Gorączka u kota: co KAŻDY opiekun kota powinien o niej wiedzieć?

Gorączka u kota
Gorączka u kota

Zwierzęta domowe, żyjące w bliskim towarzystwie swoich właścicieli z reguły są przez nich bacznie obserwowane, co oczywiście pozwala szybko wychwycić wszelkie odstępstwa od przyjętej normy.

Inaczej mówiąc uważny posiadacz psa czy kota bardzo szybko zauważy, że jego pupil zachowuje się inaczej niż zwykle, co niejednokrotnie słusznie wzbudzi niepokój i spowoduje udanie się do najbliższej lecznicy weterynaryjnej.

Zwierzęta podobnie jak małe dzieci nie powiedzą nam bowiem, że źle się czują i coś im dolega ale jedynie swoim zachowaniem manifestują gorszą dyspozycję.

Już na początku zaryzykuję stwierdzenie, że większość chorób u naszych zwierząt towarzyszących, szczególnie tych zakaźnych i infekcyjnych zaczyna się bardzo niegroźnie wyglądającymi objawami.

To właśnie drobne, bardzo subtelne zmiany w zachowaniu, większa senność, unikanie ruchu, mniejsza aktywność fizyczna czy nieprzyjmowanie pokarmu czy wody może świadczyć o początku niejednej choroby ogólnoustrojowej.

Te często niespecyficzne objawy chorobowe, choć nie odpowiadają od razu na pytanie co dolega pacjentowi dostarczają jednak bardzo istotnych informacji:

że istnieje problem, z którym powinniśmy się udać po pomoc weterynaryjną.

Są bardzo czytelnym sygnałem, że w organizmie dzieje się coś niedobrego co absolutnie nie powinno być zbagatelizowane i co wymaga dalszej, wnikliwej diagnostyki.

Doskonałym przykładem tego wszystkiego o czym piszę jest dobrze wszystkim znany objaw gorączki czyli podniesionej temperatury ciała powszechnie kojarzony z infekcją bakteryjną czy wirusową.

W tym artykule postaram się w przejrzysty i jasny sposób wyjaśnić Ci Czytelniku czym jest gorączka, jakim chorobom towarzyszy, jakie są jej symptomy u kotowatych, czym ją leczyć.

W skrócie spróbuję przybliżyć wszystko to, co świadomy opiekun kota powinien wiedzieć o tym ważnym, niespecyficznym objawie chorobowym.

 

Temperatura ciała kota i metody jej pomiaru

Jak zmierzyć temperaturę u kota?
Jak zmierzyć temperaturę u kota?

Już na wstępie musimy sobie jasno zdać sprawę, że w różnych miejscach organizmu kota temperatura będzie się różniła i nie jest wartością stałą.

Nikogo chyba nie zdziwi, że skóra czyli powłoka zewnętrzna organizmu będzie chłodniejsza od położonych głębiej, choćby w jamie brzusznej narządów wewnętrznych.

Ponadto skóra będzie wykazywała znaczne czasem wahania temperatury uzależnione od warunków środowiskowych podczas gdy przykładowo wątroba czy nerki charakteryzowały się będą stałością temperatury niezależną od otoczenia czyli będą stabilne termicznie.

W związku z tym przyjęto umownie, że za temperaturę ciała uznajemy tą mierzoną w odbytnicy, pochwie lub jamie ustnej a u człowieka w dole pachowym.

Inaczej moglibyśmy powiedzieć, że jest to temperatura wewnętrzna organizmu co jest oczywiście pewnym uproszczeniem medycznym.

Bardziej szczegółowo zaś możemy mówić o temperaturze rektalnej, waginalnej czy jamy ustnej co chyba najbardziej odpowiada homotermicznej czyli stałej temperaturze wnętrza ssaka.

Oczywiście z wiadomych wszystkim praktycznych względów raczej unikamy mierzenia temperatury w jamie ustnej u kota co będzie się wiązało z ryzykiem uszkodzenia samego termometru spowodowanego jego pogryzieniem.

Najczęściej zaś w praktyce weterynaryjnej wybieramy mierzenie temperatury w odbycie czyli określamy temperaturę rektalną.

Bardziej skomplikowaną metodą dostarczającą większej ilości danych jest termografia bazująca na promieniowaniu podczerwonym emitowanym przez organizm, przedstawiająca wynik jako obraz ciepłoty ciała zwierzęcia inaczej swoistą mapę temperatur.

I choć metoda ta jest z całą pewnością niezwykle nowoczesna i cenna diagnostycznie to nie znalazła powszechnego uznania w rutynowej praktyce weterynaryjnej a raczej w badaniach naukowych, pewnie ze względu na konieczność posiadania skomplikowanej aparatury pomiarowej.

Za normalną temperaturę wewnętrzną organizmu zdrowego kota mierzoną w odbytnicy przyjmuje się 38,0- 39,5 stopni Celsjusza (38-39 według innych źródeł).

Jak więc dokładnie widzimy zdecydowanie więcej niż w przypadku człowieka.

U ludzi takie wartości temperatury świadczą już o gorączce, u kota zaś są wyrazem prawidłowej temperatury wewnętrznej.

Za gorączkę u kota uznamy więc temperaturę powyżej 39,5, a z obniżoną temperaturą mamy do czynienia przy wartościach poniżej 37,5 (38).

Młode kociaki mogą mieć nieco wyższą temperaturę normalną stąd 39,5 nie jest jeszcze powodem do niepokoju oczywiście przy braku innych objawów klinicznych.

Co istotne z praktycznego punktu widzenia prawidłowa temperatura wewnętrzna podlega pewnym zmianom w zależności od pory dnia i nocy.

Otóż u kotowatych najwyższe jej wartości notowane będą wieczorem i w nocy a niższe w ciągu dnia a więc w czasie niższej aktywności.

Różnice dobowych wahań temperatury mogą sięgać nawet od 0,5 do 1 stopnia a więc mogą być znaczne.

Również inne czynniki fizjologiczne mogą wpływać na mierzoną temperaturę wewnętrzną.

Zwykłe pobieranie pokarmu i trawienie powoduje wzrost temperatury w zakresie nawet do 1 stopnia, podobnie jak ruja u kotek gdy pozostają one pod silnym wpływem estrogenów.

Pamiętajmy, że zarówno zbyt wysoka temperatura wewnętrzna jak i zbyt niska jest niezwykle niebezpieczna dla sprawnego funkcjonowania organizmu.

I tak stan hipertermii czyli wzrost temperatury powyżej prawidłowej wartości staje się bezpośrednim zagrożeniem dla życia gdyż powoduje denaturację białek (wartość graniczna powyżej 43,5).

Hipotermia czyli spadek poniżej wartości prawidłowej wszystkim dobrze kojarzy się z wychłodzeniem i zamarzaniem organizmu i jak wszyscy wiemy jest niezwykle niebezpieczna dla życia.

Z podstawowych fizjologicznych wiadomości musimy jeszcze pamiętać, że ośrodek kontrolujący utrzymanie prawidłowej temperatury w organizmie znajduje się w podwzgórzu.

Co to jest gorączka u kota?

Gorączka u kota jest pierwszym objawem chorobowym poznanym przez człowieka i kojarzonym powszechnie z infekcją i czynnikami zakaźnymi, która od niepamiętnych czasów utożsamiano z trwającą epidemią, zarazą. Gorączka jest podniesieniem temperatury wewnętrznej organizmu na wyższy poziom wynikający z przestawienia ciepłoty neuronów ośrodka termoregulacji w podwzgórzu do wyższych wartości przez obecne w ustroju substancje o właściwościach pirogennych czyli gorączkowych.

Co to jest gorączka u kota?
Co to jest gorączka u kota?

Inaczej mówiąc to te czynniki wyzwalają w organizmie wyższą temperaturę podnosząc poprzeczkę w obrębię ośrodka termoregulacji.

To właśnie na skutek obecności w krwi lub płynie międzykomórkowym pirogenów egzogennych dochodzi z kolei do uwolnienia pirogenów endogennych i powstania zjawiska podwyższonej temperatury ustroju.

Pirogenami egzogennymi są choćby endotoksyny uwalniane przez bakterie Gram-ujemne, toksyny bakteryjne czy białka wirusowe wyzwalające bardzo skomplikowane zmiany na poziomie nie tylko układu termoregulacji ale również układu odpornościowego.

Gorączkę zawsze musimy odróżnić od stanu hipertermii, gdyż mechanizmy ich powstawania są zdecydowanie inne.

Nieco bardziej szczegółowo wygląda to następująco.

Przy gorączce u kota temperatura podwzgórzowego wzorca jest podwyższana przez pirogeny podczas gdy hipertermia nie powoduje zmiany wzorca.

Mechanizmy fizjologiczne w gorączce prowadzą do zmniejszenia oddawania ciepła do otoczenia, wzrostu termogenezy drżeniowej co prowadzi w konsekwencji do podniesienia temperatury wewnętrznej.

W stanie hipertermii zaś organizm próbuje nieskutecznie oddać ciepło do otoczenia i tym samym obniżyć temperaturę będącą powyżej wzorca ośrodka termoregulacji.

Inaczej mówiąc w gorączce u kota mamy zachowaną sprawność i wydolność procesów termogenezy oraz oddawania ciepła do otoczenia a organizm kota nie broni się przed wyższą temperaturą.

Subiektywnie wręcz może nawet odczuwać zimno szczególnie w fazie narastania gorączki.

W hipertermii kojarzonej słusznie z przegrzaniem kot będzie bronił się przed wzrostem temperatury i subiektywnie odczuwał gorąco a mechanizmy odpowiadające za oddawanie ciepła będą niewydolne co przekładało się będzie na groźna dla życia temperaturę.

Gorączka choć będzie przebiegała z podniesieniem temperatury to nie spowoduje jej przekroczenia do wartości śmiertelnej co może mieć miejsce w sytuacji hipertermii.

I co niezwykle istotne podanie leków przeciwgorączkowych wpływających na syntezę czynników zapalnych spowoduje spadek temperatury w sytuacji gorączki i nie zmieni jej w stanie hipertermii.

Temperatura letalna czyli śmiertelna nie zostaje przekroczona w gorączce dzięki działaniu kriogenów czyli substancji endogennych o hormonalnej naturze (np. interleukina 10, wazopresyna, czynnik martwicy nowotworu), które to regulują fizjologicznie ciepłotę ustroju obniżając temperaturę ośrodka termoregulacji.

Gorączka choć dla wielu może się to wydać dziwne jest swego rodzaju mechanizmem obronnym organizmu.

Podnosząc bowiem temperaturę wewnętrzną ustrój stwarza niejako gorsze warunki do rozwoju wnikających do niego z zewnątrz patogenów co jest zjawiskiem korzystnym w walce z infekcją.

Wiele bakterii czy wirusów zdecydowanie gorzej namnaża się w wyższej temperaturze a więc chory organizm podnosząc temperaturę utrudnia im rozwój i komplikuje życie.

Co ciekawe podniesienie temperatury ciała nie zawsze musi oznaczać stan chorobowy lecz wynikać choćby z sytuacji ciężkiego stresu.

Niejednokrotnie we własnej praktyce weterynaryjnej spotkałem się z sytuacją, gdy zestresowany kot, wyciągany z transportera miał ponad normalną temperaturę ciała a w domu, w przyjaznym środowisku zachowywał się zupełnie normalnie.

Mechanizmy odpowiedzialne za rozwój tego rodzaju gorączki stresowej wymagają aktywacji receptorów adrenergicznych w ośrodkowym układzie nerwowym.

Biologiczne znaczenie gorączki u kota

Pewnie niejeden właściciel kota zadaje sobie pytanie po co w ogóle gorączka skoro wiążę się z uciążliwymi objawami.

Dziwne i co najmniej niezrozumiałe może wydać się więc stwierdzenie, że gorączka ma korzystne działanie w chwili trwania infekcji.

Podniesienie temperatury wewnętrznej nie tylko hamuje rozwój i namnażanie się chorobotwórczych patogenów czyli wirusów, bakterii czy pierwotniaków ale również stymuluje procesy zmierzające do ich niszczenia a więc usprawnia walkę z chorobą.

Dochodzi do pobudzenia zjawiska fagocytozy i szeregu innych reakcji odpornościowych czego wyrazem będzie szybsze pozbycie się choroby.

W stanie gorączki zmienia się sekrecja szeregu czynników hormonalnych z hormonem adrenokortykotropowym, wazopresyną, tyreoliberyną, endorfiną i melanotropiną na czele.

Wszelkie te modyfikacje możemy zaliczyć do tzw. reakcji ostrej fazy, która to jest wczesnym etapem obrony organizmu przed zakażeniem.

Wszystko to zaś po to aby sprawnie, szybko i co najważniejsze skutecznie pozbyć się patogenów przywracając tym samym stan homeostazy organizmu utożsamiany ze zdrowiem.

Jednocześnie jak już wspominałem istnieje szereg mechanizmów regulacyjnych utrzymujących gorączkę w pewnych bezpiecznych dla ustroju granicach.

Zmiana zachowania podczas gorączki

W stanie gorączki dochodzi również do licznych zmian natury behawioralnej przejawiających się w zmianie zachowania zwierzęcia.

I choć nam może wydawać się to bardzo niekorzystne i stanowić zarazem powód wizyty w lecznicy weterynaryjnej to z biologicznego punktu widzenia służy walce z chorobą.

Gorączkujący kot będzie wykazywał gorsze samopoczucie, stanie się mniej aktywny, ruchliwy, straci apetyt i będzie bardziej senny co jednak ma głęboki sens zmierzający do ochrony organizmu, jego rezerw energetycznych czy minimalizowania zagrożeń czyhających w otaczającym środowisku.

Taki kot chowając się w trudno dostępne miejsca nie będzie stanowił łatwego łupu dla innych większych od niego drapieżników.

Oczywiście wszelkie te zmiany są korzystne pod warunkiem niezbyt długiego trwania.

Z czasem bowiem zawsze dojdzie do wyczerpania rezerw organizmu i utraty zdolności do walki z chorobą.

Długotrwała gorączka często nieodłącznie związana z nieuleczalną chorobą prowadziła będzie stopniowo do postępującego wyniszczenia.

Gorączka jest więc wyraźnym sygnałem, że w organizmie toczy się coś złego i powinniśmy szybko spróbować określić przyczynę tego stanu rzeczy nie czekając aż kot poradzi sobie samodzielnie z chorobą.

Przy jakich chorobach występuje gorączka?

Przy jakich chorobach występuje gorączka u kota?
Przy jakich chorobach występuje gorączka u kota?

Gorączka u kota, jak już doskonale wiemy jest niespecyficznym, nieswoistym i mało charakterystycznym objawem chorobowym występującym przy wielu problemach zdrowotnych u kotowatych.

Nie można więc tylko i wyłącznie na podstawie jej stwierdzenia postawić nawet wstępnego rozpoznania nie mając żadnych innych bardziej specyficznych objawów chorobowych.

Jest swego rodzaju sygnałem, że organizm kota walczy z jakąś chorobą, której koniecznie trzeba się bardziej szczegółowo przyjrzeć.

Lista chorób przy jakich występuje podniesiona temperatura wewnętrzna jest olbrzymia i imponująca.

Zaczynając od często występujących chorób zakaźnych kotowatych gorączka towarzyszy katarowi kociemu czyli kalici i herpeswirozie oraz powikłaniom bakteryjnym jakie przy nich występują (Pasteurella spp. Bordatella bronchiseptica, paciorkowce, gronkowce czy mykoplazmy).

Występuje też przy ciężkiej uogólnionej kaliciwirozie związanej w wysoką śmiertelnością, która na szczęście często u nas nie występuje.

W innej wirusowej chorobie jaką jest białaczka u kota wprawdzie temperatura niewiele przekracza 39,0 ale z uwagi na trwały, permanentny stan prowadzi do postępującego odwodnienia organizmu.

Podobnie przy wirusowym niedobrze odporności czyli tzw. FIV u kota będącym odpowiednikiem ludzkiego AIDS gorączka jest częstym objawem świadczącym o wtórnych infekcjach bakteryjnych i znacznym spadku odporności.

Występuje też przy:

  • zakaźnym zapaleniu otrzewnej,
  • ospie kotów,
  • mykoplazmie hemotropowej kotów,
  • gruźlicy,
  • salmonellozie,
  • brucellozie,
  • gorączce Q,
  • bordatellozie,
  • yersiniozie.
Tak naprawdę gorączka u kota może się pojawić przy każdej chorobie zakaźnej bakteryjnej czy wirusowej.

W sytuacji uogólnionych chorób spotkamy się również ze stanem gorączkowym u kota.

I tak przykładowo zapalenie wątroby różnego tła, zapaleniu trzustki, otrzewnej, żołądka i jelit, nerek, pęcherza czy choćby skóry może dawać objaw gorączki jako jeden z wielu współistniejących.

Wszelkie choroby związane z odczuwaniem przez kota silnej bolesności i związanego z tym dyskomfortu będą wiązały się z podniesieniem prawidłowej temperatury ciała.

Po urazach, wypadkach, stłuczeniach, złamaniach zawsze będzie występował stres nieodłącznie związany z gorączką.

Również częste u kotów wychodzących ropnie po pogryzieniach na skutek stoczonych walk będą dawały objaw gorączki.

Podobnie większość niespecyficznych stanów zapalnych dotyczących różnych narządów (zęby, dziąsła, uszy, nerki, otrzewna, narząd wzroku, trzustka, wątroba czy płuca) często towarzyszy objaw gorączki, która jest jedną z charakterystycznych cech toczącego się zapalenia.

Gorączka będzie towarzyszyła toczącemu się w organizmie procesowi nowotworowemu (białaczka ostra, przewlekła, chłoniaki, szpiczak), szczególnie w sytuacji zaistnienia przerzutów, albo gdy guz nowotworowy będzie się rozpadał.

Ważną grupę chorób przebiegających z gorączką będą stanowiły te tła immunologicznego:

  • zapalenie wielostawowe,
  • toczeń rumieniowaty układowy,
  • niedokrwistość hemolityczna.

Jak już pisałem każda sytuacja stresowa, jaką bez wątpienia jest nawet najdrobniejsza choroba, może objawiać się podwyższeniem temperatury wewnętrznej.

Podniesienie temperatury ciała jest bowiem cechą charakterystyczną stanu zapalnego i wyrazem walki organizmu z patologią.

Co interesujące gorączka może wystąpić także po pewnych lekach (tetracykliny, sulfonamidy czy penicyliny) w procesie martwicy tkanek czy nadczynności tarczycy.

Widzimy więc dobitnie jak niezwykle trudno jest czasem zdiagnozować czynnik etiologiczny, sprawczy choroby, szczególnie w sytuacji braku innych specyficznych, patognomonicznych objawów wskazujących na konkretne schorzenie.

Piszę o tym szczególnie w kontekście walki z długo trwającą gorączką, nie tylko pogarszająca ogólne samopoczucie naszego podopiecznego ale także wywołująca szereg bardzo niekorzystnych zmian natury patofizjologicznej.

Gorączka niewiadomego pochodzenia

Ten rodzaj gorączki stanowi zmorę nie tylko lekarzy weterynarii ale również samych właścicieli zwierząt, którzy udając się po pomoc do lecznicy oczekują postawienia pewnej i trafnej diagnozy oraz idącym za tym leczenia.

Nie zawsze jednak jest to możliwe…

Czasem mamy bowiem gorączkę czyli sygnał o toczącej się chorobie ale nie umiemy postawić rozpoznania.

Termin gorączka niewiadomego pochodzenia będzie więc dotyczył przypadków kotów, u których gorączka nie ustępuje po zastosowaniu antybiotyków a wykonane dodatkowo badania (morfologia, biochemia czy badanie moczu) nie dają odpowiedzi co do przyczyn.

W krajach anglojęzycznych lekarze wyznają zasadę, że gorączką z reguły wynika z zakażenia i w związku z tym prawie zawsze podają antybiotyki o szerokim spektrum działania czym w dużej części przypadków uzyskują poprawę.

Pozytywna reakcja na antybiotyk jest traktowana jako rozpoznanie poprzez leczenie, co też pozwala na rezygnację z wykonywania badań laboratoryjnych.

U człowieka gorączka niewiadomego pochodzenia towarzyszy chorobom zakaźnym, procesom nowotworowym oraz schorzeniom tła autoimmunologicznego.

Podobnie, jak się przypuszcza ma się rzecz u kotowatych.

Kompleksowe podejście do tego typu gorączki wymaga przeprowadzenie dokładnego wywiadu klinicznego popartego badaniami laboratoryjnymi i zakończonego próbą leczenia.

Gorączka u kota objawy

Gorączka u kota objawy
Gorączka u kota objawy

Kiedy już wiemy nieco o samej gorączce zastanówmy się teraz jakie objawy mogą wskazywać na jej występowanie czyli na co zwrócić uwagę w zachowaniu naszego kota.

Po pierwsze gorączka u kota podobnie jak u ludzi będzie powodowała znaczne pogorszenie samopoczucia zwierzęcia.

Oczywiście chory kot nam tego nie powie ale z całą pewnością zamanifestuje swoim dziwnym zachowaniem, które będzie odbiegało od dotychczasowej normy.

Cierpiący kot stanie się zwierzęciem zdecydowanie mniej aktywnym, unikającym zabawy, polowania czy skoków za to więcej polegującym, śpiącym.

Może wybierać miejsca nietypowe dla siebie i tam się chować, unikając kontaktu z człowiekiem.

Zmuszony zaś do zabawy może być bardzo niechętny, apatyczny a czasem wręcz agresywny względem naszych rąk czy innych dotychczas lubianych zwierząt.

Odmawia przyjmowania, pobierania ulubionego przez siebie pokarmu, omijając miseczkę pełną chętnie dotychczas zjadanego smakołyku.

Często też odmawia pobieranie wody co dodatkowo prowadzi do postępującego odwodnienia organizmu i tym samym pogarsza ogólne samopoczucie.

Sama bowiem gorączką też przecież prowadzi do odwodnienia.

Gorączkujący kot sprawia wrażenie smutnego, apatycznego, osłabionego zwierzęcia, unikającego wszystkiego tego co do tej pory było jego ulubionym zajęciem.

Może też nadmiernie miauczeć co przez zatroskanego właściciela często interpretowane jest jako sposób szukania pomocy i zwrócenia na siebie uwagi lub wręcz odwrotnie być nadmiernie cichy i zachowywać się jakby go nie było.

Nie zawsze też prawidłowo wydala kał i mocz, często unikając w ogóle kuwety lub załatwiając się w miejscach nietypowych.

Gorączka towarzysząca każdej chorobie będzie dawała objawy charakterystyczne dla tego schorzenia.

Przykładowo przy zapaleniu płuc u kota jednym z dominujących objawów będzie występująca nietolerancja wysiłkowa oraz duszność przejawiająca się choćby trudnościami w oddychaniu i dusznością a gorączka będzie objawem towarzyszącym.

Tak naprawdę gorączka jest jednym z wielu równolegle występujących objawów współistniejących przy danej infekcji i trudno dokładnie określić jakie objawy są z nią tylko związane, oddzielając je od toczącej się choroby.

Pamiętajmy, że gorący nos lub uszy wcale nie muszą świadczyć o wysokiej temperaturze wewnętrznej a być choćby wyrazem leżenia kota blisko grzejnika.

Na tej podstawie z całą pewnością nie możemy stwierdzić występowania gorączki.

Są przecież koty uwielbiające wylegiwać się blisko kominka lub innego źródła ciepła, które będą miała naprawdę gorące futerko gdy je dotkniemy ręką a przy tym będą miały zupełnie normalną temperaturę ciała.

Jak zwalczać gorączkę u kota?

Jak zwalczać gorączkę u kota?
Jak zwalczać gorączkę u kota?

Po pierwsze zawsze powinniśmy zawsze starać się ustalić co wywołuje podniesienie temperatury wewnętrznej a dopiero później ordynować właściwe, ukierunkowane na przyczynę schorzenia leczenie.

Prawidłowe rozpoznanie pozwoli bowiem tak ukierunkować leczenie, że będziemy działali na przyczynę problemu a nie na sam, co pragnę podkreślić jeden z wielu, objaw.

Osobiście zawsze mierzę temperaturę kotu już na wstępie wizyty w gabinecie co w pewnym stopniu eliminuje podniesienie jej spowodowane stresem w związku z długotrwałym przebywaniu w obcym miejscu jakim jest gabinet weterynaryjny.

Często bowiem wyciąganie kota z transportera, wcześniejsze badanie czy pobieranie krwi a dopiero później mierzenie temperatury rektalnej może być nie w pełni wiarygodne, niemiarodajne.

W żadnym przypadku nie powinniśmy podejmować się samodzielnego leczenia gorączki i podawania leków obniżających temperaturę stosowanych u ludzi.

Kot bowiem choć żyje z człowiekiem charakteryzuje się innym metabolizmem i przemianą leków, odmiennie przebiegającymi procesami utleniania czy biotransformacji ksenobiotyków i w związku z tym nawet z pozoru bezpieczne leki ludzkie, dostępne bez recepty mogą być dla niego śmiertelnie niebezpieczne.

Nie stosujmy więc samodzielnie aspiryny, ibuprofenu, naproxenu lub kultowego już “Apapu” gdyż takie działanie może przynieść więcej szkód niż korzyści a dodatkowo zakończyć się dość poważnym zatruciem.

Kiedy postawiona zostanie już prawidłowa diagnoza i wdrożone właściwe leczenie przyczynowe np. przeciwbakteryjne podwyższona temperatura powinna z czasem sama spaść do wartości prawidłowych.

Przy wysokiej temperaturze nie proponuję jednak czekać, aż spadnie ona na skutek działania chemioterapeutyków ale równolegle z nimi wprowadzić odpowiednie leki przeciwgorączkowe.

Oczywiście mamy na rynku weterynaryjnym całą gamę, bezpiecznych i skutecznych leków przeciwgorączkowych, z których warto skorzystać w celu obniżenia temperatury kota.

Są one produkowane zarówno w tabletkach jak i iniekcjach, mamy więc w czym wybierać.

Niesteroidowe leki przeciwzapalne

Większość z nich należy do niesteroidowych leków przeciwzapalnych czyli jak sama nazwa wskazuję oddziałujących na toczący się w organizmie stan zapalny.

Wykazują one działanie:

  • przeciwzapalne,
  • przeciwbólowe,
  • przeciwgorączkowe.

Ich mechanizm działania polega na hamowaniu cyklooksygenazy I i II czyli enzymów uczestniczących w powstawaniu kwasu arachidonowego, którego końcowymi produktami są prostacykliny, tromboksany i prostaglandyny czyli ważne mediatory procesu zapalnego.

Cyklooksygenaza występuje w dwóch wersjach, z których ta pierwsza forma jest potrzebna w organizmie a jej blokowanie wywołuje szereg efektów niepożądanych.

Im leki są więc starszej generacji tym więcej potencjalnych szkód w organizmie mogą wywołać.

Stąd konieczność umiejętnego stosowania tych produktów i znajomość możliwych efektów ubocznych.

Chodzi bowiem w dużym skrócie o to aby zwalczając gorączkę nie spowodować choćby niebezpiecznych dla życia krwawień z przewodu pokarmowego i jego owrzodzenia, które może zakończyć się perforacją i zapaleniem otrzewnej.

Działanie przeciwbólowe i przeciwgorączkowe wynika głównie z hamowania aktywności cyklooksygenazy II.

Wybieramy więc tylko te leki zarejestrowane dla kotów i stosujemy je tylko przez okres absolutnie konieczny, najczęściej kilka dni.

Nie powinniśmy stosować leków o silnym działaniu przeciwgorączkowym dedykowanych psom, czego doskonałym przykładem niech będzie metamizol sodowy (preparat Biovetalgin albo ludzka Pyralgina), który nie jest zarejestrowany jako produkt dla kotów.

Kwas tolfenamowy

Jednym z zalecanych produktów do zwalczania gorączki u kotów z całą pewnością jest kwas tolfenamowy obecny w preparacie Tolfedine (tabletki i iniekcja).

Lek ten o silnym działaniu przeciwgorączkowym jest szczególnie polecany w chorobach górnych dróg oddechowych u kotów w połączeniu oczywiście z antybiotykiem.

Co ważne jak większość leków z tej grupy nie powinny być one stosowane przy podejrzeniu owrzodzeń przewodu pokarmowego, zaburzeniach krzepnięcia krwi, oraz u zwierząt ze schorzeniami nerek, chorobami serca i wątroby.

Nie można go łączyć ze sterydowymi lekami oraz należy zachować wyjątkową ostrożność przy odwodnieniu bowiem może się to wiązać z działaniem nefrotoksycznym czyli uszkadzającym nerki.

Decydując się też na wybór kwasu tolfenamowego powinniśmy równolegle podawać antybiotyki, gdyż sam kwas może upośledzać procesy fagocytozy i zwalczanie bakterii przez organizm.

A przecież to infekcja często jest powodem podniesionej temperatury wewnętrznej więc nie powinniśmy upośledzać naturalnych procesów walki z patogenami.

Meloksykam

Inną często stosowaną substancją czynną zwalczającą stan zapalny, ból i gorączkę jest meloksykam obecny w preparatach:

  • Animeloxan,
  • Loxicom,
  • Meloxal,
  • Metacam.

Leki sterydowe

Zamiast powszechnie stosowanych niesterydowych leków przeciwzapalnych niektórzy klinicyści stosują leki sterydowe wykazujące silne działanie przeciwzapalne.

Wprawdzie sterydy mają szereg efektów ubocznych, ale u kotowatych są one uznawane za leki bezpieczne, szczególnie przy krótkotrwałym stosowaniu.

Hamują reakcję zapalną a tym samym obniżają gorączkę.

Są szczególnie zalecane przy chorobach tła immunologicznego.

Z praktycznego punktu widzenia powinniśmy nie łączyć ich z lekami niesterydowymi co pozwala ograniczyć ryzyko działań niepożądanych.

Nie bójmy się więc sterydów szczególnie w przypadku ich krótkotrwałego stosowania.

Antybiotyki

Przy infekcjach niezwykle pomocny okazuje się empirycznie dobrany antybiotyk wykazujący działanie przeciwbakteryjne.

Osobiście zastosowałbym antybiotyk o szerokim spektrum działania, będący jednocześnie bezpiecznym dla kota np. amoksycylinę z kwasem klawulanowym.

Metody fizyczne pomocne w zwalczaniu gorączki

Można również zastosować szereg metod fizycznych obniżających temperaturę.

Wprawdzie są one coraz rzadziej stosowane ale mimo wszystko nieraz bardzo skuteczne.

Mam tutaj na myśli ochładzanie kota przez zimne okłady czy podawanie zimnych płynów albo umieszczenie w chłodniejszym środowisku (ale nie w lodówce!).

Dawniej stosowano także zanurzanie gorączkującego kota w chłodnej wodzie, co z pewnością można uznać za skuteczne, ale jednocześnie niezbyt dobrze tolerowane przez większość kotów a dodatkowo zbyt stresogenne.

Większość bowiem kotów niezbyt dobrze toleruje kąpiele stąd obecnie są one rzadko wykonywane w celu zbicia temperatury.

Tak naprawdę każda z metod fizycznych jest dobra pod warunkiem jej skuteczności oraz bezpieczeństwa dla kota (nie powinna wywoływać zbędnego stresu u tak już chorego osobnika).

Podsumowanie

Czy gorączka jest groźna dla kota?
Czy gorączka jest groźna dla kota?

Gorączka u kota jest częstym i niezmiernie niespecyficznym objawem chorobowym, wymagającym każdorazowo wdrożenia skutecznego leczenia przeciwgorączkowego a przede wszystkim postawienia prawidłowego rozpoznania.

Piszę o tym często, aby uzmysłowić Ci Czytelniku jak niezmiernie ważne jest niezwlekanie z wizytą u lekarza i:

  1. Po pierwsze stwierdzenie gorączki.
  2. Następnie jej zwalczanie.

Bo choć jest ona korzystna z biologicznego punktu widzenia powoduje także pogorszenie samopoczucie kota domowego.

Informując zaś o toczącym się stanie zapalnym i infekcji pozwala szybko wprowadzić leczenie przyczynowe, które w większości przypadków okazuje się skuteczne przynosząc szybką poprawę.

Nie życzę zatem nikomu gorączki pragnę jasno uzmysłowić wszystkim aby się jej nie bać i traktować trochę jak “przyjaciela” który pozwoli szybciej wrócić do pełnego zdrowia, czego wszystkim właścicielom kotów i ich podopiecznych życzę.

 

Wykorzystane źródła >>

Lekarz weterynarii Piotr Smentek

Lekarz weterynarii Piotr Krzysztof Smentek

Absolwent Wydziału Medycyny Weterynaryjnej SGGW. Specjalista chorób psów i kotów. Specjalista administracji i epizootiologii weterynaryjnej. Pracuję od kilkunastu lat w Całodobowej Lecznicy Weterynaryjnej gdzie zajmuję się szeroko pojętą medycyną zwierząt towarzyszących głównie psów, kotów i gryzoni oraz z weterynaryjnej firmie farmaceutycznej w Dziale Rozwoju gdzie odpowiadam za bezpieczeństwo terapii.

11 komentarzy do “Gorączka u kota: co KAŻDY opiekun kota powinien o niej wiedzieć?”

  1. Jedna z moich kotek jest osowiała, nie chce jeść ani pić i wydajei się bardzo ciepła. Rano jeszcze zjadła ale po południu nie podniosła się ani razu. Dałam jej strzykawką trochę ciepłej wody nie zwróciła. Reszta kotów ok, nic nie zauważyłam. Bardzo się o nią martwię, bo do tej pory nic jej nie dolegało.

    Odpowiedz
    • Dzień dobry.
      Opisywane przez Panią objawy są dość niespecyficzne, ale wierze, że zauważyła Pani gorsze samopoczucie pupilki – właściciele najlepiej wiedzą, jakie jest “zwyczajne” zachowanie kota, a co odbiega od normy. Warto zauważyć, że koty bardzo długo ukrywają swoje dolegliwości, właściciel zauważa objawy niepokojące wtedy, gdy proces jest już zaawansowany. Brak chęci do przyjmowania pokarmu i osowiałość mogą świadczyć o wielu różnych schorzeniach – począwszy od zaburzeń ze strony przewodu pokarmowego, skończywszy na problemach stomatologicznych. Jeśli ten stan utrzymuje się dłużej niż 24 godziny, warto skonsultować sprawę z lekarzem prowadzacym, umówić się na wizytę i poprosić o przebadanie kotki.

      Pozdrawiam, Katarzyna Hołownia-Olszak, lekarz weterynarii.

      Odpowiedz
  2. Moj kot zostawil w wannie dwie duze krople moczu z krwia ( zabarwienie czerwone). Czy potrzebuje antybiotyk?

    Odpowiedz
    • Dzień dobry.
      Każde oddanie moczu poza kuwetą powinno zostać dokładnie zbadane. Koty są czystymi stworzeniami, rzadko oddają mocz poza wyznaczonym miejscem – chyba, że dzieje się coś niepokojącego. Mocz poza kuwetą i dodatkowo z domieszką krwi, powinien skłonić Panią do wizyty u lekarza weterynarii. Najczęstszą przyczyną krwawego zabarwienia moczu jest intensywny stan zapalny pęcherza moczowego, spowodowany obecnością kryształów w moczu. Kryształy powodują duży ból i dyskomfort w trakcie oddawania moczu. Kot zaczyna kojarzyć kuwetę jako źródło bólu i z tego powodu oddaje mocz w innych miejscach. Należy dokładnie zdiagnozować przyczynę, przed wdrożeniem jakiegokolwiek leczenia lub antybiotyku, dlatego powinna się Pani jak najszybciej udać do lekarza weterynarii. Dobrze byłoby dostarczyć od razu próbkę moczu do badania – proszę pamiętać, że powinna być świeża, nie starsza niż 4 godziny od pobrania, w przeciwnym wypadku badanie nie będzie miarodajne.
      Pozdrawiam, Katarzyna Hołownia-Olszak, lekarz weterynarii.

      Odpowiedz
  3. Moje koty często wymiotują jedzeniem wymieszanym z kłakami. Jeden pewnego Wczoraj zwymiotował kałużą krwi, po kilku sek. dużo mniej i po kilku kolejnych tylko krwistą pianą, czy to może być od kłaków? Dziś kilka godz. po jedzeniu zwymiotował nim zupełnie niestrawionym kurczakiem z mokra karmą i była w nim kula kłaków. Na szczęście te krwiste wymioty zdarzyły sie tylko raz, dziś już nie. Ma 10l. i tylko kilka razy kiedyś chorował na kk, jest wychodzący ale od kilku lat korzysta już tylko z woliery, w ostatnich dniach niewiele wychodzi bo na dworze jest zimno. To mieszaniec krótkowłosy, nieszczepiony nigdy na nic. Dawno nie był tez odrobaczany, jest średniej wielkości jak jego rodzeństwo i szczupły, może ważyć ok 3 kg, rodzeństwo jest troszkę grubsze. Jeśli to możliwe że to kłaki to jaki środek podać kotom które notorycznie mają takie problemy i wymiotują nawet dużymi kulami z włosów i jak często i w jaki sposób podawać taki środek? Dodam że ma na tęczówkach liczne plamki brązowe, jego rodzeństwo nie ma ich ale nie wiem czy miał je od zawsze, nie pamiętam. Wspominam o tym bo słyszałam że może to zwiastować chorobę wątroby…

    Odpowiedz
    • Dzień dobry.
      Jeśli wie Pani, że kot ma problem z kłaczkami, proszę stosować regularnie pastę odkłaczającą. Składniki zawarte w takich preparatach powodują szybsze przechodzenie kul włosowych przez przewód pokarmowy, rozbijają je na mniejsze fragmenty. Pastę stosuje się profilaktycznie, w momencie gdy wymioty są nasilone jej działanie może nie być wystarczające. Powtarzające się epizody wymiotów są jednak bardzo niepokojące, dlatego warto przeprowadzić badanie krwi u pupila. Wymioty mogą być efektem niewydolności wątroby lub nerek. Jeśli badanie krwi nie przyniesie odpowiedzi co do przyczyny wymiotów, należy rozważyć wykonanie badania USG jamy brzusznej. Możliwe, że kot ma jakąś dysfunkcje jelit, zapalenie żołądka, możliwe, że jego jelita są w jakimś punkcie zwężone – to również mogą być przyczyny wymiotów.
      Pozdrawiam, Katarzyna Hołownia-Olszak, lekarz weterynarii.

      Odpowiedz
  4. Witam mój kociak ma temperaturę 39.3 ° przy absolutnie żadnych objawach ma 14tyg. Czy mam się martwić? Różne źródła pokazują różną normę i już z tego wszystkiego zglupialam

    Odpowiedz
    • Dzień dobry.
      Jeśli kot nie wykazuje absolutnie żadnych objawów, rozwija się zdrowo i nie odstaje wyglądem ani wagą od reszty miotu, myślę, że nie ma się Pani czym martwić. Inaczej ma się sprawa, jeśli zauważyła Pani gorszy apetyt malucha, niechęć do zabawy, jedzenia, lub zaburzenia w wydalaniu. Młode zwierzęta bywają cieplejsze od zwierząt starszych. Proszę też pamiętać, że w przypadku stresu (a mierzenie temperatury nie należy do najprzyjemniejszych czynności) temperatura ciała u kota rośnie.
      Pozdrawiam, Katarzyna Hołownia-Olszak, lekarz weterynarii.

      Odpowiedz
  5. Dzien dobry.

    Przede wszystkim dziekuję za wspaniały i wyczerpujacy artykuł wyjaśniający przyczyny i sposoby radzenia sobie z temperatura u kotów, ale co w przypadku kiedy widzimy, że coś sie dzieje z kotem ma nadmiernie wysunięta trzecią powiekę przykrywającą około1/3 gałki ocznej? Jestem posiadaczką 2 pieknych Maine Coon i od jakiegoś czasu zauważyłam u 8 letniego kota nadmiernie wysunieta i jak na moją ocene lekko opuchnięta trzecia powieke. Oczywiście natychmiast byłam u vet., ktory stwiwrdził że to nic strasznego, jednak nie daje mi to spokoju poniewaz wczesniej nie było a teraz jest wiec jak może być to normalne? Mieszkam w Anglii i już wydałam majątek na moje kochane kiciusie ale nadal niedaje mi spokoju ta 3 powieka. Kot nie ma temperatury, ale jest dziwny dużo śpi jest rozdrażniony. Przy głaskaniu suczy kiedymoja reka zbliża sie do bioder, kot nie wskakuje na wyższe miejsca, a raczej szuka niższych stopni aby distać sie tam gdzie zamierza. Kot nie kujeje ale podejrzewam u nie problemy ze stawami. Vet zapisał kotu Loxicom ale w jakiejs duzej dawce jednorazowej, ktora mnie przeraziła i nie podałam tego kotu. Trzecia powieka zmniejszyła sie po jakimś czasie choc nadal jest widoczna (drugi kot tego nie ma). Kot nie przyjmuje żadnych leków. Czekam na dostawę Arthri Aid Omega Cat Gel 50ml z nadzieją, że to rozwiąże problem mojego kota. Jakie badanie krwi mogę wykonać kotu aby stwierdzić czy kot ma reumatyzm? Dodam,że kot był i jest odrobaczany w miare systematycznie.
    Prosze o porade.
    Pozdrawiam
    Anna

    Odpowiedz
    • Dzień dobry.
      Wysuwanie się trzeciej powieki jest z pewnością niepokojące i może świadczyć o wielu schorzeniach. Zacznijmy od obecności pasożytów wewnętrznych – koty powinny być odrobaczane raz na trzy miesiące (lub powinno być wykonywane badanie kału). Z bardziej oczywistych przyczyn wysuwania się trzeciej powieki można wymienić problemy stomatologiczne, intensywny kamień nazębny, parodontozę, uraz rogówki, zatkanie kanalika nosowo – łzowego, powiększenie grudek chłonnych na trzeciej powiece, obecność zmiany rozrostowej za gałką oczną. Nagły wzrost niezadowolenia i agresji u kota w średnim wieku, powinien skłonić do wykonania oznaczenia poziomu hormonów tarczycy – nadczynność tego narządu również może być wyjaśnieniem wszystkich opisywanych przez Panią objawów. Nie są mi znane badania krwi, które mogą potwierdzić zwyrodnienia stawów – aby wykluczyć lub potwierdzić tego typu chorobę, należy wykonać zdjęcie RTG niepokojącej okolicy.
      Pozdrawiam, Katarzyna Hołownia-Olszak, lekarz weterynarii.

      Odpowiedz

Dodaj komentarz

Co Piszczy w Sierści Twojego zwierzaka?

Zalecenia lekarzy weterynarii na Twoim mailu

+ ebook "Czy leki ludzkie są bezpieczne dla psa i kota?"

Co Piszczy w Sierści Twojego zwierzaka?

Porady lekarzy weterynarii na Twoim mailu

+ ebook "Czy leki ludzkie są bezpieczne dla psa i kota?"

Zgoda marketingowa: wyrażam zgodę, aby Co w Sierści Piszczy skontaktował się ze mną drogą mailową, korzystając z informacji podanych w tym formularzu dla celów informacyjnych, aktualizacji i marketingu. Jeśli chcesz wycofać Twoją zgodę kliknij link rezygnacji u dołu każdego wysyłanego przez nas maila. Szanujemy Twoją prywatność i dane osobowe. Tutaj znajdziesz naszą politykę prywatności i regulamin newslettera. Przesyłając ten formularz zgadzasz się, że możemy przetwarzać Twoje dane osobowe zgodnie z tymi warunkami. 

WYPEŁNIJ POLA, ABY POBRAĆ MATERIAŁY W PDF 👇

Zgoda marketingowa: wyrażam zgodę, aby Co w Sierści Piszczy skontaktował się ze mną drogą mailową, korzystając z informacji podanych w tym formularzu dla celów informacyjnych, aktualizacji i marketingu. Jeśli chcesz wycofać Twoją zgodę kliknij link rezygnacji u dołu każdego wysyłanego przez nas maila. Szanujemy Twoją prywatność i dane osobowe. Tutaj znajdziesz naszą politykę prywatności i regulamin newslettera. Przesyłając ten formularz zgadzasz się, że możemy przetwarzać Twoje dane osobowe zgodnie z tymi warunkami.