Witam! Piszę w sprawie 4-letniego owczarka niemieckiego. Otóż rok temu w kącikach warg zaczęły mu się pojawiać zaczerwienienia, które następnie pękały. Następowało zmniejszenie apetytu. Weterynarz zdiagnozował, że jest to stan zapalny skóry warg. Problem powrócił już 3 razy (pojawia się tak, co 3 miesiące).
Do tej pory pies przyjął Dexafort, Dalacin C.
Obecnie po konsultacji z innym weterynarzem codziennie mu przemywam wargi roztworem jodyny, wody utlenionej i wody. Niestety nie widać poprawy 🙁
Czy to na pewno jest stan zapalny skóry? Czy istnieje jakiś inny sposób, żeby pomóc naszemu pupilowi? Chciałbym uniknąć sterydów, antybiotyków, bo już ich tyle brał i pomogły krótkotrwale 🙁 Jaka może być przyczyna tego, że to powraca co parę miesięcy?
Z góry dziękuję za wszelką pomoc!
Dzień dobry.
Miejsca, gdzie skóra przechodzi w błonę śluzową są bardzo wrażliwe i delikatne. Co ciekawe, w tych właśnie lokalizacjach bardzo często pojawiają się zmiany, świadczące o chorobach autoimmunologicznych. Jeśli leczenie stosowane do tej pory nie przyniosło żadnego rezultatu, warto wykonać cytologię ze zmienionego miejsca i sprawdzić, jakie komórki pojawiają się w preparacie. Polecałabym konsultację u doświadczonego dermatologa, który po wykonaniu preparatu ze zmian z pewnością postawi trafną diagnozę. W przypadku zmian występujących na wargach, dobrze jest też sprawdzić, w jakim stanie są zęby psa – a zwłaszcza, czy pies nie ma zgryzu urazowego, czy nie przygryza sobie fragmentu śluzówki, czy nie ma kamienia nazębnego lub uszkodzeń w obrębie koron zębowych. Do czasu ustalenia przyczyny powstawania zmian, proszę też przeanalizować dietę, czy pies nie cierpi z powodu niedoborów witamin A, E, cynku oraz biotyny. Może w tym pomóc dobry dietetyk zwierzęcy. Dobrym pomysłem jest też włączenie do codziennej suplementacji kwasów omega 3 i 6.
Pozdrawiam, Katarzyna Hołownia-Olszak, lek. wet.