Mam około dwuletnią suczkę Jack Russell, od ok. miesiąca zauważyłam ze przy wyjściu na spacer lub powrocie ze spaceru pies przysiada na tylnych łapach, czasami jest to jeden przysiad, czasami w takim przysiadzie pies idzie i znosi go w bok. W domu nie ma takich ,,ataków". Nie wiem czy to ma związek ale czesto sie sie otrzepuje, czasami jest to energiczne i nic się nie dzieje a czasami jest jakby spowolnione i wtedy też te tyle łapy obniża. Raz miałam wrażenie jakby pies miał sie przewrócić. Pies ma problem z lewym uchem, muszę je czyścić i robię to płynem od weterynarza otiflush ear solution. Podejrzewam u niej alergie pokarmowe co powiazalam z uchem, drapaniem sie i czasami wygrywaniem sierści na łapkach, co zdarzyło się ze trzy razy, pies mial tez tez jakis czas temu zapalenie żołądka. Proszę o pomoc w zdiagnozowaniu co może dolegać psu. Mam filmik na którym widac jak przysiada i znosi ją w bok ale mam problem z jego załączeniem
Dzień dobry.
Zaczynając od najpoważniejszego problemu, czyli przysiadania – rozumiem, że nie jest to pocieranie odbytem po podłożu? Świąd i ocieranie, które wygląda podobnie do opisywanej przez Panią sytuacji, może świadczyć o zatkanych gruczołach okołoodbytowych. Jeśli to jest przyczyną, warto udać się do lekarza i poprosić o ich opróżnienie. Warto zmienić też dietę pupilki – twardy i dobrze uformowany stolec, który przeciska się przez odbyt powoduje samoistne opróżnianie gruczołów, przytykają się najczęściej wtedy, gdy kał jest zbyt luźny i nie uciska odbytnicy w prawidłowy sposób. Problemy z gruczołami okołoodbytowymi często zdarzają się u psów, które cierpią z powodu alergii . Warto zatem ustalić, co jest jej przyczyną i wyeliminować ten składnik z diety. Najprostszą metodą identyfikacji alergenów jest przejście na dietę hipoalergiczną, wyeliminowanie wszystkich przekąsek oraz jedzenia innego niż dozwolona karma. Polecam konsultacje u dietetyka weterynaryjnego. Jeśli chodzi o ucho, przedłużające się infekcje powinny być dokładnie zdiagnozowane. Na niewielkie zabrudzenia faktycznie może pomóc płyn do czyszczenia, jednak warto upewnić się, że zapalenie nie jest powikłane przez drożdżaki ani bakterie – a w takim przypadku należy wdrożyć dodatkowe leczenie.
Pozdrawiam, Katarzyna Hołownia-Olszak, lekarz weterynarii.