Rak skóry u psa: jak rozpoznać i leczyć nowotwory skóry psów?

Rak skóry u psa
Rak skóry u psa

Badania statystyczne przeprowadzone u ludzi na temat naszych lęków wykazały, że najbardziej boimy się utraty zdrowia, zachorowania na coś nieuleczalnego czy śmierci kogoś najbliższego.

Często też z psychologicznego punktu widzenia zwyczajnie o tym nie myślimy na co dzień, odsuwając taką ewentualność od siebie.

Działamy w myśl zasady, że nas na pewno to nie będzie dotyczyło, innych owszem, ale z całą pewnością nie my.

Tymczasem każdy może zachorować praktycznie na wiele schorzeń, a ryzyko to rośnie wraz z wiekiem.

Żyjemy coraz dłużej co niewątpliwie cieszy, ale jednocześnie szczególnie w starszym wieku cierpimy na wiele schorzeń, kiedyś nieznanych i niediagnozowanych a dziś o doskonale zbadanej etiologii.

Dotyka nas także wiele problemów zwanych cywilizacyjnymi ściśle związanych z trybem życia i środowiskiem w jakim bytujemy.

Oczywiście, żeby nie zabrzmiało to zbyt pesymistycznie mamy też coraz doskonalsze narzędzia i techniki diagnostyczne, a i metody leczenia wielu schorzeń naprawdę są skuteczne.

Istnieją również choroby, których mimo szczerych chęci wyleczyć, na razie nie potrafimy.

Owszem możemy opóźniać to, co nieuniknione, ale w dłuższej perspektywie pomóc trwale nie potrafimy.

Życie z taką przypadłością jest bez wątpienia uciążliwe, ale nigdy nie powinno to usprawiedliwiać zaprzestania leczenia.

Trend zwiększania się zapadalności na pewne grupy chorób odnotowujemy też od wielu lat u żyjących z nami zwierząt.

Doskonałym przykładem tego, o czym pisałem we wstępie są choroby nowotworowe.

Każdy z nas się ich boi i nikomu nie życzy zachorowania na którąkolwiek z tych chorób.

A niestety stanowią one częsty problem w praktyce klinicznej dotyczącej zwierząt towarzyszących i jest bardzo prawdopodobne, że wystąpią u naszych starszych psów.

Badania naukowe jasno dowodzą, że najczęściej nowotwory dotyczą skóry i tkanek miękkich.

I tą właśnie tematykę postaram się przybliżyć Ci Czytelniku w niniejszym artykule.

Cóż więc  robić, gdy problem pojawi się u naszego psa i jak mu pomóc?

Nowotwór u psa

Nowotwór skóry u psa
Nowotwór skóry u psa

Najprościej mówiąc nowotwory są nieprawidłowym, niekontrolowanym a przy tym ciągle postępującym rozrostem komórek tworzących daną tkankę, cechującym się szybszym wzrostem niż zdrowe tkanki, z których się wywodzi.

Wszyscy chyba znają bardzo ogólny podział nowotworów na nowotwory łagodne i będące wyrokiem raki złośliwe.

Często też używamy określenia rak, oznaczającego procesy nowotworowe złośliwe.

Nie każdy nowotwór jest rakiem, choć często oba pojęcia używane są wymiennie.

Komórki zmienione nowotworowo różnią się znacznie od tych zdrowych, wykazują niekontrolowany przez organizm wzrost, który wymyka się mechanizmom regulacyjnym i jest zupełnie nieadekwatny do potrzeb ustroju.

Charakteryzują się zaburzeniami różnicowania oraz zaburzoną zdolnością do oddziaływania na okoliczne tkanki.

Komórki nowotworowe rosną niekontrolowanie i nic nie umie ich zatrzymać czym oczywiście wywołują bardzo poważne konsekwencje zdrowotne.

Proces nowotworzenia przebiega zawsze wieloetapowo a czynnikiem go wyzwalającym są zmiany w materiale genetycznym gospodarza.

W dużym skrócie wszystko wynika z zaburzeń w genach zawierających dane o regulacji wzrostu i różnicowania się komórek.

Możemy powiedzieć, że ulegają aktywacji tzw. onkogeny lub inaktywowane są geny supresorowe lub na skutek mutacji powstają nowe geny produkujące niewłaściwe białko.

Na skutek mutacji geny nie wykonują prawidłowo swych zadań i pewne grupy komórek zaczynają się intensywnie, niekontrolowanie namnażać.

Pamiętajmy, że proces transformacji komórki zdrowej w nowotworową wymaga licznych zmian i mutacji w jej materiale genetycznym.

Jest więc niezwykle skomplikowany i na nasze nieszczęście nie do końca jeszcze poznany.

Nowotwór u psa przyczyny

Nowotwór u psa przyczyny
Nowotwór u psa przyczyny

Już na wstępie musimy sobie jasno powiedzieć, że przyczyn wywołujących choroby nowotworowe u psów są tysiące i nie wszystkie zostały, na razie dokładnie poznane.

Nie wiemy więc do końca co może wywoływać nowotwory u psa, choć z drugiej strony wiele czynników potrafiliśmy już doskonale zidentyfikować.

A wiedza ta jest niezbędna w celu profilaktyki i unikania tego wszystkiego, co szkodliwe.

W większości wypadków proces nowotworowy wywoływany jest spontaniczną mutacją w materiale genetycznym.

Mutacje takie rozwijają się w chromosomach (np. aberracje chromosomalne) lub w molekułach (np. mutacje genowe).

To właśnie nowotwory skóry występujące u starych psów będą doskonałym przykładem tego typu zmian i mutacji.

Ich wystąpienie wymaga odpowiednio długiego czasu tak, aby wszelkie defekty w materiale genetycznym mogły się skumulować, stąd właśnie nowotwory skóry występują przeważnie w starszym wieku.

Drugą duża grupa czynników wywołujących zmiany o charakterze nowotworowym są wszelkie czynniki środowiskowe, zewnętrzne.

Zaliczamy do nich czynniki biologiczne reprezentowane przez:

  • wirusy (np. wirus FeLV, wirus papovaviridae),
  • pasożyty (pasożyt Spirocerca lupi wywołuje zmiany nowotworowe w przełyku psów w USA, Afryce),
  • hormony (np. estrogeny wywołujące włókniaki pochwy u suk).

Czynniki fizyczne też wywołują zmiany nowotworowe (np. promieniowanie uv).

Wszelkie urazy czy przewlekłe zapalenia również mogą powodować rozwój nowotworów czego dobrym przykładem są mięsaki, czy rak płaskonabłonkowy u psa.

Wreszcie dużą grupę potencjalnych przyczyn nowotworów stanowią czynniki chemiczne takie jak:

  • środki konserwujące żywność,
  • związki toksyczne,
  • metale ciężkie,
  • barwniki.

Dziedzicznej predyspozycji do rozwoju zmian nowotworowych, tak jak u ludzi, u zwierząt domowych nie wykazano, choć pewne rasy są bardziej predysponowane do tego typu schorzeń.

Rak płaskokomórkowyDalmatyńczyk, beagle, whippet.
Rak podstawnokomórowy skóryPudel, owczarek szetlandzki, siberian husky.
Guz mieszków włosowychOwczarek niemiecki, basset, spaniel, sznaucer miniaturowy, golden retriever.
Guzy gruczołów łojowychPudel, spaniel, terrier, shih tzu, siberian husky, seter.
WłókniakDoberman, golden retrievery, bokser.
TłuszczakLabrador, doberman, sznaucer.
CzerniakTerrier szkocki, cocker spaniel.
Guzy z komórek tucznychBokser, bulterier, foksterier, golden, labrador.
Ziarniniak grzybiastyTerriery, golden retriever.
Skórna histiocytozaBerneński pies pasterski.
Histiocytoza złośliwaBerneński pies pasterski, labrador i golden, rottweiler.

Podział nowotworów u psów

Podział nowotworów u psów
Podział nowotworów u psów

Jak już sobie powiedzieliśmy nowotwory na podstawie ich wzrostu możemy podzielić na łagodne i złośliwe.

Wszyscy boimy się tych drugich co wynika z gorszego rokowania.

Przybliżmy więc nieco cechy tych dwóch grup, aby oswoić nieco problem.

Rak skóry u psa

Nowotwory złośliwe odznaczają się naciekowym wzrostem przez co niszczą okoliczne sąsiednie tkanki i dają możliwość przerzutów do odległych narządów.

Nawet mimo bardzo intensywnego, radykalnego leczenia rak skóry może doprowadzić do śmierci psa.

Rosną one szybko i rzadko dochodzi do samoistnego zahamowania ich ekspansji.

Naciekający charakter wzrostu powoduje, że komórki nowotworowe rozsiane są w prawidłowej, zdrowej tkance. Sam zaś proces rozrostu guza u psa powoduje znaczne niszczenie i upośledzenie czynności zdrowej otaczającej tkanki co możemy obserwować na skórze jako owrzodzenia.

Nowotwory złośliwe u psów dają przerzuty drogą naczyń chłonnych lub krwionośnych.

Najczęściej przerzucają się do wątroby, śledziony, nerki, płuc a więc ważnych i niezbędnych do życia narządów.

Często też rak skóry u psa poprzez swój niszczycielski wpływ na organizm powoduje bardzo poważne objawy, ze śmiercią włącznie stąd tak bardzo się ich boimy.

Nowotwór łagodny u psa

Nowotwory łagodne rosną wolniej i czasem możliwa jest sytuacja, gdy dochodzi do zahamowania ich wzrostu.

Odznaczają się zwykle wyraźnie od otaczającej ich tkanki a więc nie naciekają przez co są łatwiejsze do radykalnego usunięcia.

Nowotwory łagodne u psa oddziałują w niewielki sposób na otaczające tkanki, ale mogą też wywoływać deformacje anatomiczne czy martwicę na skutek ucisku.

Co ważne łagodne nowotwory skóry nie dają przerzutów.

Z tego typu nowotworami można żyć, gdyż ich wpływ na organizm nie jest znaczący z wyjątkiem lokalizacji zmiany w ważnych dla życia narządach (np. wątroba, mózg).

Nowotwory skóry u psa

Skóra jest największym narządem organizmu wystawionym na działanie wszelkich czynników ze środowiska zewnętrznego nic więc dziwnego, że to właśnie nowotwory skóry będą najczęstszymi nowotworami u naszych zwierząt towarzyszących.

Ze zrozumiałych też względów ich objawy są najłatwiejsze do zauważenie przez właściciela, który gołym okiem widzi zmiana na skórze swojego psa.

Guzy nowotworowe u psów oddziałują w sposób bezpośredni na psychikę właściciela i jego wrażenia estetyczne, wywierając efekt wizualny, tym bardziej, gdy są duże lub się rozpadają. Nowotwory skóry według delikatnych szacunkowych danych stanowią ponad 1/3 wszelkich zmian nowotworowych występujących u psów.

Większość z nich to zmiany łagodne, pojedyncze, a więc i dobrze rokujące na przyszłość po ich chirurgicznym, całkowitym usunięciu.

Skóra może też być miejscem, gdzie przerzucają się nowotwory z innych narządów i organów.

W większości przypadków nie udaje się zidentyfikować bezpośredniego czynnika wywołującego dany nowotwór skóry, a tym samym odpowiedzieć jasno na pytanie: Skąd to się wzięło u mojego psa?

Pewne jest za to, że długotrwała ekspozycja na silne nasłonecznienie u psów z rzadką, krótką sierścią może skutkować rozwojem raka płaskonabłonkowego u psa.

Podobnie stymulacja testosteronem powodować może nowotwory w okolicy odbytu i gruczołów okołoodbytowych.

Doskonale wszyscy wiemy, że skóra jest złożonym z poszczególnych warstw narządem z licznymi wytworami, gruczołami czy komórkami układu odpornościowego.

Stąd liczba poszczególnych zmian nowotworowych może być ogromna.

Na szczęście ponad 2/3 wszystkich zmian skórnych nowotworowych u psów to zmiany łagodne, a więc dobrze rokujące po ich usunięciu.

Brzmi to optymistycznie stąd warto przeprowadzać dokładna diagnostykę a później leczyć zmiany nowotworowe.

Jak rozpoznać nowotwór skóry u psa?

Jak rozpoznać raka skóry u psa?
Jak rozpoznać raka skóry u psa?

Skóra jest narządem łatwo dostępnym do badania i widocznym gołym okiem stąd wstępne rozpoznanie choroby nowotworowej jej dotyczącej można postawić na podstawie badania palpacyjnego i zwykłych oględzin.

Oczywiście jest to bardzo początkowy proces diagnostyczny będący wstępem, pierwszym etapem stawiania epikryzy.

Niektóre nowotwory skóry u psów, szczególnie te o charakterze rozsianym mogą bowiem przypominać inne zmiany dermatologiczne co może wprowadzić w błąd lekarza.

W dermatologii często tak się dzieje, że zmiany dermatologiczne na pierwszy rzut oka mogą wyglądać bardzo podobnie stąd konieczność badań dodatkowych.

Na początku powinno się zrobić dokładny wywiad lekarski, który pozwoli nam ustalić jak długo trwa proces, kiedy został zauważony, czy intensywnie się rozwija itd.

Musimy też ustalić, czy dana zmiana związana jest z naskórkiem, skóra właściwą czy tkanka podskórna oraz, czy jest pojedyncza a może rozsiana.

Badanie laboratoryjne krwi nie odpowiedzą nam na pytanie, z czym mamy do czynienia, nie pomogą postawić rozpoznania, ale mimo wszystko powinny być wykonane.

Potrzebne są bowiem przed ewentualną narkozą, szczególnie u starszego psa czy pomogą wykryć zmiany para nowotworowe (np. niedokrwistość przy guzie komórek tucznych).

Nie powinniśmy więc z nich rezygnować.

W niektórych przypadkach zalecane są badania obrazowe. Zdjęcia RTG wykonujemy jedynie w przypadkach, gdy guz nowotworowy zlokalizowany jest blisko kości a jego wzrost jest naciekający co stwarza ryzyko przerzutów, albo w sytuacji podejrzenia przerzutów odległych przy nowotworach złośliwych. Podobnie jest z badaniem USG (np. przy guzach z komórek tucznych) gdy podejrzewamy inne ogniska nowotworowe w odległych tkankach jamy brzusznej.

W każdym przypadku gdy lekarz podejrzewa obecność procesu uogólnionego powinno badać się też dostępne węzły chłonne.

Najszybszą, najmniej inwazyjną i pewną metoda diagnozowania zmian nowotworowych zlokalizowanych w skórze jest biopsja aspiracyjna cienkoigłowa.

Badanie to pozwala pobrać i ocenić komórki nowotworowe guza i na tej podstawie postawić trafne rozpoznanie. Temu też służy badanie histopatologiczne usuniętych zmian.

Pobrana biopsja pozwala ocenić nie tylko, jaki mamy rodzaj nowotworu, ale też umożliwia ocenę granicy między tkanką zdrową a chorą.

Najbardziej zalecaną metodą wykonania biopsji jest zastosowanie trepanu o średnicy 6- 8 mm po uprzednim znieczuleniu miejscowym okolicy.

Musimy oczywiście bardzo dokładnie opisać miejsce pobranej zmiany a pobrany wycinek utrwalić lub zabarwić odpowiednią metodą. Tylko bowiem odpowiednio zabezpieczony materiał stanowi wartość diagnostyczną dla oceniającego go patologa.

Próbkę możemy pobrać wykonując biopsję igłową np. typu:

  • tru cut,
  • trepanobiopsję,
  • biopsję z użyciem kleszczy,
  • biopsję tnącą,
  • biopsję wycinającą.

Badanie cytologiczne pobranych próbek jest bardzo cenna metoda diagnozowania nowotworów skóry u psów.

W tym celu wykorzystać możemy niezwykle prostą metodę polegająca na wykonaniu odcisku z guza psa, który na szkiełku podstawowym pozwoli ocenić i zidentyfikować komórki nowotworów.

Zawsze na podstawie badania lekarz weterynarii powinien wcześniej postawić rozpoznanie, zanim podejmie się zaproponowania opiekunowi zwierzęcia najbardziej optymalnego sposobu leczenia nowotworów.

Leczenie raka skóry u psa

Leczenie raka skóry u psa
Leczenie raka skóry u psa

Nikogo chyba nie zdziwi, że pewną i najbardziej efektywną metodą leczenia zmian nowotworowych skóry u psa jest ich chirurgiczne usunięcie.

Zabieg operacyjny w wieku przypadkach definitywnie usuwa nowotwór skóry u psa i tym samym znacznie poprawia wygląd powłoki zewnętrznej.

Nie zawsze jednak się to udaje w pełni co ma miejsce szczególnie przy nowotworach złośliwych naciekających okoliczne tkanki.

Brak oczekiwanej skuteczności w leczeniu chirurgicznym może wynikać z niedostatecznego usunięcia zmiany przy pierwszym podejściu i pojawieniu się wznowy, zanieczyszczenia komórkami nowotworowymi zdrowej tkanki poprzez narzędzia czy krew.

Mogą być też obecne przerzuty jeszcze przed usunięciem zmiany pierwotnej, które przeoczyliśmy.

Powinniśmy dążyć do usunięcia zmiany w obrębie tkanki zdrowej, stosując odpowiedni margines bezpieczeństwa.

Często usunięcie samego guza a pozostawienie komórek nowotworowych w obrębie tkanki zdrowej przy naciekającym charakterze wzrostu skutkuje wznową w miejscu operowanym co pogarsza oczywiście dalsze leczenie guza skóry.

Wtedy, jako drugą turę leczenia można zaproponować odpowiednią chemioterapię oraz niedostępną w naszym kraju radioterapię.

Warunkiem koniecznym do wdrożenia chemioterapeutyku jest jednak wcześniejsze jak najdokładniejsze rozpoznanie, gdyż nie każdy nowotwór reaguje na dany rodzaj stosowanych leków. Czasem niektóre rodzaje nowotworów są niewrażliwe na cytostatyki.

Takie leczenie guza skóry ma też sporo efektów ubocznych, więc jego wprowadzenie zawsze powinno być skonsultowane przez lekarza onkologa i przez niego prowadzone.

I tylko wtedy gdy może przynieść oczekiwany sukces, o czym zawsze trzeba pamiętać.

W wielu przypadkach możemy też poczekać z leczeniem i ograniczyć się do obserwowania zmiany w skórze.

Chciałbym jednak tutaj być dobrze zrozumianym:

nie namawiam nikogo do bagatelizowania problemu i czekania aż samo zniknie.

Małe drobne zmiany skórne mogą być obserwowane.

W sytuacji, gdy zaczną rosnąć i się powiększać, ulegać owrzodzeniu i krwawić, a także naciekać okoliczne tkanki nie wolno czekać, tylko jak najszybciej przystępować do zabiegu.

Łatwiej bowiem usunąć mniejszą zmianę niż ogromny rozpadający się guz, który uległ już zakażeniu bakteryjnemu na skutek intensywnego lizania.

Nie może też być dla nas usprawiedliwieniem zaawansowany wiek psa, dziś bowiem nawet u pacjentów z grupy ryzyka związanego ze znieczuleniem można wykonać w miarę bezpiecznie zabieg.

Guzy u psa – przegląd nowotworów skóry

Rak płaskokomórkowy u psa

Rak płaskokomórkowy u psa jest złośliwym nowotworem dotyczącym keratynocytów i stanowi jak się szacuje około 5 % guzów skórnych u psa.

Co charakterystyczne rak płaskonabłonkowy najczęściej rozwija się w miejscach słabo owłosionych a więc bardziej narażonych na nasłonecznienie.

Często też rak płaskonabłonkowy jest poprzedzony zapaleniem skóry spowodowanym intensywnym wystawieniem tych okolic na działanie promieniowania słonecznego.

Rak płaskokomórkowy zwykle występuje u starszych psów.

Najczęściej guz tego typu umiejscawia się na brzuchu i na bokach ciała psa u ras ze słabo pigmentowaną skóra, a więc:

Z oczywistych też względów rak płaskonabłonkowy najczęściej występuje w krajach gdzie nasłonecznienie jest największe, choć i w Polsce w związku z upalnymi latami często występują.

Jak wygląda rak płaskokomórkowy u psa?

Zazwyczaj to pojedyncza, wrzodziejąca zmiana na:

  • kończynie,
  • palcach,
  • mosznie,
  • nosie,
  • wargach.

Zmiana proliferuje co wygląda trochę jak kalafior, a przy tym często ulega krwawieniu i owrzodzeniu i mogą pokryte być strupami.

Rozpoznanie stawiamy na dzięki badaniu histopatologicznemu i cytologicznemu.

Leczenie tego typu zmian polega na w miarę wczesnym usunięciu chirurgicznym.

Można zastosować też krioterapię lub w przypadku zmian trudnych do usunięcia chemioterapię miejscową.

Rak płaskokomórkowy u psa
Rak płaskokomórkowy u psa leczenie

Rokowanie jest różnorodne uzależnione od wielkości zmian, ich usytuowania i stadium zaawansowania choroby.

W większości raki płaskonabłonkowe są miejscowo złośliwe i późno dają przerzuty, ale w przypadku lokalizacji zmiany w obrębie pazurów mogą być bardziej złośliwe – te rokują gorzej.

Profilaktyka polega na unikaniu intensywnego, długiego przebywania na pełnym słońcu psów predysponowanych i opalaniu się ich czym minimalizujemy ryzyko oparzeń skóry.

Rak/guz podstawnokomórowy skóry u psa

Guz podstawnokomórowy u psa to z reguły łagodny nowotwór wywodzący się z komórek podstawnych naskórka, mieszków włosowych lub gruczołów potowych.

Na szczęście guz występuje dość rzadko, głównie u starszych psów ras:

Guzy te pojawiają się zazwyczaj jako pojedyncze zmiany skórne, dobrze ograniczone, kształtu okrągłego i wystające ponad okoliczne tkanki.

Mogą osiągać wielkość od 1 do 10 cm, być pigmentowane, bez włosów i czasem ulegać owrzodzeniom.

Guz podstawnokomórowy często występuje na:

  • głowie,
  • szyi,
  • klatce piersiowej.

Leczeniem z wyboru jest chirurgiczne usunięcie zmian.

W związku z tym, że zmiany są łagodne, rokowanie jest dobre i nawet w przypadku raka podstawnokomórkowego z uwagi na niski stopień złośliwości przerzuty zdarzają się niezbyt często.

Guz mieszków włosowych u psa

Guzy mieszków włosowych u psa to nowotwory łagodne wywodzące się z komórek budujących mieszki włosowe.

Występują one często u psów, a najczęściej mamy do czynienia z guzami Trichoepithelioma i Pilomatrixoma. Ten pierwszy jest łagodnym nowotworem często występujący u psów. Trichoepithelioma to guz, który najczęściej dotyka psy w średnim wieku i psy starsze.

Rasami psów predysponowanymi do nowotworu obejmującego mieszki włosowe są rasy bardzo popularne, jak:

Guzki mają wygląd zmian pojedynczych lub mnogich (bassety) bezwłosych, o barwie od białej do szarej wielkości 1-2 cm, które mogą ulegać owrzodzeniu.

Najczęściej lokalizują się na tułowiu oraz na kończynach.

Pilomatrixoma jest z kolei nowotworem łagodnym rzadziej występującym u psów 5-10 letnich.

Umiejscawia się najczęściej na tułowiu osiągając wielkość do 10 cm.

Ma zwartą konsystencję.

Trichoblastoma to kolejny nowotwór łagodny wywodzący się z mieszka włosowego.

Są to małe guzki 1-2 cm z reguły pojedyncze pozbawione włosów.

Pojawiają się najczęściej na głowie i szyi u ras predysponowanych do tego nowotworu, czyli cocker spanieli i pudli.

Wszystkie te guzy mają charakter łagodny więc nie zawsze musimy dążyć do ich usunięcia a czasem wskazana jest tylko obserwacja. Nie oznacza to oczywiście bagatelizowania problemu i zaprzestania leczenia.

Guzy gruczołów łojowych u psa

Są to guzy wywodzące się jak sama nazwa mówi z gruczołów łojowych, często występujące u starszych psów takich ras jak:

Gruczolakoraki za to są nowotworami złośliwymi często dotykającymi cocker spaniele.

Są to zmiany pojedyncze o zwartej budowie, wyniesione ponad powierzchnię skóry, o brodawkowatym lub kalafiorowatym kształcie.

Guzy te najczęściej umiejscawiają się na:

  • tułowiu,
  • kończynach,
  • powiekach,
  • głowie psa.

W przypadku zmian łagodnych można je obserwować bez konieczności wdrażania od razu leczenia chirurgicznego.

Leczenie chirurgiczne przeprowadzamy zawsze w sytuacji, gdy zmiany utrudniają funkcjonowanie psu lub ze względu kosmetycznego.

Gruczolakoraki z uwagi na ich złośliwy charakter usuwamy chirurgicznie.

Widzimy więc na tych kilku przykładach, że nigdy nie powinniśmy w rozpoznaniu bazować tylko na wyglądzie zmian, ale przeprowadzić badania, żeby wiedzieć z czym dokładnie mamy do czynienia.

Bez rozpoznania nie da się bowiem odpowiedzieć na pytanie, czy można jeszcze poczekać.

Włókniak u psa

Włókniak to łagodny rozrost nowotworowy wywodzący się z fibroblastów zlokalizowanych w skórze lub tkance podskórnej psa.

Nowotwór ten często występuje u:

U innych ras psów jest natomiast rzadki.

Wygląda jako pojedynczy, dobrze ograniczony i raczej zwarty twór osiągający wielkość 1-5 cm.

Skóra nad zmianą nowotworową zazwyczaj jest bezwłosa.

Najczęściej lokalizuje się na kończynach i na bokach ciała.

Rokowanie przy tego typach nowotworów u psa jest dobre, nowotwory te bowiem nie dają przerzutów i są nieinwazyjne.

W pewnych więc przypadkach można jedynie obserwować zmiany bez usuwania ich chirurgicznego od razu.

Włókniakomięsak u psa

Włókniakomięsak jest nowotworem wywodzącym się z fibroblastów.

U psów rozwija się samoistnie, podczas gdy u kotów jest jak się przypuszcza wywoływany niektórymi szczepieniami np. białaczką czy wścieklizną albo adjuwantami w tych szczepionkach obecnymi.

U psów włókniakomięsak zazwyczaj jest zmianą pojedynczą, zwartą umiejscowioną w tkance podskórnej i wielkości do 15 cm.

Powierzchnia tego guza u psa może ulegać owrzodzeniu.

Często pojawia się na głowie i kończynach.

Leczeniem z wyboru jest zabieg operacyjny z usunięciem z marginesem tkanek zmiany nowotworowej.

W przypadku włókniakomięsaków u psów poszczepiennych rokowanie jest gorsze, gdyż dają one często wznowy w miejscu ich usunięcia, są więc miejscowo złośliwe.

Trudno je też usunąć w całości, gdyż wrastają w tkanki miękki je otaczające.

Tłuszczak u psa

Jest łagodnym nowotworem wywodzącym się ze zlokalizowanych w tkance podskórnej adipocytów czyli komórek tłuszczowych.

Nie znamy przyczyny ich powstawania, choć według teorii medycyny holistycznej są one wyrazem przewlekłego stanu zapalnego i reakcją organizmu na nadmiar tkanki tłuszczowej i toksyn w niej zawartych.

Tłuszczak u psa występuje często, szczególnie u psów w średnim wieku i starszym wieku.

Rasami predysponowanymi do tych nowotworów są:

  • labradory,
  • dobermany,
  • sznaucery.

Osiąga różne rozmiary od 1 do 30 cm, może być pojedynczy lub mnogi, przesuwalny względem podłoża, dobrze odgraniczony i zazwyczaj miękkiej konsystencji.

Może też naciekać okoliczne struktury leżące w sąsiedztwie takie jak mięśnie, ścięgna czy powięzie.

Zmiany pojawiają się wszędzie tam, gdzie dużo tkanki podskórnej tłuszczowej, a więc na klatce piersiowej, na brzuchu czy na kończynach.

W rozpoznaniu pomocne jest badanie cytologiczne materiału pobranego z guza psa i histopatologia.

W przypadku zmian dobrze odgraniczonych można uciec się do obserwacji i monitorowania guza.

Wszystkie zaś naciekające powinny być jak najszybciej usunięte chirurgicznie. Rokowanie jest dobre a w sytuacji naciekania ostrożne, gdyż guzy często odrastają w miejscu ich usunięcia.

Tłuszczakomięsak u psa

Tłuszczakomięsak u psa jest złośliwym nowotworem adipocytów.

Często daje zmiany przerzutowe odległych narządów i układów (śledziona, kości, wątroba), na szczęście jednak w miarę rzadko występuje.

Tłuszczakomięsak pojawia się u zwierząt starszych najczęściej w głębiej położonych tkankach podskórnych klatki piersiowej, brzucha czy na kończynach.

Osiąga przy tym czasem znaczne rozmiary nawet do 20 cm co może stwarzać trudności przy jego chirurgicznym usunięciu.

Czerniak u psa

Czerniak u psa jest rakiem złośliwym wywodzącym się z komórek barwnikowych czyli melanocytów.

Nowotwór ten stosunkowo rzadko występuje u psów.

Dotyka najczęściej psów starszych takich ras jak:

  • terriery szkockie,
  • cocker spaniele.

Większość guzów u psa jest płaska i umiejscawia się w obrębie skóry właściwej.

Są one kolory ciemnobrązowego lub czarnego wielkości do 2 cm i zazwyczaj dobrze ograniczone.

Większość czerniaków u psów ma łagodny charakter przez co leczy się dobrze poprzez wycięcie z szerokim marginesem tkanek.

Rokowanie dla takich guzów jest pomyślne.

Tutaj sytuacja wygląda troszkę inaczej niż w medycynie ludzkiej gdzie czerniak powszechnie kojarzony jest jako bardzo agresywny nowotwór z dużą śmiertelnością.

Inne czerniaki złośliwe zlokalizowane na wardze, czy jamie ustnej są złośliwe, często dają przerzuty (do płuc i innych narządów) co zdecydowanie pogarsza możliwości leczenia i czyni rokowanie złym.

Te nowotwory skóry są też słabo chemiowrażliwe, co czyni chemioterapię mało skuteczną.

Guzy z komórek tucznych u psa

Guzy z komórek tucznych u psa
Guzy z komórek tucznych u psa

Guzy z komórek tucznych są jednymi z najczęściej występujących nowotworów skóry u psów i stanowią około 20% wszystkich zmian w skórze u naszych zwierząt towarzyszących.

Guzy z komórek tucznych występują przeważnie w starszym wieku co nikogo jednak nie powinno zmylić, gdyż mogą się ujawnić już u kilkumiesięcznych psów.

Guzy z komórek tucznych częściej pojawiają się u:

Trudno jednoznacznie scharakteryzować guzy z komórek tucznych, gdyż brak jest typowego obrazu klinicznego tego nowotworu, stąd musi być on brany w rozpoznaniu różnicowym wszystkich zmian nowotworowych w skórze.

Guzy z komórek tucznych o niskim stopniu złośliwości są pojedyncze i wolno rosnące i mogą ulegać owrzodzeniu.

Uwalniają histaminę co powoduje zmianę wielkości guza i ubarwienia na czerwoną.

Bardzo agresywne guzy z komórek tucznych mogą być mnogie i osiągać znaczne rozmiary czym utrudniają funkcjonowanie psa.

Określenie stopnia złośliwości ma więc kluczowe znaczenie w rokowaniu i wyborze metody leczenia.

Guzom z komórek tucznych towarzyszą zespoły paranowotworowe, co związane jest z uwalnianiem histaminy.

Uwalnianie tego hormonu przez nowotwór powoduje takie objawy u psa jak:

Leczenie polega na chirurgicznym usunięciu powstałych zmian z radioterapią i chemioterapią jako uzupełnieniem radykalnego usunięcia.

Chłoniak nieepiteliotropowy czyli mięsak limfatyczny u psa

Mięsak limfatyczny u psa leczenie
Mięsak limfatyczny u psa leczenie

Mięsak limfatyczny jest złośliwym nowotworem wywodzącym się z limfocytów T lub B rzadko występującym u psów.

Zazwyczaj wygląda jako liczne skórne lub podskórne guzy o zwartej konsystencji często bezwłose i owrzodziałe.

Zmiany lokalizują się najczęściej na głowie i kończynach. Leczenie guza skóry to chirurgiczne usunięcie zmian a rokowanie jest złe, gdyż nowotwory często dają niestety przerzuty.

Chłoniak epiteliotropowy czyli ziarniniak grzybiasty u psa

Ziarniniak grzybiasty jest podobnie jak wyżej złośliwym nowotworem limfocytów T.

Występuje rzadko u starszych psów a rasami predysponowanymi są:

  • terriery,
  • golden retrievery.

Chłoniak epiteliotropowy przybiera wygląd pojedynczych a czasem licznych płytek i guzów o wielkości do kilku centymetrów.

W zdecydowanej większości przypadków choroba wolno postępuje dochodzi do przewlekłego powiększenia węzłów chłonnych i objawów ogólnoustrojowych.

Leczeniem z wyboru jest chirurgiczne usunięcie zmian uzupełnione radioterapią. Mimo intensywnego leczenia przyczynowego rokowanie jest złe, a zwierzęta nie przeżywają roku od rozpoznania.

Skórna histiocytoma u psa

Skórna histiocytoma jest łagodnym nowotworem wywodzącym się z nabłonkowych komórek Langerhansa.

Często występuje u psów młodych kilkuletnich.

Są to pojedyncze, szybko rosnące, dobrze odgraniczone, bezwłose guzy o zwartej konsystencji i wielkości do kilku centymetrów.

Mogą ulegać owrzodzeniom.

Lokalizują się na:

  • głowie,
  • kończynach,
  • małżowinach usznych.

Czasem uzasadnione jest obserwowanie zmian, gdyż większość z nich zanika samoistnie w ciągu 3 miesięcy.

Inne zmiany nowotworowe usuwamy metodą kriochirurgii wykorzystując niskie temperatury.

Skórna histiocytoza u psa

Skórna histiocytoza u psa jest konsekwencją zaburzenia proliferacji histiocytów i obejmuje jedynie skórę.

Przez wielu uważana jest nie za zmianę nowotworową.

Histiocytoza złośliwa za to jest złośliwym procesem nowotworowym rzadko występującym u psów ras berneński pies pasterski.

W większości przypadków rokowanie jest złe.

Histiocytoza złośliwa u psa

Histiocytoza złośliwa u psa jest złośliwym nowotworem histiocytów, rzadko występującym u psów a rasami predysponowanymi jest:

Zmiany skórne mają charakter licznych guzów o zwartej budowie, pozbawione włosów i ulegające owrzodzeniu.

Histiocytoza złośliwa u psa może dotyczyć też innych narządów:

  • śledziona,
  • płuca,
  • węzły chłonne,
  • szpik kostny.

Temu nowotworowi u psa towarzyszą ciężkie objawy w postaci:

Rokowanie przy tej chorobie jest złe.

W dużym skrócie omówiłem tutaj niektóre rodzaje nowotworów skóry, jakie mogą wystąpić w skórze naszych zwierząt.

Jak może zauważyć dociekliwy Czytelnik wszystkie zmiany mogą wyglądać bardzo podobnie i dotyczyć praktycznie każdego zwierzęcia stąd szalenie ważna jest diagnostyka za pomocą metod histopatologii czy cytologii.

Dopiero na podstawie badania możemy określić stadium zaawansowania choroby, a następnie mówić o leczeniu i rokowaniu.

W pewnych zaś przypadkach, wiedząc o zmianach łagodnych, nierozprzestrzeniających się i nierosnących możemy zaprzestać natychmiastowego leczenia i uciec się do monitoringu zmian.

Podsumowanie

Psi seniorzy są dużo bardziej narażeni na choroby nowotworowe
Psi seniorzy są dużo bardziej narażeni na nowotwory

Nasze psy podobnie jak my żyją coraz dłużej a z wiekiem rośnie zapadalność na wiele chorób w tym na te nowotworowe. Jest to cena jaką płacimy za znaczne wydłużenie się życia i mniej sprawny układ odpornościowy starych psów.

Ta tendencja niestety będzie się poszerzała i coraz więcej będziemy mieli tego typu chorób.

Chodzi więc o to, aby nie reagować panicznie, gdy stwierdzimy deformacje na skórze, ale podejść do problemu z dużą dozą rozsądku. Nie każde bowiem zgrubienie czy wyniosłość musi od razu być nieuleczalna. Wiele nowotworów u psów ma charakter łagodny i nie można mylić ich z rakami.

Nowotwór u Twojego psa to jeszcze nie wyrok. Owszem w niektórych przypadkach wiąże się z kiepskim rokowaniem, ale nie zawsze i wszędzie. W miarę wcześnie rozpoznany i usunięty naprawdę stwarza możliwość całkowitego wyleczenia.

Nie bagatelizujmy więc żadnych zmian skórnych w nadziei, że znikną, lecz szybko skorzystajmy z fachowej i profesjonalnej pomocy lekarskiej.

 

Wykorzystane źródła >>

Lekarz weterynarii Piotr Smentek

Lekarz weterynarii specjalista Piotr Krzysztof Smentek

Absolwent Wydziału Medycyny Weterynaryjnej SGGW. Specjalista chorób psów i kotów. Specjalista administracji i epizootiologii weterynaryjnej. Pracuję od kilkunastu lat w Całodobowej Lecznicy Weterynaryjnej gdzie zajmuję się szeroko pojętą medycyną zwierząt towarzyszących głównie psów, kotów i gryzoni oraz z weterynaryjnej firmie farmaceutycznej w Dziale Rozwoju gdzie odpowiadam za bezpieczeństwo terapii.

Komentarze
Subskrybuj
Powiadom o
guest
18 komentarzy
Zobacz wszystkie komentarze
Tomasz Kwiatkowski
Tomasz Kwiatkowski

Ciekawy artykuł.

Agnieszka Kolasińska
Agnieszka Kolasińska

Przed chwilka zauwazylam u mojego PSA na głowie takiego guza .co to jest .jestem przerażona

Lekarz weterynarii specjalista Katarzyna Hołownia-Olszak
Lekarz weterynarii specjalista Katarzyna Hołownia-Olszak

Dzień dobry.
Na przesłanych przez Panią zdjęciach widoczne jest uszkodzenie skóry, wysięk, strupiaste zmiany, które skleiły sierść. Powinna się Pani udać do swojego lekarza weterynarii, najprawdopodobniej jest to tak zwany hot-spot (zachęcam do przeczytania artykułu Hot spot u psa, który znajdzie Pani na cowsierscipiszczy.pl), czyli miejscowe zapalenie skóry. Najczęściej tworzy się pod zlepami sierści, przy jakimś zadrapaniu, skaleczeniu, lub innym, miejscowym uszkodzeniu naskórka, zwłaszcza, jeśli dodatkowo dojdzie do zawilgocenia danej okolicy. Do czasu wizyty proszę ogolić tą okolicę, aby włosy nie wchodziły w miejsce uszkodzenia naskórka i nie pogłębiały stanu zapalnego, który już jest obecny. Dobrym pomysłem jest też umycie okolicy z nadmiaru wysięku i zdezynfekowanie łagodnym środkiem odkażającym. Lekarz weterynarii, oceniając zmianę, sprawdzi, czy jest potrzeba użycia antybiotyków, czy wystarczą środki stosowane miejscowo. Proszę pamiętać, że pies nie może interesować się, daną okolicą, drapanie jest absolutnie zakazane.
Pozdrawiam, Katarzyna Hołownia-Olszak, lekarz weterynarii.

Grażyna
Grażyna

Dzień dobry u mojej 10 letniej suni około miesiąca temu pojawiła sie na skórze prawego boku taka oto zmiana.Wcześniej 2 m-ce temu po tej samej stronie pod skóra pachy pojawił sie mały podskórny guzek,który samoistnie zniknął i potem trochę dalej pojawiła się właśnie ta zmiana.Byłam u lekarza gdy pojawił się ten guzek i polecił go wtedy obserwować. Teraz zniknął ale martwi mnie ta zmiana.Oczywiście udam się na wizytę tym bardziej,że za tydzień mam kontrolę u onkologa( moja sunia w marcu miała usuwanego dużego polipa pęcherza moczowego, na szczęście badanie HP wykazało,że nie jest to rak tylko polipowate zapalenie pęcherza) Na razie pęcherz jest czysty, co mnie bardzo cieszy,ale teraz znowu ta zmiana na skórze , ma ok. 1 cm, na razie nie rośnie, jest trochę wyniesiona ponad skórę,ale czasami zmienia kolor na bardziej czerwony. Prosze o poradę czy to może być nowotwór i jakiego rodzaju( najbardziej obawiam się,że to mastocytoma?).Oczywiście udam się do lekarza na badania ale proszę o sugestie. Z góry dziękuję za odpowiedź. Z poważaniem-Grażyna Pieloch.

Lekarz weterynarii specjalista Katarzyna Hołownia-Olszak
Lekarz weterynarii specjalista Katarzyna Hołownia-Olszak
Odpowiedz  Grażyna

Dzień dobry.
Na podstawie zdjęcia ciężko ocenić, co to może być za zmiana. Rozumiem, że ta podskórna zmiana, o której Pani wspomniała na początku pojawiła się właśnie w tej okolicy, tak? Czy obecna na zdjęciu zmiana przeszkadza jakoś pupilce? Czy jest swędząca, drażniąca? Z pewnością wymaga ona dodatkowych badań. Aby ocenić, co to konkretnie jest, należy wykonać biopsję cienkoigłową. Polega ona na nakłuciu zmiany i pobraniu niewielkiej ilości komórek do dalszej oceny, przez lekarza wykonującego badanie lub odpowiednie laboratorium. Czasem jednak ilość pobranego materiału jest niewystarczająca do prawidłowej oceny – w przypadku małych zmian zaleca się wtedy biopsję wycinkową. Uzyskany w ten sposób materiał jest badany w laboratorium, a jeśli w marginesie cięcia znalezione zostaną komórki nowotworowe, pacjent jest poddawany reoperacji. Cieszę się, że udaje się Pani do onkologa, lekarz z tą specjalizacją najlepiej się zajmie Pani pupilką. Pozdrawiam i trzymam kciuki, żeby zmiana nie była niczym niepokojącym.
Katarzyna Hołownia-Olszak, lekarz weterynarii.

Justyna
Justyna

Witam.
Naszemu West hirland white terierowi urósł w szybkim czasie guzek. Bardzo się zaniepokoiłam. Weterynarz chyba tez za bardzo nie wie co to takiego. Zlecił badanie krwi póki co. Proszę o poradę co robić.

Lekarz weterynarii specjalista Katarzyna Hołownia-Olszak
Lekarz weterynarii specjalista Katarzyna Hołownia-Olszak
Odpowiedz  Justyna

Dzień dobry.
Każda zmiana, która rośnie w szybkim tempie, jest zawsze niepokojąca i powinna być dokładnie zbadana. Diagnostyka zmian powinna obejmować biopsję – wycinkową lub cienkoigłową. Biopsja cienkoigłowa polega na nakłuciu zmiany i pobraniu w ten sposób niewielkiej ilości komórek. Jest to metoda mało inwazyjna, nie wymaga specjalnego przygotowania ani znieczulenia – ot, zwykłe ukłucie. Pobrany w ten sposób materiał jest oceniany pod kątem występowania komórek nowotworowych. Jednak, z powodu niewielkiej ilości materiału, metoda ta niesie ryzyko mylnego rozpoznania. Dlatego, małe zmiany warto od razu usunąć z niewielkim marginesem i przekazać do badania histopatologicznego. W laboratorium usunięte tkanki zostaną poddane ocenie, zostanie też określona czystość marginesu cięcia (czyli czy w brzegu usuniętego fragmentu są komórki nowotworowe, jeśli tak – cięcie powinno być powtórzone). Te badanie daje dużo bardziej wiarygodne wyniki, jednak konieczne jest znieczulenie pacjenta. Badanie krwi, które zostało wykonane, pozwoli ocenić ogólną kondycję pupila i zakwalifikować go do ewentualnego zabiegu.Do czasu podjęcia kroków diagnostycznych proszę dopilnować, by zmiana nie była lizana ani drapana.
Pozdrawiam, Katarzyna Hołownia-Olszak, lekarz weterynarii.

Estera
Estera

Witam, u mojego 8 letniego yorka zauważyłam dzisiaj takie coś. Wcześniej tego nie było, a przynajmniej na przestrzeni 2 mcy wstecz. Dodam tylko, że jesienią zeszłego roku piesek został wykastrowany, bo mial nowotwór na jądrze. Czy to może być coś wspólnego?

received_662620171268355.jpeg
Lekarz weterynarii specjalista Katarzyna Hołownia-Olszak
Lekarz weterynarii specjalista Katarzyna Hołownia-Olszak
Odpowiedz  Estera

Dzień dobry.
Przede wszystkim, jaka to część ciała psa? Po przesłanym przez Panią zdjęciu ciężko cokolwiek wywnioskować. Na podstawie wyglądu zmiany nie da się określić co to jest – może być to jakiś miejscowy, ograniczony stan zapalny, jakieś drobne ciało obce wbite pod skórę, ale równie dobrze może to być jakaś zmiana nowotworowa. Aby uzyskać pewność, czym jest zmiana na zdjęciu oraz jak należy poprowadzić terapię, należy wykonać badania dodatkowe. Powinna się Pani udać do lekarza weterynarii i poprosić o diagnostykę tej zmiany. Najmniej inwazyjnym badaniem, pozwalającym ocenić rodzaj zmiany jest biopsja cienkoigłowa, pobrana ze zmienionego miejsca- czyli nakłucie zmiany i pobranie niewielkiej ilości komórek budujących zmianę. Na podstawie tego badania bardzo często można postawić diagnozę i wdrożyć odpowiednie leczenie.
Pozdrawiam, Katarzyna Hołownia-Olszak, lekarz weterynarii.

kara76
kara76

Dziekuje ! Bardzo wazna wiadomosci. Moja kochan suczka ( cooker spinger) ma dopiero 6 lat . Jakies objawy i ile pies moze pzezyc?

Piotr
Piotr

Piętnastoletni pies rasy dużej, mieszanka wyżła i labradora,
u którego 3 lata temu zdiagnozowano zespół ogona końskiego (rentgen).
Pies przyjmuje czasami sterydy oraz lek przeciwbólowy i przeciwzapalny Cimalgex 80.

Pies jest w dalszym ciągu dość sprawny fizycznie (wciąż potrafi biegać )
Jednak gdy postoi w miejscu, w dość krótkim czasie mimowolnie opadają mu tylne łapy
i tylni odcinek kręgosłupa ulega zaniżeniu.
Gdy tył kompletnie opadnie na tylnych łapach, jest mu się bardzo ciężko podnieść z takiej pozycji.

Tuż nad odbytem pojawił się guz widoczny na zdjęciach, podobno czasami krwawi.
Psa oglądał już weterynarz i uważa że to rak.
Czy na podstawie zdjęć można jednoznacznie stwierdzić, że jest to nowotwór ?

Pies nie ma problemów z wypróżnianiem.
Stolce mają raczej poprawną formę,
są zwyczajnie uformowane, zdarzają się też bardziej miękkie,
oraz rzadkie stolce.

Karmiony jest głównie suchą karmą, czasami dostaje też gotowane ziemniaki,
To jest w ogóle bardzo łapczywy pies od urodzenia..
Mam wrażenie, że każdy najdrobniejszy kęs pożera błyskawicznie i z dziką przyjemnością.

Prosiłbym o informację czy w tym wieku, można psu jeszcze w jakiś sposób pomóc ?
Interwencja chirurgiczna chyba mija się z celem ?
Czy można podawać mu coś dodatkowo na złagodzenie objawów ?
Czy obecnie, podawanie siemienia lnianego jest wskazane ?

nowotwór1.jpg
Piotr
Piotr
Odpowiedz  Piotr

Wszystkie artykuły na Waszej stronie są bardzo wartościowe,
dodałem też pozytywne komentarze na google oraz trustpilot.

Bardzo prosiłbym o odpowiedzi na powyższe pytania
oraz jeszcze na pytanie czy w tym wieku i przy zespole końskiego ogona
można pieskowi podawać Vetoquinol Caniviton Forte Plus 90 tab stawy ?

Lekarz weterynarii Julia Kostrzewa
Lekarz weterynarii Julia Kostrzewa
Odpowiedz  Piotr

Witam Pana,
Jak najbardziej można stosować. Ten preparat zawierający glukozaminę i siarczan chondroityny działa wspomagająco na stawy poprawiając między innymi elastyczność chrząstki stawowej, czy też poprawia ruchomość oraz amortyzację stawów. Należy jednak pamiętać, iż w przypadku zdiagnozowanego końskiego ogona suplementacja nie wystarczy. Choroba ta powoduje duży dyskomfort, pies odczuwa dużą bolesność spowodowaną uciskiem na nerwy, przez co ma trudności z chodzeniem. W takim wypadku zazwyczaj stosuje się niesterydowe leki przeciwzapalne i przeciwbólowe, oraz nierzadko leki sterydowe, aby poprawić komfort życia i znieść uczucie bólu. Reasumując, suplementacja jak najbardziej jest zalecana, ale niestety ona nie wyleczy problemu, będzie działała jedynie wspomagająco. Dlatego oprócz tego, należy stosować się do zaleceń prowadzącego lekarza weterynarii, jeśli chodzi o leczenie bólu.
Pozdrawiam, Julia Kostrzewa, lekarz weterynarii.

Piotr
Piotr

Dziękuję Pani za odpowiedź,

Tak, rozumiem, że suplement na stawy nie pomoże w przypadku zespołu końskiego ogona.
Pieskowi był podawany kilka razy steryd w postaci zastrzyku,
ale przyniósł on małą poprawę tylko na pewien czas.

Właściwie już od dłuższego czasu piesek nie macha ogonem.
Do tej pory, na ból weterynarz przepisywał Cimalgex 80.

Lekarz weterynarii specjalista Katarzyna Hołownia-Olszak
Lekarz weterynarii specjalista Katarzyna Hołownia-Olszak
Odpowiedz  Piotr

Dzień dobry.
Na podstawie zdjęć, nawet najlepszej jakości, nie da się jednoznacznie stwierdzić, czy zmiana jest rozrostem, nowotworowym, złośliwym, czy łagodnym. Zmiany mogą pozornie wyglądać identycznie, jednak nie ma dwóch takich samych guzów. Zmianę należałoby usunąć i wysłać do badania histopatologicznego, aby jednoznacznie stwierdzić, z czym mamy do czynienia. Przy tej lokalizacji oraz biorąc pod uwagę wiek pacjenta warto zastanowić się nad usunięciem w znieczuleniu miejscowym, laserowo lub za pomocą kriochirurgii – te dwie metody wbrew pozorom są najmniej bolesne dla zwierzęcia i sprawiają, że gojenie jest dużo łatwiejsze. Raczej nie zwlekałabym z zabiegiem, okolica jest narażona na uszkodzenia, zwłaszcza, że zmiana dość silnie wystaje ponad powierzchnię ciała zwierzęcia, istnieje spore ryzyko uszkodzenia zmiany.
Pozdrawiam, Katarzyna Hołownia-Olszak, lekarz weterynarii.

Piotr
Piotr

Bardzo dziękuję Pani za odpowiedź.

Ten Guzek ( długość ok 3cm) znajduje się nad odbytem a tuż pod ogonem,
Gdy ogon opada swobodnie, guzka z tyłu nie widać, ponieważ ogon przykrywa ten guzek.
Nawet gdy piesek dotyka tyłkiem podłoża, guzek nie ma styczności z podłożem.

Dotarliśmy do opracowania pt.
“Zmiany rozrostowe gruczołów okolicy odbytu u psów i kotów”
Napisano w nim że gruczolaki ( nowotwory niezłośliwe) stanowią około 90% wszystkich guzów gruczołów okołoodbytowych oraz że najczęściej występują u starszych psów (8-13lat) oraz m.in. wśród rasy wyżłów szorstkowłosych, ponadto że gruczolaki są zazwyczaj małe (1-3cm).
W przypadku naszego pieska, te informacje z opracowania zwiększałaby prawdopodobieństwo, że jest to nowotwór łagodny.

Jednak pomimo tych informacji, wciąż obawiamy się zabiegu chirurgicznego, ze względu na wiek psa oraz ewentualnych powikłań po zabiegu..

Piotr
Piotr

Dodałem jeszcze jeden komentarz, celem dodania jeszcze jednego zdjęcia.

nowotwór3.jpg
Piotr
Piotr

W powyższym artykule oraz tutaj przeczytałem o nowotworach gruczołów okołoodbytowych.

Czy na podstawie zdjęć które dodałem, można z pewną dozą prawdopodobieństwa
rozróżnić czy jest to nowotwór złośliwy czy tylko gruczolak ?

Co Piszczy w Sierści Twojego zwierzaka?

Zalecenia lekarzy weterynarii na Twoim mailu

+ ebook "Czy leki ludzkie są bezpieczne dla psa i kota?"

Co Piszczy w Sierści Twojego zwierzaka?

Porady lekarzy weterynarii na Twoim mailu

+ ebook "Czy leki ludzkie są bezpieczne dla psa i kota?"

Zgoda marketingowa: wyrażam zgodę, aby Co w Sierści Piszczy skontaktował się ze mną drogą mailową, korzystając z informacji podanych w tym formularzu dla celów informacyjnych, aktualizacji i marketingu. Jeśli chcesz wycofać Twoją zgodę kliknij link rezygnacji u dołu każdego wysyłanego przez nas maila. Szanujemy Twoją prywatność i dane osobowe. Tutaj znajdziesz naszą politykę prywatności i regulamin newslettera. Przesyłając ten formularz zgadzasz się, że możemy przetwarzać Twoje dane osobowe zgodnie z tymi warunkami. 

WYPEŁNIJ POLA, ABY POBRAĆ MATERIAŁY W PDF 👇

Zgoda marketingowa: wyrażam zgodę, aby Co w Sierści Piszczy skontaktował się ze mną drogą mailową, korzystając z informacji podanych w tym formularzu dla celów informacyjnych, aktualizacji i marketingu. Jeśli chcesz wycofać Twoją zgodę kliknij link rezygnacji u dołu każdego wysyłanego przez nas maila. Szanujemy Twoją prywatność i dane osobowe. Tutaj znajdziesz naszą politykę prywatności i regulamin newslettera. Przesyłając ten formularz zgadzasz się, że możemy przetwarzać Twoje dane osobowe zgodnie z tymi warunkami.