Witam,
proszę o poradę.
Mamy 13 letnią sznaucerkę z chorobą cushing i dodatkowo choruje również na serce. Przyjmuje leki Vetoryl i cordisure. W ostatnim czasie wykryto u niej raka sutka. Zostały przeprowadzone badania pod kątem ewent. operacji usunięcia guzów i sterylizacji, pod tym względem nie ma przeciwwskazań do operacji. Brak również przerzutów do płuc. Ogólnie sunia czuje się dobrze. Apetyt ma, jak to przy chorobie cushinga, słabe łapki...na dłuższe spacery nie ma już szans....
Zastanawiamy się czy operacja nie będzie dla niej za dużym obciążeniem i czy będzie miała sens przy chorobie cushing, która jest dość wyniszczającą chorobą...
Dzień dobry.
Faktycznie, przypadek jest dość trudny, jeśli jednak lekarz prowadzący czy anestezjolog nie widzi przeciwwskazań do wykonania narkozy warto rozważyć wykonanie operacji. Oczywiście i choroba serca, i nadczynność nadnerczy są poważnymi chorobami, jednak nie wiem jaki jest stopień zaawansowania u Państwa suczki. Czy choroby są ustabilizowane czy też w już końcowym stadium. Skoro lekarz zaleca wykonanie operacji, myślę że choroby są w początkowym lub średnim stadium. Wówczas usuwając guza sutka przedłużymy suczce życie. Sam zabieg oczywiście jest obciążający, jednak aktualnie mamy do wyboru sporą grupę anestetyków, także wziewnych, więc ryzyko zgonu podczas zabiegu jest niewielkie. Warto więc rozważyć poddanie suczce operacji, co powinno przedłużyć jej życie.
- Dziękuję bardzo za odp.