Przed opublikowaniem nowego wątku na forum zapoznaj się z artykułem: "Agresja u psa". Być może znajdziesz w nim odpowiedź na Twoje pytanie.
Witam, znalazłam artykuł w internecie na temat agresji psów.
Mam taki problem od jakiegoś czasu nie wiem co robić.
Mam 5 letnia suke spanielkę , gdy miała 3 lata do domu wzięliśmy kolejnego psa tej samej rasy 7 tygodniowego samca. Zaakceptowały się , spały razem, spały z nami itd..
Od pewnego czasu Pluto zaczął na suke Lexi warczeć, rzucać się na nią. Zawsze to on atakuje i nie ważne czy jestem obok czy w innym pokoju. Na legowisku ja atakuje, obok lodówki, generalnie w każdym miejscu. Nie codziennie ale raz w tyg to się zdarza. Oczywiście reagujemy odciągamy psa od suki tylko ze w momencie krzyku na niego on na nas warczy.
Czy kastracja psa przyniesie jakieś zmiany ?
Pay traktujemy równo, śpią z nami w łóżku, równo dostają smakołyki, śniadanie i kolacje , latają bez smyczy i na dworze jedno broni drugie gdy jest taka potrzeba, w lesie bawią się razem, na każda wycieczkę zabieramy je razem. Tylko w domu są takie dziwne sytuacje związane z agresja samca do suki. Suka ogólnie jest bardzo uległa nie ma agresji kocha wszystkich. Pluto jest przytulak ale nie ufa obcym. Zauważyłam
Ze suka zaczęła się tez bronić gdy atakuje ja pluto. Co mamy robić ? Jestem w ciąży boje się ze samiec może zaatakować dziecko
Dzień dobry.
Na początek należy koniecznie wykastrować samca i wysterylizować suczkę. Warto także zacząć podawać suplementy uspokajające np. Relaxer czy Adaptil.
Pozdrawiam, lek. wet. Magda Zdanowska.
Witam Mam problem z 10 miesięcznym owczarkiem niemieckim .chodzil na szkolenie nauczyl się różnych sztuczek ale nie tego na czym mi najbardziej zależało .Spacery są okropne ciągnie na smyczy i jest agresywny w stosunku do innych psów szczeka ciągnie szarpie nie słucha się
Dzień dobry.
Może szkolenie nie było prowadzone przez doświadczonych trenerów. Najlepiej jest korzystać z usług szkół polecanych przez Związek Kynologiczny. Polecam spróbować zasięgnąć porady behawiorysty. Proszę umówić spotkanie z behawiorystą, który oceni z jakiego powodu pies sprawia problemy i zaleci odpowiednie postępowanie.
Pozdrawiam, lek. wet. Magda Zdanowska.
Witam, mieszkam z dziewczyną, jakiś czas temu wprowadził się do Nas jej kuzyn ze swoim psem.
Od 3 miesięcy męczymy się z zachowaniem psa, ponieważ nie wiemy jak radzić sobie z jego zachowaniem. Mnie się w domu boi, warczy na mnie, zagradza mi drogę i nie pozwala przejść, raz nawet w takiej sytuacji ugryzł mnie w stopę. Z moją dziewczyną bez problemu poddaje się głaskaniu, przytulaniu itp. Z czasem tez oswoił się ze mną, przychodził do mnie się przytulać, prosił o głaskanie, ale z czasem mu przeszło i znów jest agresywny. Gdy wychodzimy z nim na dwór, nie ma problemu żeby był głaskany przeze mnie, wspólnie się bawimy. Gdy przekraczamy próg mieszkania zaczyna warczeć i szczekać na mnie i chować się do szafy. Rozumiem, ze pies przyjął sobie ze to jego teren, ale uciążliwe jest, gdy nie mogę swobodnie poruszać się po mieszkaniu. Dlatego proszę o poradę, co zrobić w takiej sytuacji, bo dla nas wszystkich jest uciążliwa, wierzę, że Olkowi też jest ciężko. Pozdrawiam.
Witam jestem tu nowy. Mam dwie siedmio letnie suczki (kundelki średniego wzrostu)po sterylizacja, są one dość lękliwe, dużo czasu spędzają w domu a latem również dużo na podwórku, akceptują zwierzęta domowe takie jak kury i jednego kota a kiedyś innego psa (ich tate) który niestety zdechł.. Od czasu kiedy pojawił sie szczeniak owczarka niemieckiego są do niego bardzo zle nastawione, kiedy maluch chce się bawić z nimi te uciekają i warczą a jeśli maluch dalej do nich idzie gryzą go a dziś po okrzyczeniu ich (wiem ze to błąd ale wystraszyłem sie ze coś zrobią małemu i jedna dostała lekkiego kopniaka, generalnie jestem wrogiem bicia i krzyczenia ale to była wyjątkowa sytuacja) jedna pokazała zęby do mnie, szukam rad jak pogodzić pieski ponieważ owczarek ma być stróżem. Z góry dziękuje i od razu mówie że nie bije psów a dziś była wyjątkowa sytuacja
Witam jestem tu nowy. Mam dwie siedmio letnie suczki (kundelki średniego wzrostu)po sterylizacja, są one dość lękliwe, dużo czasu spędzają w domu a latem również dużo na podwórku, akceptują zwierzęta domowe takie jak kury i jednego kota a kiedyś innego psa (ich tate) który niestety zdechł.. Od czasu kiedy pojawił sie szczeniak owczarka niemieckiego są do niego bardzo zle nastawione, kiedy maluch chce się bawić z nimi te uciekają i warczą a jeśli maluch dalej do nich idzie gryzą go a dziś po okrzyczeniu ich (wiem ze to błąd ale wystraszyłem sie ze coś zrobią małemu i jedna dostała lekkiego kopniaka, generalnie jestem wrogiem bicia i krzyczenia ale to była wyjątkowa sytuacja) jedna pokazała zęby do mnie, szukam rad jak pogodzić pieski ponieważ owczarek ma być stróżem. Z góry dziękuje i od razu mówie że nie bije psów a dziś była wyjątkowa sytuacja
Dzień dobry.
Mało prawdopodobne, że dorosłe psy poważnie pogryzą szczeniaka. Szczekają, aby pokazać małemu jaka jest hierarchia w stadzie i żeby nie wszedł im na głowę. Proszę nie dopuszczać do nadmiernego narzucania się przez szczeniaka starszym suczkom. One nie mają ochoty na zabawę z nim. To zadanie należy do Pana, musi Pan bawić się ze szczeniakiem, tak aby rozładować jego energię, wówczas nie będzie narzucał się starszym psom. Wraz z upływem czasu i dorastania pieska sytuacja się ustabilizuje. Proszę jednak nie bić starszych suczek, to one mają kłopot z niechcianym, jeszcze nierozsądnym i aktywnym szczenięciem. Wręcz przeciwnie, musi im Pan poświęcać więcej czasu, a nie kopać. Należy dopieścić starsze psy, oczywiście początkowo kontakty z młodym muszą być pod kontrolą, można spróbować trzymać go na smyczy i w razie faktycznie niepokojącej sytuacji odciągnąć, ale krzyczenie czy bicie suk tylko pogorszą sprawę. Oczywiście, trzeba dać im do zrozumienia, że muszą zachowywać się odpowiednio, ale stosując komendy stanowczym tonem, nigdy nerwowo czy krzykiem. Takie zachowanie zawsze przyniesie odwrotny skutek.
Witam jestem tu nowy. Mam dwie siedmio letnie suczki (kundelki średniego wzrostu)po sterylizacja, są one dość lękliwe, dużo czasu spędzają w domu a latem również dużo na podwórku, akceptują zwierzęta domowe takie jak kury i jednego kota a kiedyś innego psa (ich tate) który niestety zdechł.. Od czasu kiedy pojawił sie szczeniak owczarka niemieckiego są do niego bardzo zle nastawione, kiedy maluch chce się bawić z nimi te uciekają i warczą a jeśli maluch dalej do nich idzie gryzą go a dziś po okrzyczeniu ich (wiem ze to błąd ale wystraszyłem sie ze coś zrobią małemu i jedna dostała lekkiego kopniaka, generalnie jestem wrogiem bicia i krzyczenia ale to była wyjątkowa sytuacja) jedna pokazała zęby do mnie, szukam rad jak pogodzić pieski ponieważ owczarek ma być stróżem. Z góry dziękuje i od razu mówie że nie bije psów a dziś była wyjątkowa sytuacja
Dzień dobry.
Mało prawdopodobne, że dorosłe psy poważnie pogryzą szczeniaka. Szczekają, aby pokazać małemu jaka jest hierarchia w stadzie i żeby nie wszedł im na głowę. Proszę nie dopuszczać do nadmiernego narzucania się przez szczeniaka starszym suczkom. One nie mają ochoty na zabawę z nim. To zadanie należy do Pana, musi Pan bawić się ze szczeniakiem, tak aby rozładować jego energię, wówczas nie będzie narzucał się starszym psom. Wraz z upływem czasu i dorastania pieska sytuacja się ustabilizuje. Proszę jednak nie bić starszych suczek, to one mają kłopot z niechcianym, jeszcze nierozsądnym i aktywnym szczenięciem. Wręcz przeciwnie, musi im Pan poświęcać więcej czasu, a nie kopać. Należy dopieścić starsze psy, oczywiście początkowo kontakty z młodym muszą być pod kontrolą, można spróbować trzymać go na smyczy i w razie faktycznie niepokojącej sytuacji odciągnąć, ale krzyczenie czy bicie suk tylko pogorszą sprawę. Oczywiście, trzeba dać im do zrozumienia, że muszą zachowywać się odpowiednio, ale stosując komendy stanowczym tonem, nigdy nerwowo czy krzykiem. Takie zachowanie zawsze przyniesie odwrotny skutek.
Pozdrawiam, lek. wet. Magdalena Zdanowska.
Dziękuje i powtarzam że nie bije zwierząt, a to był odruch.. Pozdrawiam