A czy każdego psa da się wyszkolić? Mam psa rasy jamnik jest jeszcze dość młody i się zastanawiam jakich sztuczek można go nauczyć? Wiadomo, że to psy raczej podatne na problemy z kręgosłupem, więc nie chciałabym mu zaszkodzić.

Dzień dobry

Tak, każdego psa można wyszkolić, tak aby przystosować go do życia w społeczeństwie, jeśli chodzi o bardziej wyrafinowane nauczanie sztuczek – to już zależy od indywidualnych zdolności zwierzaka.

Ale szkolenie psa to przede wszystkim nauczenie go zasad życia wśród innych ludzi i zwierząt.

Ma to na celu zapewnić spokój nie tylko dla nas, ale również i dla psa. Pies żyjący według pewnych reguł, podporządkowany przywódcy stada, jest spokojny i czuje się bezpiecznie.

Jamniki są psami myśliwskimi, mądrymi, odważnymi ale też samodzielnymi i upartymi, nie dają sobie w kaszę dmuchać, tak więc od małego trzeba je szkolić.

Zanim się przejdzie do „sztuczek” trzeba nauczyć psa spokojnego chodzenia na smyczy bez ciągnięcia, wracania na komendę, nie wykazywania agresji wobec innych zwierząt i oczywiście ludzi, grzecznego zachowywania się w czasie wizyt gości a także podczas badania przez lekarza weterynarii.

Jeśli już psiak to wszystko opanuje, można pokusić się o naukę podawania łapy, warowania na komendę, dawania głosu za przysmak. Może warto zapisać się z pieskiem na szkolenie albo umówić z behawiorystą na kilka spotkań, wówczas specjalista pozna się z Pani psem i indywidualnie coś doradzi.

Pozdrawiam serdecznie, lek. wet. Magda Zdanowska

Dzień dobry, planujemy po nowym roku przygarnąć buldożka francuskiego:) Z tego co czytałam to pieski tej rasy są raczej towarzyskie i skore do zabawy-mam więc nadzieję że dogadają się z naszym 6-letnim pierworodnym:) Martwi mnie tylko jedno-podczas wizyt gości podobno lubią być hałaśliwe-czy jest jakiś sposób by temu zapobiec? W jaki sposób reagować od małego, by piesek zrozumiał że nie powinien obszczekiwać naszych gości? Dodam tylko że nie jestem zwolenniczką nawet lekkich klapsów zarówno w stosunku do dzieci jak i do zwierząt

Opublikowany przez: kiniak

Dzień dobry, planujemy po nowym roku przygarnąć buldożka francuskiego:) Z tego co czytałam to pieski tej rasy są raczej towarzyskie i skore do zabawy-mam więc nadzieję że dogadają się z naszym 6-letnim pierworodnym:) Martwi mnie tylko jedno-podczas wizyt gości podobno lubią być hałaśliwe-czy jest jakiś sposób by temu zapobiec? W jaki sposób reagować od małego, by piesek zrozumiał że nie powinien obszczekiwać naszych gości? Dodam tylko że nie jestem zwolenniczką nawet lekkich klapsów zarówno w stosunku do dzieci jak i do zwierząt

Dzień dobry

Buldogi francuskie nie należą do hałaśliwych, szczekliwych psów. Nie powinna Pani mieć problemu z nadmiernym szczekaniem przez buldoga, również podczas wizyt gości.

Każdy pies powinien być zrównoważony i prawidłowo zdyscyplinowany, niezależnie od rasy. Jeśli pies przyjmie pozycję dominanta w stadzie może nieprawidłowo reagować na gości szczekając na nich, a nawet atakując.

Prawidłowe wychowanie psa od szczenięcia pozwoli uniknąć poważniejszych kłopotów z zachowaniem.

Pozdrawiam Magda Zdanowska

Mój buldożer jakoś szczególnie na gości nie szczeka. Raczej rzuca się na nich, żeby go pogłaskali 🙂 

Ciekawy artykuł, polecam wszysktim!