Dzień dobry.

Aby określić szanse na rozpuszczenie kamienia, warto wiedzieć jaki jest jego skład. W tym celu należy wykonać badanie moczu z analizą kryształów, które niewątpliwie się w nim znajdują. Kryształy struwitowe można próbować rozpuścić, jednak jest to proces długotrwały, zwłaszcza, jeśli koteczka nie przyjmuje karmy dedykowanej kotom z kryształami w moczu. Ten rodzaj pożywienia ma obniżoną zawartość minerałów, niską ilość fosforu i wapnia, kryształy nie mają z czego się wytrącać. Pozostałe podawane przez Panią preparaty powinny być skonsultowane z lekarzem prowadzącym i dobrane dopiero po analizie kryształów obecnych w moczu – nie wszystkie wymagają substancji zakwaszających. Przy próbie rozpuszczania kamieni należy pamiętać o ciągłej antybiotykoterapii – brzegi kamienia są porowate, są idealnym siedliskiem do rozwoju bakterii, dodatkowo ciągłe drażnienie ścian pęcherza sprawia kotu bardzo duży ból. Jeśli zdecyduje się Pani na próbę rozpuszczania, warto wykonać kontrolne pomiary mineralizacji i skontrolować jej wielkość na przykład po dwóch lub trzech tygodniach. Jeśli kamień się nie zmniejszy, nie narażałabym kota na dalsze próby rozpuszczania.

Pozdrawiam, Katarzyna Hołownia-Olszak, lekarz weterynarii.