Mój 12-tygodniowy owczarek szkocki collie karmiony jest po części posiłkiem gotowanym (mieso drobiowe, indycze, królicze, inne lekkostrawne, marchew, k. manna dla zagęszczenia lub część rozmoczonej karmy suchej - wszystko w proporcji wagowej po 1/3) pozostałe jeszcze 3 posiłki to sucha Acana dla szczeniąt. Wieczorem raczej rozmoczona karma. Dostaje tez twarożek chudy z jogurtem po 2 do 3 łyżki, czasem poznaje i próbuje smak owoców - maliny, jabłko.... oraz suplementy akceptowane lub/i wskazane przez weterynarza.
PYTANIE :
1. Jakie gotowane (lub uparowane) warzywa można podać tak małemu szczenięciu do gotowanego posiłku poza marchwią?
2. Czy można już podać do posmakowania maluchowi gryzak ze żwaczem?
3. Czy żółtko jaja kurzego można podać tylko gotowane, czy surowe? Np. z jogurtem.
Pytania drobiazgowe, ale ta rasa ma szcególnie wrażliwy układ pokarmowy - o ile wiem.
Dzień dobry.
Może Pani podawać większość warzyw, unikając na razie kapustowatych, czyli dawnej nazywanych krzyżowych, mogą bowiem prowadzić do wzdęć (fasola, groch, kapusta, brukselka, bób).
Oczywiście należy pamiętać o warzywach zakazanych dla psów, czyli por, cebula, czosnek - więcej o tym w artykule "Czego nie może jeść pies".
Może więc Pani spokojnie podawać pietruszkę, buraki, kartofle, pasternak, selera, dynie, kabaczki, cukinię, topinambur, bataty. Ze żwaczami czy innymi suszonymi/wędzonymi wstrzymałabym się na razie, są dość ostre i twarde, mogą spowodować problemy gastryczne u szczeniaka, jeśli chce Pani wzbogacać dietę o żwacze proponuję zastosować odpowiednie suplementy, na przykład Rumen Tabs. Żółtko może być surowe, warto jednak wcześniej dokładnie umyć skorupkę żeby usunąć zanieczyszczenia i chemikalia, a można nawet ją sparzyć na wszelki wypadek w celu ochrony przed Salmonellą.
Pozdrawiam, lek. wet. Magda Zdanowska.
Dziękuję, bardzo szybka i przydatna odpowiedź. Sądzę, że ta wiedza przyda się nie tylko mnie, ale może innym, nie tylko początkującym opiekunom naszych maluszków. O bezwzględnym zakazie podawania cebulowatych naszym psom i to w każdym etapie ich rozwoju, wieku, warto ciągle przypominać i pamiętać. Znam przypadki beztroski wielu właścicieli z tłumaczeniem, ale "mój to lubi i nic mu nie jest" a ta wiedza znana jest od dawna. Podobnie jak zakazane czekoladki, rodzynki, winogrona - śmiertelne zagrożenie dla psów. Jak pamiętam, zawsze kończy się to prędzej czy później źle, wszak nie od razu.
Wykaz warzyw dozwolonych dla szczeniaczka z pewnością sobie zapiszę i zastosuje stopniowo. Wg różnych źródeł w internecie podawany jest różny zestaw, bywa, że niekiedy kontrowersyjny jeśli chodzi o wrażliwe żołądeczki naszych szczeniąt. WARTO ZATEM KORZYSTAĆ Z WIEDZY PROFESJONALISTÓW. Jeszcze raz - dziękuję.
Odpowiedz