Czy u Twojego kota, albo psa została zdiagnozowana cukrzyca? Czy jesteś pewien że wiesz wszystko na jej temat i potrafisz rozpoznać objawy cukrzycy u Twojego zwierzaka? Czy wiesz jak kontrolować poziom glukozy, czym jest krzywa cukrowa i jak w poprawny sposób podawać insulinę? Czy wiesz, że szybka reakcja jest w stanie uchronić Twoje zwierzę przed śmiercią, a miód może uratować mu życie?
Jeśli na któreś z tych pytań nie znasz odpowiedzi – ten artykuł jest dla Ciebie!
Co to jest cukrzyca u kota i psa?
Cukrzyca to choroba ogólnoustrojowa. Jest związana z zaburzeniami gospodarki białek, tłuszczy i węglowodanów.
Za wystąpienie objawów odpowiedzialny jest niedobór insuliny, czyli hormonu wytwarzanego przez komórki β trzustki. Cukrzyca u psa i kota może być też związana z upośledzonym wydzielaniem insuliny i opornością na insulinę narządów docelowych.
Niewystarczająca ilość insuliny w organizmie powoduje kaskadę objawów:
- Wzrostu stężenia glukozy we krwi.
- Kwasicę organizmu.
- W konsekwencji braku leczenia – śpiączkę i śmierć.
Chorują głównie psy w średnim wieku i starsze, częściej suki – głównie niesterylizowane lub otyłe.
U kotów choroba może wystąpić niezależnie od wieku, ale w pracy praktyka obserwuję, ze głównie chorują otyłe kotki i kocury powyżej 6 roku życia.
Musisz zdawać sobie sprawę, że leczenie cukrzycy u psa, czy kota trwa do końca życia. Bez względu na to, czy polegać będzie na podawaniu insuliny, leków doustnych czy tylko na zmianie diety – zwierzę już zawsze będzie musiało być pod Twoim specjalnym nadzorem.
Rodzaje występującej cukrzycy u zwierząt
- Cukrzyca pierwotna
- Cukrzyca typu 1 – cukrzyca insulinozależna, jest wynikiem braku lub niedostatecznym wydzielaniem insuliny na skutek infekcji, tworzenia przeciwciał przeciw komórkom wysp trzustkowych przy chorobach autoimmunologicznych czy skłonności genetycznych. Może też być indukowana lekami (streptozocyna) bądź powstać na skutek zatrucia alkoholem lub działania substancji karcinogennych. Leczenie wymaga stałego podawania insuliny. Cukrzyca insulinozależna najczęściej występuje u psów.
- Cukrzyca typu 2 – cukrzyca insulinoniezależna, jest związana z upośledzonym (opóźnionym) wydzielaniem insuliny i opornością na insulinę narządów docelowych. Przyczyną może być skłonność dziedziczna, otyłość, odkładanie się wydzielanej razem z insuliną amyliny w postaci amyloidu w komórkach wysp trzustkowych. Cukrzyca insulinoniezależna najczęściej występuje u kotów.
- Cukrzyca wtórna – powstaje wtórnie do choroby podstawowej na przykład:
- Zapalenia trzustki.
- Nowotworów trzustki.
- Choroby Cushinga.
- Nadczynności tarczycy.
- Akromegalii.
- Nadmiaru progesteronu.
- Z powodu podawania leków podnoszących poziom cukru we krwi na przykład glikokortykoidów, STH, progestagenów czyli antykoncepcji.
Cukrzyca u psa i kota objawy
Z praktycznego punktu widzenia obserwuję, że inny jest przebieg i charakter cukrzycy u psów a inny u kotów. Wspólne są jednak początkowe objawy które nierzadko są jedynymi które jesteś w stanie dostrzec.
Są to:
- bardzo duże pragnienie (polidypsja),
- zwiększona ilość oddawanego moczu (poliuria).
Jeśli musisz częściej niż zazwyczaj dolewać wody do miski Twojego zwierzaka, częściej wychodzić z nim na spacer, albo częściej wymieniać żwirek w kuwecie, mogą to być pierwsze objawy cukrzycy u psa i kota.
Cukrzyca u kota objawy
W przypadku kociej cukrzycy sprawa z objawami wygląda troszkę inaczej.
Możesz zauważyć:
- brak apetytu,
- zmniejszoną aktywność ruchową,
- mniejszą troskę o higienę.
Kocie futerko staje się matowe, włos nastroszony, a na skórze może pojawić się łupież. W zaawansowanej i długo nieleczonej kociej cukrzycy można obserwować neuropatię cukrzycową. W jej przypadku kot chodzi nieprawidłowo – na całych stopach, co przypomina trochę chód królika o nazywa się to “stopą niedźwiedzią”
U kotów właściwe nie spotkałam objawów zaćmy, ale nie jest ona wykluczona.
Cukrzyca u psa objawy
U psów obserwujemy dodatkowo znacznie zwiększony apetyt ale paradoksalnie silny spadek masy ciała.
Często właściciele zgłaszają lekarzom spadek formy i kondycji na spacerach.
W większości przypadków, które trafiają do lekarza weterynarii i na podstawie której rozpoczynamy diagnostykę cukrzycy u psów, to pogorszenie widzenia. Pojawia się tak zwana zaćma u psa inaczej nazywana bielmem – czyli widoczne białe zabarwienie tęczówki.
Diagnozowanie cukrzycy u kota i psa
Zaniepokojeni dotarliście do lekarza weterynarii.
Na podstawie przedstawionych objawów, zaobserwowanych w domu a także za pomocą badania klinicznego i pomiaru cukru w gabinecie wstępnie postawiona jest właśnie diagnoza – cukrzyca u psa/kota.
Na szczęście diagnozowanie cukrzycy nie nastręcza większych problemów. Badaniem z wyboru jest ogólne badanie krwi i badanie moczu. W zaawansowanej i powikłanej chorobie zaleca się badanie USG jamy brzusznej.
Badanie moczu
Próbkę moczu najlepiej donieść rano (sprawdź jak pobrać mocz od kota).
Zostanie ona przeanalizowana a wynik potwierdzający cukrzycę wykaże w badaniu moczu:
- obecność glukozy w moczu,
- czasem ketony,
- białko,
- podwyższony ciężar właściwy.
Badanie krwi
W badaniu krwi – wykonywanym na czczo (min 8 – 10h) zawsze wykrywamy podwyższony poziom glukozy, możemy obserwować podwyższenie wskaźników jak:
- ASPAT,
- ALAT,
- AP,
- mocznik,
- kreatynina,
- cholesterol,
- fruktozamina (mówiący o utrzymującym się wysokim poziomie cukru w okresie przynajmniej ostatnich 3 tygodni).
Jeśli ten parametr będzie znacznie podwyższony, a wykluczone zostaną inne choroby metaboliczne mogące prowadzić do wahań cukru w organizmie, to lekarz weterynarii przedstawi Wam możliwości leczenia cukrzycy. Uprzedzi jak wygląda przebieg choroby i możliwe powikłania braku leczenia – a te mogą być bardzo poważne. Przedstawi plan stosowania insuliny lub doustnych leków przeciwcukrzycowych. Wyjaśni też znaczenie diety diety i ruchu a także uprzedzi o ryzyku zbyt wysokiej, lub zbyt niskiej dawki insuliny. Podpowie jakie objawy w trakcie leczenia powinny budzić Twój niepokój.
Cukrzyca u psa i kota leczenie
Dieta cukrzycowa dla psa i kota
Mam nadzieję, że zdajesz sobie sprawę jak kolosalne znaczenie ma dieta w przypadku cukrzycy.
Niekiedy właściwe żywienie jest w stanie doprowadzić do remisji choroby lub znacznie zredukować ilość podawanych leków – insuliny
Na rynku jest kilka firm, które proponują karmy skierowane dla zwierząt z problemem cukrzycowym. W ich składzie znajdziecie ograniczoną ilość prostych węglowodanów, większa ilość białka i włókna (błonnika), odpowiednia ilość tłuszczów.
Wszystkie karmy dla diabetyków kocich czy psich są produkowane jako leki – nie dostaniesz ich w zwykłym sklepie zoologicznym ze względu na to, że ich stosowanie również powinno odbywać się pod kierunkiem lekarza weterynarii.
Pamiętaj, że nie jest sztuką zmienić karmę na taką, której Twój pupil nie będzie chciał nawet powąchać.
W taki sposób, jeśli jednocześnie jest stosowana terapia insuliną możemy doprowadzić do stanów hipoglikemii.
Każda zmiana składu karmy powinna odbywać się z rozwagą i stopniowo.
Wielu właścicieli stosuje tak zwaną dietę domową gotowaną. Ułożenie takiej diety dedykowanej kotom czy psom z cukrzycą jest prawdziwym wyzwaniem i lepiej na własną rękę nie próbować jej komponować.
Coraz więcej lekarzy weterynarii ma solidne podstawy dietetyczne i po przeprowadzeniu wywiadu dietetycznego są w stanie ułożyć odpowiednio zbilansowaną dietę dla zwierzęcia obarczonego cukrzycą. Warto więc poradzić się lekarza weterynarii w kwestii diety i dawek żywieniowych dla Waszego pupila.
Leczenie doustne
Mówi się o nim w kontekście leczenia kotów, ale w praktyce nie pozwala osiągnąć zadowalających efektów. Najczęstszym lekiem są pochodne sulfonylomocznika stymulujące wydzielanie insuliny w komórkach trzustki.
Zastrzyki z insuliny
Niestety najczęściej niezbędne jest wprowadzenie zastrzyków z insuliny regularnie (1-2 razy dziennie) podawanych przez właściciela.
Początek leczenia, który jest najczęściej stosowany po rozpoznaniu cukrzycy:
- Dawka początkowa insuliny – 0,25-0,7 j.m./kg m.c. 2x dziennie.
- Pierwsza kontrola poziomu cukru we krwi jest zalecana 3-5 dni po wprowadzeniu leczenia.
- Wykonanie dziennego profilu glukozy we krwi, czyli tak zwanej krzywej cukrowej – pomiar glukozy wykonuje się co 2-3 godziny zaczynając od pomiaru tuż przed podaniem insuliny.
- Dopasowanie dawki insuliny. Na początku leczenia dawka musi być często modyfikowana według potrzeby i po uzgodnieniu z lekarzem o 0,25-1,0 j.m./zwierzę.
Cukrzyca: leczenie za pomocą insuliny
Występuje kilka rodzajów insuliny. Różnią się między sobą pochodzeniem (wieprzowa, wołowo, mieszana, syntetyczna) i długością działania.
Insuliny o krótkim okresie działania (1-8h) zarezerwowane są do leczenia szpitalnego, długo działające (do 28h) będą wykorzystywane do codziennej długoterminowej terapii. W praktyce najczęściej wykorzystuje się insulinę Caninsulin i Lantus Glargine.
Caninsulin jest stosowana jako insulina pierwszego rzutu w przypadku psów a Lantus Glargine w przypadku kotów.
Insulinę podaje się 1 lub 2x dziennie w zależności od efektu działania.
Dawkę i częstotliwość podawania ustali zawsze indywidualnie dla Twojego zwierzaka lekarz weterynarii.
- Ultra krótko działające insuliny – przeznaczone do leczenia powikłanej cukrzycy, w stanach kwasicy ketonowej i na samym początku leczenia pod kontrolą lekarza weterynarii. Stosowane są razem z płynoterapią dożylną. Początek działania obserwujemy 15-30 minut po iniekcji, szczyt działania po 1-4 godzinach, czas działania 3-6 godzin.
- Insuliny o średnim działaniu – przeznaczone do leczenia przypadków niepowikłanych, a także do terapii długotrwałej. Początek działania 0,5-3 godziny po iniekcji, szczyt działania po 2-10 godzinach, czas działania 4-24 godzin.
- Preparaty złożone z insulin o krótkim i średnim działaniu – przeznaczone głównie dla pacjentów z wyraźną hiperglikemią po jedzeniu.
- Długo działające insuliny – początek działania 1-8 godzin po iniekcji, szczyt działania po 4-16 godzin, czas działania 8-28 godzin.
- Pośrednie między insulinami o średnim i długim działaniu (Insulin Lente, Caninsulin) – początek działania < 1 godziny po iniekcji, szczyt działania po 2-10 godzinach, czas działania 6-24 godzin.
Co zrobić, jeśli insulina nie działa?
Twoje zwierzę dostaje insulinę, ale nie widzisz poprawy? Zwierzak nie czuje się lepiej a wręcz objawy nasilają się? Co może być tego przyczyną?
- Stosujesz nieaktywną insulinę – byłą źle przechowywana lub jest przeterminowana albo temperatura przechowywania była nieprawidłowa.
- W niewłaściwy sposób podajesz lek – na przykład zwierzę ucieka, nie masz pewności czy dostało pod skórę czy w sierść, czy domięśniowo czy w tkankę tłuszczową.
- Źle dobrana dawka do wartości wyjściowej glukozy.
- Efekt odbicia Somogyi – mimo odpowiedniej dawki insuliny dochodzi do szybkiego i dużego spadku glukozy we krwi, co prowadzi do wydzielania hormonów stresowych z następującym dużym wzrostem stężenia glukozy we krwi. Jest to stan przejściowy, często związany z przyzwyczajeniem się organizmu do insuliny, najczęściej występuje po tygodniu do 3 tygodni od wprowadzenia terapii insuliną.
- Upośledzone wchłanianie insuliny ze względu na nadmierne otłuszczenie lub znaczne wyniszczenie zwierzęcia.
- Nieodpowiednia częstość podawania nieadekwatna do wyników krzywej cukrowej i tak zwanego szczytu działania.
- Nadmiar przeciwciał antyinsulinowych, które tworzą się w wyniku reakcji na podawaną insulinę.
- Leki diabetogenne – np. kortykosterydy podawane przy infekcjach skórnych lub problemach ortopedycznych.
- Inne choroby metaboliczne – nadczynność i niedoczynność kory nadnerczy.
- Diestrus (ruja u kotki lub suki)
- Zakażenia, zwłaszcza jamy ustnej i układu moczowego.
- Niedoczynność tarczycy.
- Niewydolność nerek.
- Niewydolność wątroby.
- Niewydolność serca.
- Narażenie zwierzęcia na ciągły stres – nowi domownicy, nowe zwierzęcia, remonty, przeprowadzki.
- Guz chromochłonny.
- Przewlekłe zapalenia, zwłaszcza zapalenie trzustki.
- Niewydolność zewnątrzwydzielnicza trzustki.
- Poważna otyłość.
- Hiperlipidemia.
- Nowotwór trzustki.
- Należy odstawić leki diabetogenne – podnoszące poziom cukru we krwi – glikokortykoidy, progestageny- antykoncepcję. Zalecam też możliwie szybko wykonać owariohisterektomię (sterylizację) u suk i kotek.
Jeśli Twój lekarz weterynarii nie będzie widział skuteczności terapii i diety, najprawdopodobniej konieczne będą dodatkowe badania, aby wykluczyć czynniki wyżej wymienione.
Zwierzę dobrze reaguje na insulinę, ale masz wrażenie, że coś jest nie tak?
Zapewne lekarz weterynarii nauczy Cię, jak mierzyć poziom glukozy ucha – jest to najbardziej wiarygodna i najszybsza diagnostyka. Ta umiejętność będzie dla Ciebie niezbędna aby wykonywać też krzywą cukrową na spokojnie w domu, bez stresowania zwierzęcia w gabinecie i fałszowania w ten sposób wyników.
Dlatego jeśli obserwujesz, że po podaniu insuliny, po godzinie lub po kilku (najczęściej bliżej szczytu działania insuliny między 4-8 godziną) zwierzę jest apatyczne, wymiotuje, słania się na nogach, nie reaguje na twój głos lub leży nieprzytomne – w pierwszej kolejności powinieneś zmierzyć poziom cukru glukometrem z ucha.
Jeśli wynik będzie H lub Ketosis oznacza to bardzo wysoki poziom cukru we krwi i zagrożenie śpiączki hiperglikemicznej z powodu nadmiaru krążącej glukozy we krwi. Koniecznie w takiej sytuacji udaj się jak najszybciej do swojego lekarza weterynarii! W takiej sytuacji u Twojego zwierzęcia wystąpił stan zagrożenia życia.
Jeśli natomiast w trakcie pomiaru zobaczysz komunikat poniżej 70 mg/dl glukozy i stwierdzisz objawy jak wyżej, możesz mieć do czynienia ze stanem hipoglikemii. W takim wypadku podaj na błony śluzowe lub dziąsła rozpuszczony cukier lub czysty miód, zmierz po 5 minutach ponownie poziom cukru z krwi z ucha.
Jeśli nie ulegnie on podwyższeniu – podaj większą ilość miodu lub cukier w większym stężeniu rozpuszczony w wodzie i niezwłocznie skontaktuj się ze swoim lekarzem weterynarii.
Co musisz wiedzieć o terapii cukrzycy u Twojego zwierzaka?
Zapewne nurtuje cię, czym jest ta krzywa cukrowa i po co się ją robi?
Krzywa cukrowa jest to przedstawiony w formie graficznej pomiar dobowego pomiaru glukozy z krwi. Pomiaru dokonuje się w zależności od potrzeby – standardowo co 2-3 godziny, zaczynając od pomiaru przed podaniem insuliny. W niektórych przypadkach zachodzi konieczność pomiaru nawet co 1 godzinę.
Pomiaru dokonuje się w warunkach komfortowych dla zwierzęcia – najlepiej w domu, mierząc wartość glukozy poprzez pobranie kropli krwi z ucha.
Pomiary zapisuje się kolejno w odniesieniu do konkretnej godziny a następnie lekarz weterynarii tworzy wykres glukozy we krwi w zależności od działania insuliny i określa tak zwany szczyt działania insuliny. Umożliwia to precyzyjnie sterować dawką i czasem podawania insuliny.
Przykładowo, jeśli zgodnie z wynikiem krzywej – szczyt działania insuliny jest w 3 godzinie, to znaczy, że zwierzę powinno dostawać insulinę 3 razy na dobę lub należałoby się zastanowić nad zmianą podawanej insuliny.
I analogicznie – jeśli szczyt działania nie jest osiągnięty w 10-12 godzinie od podania insuliny (zdarza się to w przypadku cukrzycy u kota), to najprawdopodobniej insulina powinna być podawana 1 raz dziennie.
Każde postępowanie powinieneś uzgadniać z lekarzem weterynarii, który nadzoruje leczenie Twojego pupila!
Ile kosztuje leczenie cukrzycy?
Koszt leczenia cukrzycy u psa, czy kota zależy od tego, jaki typ insuliny i rodzaj karmy został dobrany przez lekarza weterynarii dla Twojego zwierzęcia.
Ceny insuliny wahają się od 26 zł do 40 zł za opakowanie. U kota opakowanie Glarginy może starczyć nawet na 3 miesiące, u psa insulina w zależności od wagi wymaga zakupienia 2-4 opakowań.
Karma dla diabetyka
Sprawa karmy zależy od tego, ile Twój futrzak jej zje 😉
Opakowania karmy suchej przeznaczonej dla kota wymagającego diety dla diabetyka, oscylują od 26 zł za 400 gram do 140-160 zł za 3 kg. Jedzenie mokre to koszt od 4 zł do 10 zł za opakowanie.
Karma dla psa z cukrzycą to koszt od 40 zł za małą paczkę suchej karmy po 350-400 zł za bardzo duże opakowanie wystarczające na 1,5-3 miesiące na psa średniej wielkości.
Karmy mokre dla psa diabetyka to koszt od 7 zł do 20 zł za różną gramaturę tacki czy puszeczki mokrej karmy dla psiego cukrzyka.
Jak powinna wyglądać opieka nad zwierzęciem podczas Twojej nieobecności?
Najlepszą odpowiedzią jest – bez zmian.
Cykl podawania insuliny i wyznaczone kontrole u lekarza weterynarii powinny odbywać się regularnie i w wyznaczonych porach. Również podawanie innych leków i stosowanie karmy nie powinno ulegać zmianie podczas Twojej nieobecności.
Czy warto zdecydować się na petsittera?
Jeśli nikt z rodziny nie może zająć się Twoim pupilem, warto rozważyć opiekę nad nim petssitera.
Jest to osoba, która potrafi podawać leki, może wozić zwierzę na kontrole pod Twoją nieobecność a także ma doświadczenie o prawidłowym zachowaniu zwierząt.
Wie na co należy zwracać uwagę i co w stanie zdrowia Twojego zwierzęcia powinno zaniepokoić.
Opieka Petsittera jest niejednokrotnie mniej stresująca dla zwierzęcia (jeśli odpowiednio wcześniej zostanie tak osoba zapoznana ze zwierzęciem) niż opieka kogoś z rodziny, kto nie ma doświadczenia w podawaniu leków i nie wychwyci różnicy w zachowaniu zwierzęcia.
Jak przechowywać leki dla psa i kota z cukrzycą?
Oczywiście zgodnie z załączoną ulotką 😉
Caninsulin, czyli insulina weterynaryjna – powinna być przechowywana w temperaturze 2-8 stopni Celsjusza, wtedy udaje się zachować najdłuższą trwałość i działanie a także skuteczność działania insuliny.
Glargina, przed użyciem powinna być przechowywana w lodówce, natomiast po pierwszym użyciu powinna być przechowywana w temperaturze pokojowej.
Jak podawać insulinę kotu i psu?
Przed podaniem zawsze należy insulinę delikatnie wymieszać ale nie wolno jej wstrząsać.
Najczęstsze miejsca do podawania iniekcji u zwierzęcia to:
- fałd skóry między łopatkami,
- okolica fałdu uda.
Lekarz weterynarii zapewne wszystko wyjaśni, kiedy będzie uczył Cię podawania leku w domu.
Przed pierwszym użyciem insuliny zawsze należy przeczytać instrukcję przechowywania i podawania.
Jak możesz pomóc kotu i psu z cukrzycą?
Zapomniałeś, że ruch to zdrowie? Oczywiście zwierzaka, który do tej pory był zapalonym kanapowcem lub leniwcem domowym nie zmuszajmy do sprintów czy biegów długodystansowych! Ruch powinien być wprowadzany powoli i stopniowo zwiększany – u psów jako coraz dłuższe spacery, zabawy z frisby czy zabawy z piłką na świeżym powietrzu.
U kotów stopniowo zwiększamy aktywność przez zabawy myszkami, leserem, wędkami.
U kotów, które nie boją się szelek można próbować wyprowadzać je na spacery. Zapewne będzie miało to pozytywny wpływ dla całej Twojej rodziny.
Pamiętaj, że cukrzyca jest chorobą, która nieleczona doprowadza do ciężkich powikłań a w konsekwencji do zgonu zwierzęcia.
Leczenie cukrzycy na samym początku diagnozy jest dla wielu właścicieli wyzwaniem, ale jeśli pierwsze opory przed zastrzykami i zmianą sposobu życia będą już tylko wspomnieniem, szybko zaczniesz cieszyć się ze stabilnego stanu zdrowia Twojego pupila. Terapia cukrzycy, jej monitorowanie i obserwacja Twojego zwierzaka trwać będzie do końca jego życia. Nawet jeśli uda się doprowadzić do remisji cukrzycy (przypadki spotykane u kotów), to jego dieta i zmiana stylu życia będzie trwała do końca życia.
Pamiętaj, że w przypadku leczenia cukrzycy życie zwierzaka jest dosłownie w Twoich rękach. Jeśli szukasz informacji na ten temat, to znaczy, że chcesz pomóc swojemu pupilowi, a to już 50% sukcesu 🙂
Mam nadzieję, że po przeczytaniu tego artykułu wiesz już jak rozpoznać cukrzycę u swojego psa, czy kota i jak możesz mu pomóc.
Jeśli masz pytania dotyczące cukrzycy, lub chcesz podzielić się swoimi doświadczeniami – dodaj teraz komentarz pod artykułem.
Witam. Moje pytanie dotyczy insuliny Lantus-konkretnie jej przechowywania. Pisze pani, że po pierwszym użyciu powinna być przechowywana w temperaturze pokojowej. Ja ampułkę cały czas trzymam w lodówce, chwilę przed iniekcją ogrzewam strzykawkę z insuliną w ręce ,by nabrała temperatury pokojowej. Może ja ją niewłaściwie przechowuję, a może pani myślała o penie.
Dzień dobry.
Napoczęte, będące w użyciu opakowanie insuliny Lantus przechowujemy w temperaturze pokojowej, do 30 stopni Celsjusza, maksymalnie przez 30 dni, chroniąc przed światłem. Nie należy przechowywać napoczętej insuliny glargine w lodówce. Nie otwarte wkłady przechowujemy w lodówce zgodnie z ich terminem ważności podanym na opakowaniu. Należy pamiętać o ochronie przed światłem. W lodówce przechowujemy insulinę weterynaryjną – Caninsulin.
Pozdrawiam, lek. wet. Magdalena Zdanowska.
Witam, wyniki wczorajszego badania krwi mojej 14-letniej kotki wskazują że glukoza jest na poziomie 54 mg/dl. Od kilku dni jest nie chce za dużo jeść i pić, jest osłabiona, chodzi chwiejnym krokiem, jest ospała i maiała 3-4 dziwne ataki skurczy/drgawek w ciągu ostatniego tygodnia, wczoraj miała atak duszności i przez 30 min dyszała leżąc bez ruchu. Czy to może być wina niskiego cukru? Co zrobić żeby jej pomóc? W obecnej chwili nie jestem w stanie jej przewieźć do weterynarza, dopiero jutro będzie taka możliwość.
Dzień dobry.
Tak, osłabienie, drgawki, zataczanie się mogą wynikać z niskiego poziomu glukozy we krwi. Należy wówczas szybko podnieść jej poziom, na przykład podając do pyszczka trochę wody z cukrem czy miodem. Najważniejsze jest jednak ustalenie z jakiego powodu kotka ma za niski poziom glukozy. W tym celu należy wykonać badania krwi, a może także ultrasonografię jamy brzusznej. Proszę więc udać się jak najszybciej do lekarza, bo stan kotki jest ciężki.
Pozdrawiam, lek. wet. Magdalena Zdanowska.
Informacje sa bardzo cenne. Niestety, bezposrednia forma – Ty, kluje oczy.
Ava nie bądź typowym polaczkiem. Najważniejsze są tutaj informacje, które pomagają piesiom i kotkom, a nie po to żeby słodzić na lewo i prawo ochom i achom komuś kto nie ma dystansu i wymaga bóg wie czego zamiast podziękować za podzielenie się specjalistyczną wiedzą.
Witam, chciała bym rady.. mój piesek yourk terrier, wiek 13 lat, waga okolo 1.5kg, od trzech dni wymiotuje, nie chce jeść a że był weekend dopiero dziś udałam się do weterynarza. Dowiedzialam sie ze maluch ma cukrzycę, jednak wiek, waga itd i leczenie nie pomoże , że to byłyby jedynie koszty i meczenie pieska.. czy nie ma ratunku?
Dzień dobry.
Na jakiej podstawie została stwierdzona cukrzyca? Czy był przeprowadzony jednorazowy pomiar poziomu cukru (jeśli tak to ile godzin po posiłku), czy została określona także fruktozamina? Psy z cukrzycą, przy odpowiedniej diecie oraz regularnemu podawaniu insuliny (jeśli jest niezbędna), potrafią przeżyć szczęśliwie długie lata. Owszem, trzeba na początku regularnie kontrolować poziom glukozy we krwi, warto mieć przy sobie, na spacerach karmę lub odrobinę wody z miodem w razie nagłego zasłabnięcia, jednak po ustabilizowaniu poziomu cukru choroba nie powoduje obniżenia komfortu zwierzęcia. Myślę, że jeszcze za wcześnie, aby stwierdzać, że “nic się nie da zrobić”. Wymioty i niechęć do jedzenia mogą świadczyć o wielu schorzeniach, począwszy od zatrucia pokarmowego, niewydolności nerek, problemach z wątrobą skończywszy na obecności ciała obcego. Czy piesek miał wykonane też inne badania diagnostyczne? Może warto by było skonsultować ten przypadek w innym gabinecie weterynaryjnym.
Pozdrawiam, Katarzyna Hołownia-Olszak, lekarz weterynarii.
Dzień dobry, od około 3 tygodni walczymy dzielnie z moim psiakiem z wysokim cukrem. Dodam że problemy zaczęły się po cieczece i objawami było wzmożone pragnienie i częstsze oddawanie moczu. Podobny objaw był po poprzedniej cieczece ale dostała antybiotyk na pęcherz i wszystko wróciło do normy. W czerwcu jednak powróciły te same objawy więc zaczęliśmy się głębiej zastanawiać o co chodzi, po badaniu moczu i krwi okazało się że Kaja ma za wysoki cukier. Dostała dwie kroplowki z solą fizjologiczna i została wprowadzona insulina caninsulin, na początku raz dziennie udało nam się zjechać w dół z cukrem do 290, po pewnym czasie wynik rósł w górę. Zrobiliśmy badania krwi i oprócz fruktaminozy wyszły za wysokie wyniki trzustkowe. Wczoraj byliśmy na kontroli na czczo po całym dniu cukier miała 360 i zachowywała się zupełnie normalnie, jakby nic jej nie było, a cukier dla niej był w normie. Pani doktor zaleciła dietę na której Kaja jest od trzech tygodnii już w tym karma weterynaryjna pytanie numer jeden czy Royal Canin Gastro intestinal Low FAT jest dobrym wyborem? Dodatkowo Kaja dostaje gotowanego kurczaka z warzywami typu brokuł, kalafior, marchewka i do tego kasze. Ryżu nie podajemy bo ma wysoki indeks glikemiczne. Je dwa razy dziennie, dostaje insulinę rano przed jedzeniem i wieczorem. Z tym że mamy wrażenie, że po podaniu insuliny Kaja czuje się gorzej niż z tym wysokim cukrem.. W weekend będziemy mierzyć krzywa cukrowa żeby sprawdzić czy nie dostaje za dużo insuliny i organizm się buntuje. Ale znowu bez podania insuliny po jedzeniu osiągnęła wynik 537..czy można stosować jakieś leki na zapalenie trzustki? Było robione usg, doktor nie znalazłam żadnych drastycznych zmian, oprócz opuchlizny ale mówiła że przy zapaleniu trzustki jest to akceptowalne. Kolejne usg za 3-4 tygodnie.
Czy może Pani mi coś doradzić odnośnie tej insuliny i zachowania psa?
Czy karma będzie odpowiednia żeby wpłynęła dobrze na jej zdrowie i czy działa jak lek?
Czy na stan zapalny trzustki są jakieś odpowiednie leki? Czy tylko zmiana diety?
Kaja ma 7 lat czy sterylizacja w tym wieku jest dla niej bezpieczna i czy pomoże walczyć z cukrzyca pomimo, że została ona wywołana przez trzustke?
Co jest lepsze zastrzyki podskórnej czy tak zwane peny dla psa?
Macica jest w porządku, czysta bez zmian i pęcherzyków, ropomacicze wykluczone.
Przepraszam za tak obszerny opis, ale już sami nie wiemy co robić, a im więcej czytam tym gorzej się nakręcam i wpadam w panikę.
Ufam naszej Pani doktor ale chciałbym zasięgnąć opinni innego lekarza weterynarii.
Pozdrawiam serdecznie Aga
Dzień dobry.
Zaczynając od początku, proszę mimo wszystko przemyśleć wprowadzenie karmy dla psich cukrzyków. Z tego co wiem kilka firm ma w swojej ofercie gotowe pełnoporcjowe preparaty. Karma typu gastrointestinal nie ma obniżonego poziomu cukru, zadziała dobrze w przypadku zapalenia trzustki ale nie w przypadku cukrzycy, więc raczej zastosowałabym inną dietę. Jeśli chodzi o pokarm gotowany, proszę bardzo uważnie zwracać uwagę na dobierane do posiłków warzywa. Gotowana marchewka ma wysoki indeks glikemiczny, raczej bym jej unikała. Jeśli chodzi o sterylizację, zrobiłabym ją jak najszybciej. W przypadku niekastrowanych samic cukrzyca często jest spowodowana wahaniami hormonalnymi – po zabiegu przeprowadzonego w fazie diestrus cukrzyca może się wycofać do poziomu, w którym będzie reagowała na podawanie insuliny. Im dłuższe zwlekanie z zabiegiem, tym większe uszkodzenia mogą powstać w obrębie komórek beta trzustki. To, że w macicy ani jajnikach nie znaleziono żadnych uchwytnych zmian, nie znaczy że nie pojawiły się one na poziomie komórkowym. Jeśli chodzi o ryzyko okołooperacyjne, pacjentki z cukrzycą zdecydowanie dłużej przechodzą okres rekonwalescencji. Zaleca się, aby nie usuwać szwów przed upływem trzech tygodni od czasu zabiegu. Dodatkowo, w trakcie zabiegu muszą mieć uważnie kontrolowany poziom glukozy, aby nie dopuścić do hipo lub hiperglikemii. Co do podawania insuliny, uważam że Peny są dużo wygodniejsze w stosowaniu dla właściciela, pacjenci nie odczuwają specjalnej różnicy między penem a zastrzykiem. Pozdrawiam i życzę powodzenia w walce z chorobą.
Katarzyna Hołownia-Olszak, lekarz weterynarii.
Mój piesek chorował 10 lat na cukrzyce, 2 miesiące temu odszedł. Zostało mi całe, nowe ,nieotwarte opakowanie insuliny LANTUS SOLOSTAR – 5 penów, termin ważności do 31.01.2022. chętnie odstąpię za tańszą cenę niż w aptece. Zainteresowanych proszę o kontakt
Mój kot mz 12 lat i waży 5 kg. Od stycznia czuł siè źle. Ma zdiagnozowano cukrzycę od miesiąca i od tego czasu dostaje insulimę. Najpierw 2 jed. 2x dziennie od tygodnia 3jed 3x dziennie. W tym czasie zauważyliśmy, że czasami, sporadycznie ma problemy z tylnymi łapami -tak jakby zarzucał trochę tyłkiem albo jakby te tylne łapy chciały Mu się rozjechać i za chwilę było ok. Kilka razy spadł / zsunął się z parapetu okna. Dziś około południa spadła na podłogę Jego miska z karmą ( karmę ma dla cukrzyków) z parapetu okna i chyba kot tez ( nie było nikogo w pokoju i nie widzieliśmy tego, natomiast kot uciekł pod łóżko). I potem zachowywał się jak wcześniej. Natomiast od mniej więcej późnego popołudnia ma jakby niedowłady kończyn ( ma kłopoty ze staniem na łapach, rozjeżdżaja Mu się, ma kłopoty z chodzeniem).
Dzień dobry.
W przypadku wczesnych etapów regulowania dawki insuliny, należy często kontrolować poziom cukru we krwi pupila. Proszę zaopatrzyć się w glukometr i sprawdzać, czy poziom glukozy u pupila nie jest zbyt niski ani zbyt wysoki. Niedowład kończyn może świadczyć o poważnych wahaniach poziomu cukru – jeśli kot nie ma nad nimi władzy, może sugerować znaczną hipoglikemie. W takich przypadkach należy podać pupilowi dodatkową, niewielką porcję jedzenia lub odrobinę miodu lub roztworu cukru na błony śluzowe. O tym fakcie warto poinformować też lekarza prowadzącego. Jeśli kot jest otyły, należy też skontrolować, czy nie ma żadnych deformacji w obrębie stawów oraz kręgosłupa – przy dużej masie ciała jest to częste schorzenie. W takich przypadkach warto wprowadzić odpowiednie dla wieku i chorób towarzyszących preparaty wspomagające funkcjonowanie stawów. Dobrze byłoby też zmienić położenie misek, aby kot nie musiał wskakiwać na parapet.
Pozdrawiam, Katarzyna Hołownia-Olszak, lekarz weterynarii.
Witam. Chciałam zapytać czy jest jakaś alternatywa do zastrzyków z insuliny w przypadku stwierdzonej cukrzycy u psa. Pewnie nie… Mam straszny problem, łzy same wyciskają się z oczu,nie sądzę żebym mogła pomóc swojemu psiakowi (york 6,5 lat). On nie pozwala zrobić nic przy sobie, broni się i jest agresywny. Zawsze wygrywa a ja jestem ugryziona i to poważnie. Tak jest i na ten moment to się nie zmieni. Wszystko co trzeba przy nim zrobić jest tak się kończy. Czasem córce jak przyjedzie uda się go wykąpać i zrobić coś więcej. Poza tym straszny przytulas. Za kilka dni wizyta u weterynarza, póki co diagnoza telefoniczna na podstawie badania krwi, moczu. To czego nauczy mnie lekarz w gabinecie nie da się powtórzyć w domu. Insulina będzie wprowadzona. A ja wiem że to nie skończy się dobrze. Wiem, że to się nie uda, wielokrotnie sprawdzone w praktyce. Co ja mam robić…czego mam się spodziewać..beznadzieja.
Dzień dobry.
Niestety, nie pocieszę Pani – insulina jest najskuteczniejszą formą terapii cukrzycy u psów. Specjalistyczna dieta i posiłki o stałych porach, a także odpowiednia dawka ruchu i redukcja masy ciała wpływają korzystnie na stabilizację poziomu cukru, jednak insulina i regularne jej podawanie jest kluczowe dla stabilizacji stanu pacjenta. 6 lat to wiek, w którym da się jeszcze zmienić pewne nawyki. Sądząc po Pani opisie, pupil ma nie do końca prawidłową hierarchię wartości – i to on jest na pierwszym miejscu, a nie Pani. Musi się Pani wykazać wytrwałością i nieustępliwością – to Pani decyduje o tym co i kiedy jest wykonane, a nie pies, bez względu na to, czy mowa o obcinaniu pazurków, kąpieli czy podaniu insuliny. Może Pani próbować podawać insulinę na spacerze, albo w trakcie zabawy. Przede wszystkim proszę się nie bać zastrzyków, igła jest bardzo cienka i krótka, zatem nawet po dość głębokim wprowadzeniu nie zrobi Pani krzywdy pupilowi. Dodatkowo insulina nie jest drażniąca dla tkanek, nie powoduje pieczenia ani świądu. Początkowa terapia z pewnością będzie uciążliwa, proces dobierania odpowiedniej dawki wymaga regularnego monitorowania poziomu glukozy we krwi, ale proszę pamiętać, że walczy Pani o zdrowie pupila.
Życzę powodzenia i pozdrawiam, Katarzyna Hołownia-Olszak, lekarz weterynarii.
Dzień dobry, mój pies od kilku dni przyjmuje insulinę ludzka Lantus i reaguje piskiem podczas wstrzyknięcia zawiesiny, na samo nakłucie nie reaguje. Nie miałam takiego problemu podczas podawania Casuliny dla psów. Jednak weterynarz stwierdził iż insulina dla psów nie działa i zmienił insulinę na ludzką. Co może być powodem, iż z jedną insuliną nie było problemu a podczas podawania nowej jest “pisk”
Dzień dobry.
Bardzo możliwe, że chodzi o nośnik leku, a nie o samą insulinę. W jaki sposób przechowuje Pani insulinę? Może warto wyjąć ją trochę wcześniej przed podaniem jej pupilowi, aby ogrzała się poza lodówką. Proszę też uważnie obserwować miejsca, w których podaje Pani lek – jeśli zauważy Pani jakiekolwiek zgrubienia, obrzęki, zasinienia, warto zgłosić to lekarzowi prowadzącemu, może to być sygnał świadczący o alergii psa na składniki leku.
Pozdrawiam, Katarzyna Hołownia-Olszak, lekarz weterynarii.
Witam u mojego pieska stwierdzono cukrzycę … Mam takie pytanie, co mogę podać do jedzenia i w jakiej ilości przed podaniem dawki insuliny?
Najbardziej chodzi mi o proporcje, nie chcę czegoś dać za mało lub dużo…
Z tego co wiem powinno się dać pieskowi jedzonko godzinę przed podaniem insuliny tak?
Dzień dobry.
Na opakowaniu każdej karmy znajdzie Pani zalecenia odnośnie jej dawkowania – przy czym zalecenia te uwzględniają zapotrzebowanie psa na kalorie i substancje mineralne. Każda karma ma inne dawkowanie, proszę się trzymać zalecanej przez producenta porcji jedzenia. Dawkujemy zgodnie z właściwą i odpowiednią masą ciała psa, zatem jeśli pupil ma nadwagę, należy wziąć to pod uwagę. Zazwyczaj insulinę daje się po posiłku – proszę spytać swojego lekarza weterynarii o odpowiedni odstęp między jedzeniem a insuliną.
Pozdrawiam, Katarzyna Hołownia-Olszak, lekarz weterynarii.
Dzień dobry.Potrzebuję konsultacji mój 12 letni piesek od miesiąca ma stwierdzoną cukrzycę.Przyjmuje 2xdz po 12-15j Caninsulin,cukry utrzymują się na bardzo wysokim poziomie 480-500mg/%. Piesek jest chory od kilku lat na przewlekłe zapalenie trzustki,przyjmuje Amyladol.Schudł ok 5kg w przeciągu miesiąca,obecnie ma stan zapalny 18 tys.,przyjmuje antybiotyk Augmentin 2×250.Jest śpiący,mało aktywny,dużo pije i dużo sika.Potrzebuję informacji co do sposobu leczenia i czy mogę jeszcze jakoś mu pomóc ,bo lekarz do ,którego chodzę rozkłada ręce. Pozdrawiam.
Dzień dobry.
Cukrzyca i zapalenie trzustki to dość poważne schorzenia, które, gdy występują razem, dość mocno pogarszają rokowanie pacjenta. Jeśli doszło do zaostrzenia procesu zapalnego trzustki (warto w tym celu oznaczyć lipazę dggr, albo cPL), oprócz antybiotyku, konieczne będzie odpowiednie zabezpieczenie przeciwbólowe pacjenta oraz cała terapia, związana z ostrym zapaleniem trzustki. Przy pogorszeniu się stanu pacjenta, mimo prowadzonej terapii, warto cofnąć się o krok i dokładnie przyjrzeć się całej sytuacji. Rozsądnie będzie też ocenić ogólny stan zdrowia pupila i sprawdzić, czy pies nie walczy też z innymi schorzeniami, zmianami rozrostowymi, złym stanem uzębienia, niewydolnością nerek czy wątroby. Czy pupil miał wykonywane badanie USG jamy brzusznej w ostatnim czasie? Proszę pamiętać o podawaniu zaleconych przez lekarza suplementów oraz o odpowiedniej diecie – niskotłuszczowej, lekkostrawnej, pies powinien jeść tylko i wyłącznie swoją karmę. Mam nadzieję, że uda się szybko opanować stan pieska.
Pozdrawiam i trzymam kciuki, Katarzyna Hołownia-Olszak, lekarz weterynarii.
Dzień dobry,
Mam sznaucerkę miniaturową: Molly.
03.10.2022 zachorowała, zaczeło się od nadmiernego picia i sikania w domu jak również doszły wymioty. Szybka wizyta u weterynarza:
Wynik cPL powyżej 2000 po tygodniu kroplówek Metronidazolu zapalenie spadło do 345 oraz następstwem zapalenia cukrzyca 345mg/d. Przez ok. 4 tygodni zalecono podawanie karmy diabetic oraz 1x w tygodniu oznaczenie glukozy.
Wyniki różne troszkę spadało to znowu cukier rósł dlatego lekarz zdecydował o włączeniu caninsulin 3 j.m.. w międzyczasie po oczytaniu się nt. Cukrzycy zakupiłam paski do badania moczu oraz glukometr i zaczeły się schody, od początku stosowania insuliny u weterynarza wskazania na glukometrze spadały do 170mg, na moim gluko wyniki w przedziale 400-600 w dniu badania u lekarza poziomu glukozy na moim ludzkim gluko 460 u lekarza 303 na innym lekarza 360 ….?
Sunia wcale nie czuła się lepiej i lekarz rozkłada ręce.
Zmienilam lekarza porobił wszelkie badania w tym USG, na żadnych narządach nie widać zmian ani stanu zapalnego z krwi badania ok oprócz glukozy, wyznaczył krzywą cukrową i podał zalecenia 5 j.m. rano i jedzonko, powiedział że nasz glukometer zawyża o 160 jednostek i że możemy tym ludzkim oznaczać poziom. Po ustabilizowaniu poziomu cukru należy wykonać sterylizacje. Po ok. 1,5 tygodnia żadnej poprawy wiec zmiana na 4j.m insuliny rano o 5.30 i 2/3 porcji jedzenia następnie 16.30 2 j.m. insuliny i 1/3 porcji.
W dniu 23.12.2022 Molly straciła wzrok, nadal stosujemy zalecenia wg lekarza, ale ciągle niepokoją mnie te wskazania dziś mierzyłam glukometrem zakupionym dla zwierząt i wskazania jeszcze wyższe niż na ludzkim glukometrze. Co prawda mniej pije oraz sika ale dalej niewiem co mam robić.
Które wyniki są prawidłowe?
Bardzo proszę o pomoc.
Dziękuję za odpowiedź.
Dzień dobry.
W przypadku niewykastrowanych samic, ciężko jest uzyskać stabilny poziom cukru, z drugiej strony nieustabilizowana cukrzyca znacząco podnosi ryzyko okołooperacyjne. Na poziom glukozy ma wpływ wiele czynników, począwszy od nawodnienia pacjentki skończywszy na rodzaju pożywienia, jaki pies dostaje. Z pewnością warto omówić z lekarzem prowadzącym wady i zalety podjęcia ryzyka operacji (kastracji) lub zmianę rodzaju insuliny, jaką Pani podaje, zwłaszcza biorąc pod uwagę utratę wzroku. Dodatkowo, rozsądnie jest ustalić stałe pory posiłków oraz wyeliminować podjadanie między posiłkami, aby utrzymać możliwe stały poziom glukozy. Proszę w miarę możliwości używać jednego glukometru i jednego rodzaju pasków, najlepiej weterynaryjnych, oraz pobierać krew do pomiaru z tego samego miejsca (na przykład z ucha, albo z palca).
Pozdrawiam, Katarzyna Hołownia-Olszak, lekarz weterynarii.
Witam . Mam 6 letniego kota z cukrzycą .Proszę o info czy Caninsulin podawac kotu przed czy po jedzeniu ?Zdania są podzielone a ja juz nie wiem co robić. Dziękuję
Szanowna Pani,
Jeśli chodzi o koty z cukrzycą zaleca się stosowanie Caninsulinu tak naprawdę podczas podania posiłku. Musimy pamiętać, iż Caninsulin u kotów podajemy dwa razy dziennie (w odróżnieniu od psów u których na początku leczenia wprowadzamy dawkę jeden raz dziennie i to zazwyczaj w zupełności wystarcza). Ważna jest także odpowiednia dieta- kot powinien dostawać karmę dedykowaną pacjentom cukrzycowym. Ilość dawki pokarmowej powinna być stała i nie może ulegać drastycznym zmianom. Należy również pamiętać o tym, iż Caninsulin jest oczywiście pierwszym lekiem z wyboru w przypadku cukrzycy u kotów, natomiast istnieje prawdopodobieństwo, iż preparat ten nie będzie przynosił oczekiwanych efektów i niekiedy trzeba sięgnąć po inną insulinę. Dlatego bardzo ważne są kontrolne badania i monitoring terapii.
Pozdrawiam, lekarz weterynarii, Julia Kostrzewa.
Witam serdecznie. Proszę o poradę. Mam 9 letnią suczkę Yorka o imieniu
Daisy u której zdiagnozowano po badaniach w lecznicy w grudniu cukrzycę. Dostaje 2x dziennie po 1 jedn.(Pen) co 12 godzin Caninsulinę podskórnie. Zdarza jej się nadal nasikać w domu podczas spania na dywan lub kanapę mimo , że ma rozłożony podkład. Przedtem nie było problemu. Pije bardzo dużo. Czy tak już będzie z tym sikaniem. Jej mocz jest lepki. Oprócz tego chodzi i ciągle prosi o jedzenie jest głodna a dostaje karmę dla cukrzyków wg normy dla jej wagi. Od momentu choroby dużo schudła. Na spacerach jak tylko coś wywącha chce zjadać więc pilnuję. Co mogę jej dawać między posiłkami , teraz dostaje o jednej porze tylko małego gryzaka na zęby. Mam 70 lat i mieszkam w UK, mówię bardzo słabo po angielsku i korzystam z tłumaczy u weterynarzy. Jak mogę pomóc Daisy?
Dzień dobry.
W przypadku cukrzycy u psów, bardzo, bardzo ważne jest pilnowanie stałych pór posiłków. Nie może Pani podawać nic między posiłkami, bo to może rozregulować całą gospodarkę cukrową, nie bez powodu ważne są stałe pory posiłków oraz stałe pory podawania insuliny. Warto jednak sprawdzić, czy dawka insuliny, jaka została zalecona dla Pani pupilki, aby na pewno jest dawką odpowiednią, rozsądnie byłoby wykonać kontrolne oznaczenia glukozy po podaniu insuliny, za pomocą glukometru. Co do karmy, na każdej karmie jest zalecenie odnośnie dawkowania, proszę trzymać się porcji na masę ciała, którą pacjentka mieć powinna, a nie na tą, którą ma. Czy Daisy przed zdiagnozowaniem była otyła? Możliwe, że dieta i insulina wpłynęła na spadek masy ciała – i jeśli nie jest wychudzona to powinno korzystnie wpłynąć na jej zdrowie. Co do oddawania moczu, warto zbadać pęcherz pupilki. Psy z cukrzycą często miewają zapalenie pęcherza, niestety są też znacznie bardziej narażone na niewydolność nerek niż zdrowe zwierzęta, a pierwszym objawem zapalenia pęcherza jest oddawanie moczu. Prosty test paskowy oraz badanie osadu pozwolą na wykluczenie choroby pęcherza. Czy pupilka jest wykastrowana? Co prawda pokastracyjne nietrzymanie moczu zdarza się najczęściej u psów ras dużych i olbrzymich, jednak nie można założyć że nie dotyczy to Pani pieska.
Pozdrawiam, Katarzyna Hołownia-Olszak, lekarz weterynarii.
Dzień dobry, mój 13-letni kocurek otrzymał kilka dni temu diagnozę:cukrzyca. Był już odwodnony i dostał dwie kroplówki. Aktualnie czekamy na transport insuliny, ponieważ na Cyprze, gdzie mieszkamy, są straszne braki. Proszę o radę, jeśli nie będę w stanie podawac kotu regularnie insuliny, bo jej tu nie ma, czy samą dietą mogę mu pomóc? I jak ona powinna wyglądać? Czy mogę sama mu gotować? i co ma być w składzie?Gotowe mokre karmy są bardzo dorgie, albo nie smakują mojemu kociakowi. Czuję się bezsilna, 🙁 Czy jeśli insulina jest konieczna, powinnam ją kupić w Pl i tu przywieźć? Jesli tak – to jak ja transportować? Słyszałam, że LAntus jest najlepszy. Czy można go kupić w Pl w ampułkach, a nie w penie i ile kosztuje taka ampułka. Będę wdzięczna za rady, sama nie wiem co robić. Zwierzak traci na wadze, dużo sika, słania się na nogach, nie ma energii, a insuliny na Cyprze brak 🙁
Dzień dobry.
Cukrzyca kotów to schorzenie w którym kluczowe jest zapewnienie stałego poziomu glukozy we krwi. Pacjent nie powinien się stresować, bo każdy stres powoduje podniesienie się poziomu glukozy we krwi. Dość trudno jest samodzielnie przygotowywać posiłki samodzielnie tak, by zapewnić stabilny poziom glukozy, znacznie łatwiejsze jest kupowanie karmy dedykowanej dla kotów – cukrzyków, podzielonej na porcje podawane w stałych porach. Jeśli lekarz prowadzący zalecił Pani stosowanie insuliny, należy ją podawać – lekarz, który widzi pacjenta w gabinecie najlepiej jest w stanie ocenić stan pacjenta. Co do zakupu insuliny, jeśli chce Pani ją kupić w Polsce, powinna mieć Pani skierowanie lub receptę od lekarza prowadzącego, który ją zalecił, albo dokumentację chorobową pacjenta. Insulinę należy przewozić w lodówce, w warunkach chłodniczych, nie wolno jej gwałtownie mieszać. Proszę też zaopatrzyć się w glukometr, bo przy podawaniu insuliny poziom glukozy musi być monitorowany.
Pozdrawiam, Katarzyna Hołownia-Olszak, lekarz weterynarii.