Posłuchaj wersji audio artykułu:
Piękna, lśniąca i gładka sierść psa to marzenie wielu opiekunów.
Szacuje się, że przeciętny właściciel czworonoga wydaje rocznie na preparaty do pielęgnacji sierści (szampony dla psów, odżywki, spraye do rozczesywania) około 470 złotych. Są to dane uogólnione – każdy wie, że są zwierzęta, które wymagają bardziej i mniej intensywnej pielęgnacji skóry.
Jednak bardzo często, mimo stosowania różnych środków pielęgnacyjnych, opiekunowie zgłaszają problem przetłuszczającej się sierści – po pieszczotach lub zabawie, zauważalny jest wtedy nalot na dłoniach, skóra psa nieprzyjemnie pachnie, a włosy sklejają się w nieestetyczne, tłuste kosmki.
Są to objawy łojotoku. Postaram się opisać ten objaw kliniczny w poniższym artykule.
Co to jest łojotok?
Przede wszystkim warto zaznaczyć, że wyróżniamy łojotok oleisty (tłusty) pierwotny i wtórny. Oba rodzaje dają podobny obraz zmian, jednak postępowanie terapeutyczne jest różne.
Łojotok może też przybierać formę suchą. Łojotok suchy jest nazywany potocznie łupieżem psów, przeczytacie Państwo o nim w artykule: https://cowsierscipiszczy.pl/lupiez-u-psa/
Łojotok oleisty wtórny jest raczej objawem klinicznym innych chorób, takich jak:
- grzybica,
- leiszmanioza,
- ropne zapalenie skóry,
- reakcja alergiczna (na składniki pożywienia, atopię).
Może świadczyć o zaburzeniach hormonalnych i pojawić się na przykład w przebiegu niedoczynności tarczycy, nadczynności kory nadnerczy oraz cukrzycy. Pojawia się w przebiegu wielu chorób o podłożu immunologicznych, takich jak:
- pęcherzyca,
- toczeń,
- zapalenie gruczołów łojowych.
Jego obecność może sugerować inwazję pasożytów zewnętrznych. Predysponowane do wystąpienia łojotoku wtórnego są także zwierzęta cierpiące z powodu niedoboru składników pokarmowych, cynku i witaminy A.
Jeśli chodzi o łojotok oleisty pierwotny, jego przyczyną jest wrodzone, dziedziczne zaburzenie procesu keratynizacji naskórka oraz nadczynność gruczołów łojowych skóry. Rasami predysponowanymi do wystąpienia schorzenia są:
Nie zaobserwowano predyspozycji płciowych do wystąpienia tej jednostki chorobowej.
Pierwsze zmiany mogą być obserwowane u bardzo młodych zwierząt, jednak często do ujawnienia choroby dochodzi przy spadku odporności psa lub gdy wystąpi inne schorzenie, powodujące pogorszenie kondycji psa.
Miejsca szczególnie często objęte procesem łojotokowym to przestrzenie międzypalcowe, okolica twarzowa, krocze, szyja, pachy zwierzęcia. Na wystąpienie łojotoku narażone są wszelkie fałdy na ciele pupila.
Łojotok u psa objawy kliniczne
Zwierzęta dotknięte tym schorzeniem mają suchą, łamliwą sierść, pozbawioną połysku, często nastroszoną i niepoddającą się zabiegom stylizacji.
Włosy mogą być posklejane, pozlepiane, mogą filcować się i być odbarwione. Bardzo łatwo da się je usunąć. Cała sierść jest jakby pokryta lepkim nalotem, zauważalnym po pogłaskaniu pupila.
Dodatkowo pies ma specyficzny zapach, jakby zjełczałego tłuszczu.
Po rozchyleniu sierści, na skórze widoczne są duże ilości złuszczonego naskórka, łupieżu. Czasem może się na niej pojawić brunatny nalot. W niektórych miejscach mogą pojawiać się bezwłose ogniska nadmiernego łuszczenia, rogowacenia skóry, ze zmianami przypominającymi suche, łatwo odstające od ciała strupy. Zmiany mogą być swędzące – podrapanie ich powoduje zwiększenie rogowacenia, może pojawić się wysięk lub nadkażenia bakteryjne.
Skóra dotknięta łojotokiem jest bardzo wrażliwa na infekcje wywołane przez florę oportunistyczną. Bardzo często psy cierpiące z powodu zaburzeń rogowacenia, mają też miejscowe lub uogólnione zakażenia skóry wywołane aktywnością drożdżaków z rodzaju Malassezia, infekcje kanału słuchowego i nadprodukcję woskowiny w uszach.
Diagnostyka łojotoku psów
Obraz zmian zauważalnych w badaniu klinicznym jest dość charakterystyczny. Należy jednak stwierdzić, czy łojotok jest schorzeniem pierwotnym, czy wywołanym przez inne jednostki chorobowe.
W tym celu warto wykonać podstawowe badanie krwi, wraz z oznaczeniem poziomu hormonów tarczycy.
Należy też koniecznie zadbać o prawidłową profilaktykę przeciwko pasożytom zewnętrznym, wybierając środek o szerokim spektrum – nie zawsze przecież pasożyty skóry są zauważalne w pobranej zeskrobinie.
W przypadkach wątpliwych, warto zdecydować się na wykonanie zeskrobiny z najbardziej zmienionych obszarów. W pobranym w ten sposób materiale zauważalne będą przede wszystkim złuszczone komórki skóry w bardzo dużej ilości. Wiele z nich będzie wykazywało objawy wadliwego rogowacenia. Włosy widoczne pod mikroskopem będą miały odstające łuski, mogą być połamane a wokół nich zauważalne będą odlewy mieszków włosowych.
Łojotok u psa leczenie
Terapia łojotoku powinna obejmować wykluczenie możliwych przyczyn (wymienionych przeze mnie wyżej), a oprócz tego – postępowanie miejscowe i uogólnione.
Jeśli chodzi o terapię ogólną, warto rozpocząć ją od doboru odpowiedniej karmy dla psa. Najlepiej, aby była to dieta hipoalergiczna, z wysoką zawartością wielonienasyconych kwasów tłuszczowych, witaminami A, E, cynkiem i selenem. Kwasy tłuszczowe i witaminę A warto podawać też codziennie w formie suplementów diety dla psa.
Terapia miejscowa powinna obejmować kąpiele w szamponach przeciwłojotokowych. Idealny szampon przeciwłojotokowy powinien zawierać w swoim składzie związki o działaniu keratolitycznym oraz keratoregulujące. Są nimi siarka, selen, dziegieć oraz kwas salicylowy. Nadtlenek benzoilu, stosowany jako dodatek do szamponów wspomaga oczyszczanie ujść gruczołów łojowych.
Nie bez znaczenia jest też odpowiednie wykonanie kąpieli – po wstępnym oczyszczeniu, należy dokładnie rozprowadzić preparat i zostawić go na skórze, przez 10-15 minut, aby substancje w nim zawarte mogły zadziałać. Niezbędne jest stosowanie odpowiednich emolientów, aby zadbać o prawidłowe nawilżenie skóry, zwłaszcza po kąpielach – substancje przeze mnie wymienione mogą działać wysuszająco na skórę.
Kąpiele należy przeprowadzać nawet co 2-5 dni, w zależności od stanu skóry psa, a w miarę postępu w leczeniu, ich odstępy można wydłużać.
Należy pamiętać o zapobieganiu i leczeniu możliwych powikłań, związanych z osłabieniem skóry. Pupil powinien być regularnie kontrolowany pod kątem występowania nadkażeń bakteryjnych, zwłaszcza w miejscach uszkodzenia skóry. Koniecznie należy dbać o higienę uszu, czyszcząc uszy – w zależności od stanu i intensywności produkcji woskowiny, codziennie lub co kilka dni (oczywiście używając preparatu do czyszczenia uszu, który wlewa się do kanału słuchowego; do czyszczenia uszu nie wolno używać patyczków higienicznych!).
Szczególną higienę należy zachować w miejscach predysponowanych do wystąpienia ognisk łojotokowych.
W przypadkach bardzo zaawansowanych, gdzie łojotok występuje z uogólnionym świądem i przeczulicą skóry, należy rozważyć terapię przeciwświądową. Jeszcze kilka lat temu, w przypadku wystąpienia łojotoku zalecane było szybkie wprowadzenie leczenia sterydowego, obecnie stosuje się je tylko w wyjątkowych przypadkach. Również w skrajnych przypadkach rozważana jest terapia retinoidami oraz kalcitriolem.
Rokowanie
Rokowanie zależy od przyczyny wystąpienia łojotoku.
W przypadku łojotoku wtórnego, po opanowaniu przyczyny pierwotnej wystąpienia schorzenia, rokowanie jest raczej pomyślne. Oczywiście należy regularnie kontrolować jakość sierści pupila, aby nie dopuścić do nawrotu choroby.
W przypadku łojotoku pierwotnego rokowanie jest ostrożne. Psy, u których wystąpił łojotok pierwotny nie powinny być dopuszczone do rozrodu.
Należy pamiętać, że pies u którego raz wystąpiły zaburzenia w keratynizacji, jest predysponowany do nawrotu schorzenia. Dlatego w przypadku poprawy stanu skóry po zmianie pożywienia, warto stosować karmę specjalistyczną przez kilka miesięcy po ustąpieniu objawów. Sierść psa powinna być regularnie pielęgnowana, wyczesywana. Należy też regularnie używać odpowiednich dla pupila kosmetyków.
Mam maltanczyka 3 letniego kupilam ja gdy byla w wieku 8 tygodni od poczatku miala dziwne ataki charczenia gdy z trudem lapala oddech nie bylam z tym u lekarza gdyz przytulona i odpowiednio poklepywana po pleckach uspakajała się to powtarza sie gdy mocno sie cieszy to tak jakby nie mogła zapanowac nad emocjami,ale nie to jest najwiekszym problemem Sonia bo tak nazywa sie piesek drapala się i wykrylam w okolcach policzkow zgrubienie ktore po przemyciu rumiankiem i posmarowaniem tribiotikiem ustapiło jednak coraz to odnawia sie w okolicy szyji kompie moja sonię mydlac wlosy zwykłym mydlem lub naszym szamponem i splukuje po d prysznicem nakładajac odżywke by łatwiej rozczesac włosy .Ja mieszkam w Anglii ,czy moze mi pani polecic szampon ktory pomogl by mojej suczce w tej chorobie skory
Dzień dobry.
Obawiam się, że schorzenia dermatologiczne nie są największym problemem Pani pieska. Charczenie, krztuszenie się i dławienie w czasie silnych emocji, może świadczyć o problemach z budową krtani, tchawicy, o przeroście podniebienia lub o zwężonych nozdrzach. Powinna się Pani udać do lekarza weterynarii, aby sprawdzić, czy Pani pupilka jest zdrowa. Pozostawienie wyżej wymienionych przeze mnie wad ot tak sobie, bez żadnej interwencji może skutkować nawracającymi infekcjami, dusznościami, zdecydowanie skróci to życie Pani pieska. Nie da się wyleczyć psa, bez zbadania go. Infekcje skóry u psów, mogą być objawem reakcji alergicznej na składniki pożywienia, na dotychczas stosowaną karmę, na kosmetyki, które Pani użyła do pielęgnacji psa. Jeśli mówimy o zmianach w okolicy twarzoczaszki, mogą być one efektem złego stanu higienicznego jamy ustnej (ból prowokuje występowanie świądu, pies drapie się, co powoduje uszkadzanie naskórka), problemów z infekcją uszu, z obecnością pasożytów zewnętrznych. W przypadku już obecnych ran, powinna Panin dokładnie ogolić tą okolicę, aby włosy nie drażniły uszkodzonej skóry. Warto zastosować łagodne środki odkażające – rivanol, borasol, octenisept i uniemożliwić pieskowi drapanie. Proszę nie używać rumianku – wiele psów ma na niego uczulenie, może spowodować pogorszenie kondycji skóry. Dalsze kroki powinien ustalić lekarz weterynarii, który oceni stan pieska, wygląd zmian i dobierze odpowiednie leczenie.
Pozdrawiam, Katarzyna Hołownia-Olszak, lekarz weterynarii.
Dziękuję pięknie za wszystkie rady sa bezcenne moja Sonia co drugi dzień kapana była w szamponie hipoalergicznym poleconym przez weterynarza dodatkowo ranki przemywalam solą fizjologiczną i nakładalam tribiotic a nastepnie zakładalam sterylny gazik i bandarzowalam miejsca na karku narażone na rozdrapanie do dzis pieknie wszystko sie zagoiło i nie ma śladu po infekcji kupiłam tez karme hipoalergiczna i jest 100% poprawy.Pozdrawiam serdecznie-Edyta
Witam serdecznie,mam problem z labradorką,ona bardzo śmierdzi ,ma 6 lat i jest to drugi epizod w jej życiu,przy pierwszym miała faktycznie infekcje skóry teraz nie ma ,skóra pięknie lśni nawilżona podaje jej Petlab Co. Skin & Coat Chews For Dogs | Comfortable Skin & Coat Supplements 30x.Mieszkam w Szkocji i i jak by tu powiedzieć ładnie oni nie wiedzą dlaczego śmierdzi .. W życiu nie miała krwi pobranej do badania jedynie mocz ale to było dawno.Sama szukam rozwiązań i leków które mogę kupić na eBay ale nie znam się niestety .Może by pani zaproponowała jakiejś leczenie dla niej .Na weterynarza prywatnego mnie niestety nie stać .Chodzę z nią do pdsa i szkoły weterynaryjnej i twierdzą że wszystko jest ok…Proszę mi pomóc bo ja sama sobie raczej nie poradzę…
Gdyby pani może miała ochotę zainteresować się nami to bardzo bym prosiła o kontakt mailowy … [email protected].
Dziękuję i pozdrawiam
Dzień dobry.
Nie badałam Pani pupila, nie mogę w związku z tym zaproponować żadnego leczenia. Natomiast, warto zwrócić uwagę na kilka rzeczy. Pierwsza z nich to zęby – pies, który cierpi z powodu kamienia nazębnego, zapalenia dziąseł i chorób przyzębia, ma zdecydowanie nieświeży oddech. Proszę zwrócić uwagę, czy pupilka nie ma osadów w jamie ustnej, ani zaczerwienionych dziąseł. Drugą istotną rzeczą są uszy. Infekcje uszu sprawiają, że pies pachnie bardzo specyficznie, a przy stanach przewlekłych zwierzę może nie manifestować żadnych objawów klinicznych. Kolejną sprawą na jaką należy zwrócić uwagę są alergie pokarmowe, na które często cierpią psy tej rasy. Schorzenia dermatologiczne często są efektem, a nie pierwotną chorobą i przyczyną złego stanu skóry jest właśnie nadwrażliwość na jakiś składnik pożywienia. Proszę też zwrócić uwagę na łapki – zapalenie przestrzeni międzypalcowych (objawiające się brunatnym zabarwieniem skóry między palcami), może być pominięte w czasie badania klinicznego. Mam nadzieję, że jakoś uda się ustalić przyczynę nieprzyjemnego zapachu Pani pupilki.
Pozdrawiam, Katarzyna Hołownia-Olszak, lekarz weterynarii.