezwykle nowoczesnej kobiecie, żonie brytyjskiego ambasadora w Konstantynopolu lady Mary Montagu.
To ona podjęła odważną jak na tamte lata decyzję i kazała “zaszczepić” swego synka przeciwko ospie.
Dziecko gorączkowało wprawdzie przez kilka dni ale nigdy później nie zachorowało na ospę.
Metodę szczepień zaproponowaną przez Mary Montagu nazwano wariolizacją, od variola vera, czyli ospa prawdziwa.
Na prawdziwą szczepionkę przeciwko ospie świat czekał do 1798 r., kiedy to Edward Jenner ogłosił wyniki swojego eksperymentu.
Wprowadził on do organizmu 8-letniego chłopca (w 1796 r.) ropę pobraną z pęcherza na dłoni kobiety zarażonej ospą krowią (krowianka).
Po roku chłopcu podał materiał pobrany od osoby chorej na ospę prawdziwą i dziecko było odporne.
W XIX wieku ogromne zasługi dla rozwoju nauki dotyczącej szczepień i odporności wnieśli dobrze wszystkim znani Ludwig Pasteur, Robert Koch i wielu innych badaczy.
To właśnie dzięki nim dzisiaj dysponujemy skutecznymi szczepionkami i metodami zapobiegania groźnym, niejednokrotnie śmiertelnym chorobom ludzi i zwierząt.
Proszę udostępnij ten artykuł, ponieważ komuś może się przydać
Co to jest szczepionka?
Co to jest szczepionka?
Szczepionka definiowana jest najprościej jako produkt pochodzenia biologicznego oparty na antygenie stymulującym układ odpornościowy do szybkiego rozpoznawania go jako “obcy”, a w konsekwencji niszczenia i tworzenia odporności poszczepiennej opartej na zasadzie pamięci immunologicznej.
To właśnie dzięki zjawisku pamięci poszczepiennej w sytuacji kolejnego kontaktu organizmu z danym antygenem czyli inaczej mówiąc infekcji odpowiedź immunologiczna wykształca się szybciej a powstałe w jej wyniku przeciwciała chronią przed zachorowaniem.
Powstająca odporność wtórna warunkuje, że choroba nie daje objawów klinicznych a organizm uprzednio zaszczepiony pozostaje zdrowy.
U podstaw więc zjawisk odporności leżą niezwykle ważne i istotne właściwości układu immunologicznego zapewniające pamiętanie przebytej infekcji i w przypadku kolejnej powodowanej przez ten sam czynnik etiologiczny warunkującej niezwykle szybką odpowiedź układu odpornościowego.
Szczepionki mogą zawierać:
- żywy, osłabiony antygen (patogen) i wtedy mówimy że są atenuowane czyli o osłabionej zjadliwości,
- zabity patogen w przypadku szczepionek inaktywowanych,
- fragmenty struktury i metabolity patogenu wywołującego chorobę.
Szczepionki mogą również zawierać jeden antygen i wtedy są szczepionkami monowalentnymi lub kilka (wiele) antygenów co pozwala określać je mianem poliwalentnych – szczepionek skojarzonych.
Szczepienia stosowane w weterynarii małych zwierząt, zgodnie z wytycznymi i zaleceniami WSAVA – Światowe Stowarzyszenie lekarzy Weterynarii Małych Zwierząt możemy podzielić na trzy zasadnicze grupy:
- Szczepienia zasadnicze czyli core vaccination, które powinny być wykonywane u każdego zwierzęcia danego gatunku gdyż chronią przed groźnymi chorobami zwierząt i ludzi np.:
- wścieklizna,
- nosówka,
- parwowiroza,
- choroba Rubartha,
- kalici i herpeswiroza kotów,
- panleukopenia kotów.
- Szczepienia dodatkowe czyli noncore vaccination, wskazane gdy lekarz widzi większe zagrożenia dla danego osobnika w przypadku choćby trybu życia czy stanu zdrowia np.:
- leptospiroza w przypadku psów myśliwskich, polujących, pijących wodę z kałuż,
- borelioza – gdy zwierzę przynosi dużo kleszczy,
- dermatofitoza w schroniskach.
- Szczepienia dla których trudno podać jakiekolwiek wskazania np. koronawiroza, lamblioza i w związku z tym nie zalecane.
Szczepienie zasadnicze obejmuje choroby o bardzo ciężkim przebiegu, zagrażające życiu zwierzęcia.
Szczepi się również na choroby nie tak groźne, za to bardzo rozpowszechnione i bardzo zaraźliwe, albo groźne dla ludzi przybywających ze zwierzętami.
Szczepienie dodatkowe zaś nie powinno być wykonywane u każdego zwierzęcia, ale tylko u tych z widocznym ryzykiem zachorowania ze względu na tryb życia np. większe ryzyko dermatofitozy czy herpeswirozy w hodowlach.
Szczepienia z trzeciej grupy obejmują choroby o łagodnym przebiegu, łatwe do wyleczenia, ustępujące samoistnie bez widocznych powikłań lub o niesprawdzonej skuteczności.
Szczepionki najczęściej podawane są w formie iniekcji podskórnych lub domięśniowych, rzadziej zaś donosowo, doustnie czy poprzez skaryfikację skóry.
Z pewnością nie wiążą się więc z bolesnością.
Kiedy pojawia się odporność poszczepienna?
Kiedy pojawia się odporność po szczepieniu?
Wielu właścicieli zwierząt błędnie myśli, że z chwilą wykonania zastrzyku ich pupil jest w pełni odporny na wszelkie możliwe choroby zakaźne.
Tak jednak się nie dzieje i musimy dokładnie o tym fakcie pamiętać.
W momencie wprowadzenia antygenów obecnych w szczepionce układ odpornościowy immunizowanego zwierzęcia rozpoczyna walkę z nimi i produkcje zapewniających ochronę przeciwciał, ale do tego procesu potrzeba czasu.
Antygeny szczepionkowe muszą najpierw być rozpoznane przez odpowiednie komórki układu odpornościowego, który następnie uruchamia całą kaskadę procesów zmierzających do wytwarzanie swoistych przeciwciał.
Jest to odporność czynna w odróżnieniu od odporności biernej jaką otrzymujemy w sytuacji podania gotowej surowicy z przeciwciałami (np. szczeniakom od dorosłej matki).
Najogólniej możemy założyć, że odporność poszczepienna rozwija się w okresie 14-21 dni po immunizacji oczywiście pod warunkiem, że antygeny natrafią w organizmie na idealny stan zdrowia i optymalną pracę układu odpornościowego.
Zdarzają się sytuacje, gdy mimo szczepienia odporności poszczepiennej brak, lub utrzymuje się ona na niskim nie zapewniającym ochrony poziomie.
Tak choćby dzieje się w przypadku wścieklizny gdy jest to kolejne szczepienia kilkuletniego pieska, bowiem wcześniejsze szczepienia zapewniają stosowny poziom odporności.
W niektórych, szczególnie tych najważniejszych chorobach (np. wścieklizna) to przepisy prawne dokładnie określają kiedy pojawia się odporność.
Często może to być potwierdzone stosownymi badaniami poziomu przeciwciał w surowicy.
Pamiętajmy, że często jednorazowa dawka nie zapewni odporności i aby być pewnym efektu szczepień powinniśmy je kilkakrotnie powtarzać zgodnie z zaleceniem producenta i stosownym kalendarzem szczepień przedstawionym przez lekarza weterynarii.
W praktyce zdecydowanie taniej jest wykonać serię szczepień niż jednokrotnie zaszczepić zwierzę a poziom ochronnych przeciwciał potwierdzać poprzez badanie serologiczne, czego w rutynowej praktyce raczej się nie wykonuje (wyjątek wścieklizna i przepisy unijne).
W dalszej części artykułu dowiesz się na co i dlaczego warto zaszczepić psa.