Witam. Pies mieszaniec. Wiek ok 10 lat. Chory na tarczycę, bierze leki od 5 lat. Ostatnie badania krwi 5 mięs temu i były ok. Pies wyraźnie w jeden dzień nagle źle się czuł, nie umiał się położyć co było bardzo dziwne, stał w miejscu i nic, wymiotował, nie jadł – po nagłej niedzielnej wizycie dostał zastrzyki i w końcu odpoczął. Na następny dzień wszystko ok. Po 2 dniach znów wymioty i brak apetytu. Na następny dzień pies pomimo że czuł się dobrze pojechał do weta. Weterynarz po zachowaniu psa i badaniu rękami brzucha nie stwierdził powodu do paniki ale wykonał badanie krwi – i tu sedno sprawy. ALT ponad 2500 U/l gdzie max to 80 wg normy. AP 938 gdzie norma to 141. AST 258 norma do 76. Co jest grane ? Zanim poznałem wyniki pies bawił się, zahecal do długiego spaceru i miał apetyt. Pies pije i sika normalnie. Stolec wzorowy. Na razie wskazana dieta, leki za dwa dni ale sam weterynarz chyba nie wie co się dzieje.
Dzień dobry.
Tak znaczące podniesienie parametrów wątrobowych sugeruje dość mocne podrażnienie tego narządu. Możliwe, że pupil zjadł coś na spacerze, albo coś mu zaszkodziło, z pewnością coś bardzo mocno wpłynęło na jego wątrobę. Z pewnością warto byłoby przeanalizować, czy piesek lubi coś zjadać na spacerach (wtedy warto na spacery zakładać kaganiec fizjologiczny, aby takie epoizody zdarzały się jak najrzadziej), ewentualnie czy nikt nie dał psu nic niedozwolonego (na przykład rodzynek, albo czekolady). Warto porozmawiać z lekarzem prowadzącym o preparatach, które podziałają regenerująco na wątrobę, dobrze będzie wprowadzić też specjalistyczną karmę, która pomoże w rekonwalescencji. W razie zaostrzenia choroby, warto wykonać USG specjalistyczne, aby wykluczyć zmiany w miąższu narządu, zagęszczenie żółci w woreczku i niedrożność dróg żółciowych. Wyniki należy powtórzyć, aby upewnić się, czy leki spowodowały obniżenie wszystkich parametrów.
Pozdrawiam, Katarzyna Hołownia-Olszak, lekarz weterynarii.