Bruceloza u psa: objawy i leczenie [Lek wet Katarzyna Hołownia]

Bruceloza u psa
Bruceloza u psa

Posłuchaj wersji audio artykułu:

Prowadzenie hodowli psów nie jest tak łatwe, jak się wydaje wielu początkującym hodowcom. Najpierw należy zdobyć uprawnienia hodowlane, biorąc udział w licznych wystawach. Należy zgłosić hodowlę do Związku Kynologicznego w Polsce – jest to najstarsza organizacja, sprawująca realną opiekę oraz kontrolę nad hodowlami.

Konieczne jest regularne badanie stanu zdrowia wszystkich psów w hodowli – wszak nagromadzenie zwierząt i stres z tym związany może predysponować do większej częstotliwości występowania pewnych chorób.

Zaburzenia w rozrodzie i niepłodność zwierząt przeznaczonych do rozrodu jest najpoważniejszym problemem, z jakim borykają się hodowcy psów. Istnieje wiele przyczyn zaburzeń płodności oraz problemów związanych z rozrodem. Jedną z takich chorób jest bruceloza, którą omówię w poniższym artykule.

Przyczyna występowania oraz patogeneza brucelozy

Brucella canis
Brucella canis | Źródło: Wikipedia

Brucelozę psów wywołuje, drobna, gram ujemna pałeczka, Brucella canis. Drobnoustrój ten jest kulistego kształtu, ma około 2 mikrometrów średnicy. Co ciekawe, w preparatach mikroskopowych z hodowli drobnoustroju, bakterie często układają się w łańcuszki lub pary.

Brucella canis jest patogenem stanowiącym zagrożenie nie tylko dla psów, ale też dla ludzi, dlatego w przypadku wykrycia tego patogenu u psa, zalecane jest zachowanie szczególnych środków ostrożności wśród wszystkich domowników.

Bruceloza to choroba także innych zwierząt domowych.  Zwierzęta gospodarskie (bydło, owce, kozy, świnie) atakują bakterie:

  • Bakterie Brucella suis,
  • Brucella abortus,
  • Brucella melitensis

Do zakażenia dochodzi poprzez kontakt z wydzielinami i wydalinami chorych zwierząt – na drodze bezpośredniej, drogą alimentarną, przez przedostanie się patogenu na błony śluzowe, uszkodzoną skórę, przez kontakt płciowy. Bakterie znajdowane są w ślinie, wypływie z dróg rodnych, nosa, w mleku, moczu, nasieniu i kale zakażonych zwierząt. Duże ilości patogenu wydalane są wraz z poronionymi płodami, błonami i wodami płodowymi a także łożyskami zakażonych suk.

Po przedostaniu się do organizmu zwierzęcia, komórki bakteryjne są fagocytowane przez makrofagi i wraz z nimi przedostają się do węzłów chłonnych. Tam dochodzi do intensywnego namnażania się patogenów (stąd też obrzęk węzłów chłonnych i ich powiększanie się w początkowej fazie zakażenia).

Z węzłów chłonnych, wraz z krwią, bakterie dostają się do narządów miąższowych całego organizmu i mogą być odnajdywane w:

Do poronienia dochodzi, gdy bakterie zlokalizują się w łożysku.

Przypomnę tylko, że jest to narząd przejściowy, odpowiadający za wymianę gazów (tlenu i dwutlenku węgla), a także za transport glukozy, aminokwasów oraz jonów między płodem a matką – jednym słowem, wpływa na prawidłowe odżywienie i dotlenienie płodów, w konsekwencji warunkuje ich prawidłowy rozwój.

Gdy bakterie znajdą się w komórkach nabłonkowych łożyska, dochodzi do miejscowego stanu zapalnego w tym obszarze, a w efekcie do częściowego odklejenia łożyska (zerwania łączności między częścią płodową a matczyną). Płód nie jest odżywiany, nie dochodzi do wymiany gazowej, prowadzi to do jego obumarcia i wydalenia z organizmu matki.

Do obumarcia płodu może też dojść przez działalność drobnoustroju w samym organizmie rozwijającego się płodu – Brucella canis przenika do płynu owodniowego, który jest połykany przez rozwijające się szczenię. W takich przypadkach, w badaniach poronionych płodów stwierdzono dużą koncentrację drobnoustrojów w żołądku i jelitach szczeniąt.

Bruceloza u psa predyspozycje

Predyspozycje
Predyspozycje

Predysponowane są przede wszystkim zwierzęta przebywające w dużych skupiskach, mające kontakt z innymi zwierzętami – stąd też, psy w hodowlach (uczestniczące w wystawach, konkursach, udostępniane do rozrodu), są szczególnie narażone na wystąpienie brucelozy. Każde obniżenie odporności, stres, może wpłynąć na możliwość zakażenia.

Co ciekawe, istnieje możliwość przeniesienia patogenu przez człowieka – czyli człowiek, mający kontakt ze zwierzęciem chorym, może stanowić źródło zakażenia dla innych zwierząt.

Nie tylko Brucella canis jest niebezpieczna dla psów. Także wymienione przeze mnie gatunki bakterii, niebezpieczne dla zwierząt domowych mogą wywołać objawy chorobowe u psa. Do takich zakażeń predysponowane są psy pasterskie, pracujące przy owcach, kozach, oraz znajdujące się w gospodarstwach rolnych i mające kontakt z bydłem i trzodą chlewną.

Bruceloza u psa objawy

Bruceloza u psa objawy
Bruceloza u psa objawy

Warto zaznaczyć, że przebieg różni się u samców i u samic. Co ciekawe, u samic, które nie są w ciąży, zakażenie może przebiegać bezobjawowo.

Tuż po zakażeniu może pojawić się niewielkie powiększenie węzłów chłonnych pachwinowych, niewielki wzrost temperatury wewnętrznej ciała oraz spadek formy.  Może też dojść do powiększenia i obrzęku śledziony.

U suk ciężarnych często dochodzi do poronienia, najczęściej w 7 – 9 tygodniu ciąży, bez objawów poprzedzających. Jeśli do zakażenia dojdzie w czasie zapłodnienia (przez kontakt z chorym samcem) może dojść do zamarcia zarodków we wcześniejszym etapie ciąży, w 2-3 tygodniu.

Błony płodowe mogą mieć lekko zielonkawy kolor i dość intensywny zapach. Co ciekawe, po 4-6 poronieniach, objawy mogą się nieco wyciszyć, suka ma szanse na donoszenie ciąży. Szczenięta, które zostaną urodzone, najczęściej są słabe, mają powiększone węzły chłonne tuż po urodzeniu, mogą bardzo słabo przyrastać i rozwijać się powoli. Część z nich może nie przeżyć kilku pierwszych dni po porodzie.

U samców objawy przebiegają głównie w okolicy narządów rozrodczych – może dochodzić do powiększenia jąder, najądrzy, stanów zapalnych jąder i najądrzy. Stan zapalny może też objąć skórę moszny, okolicę napletka i krocza.

Zakażony pies odczuwa duży świąd zmienionej okolicy, często wylizuje, drapie się, jest niespokojny. Może dochodzić do zmiany wielkości jąder, pojawia się ich znaczna asymetria.

Bruceloza jest chorobą przewlekłą, raczej nie powoduje zgonów u dorosłych zwierząt. Objawy ogólne, jakie może powodować niezależnie od płci to powiększenie węzłów chłonnych i śledziony, a także zapalenie naczyniówki oka, zwyrodnienia stawów u starszych zwierząt, zwłaszcza w lędźwiowych odcinkach kręgosłupa, kostnienie chrząstek międzykręgowych.

Stany zapalne skóry, obrzęki podskórza również mogą być obserwowane w przebiegu schorzenia.

Innym objawem, mało charakterystycznym dla tego patogenu, są stany zapalne nerek – kłębuszkowe lub śródmiąższowe zapalenie nerek są dość często obserwowane u zakażonych zwierząt. Nawracające infekcje pęcherza moczowego, w połączeniu z wymienionymi wcześniej objawami również mogą nasunąć podejrzenie brucelozy.

Badania laboratoryjne

Badania laboratoryjne, jakie należy wykonać przy podejrzeniu brucelozy u psów to przede wszystkim posiew i badanie serologiczne.

Materiałem do posiewu może być wymaz z dróg rodnych samicy, z napletka samca, mleko samic. Bardzo istotne w diagnostyce, nie tylko w przypadku podejrzenia brucelozy, jest badanie płodów i wydalonych łożysk, w tych tkankach również można znaleźć komórki bakterii.

Koszt wykonania posiewu wraz z antybiogramem pod kątem brucelozy, waha się w zależności od laboratorium w granicach 100 – 150 złotych.

Do badania serologicznego niezbędne jest pobranie próbki krwi badanego psa. Określany jest poziom przeciwciał, przeciwko Brucella canis. Badanie serologiczne można wykorzystać w ocenie, czy zakażenie jest świeże i doszło do niego dość niedawno, czy raczej jest to infekcja przewlekła. W tym celu oznaczenie poziomu przeciwciał należy powtórzyć po około 2-3 tygodniach.

W diagnozowaniu niepłodności psów warto wykonać ocenę nasienia samca. Około miesiąc po zakażeniu, może dojść do spadku jakości nasienia u zakażonego osobnika. Plemniki obecne w pobranym materiale będą wykazywały niewielką ruchliwość oraz będzie ich zdecydowanie mniej, niż w próbce pobranej od zdrowego samca.

Dodatkowo, mogą być zauważalne deformacje plemników – zanik witki, odkształcenia główki, pojawianie się plemników bez witek, albo posiadających dwie głowy. Mogą występować agregaty plemników, niezdolne do ruchu.

Nie są to zmiany charakterystyczne tylko dla brucelozy, jednak powinny nasunąć jej podejrzenie, zwłaszcza, jeśli w hodowli, z której pochodzi samiec występowały poronienia u suk.

W poszukiwaniu przyczyny ronień w hodowli, warto wykonać szczegółowe badania suk, które poroniły. Bywa, że w wymienionych przeze mnie badaniach nie są obserwowane żadne zaburzenia – badanie bakteriologiczne może nie wskazać przyczyny ronienia, bakterie mogą nie zostać wyizolowane z wymazu z dróg rodnych od samicy w przewlekłej fazie choroby.

Pomocne jest wtedy wykonanie biopsji z powiększonych węzłów chłonnych lub śledziony, jeśli jest powiększona. Tak jak wspomniałam, bakterie mogą lokalizować się w węzłach chłonnych lub narządach miąższowych, badanie bioptatów może nasunąć wtedy rozpoznanie.

Bruceloza u psa leczenie

Brucella canis jest drobnoustrojem wewnątrzkomórkowym, zatem wszelkie formy leczenia są bardzo utrudnione. Jeszcze kilkanaście lat temu zalecano, aby zwierzęta zakażone, u których obecność Brucella canis została potwierdzona laboratoryjnie, były eliminowane z rozrodu – kastracja i sprzedaż jako domowego pieszczocha, kończą karierę reprodukcyjną.

Leczenie polega na podawaniu przez co najmniej 4- 6 tygodni wysokich dawek doskycykliny, najskuteczniejsze jest w ostrej fazie choroby. W przypadkach przewlekłych lepsze efekty osiągane są przy połączeniu doksycykliny z innymi chemioterapeutykami, na przykład z ryfampicyną, albo trimetoprimem. Ten schemat stosowany jest też w terapii zakażonych brucelozą ludzi.

Zapobieganie chorobie i rokowania

Czy można zapobiec chorobie?
Czy można zapobiec chorobie?

W przypadku zwierząt gospodarskich (bydła, owiec, kóz), jedną z metod zapobiegania jest stosowanie szczepień ochronnych. Niestety, w przypadku psów, takie szczepionki nie zostały jeszcze opracowane.

Główną metodą zapobiegania rozprzestrzeniania się choroby, jest izolacja, eliminacja z rozrodu i leczenie zwierząt zakażonych. Ze względu na wiele możliwości zakażenia, zwierzęta chore, u których potwierdzono infekcje a także podejrzane o zakażenie, powinny być bezwzględnie odizolowane od zwierząt zdrowych.

W dobrze prowadzonej hodowli, każde zapłodnienie jest dokładnie zaplanowane. Nie wolno rozmnażać zwierząt bez planu hodowlanego, pozostawiając dobór partnera “Matce Naturze” lub popędowi. Przed każdym planowanym kryciem, należy zbadać samicę i samca.

Tak jak wspomniałam, do zakażenia może dojść w bardzo łatwy sposób, możliwe jest zakażenie bezobjawowe, zatem nie należy dopuszczać do rozrodu zwierząt o nieznanym statusie zdrowotnym.

Metodą uniknięcia zakażenia może być unasiennianie, stosowane zamiast krycia. Przed unasiennieniem, próbka nasienia badana jest pod kątem przydatności do użycia. Nasienie można też zamrozić, a część wysłać do dalszych badań laboratoryjnych (na przykład na posiew), aby upewnić się, że samiec był na pewno zdrowy. Unasiennianie jest stosowane zwłaszcza w rozrodzie bydła, jako zalecana metoda unikania zakażenia brucelozą.

Metodą zapobiegania jest także przestrzeganie szczególnej higieny w kontaktach z psami przeznaczonymi do rozrodu. Po kontakcie ze zwierzętami o nieznanym statusie, należy bezwzględnie umyć i zdezynfekować ręce, a także wszelkie ubrania i powierzchnie, z którymi owe zwierzęta miały styczność.

Przed planowanymi wystawami, warto wspomóc odporność zwierząt, podając preparaty z betaglukanem i witaminami. Stres działa immunosupresyjnie, a więc zwiększa podatność na wszelkiego rodzaju infekcje i zakażenia, warto zatem wspomóc naturalne siły obronne organizmu.

 

Wykorzystane źródła >>

lek wet Katarzyna Hołownia-Olszak

Lekarz weterynarii Katarzyna Hołownia-Olszak

Jestem absolwentką wydziału Medycyny Weterynaryjnej Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu. Do moich zainteresowań należą medycyna zwierząt egzotycznych, chirurgia oraz onkologia. Obecnie pracuję w gabinecie weterynaryjnym we Wrocławiu. Od zawsze zakochana w kotach, szczęśliwa posiadaczka dwóch przedstawicieli rasy Maine Coon- Chałwy i Kokosa.

Dodaj komentarz

Co Piszczy w Sierści Twojego zwierzaka?

Zalecenia lekarzy weterynarii na Twoim mailu

+ ebook "Czy leki ludzkie są bezpieczne dla psa i kota?"

Co Piszczy w Sierści Twojego zwierzaka?

Porady lekarzy weterynarii na Twoim mailu

+ ebook "Czy leki ludzkie są bezpieczne dla psa i kota?"

Zgoda marketingowa: wyrażam zgodę, aby Co w Sierści Piszczy skontaktował się ze mną drogą mailową, korzystając z informacji podanych w tym formularzu dla celów informacyjnych, aktualizacji i marketingu. Jeśli chcesz wycofać Twoją zgodę kliknij link rezygnacji u dołu każdego wysyłanego przez nas maila. Szanujemy Twoją prywatność i dane osobowe. Tutaj znajdziesz naszą politykę prywatności i regulamin newslettera. Przesyłając ten formularz zgadzasz się, że możemy przetwarzać Twoje dane osobowe zgodnie z tymi warunkami. 

WYPEŁNIJ POLA, ABY POBRAĆ MATERIAŁY W PDF 👇

Zgoda marketingowa: wyrażam zgodę, aby Co w Sierści Piszczy skontaktował się ze mną drogą mailową, korzystając z informacji podanych w tym formularzu dla celów informacyjnych, aktualizacji i marketingu. Jeśli chcesz wycofać Twoją zgodę kliknij link rezygnacji u dołu każdego wysyłanego przez nas maila. Szanujemy Twoją prywatność i dane osobowe. Tutaj znajdziesz naszą politykę prywatności i regulamin newslettera. Przesyłając ten formularz zgadzasz się, że możemy przetwarzać Twoje dane osobowe zgodnie z tymi warunkami.