Gruczoły okołoodbytowe u psa: zapalenie i czyszczenie zatok okołoodbytowych

Gruczoły okoloodbytowe u psa
Gruczoły okoloodbytowe u psa

Sprawa gruczołów okołoodbytowych (a mówiąc ściślej – zatok okołoodbytowych) nie jest przyjemnym tematem, ale czasami niestety nieuniknionym w kwestii dbania o zdrowie Twojego psa.

Bardzo wielu opiekunów czworonogów nie zdaje sobie w ogóle sprawy z istnienia tego rodzaju struktur.

I bardzo dobrze, ponieważ zdrowe gruczoły nie sprawiają żadnych kłopotów, a ich ciche funkcjonowanie nie jest zauważane ani przez zwierzę, ani przez jego właściciela.

Sprawa komplikuje się, gdy dochodzi do zbytniego nagromadzenia się produkowanej przez nie wydzieliny albo też stanów zapalnych, lub – co gorsza – nowotworów zatok okołoodbytowych.

Wówczas zaczynają się kłopoty, skłaniające Twojego pupila, a także i Ciebie, do skierowania swojego zainteresowania głównie na tylne okolice psiego ciała.

Jeśli więc Twój zwierz zachowuje się niespokojnie, często “saneczkuje” (czyli wykonuje dziwne, jeżdżące ruchy pośladkami po podłodze, mając jednocześnie kończyny tylne skierowane do przodu), zwraca szczególną uwagę na ogon i to, co się dzieje pod nim, intensywnie się tam wylizuje, dodatkowo popiskuje przy próbach oddania kału – koniecznie przeczytaj ten artykuł.

Twój podopieczny może bowiem wykazywać objawy zapalenia lub nawet zaczopowania zatok okołoodbytowych.

Co to są gruczoły okołoodbytowe?

Gruczoły okołoodbytowe to parzyste, zmodyfikowane przydatki skóry, które znajdują się w okolicy zwieracza odbytu, po obu jego stronach, mniej więcej na godzinie 4 i 8.

Ściana tych – przypominających woreczki – struktur wyścielona jest od wewnątrz nabłonkiem oraz zawiera zmodyfikowane gruczoły apokrynowe i łojowe.

To właśnie te gruczoły – okryte niezbyt dobrą sławą – budzą tak wiele pytań i kontrowersji u opiekunów czworonogów.

Dlaczego?

Produkują one pewną bardzo specyficzną wydzielinę, której zapach niejednokrotnie wywołuje silne reakcje u co wrażliwszych właścicieli.

Nic dziwnego – substancja ta o konsystencji pasty, silnym, odrażającym zapachu oraz barwie bardzo jednoznacznie kojarzącej się z czymś niezbyt przyjemnym, z całą pewnością nie mieści się w kanonach estetyki.

Na szczęście nie musi.

W prawidłowych warunkach ukryta jest ona przed światem w ciemnych zakamarkach psiego (i kociego też) odbytu, a ewakuowana niepostrzeżenie w sytuacjach równie intymnych, np. podczas defekacji.

Budowa zatok okołoodbytowych

Jak już wspominałam, zatoki okołoodbytowe leżą z dwóch stron odbytu, pomiędzy mięśniem zwieraczem odbytu zewnętrznym, a wewnętrznym.

Są one niczym innym, jak parzystym wpukleniem skóry, wyściełanym zmodyfikowanymi gruczołami potowymi oraz łojowymi.

Wydzielina tych gruczołów zbiera się w świetle zatoki, a następnie (podczas skurczu mięśnia zwieracza) jest ewakuowana przez przewód wyprowadzający na zewnątrz.

Ujścia obu zatok znajdują się mniej więcej w pozycji godzin 4 – 5 oraz 7 – 8.

Gruczoły, znajdujące się w zatokach okołoodbytowych produkują wydzielinę praktycznie cały czas, a jest ona w naturalny sposób usuwana w sytuacjach takich, jak oddawanie kału czy bardzo silne pobudzenie.

Wtedy właśnie dochodzi do skurczu mięśnia zwieracza odbytu, który to skurcz jest warunkiem koniecznym do ewakuacji wydzieliny z zatok.

Zatoki okołoodbytowe często określane są mianem gruczołów odbytniczych, około odbytniczych lub okołoodbytowych.

Z anatomicznego punktu widzenia nie jest to jednak prawidłowa nazwa.

Mówiąc o “gruczołach” i ich opróżnianiu, zatkaniu, czy płukaniu mamy raczej na myśli zatoki (czyli struktury większe, zawierające światło, w którym gromadzi się wydzielina), a rzeczywiste gruczoły, które są dużo mniejsze jedynie wyściełają ich światło oraz pełnią funkcję wydzielniczą.

Przyjęło się jednak mówić o gruczołach okołoodbytniczych i na potrzeby tego artykułu warunkowo zostaniemy przy takiej nomenklaturze.

Wszyscy wiemy, że psy znaczą teren, informując o swojej obecności w nim innych przedstawicieli swojego gatunku.

Mało kto jednak świadomy jest faktu, że zwierzęta te robią to między innymi za pośrednictwem aktywnej pracy wydzielniczej gruczołów, obecnych w zatokach okołoodbytowych.

Produkują one szczególnie gęstą, oleistą, cuchnącą wydzielinę, która zawiera feromony.

Jej zapach jest swoisty i unikatowy dla każdego psa.

Jest to pewnego rodzaju numer identyfikacyjny lub podpis, dzięki któremu psiak zostawia informacje swoim pobratymcom.

Najprawdopodobniej cecha ta jest atawizmem, odziedziczonym w spadku po dzikich przodkach.

Podczas defekacji zapach ten jest rozprzestrzeniany i dociera do nosów wszystkich – mniej lub bardziej – zainteresowanych.

Oczywiście my, ludzie, nie potrafimy (i nie chcemy) identyfikować zwierząt za pomocą tego typu cech.

Jednak w przyrodzie stanowi to bardzo ważną wiadomość oraz genialną formę przekazywania informacji.

To jest właśnie ten tajemniczy powód, dla którego psy wąchają krocze innych psów w momencie spotkania.

Podczas przywitania, stoją one z napiętymi, wyprostowanymi ogonami, pozwalając drugiemu przedstawicielowi gatunku, obwąchać swoje tyły.

Dodatkowo wydzielina, która jest ewakuowana podczas defekacji pokrywa stolec, nadając mu pewnego rodzaju “poślizg”.

Oprócz tego – stanowiąc zmodyfikowane gruczoły potowe – wspomagają organizm w eliminacji toksyn oraz substancji, które nie są już potrzebne.

Zatoki wraz ich gruczołami w normalnych warunkach funkcjonują zupełnie prawidłowo.

Często opiekunowie swoich zwierząt nie wiedzą nawet, że ich pies czy kot posiada tego typu struktury i zaniepokojeni zgłaszają, iż czasem wyczuwają naprawdę nieprzyjemny zapach od swojego pupila.

W większości przypadków jest to po prostu zapach wydzieliny gruczołów, a – jeśli nie towarzyszą temu inne niepokojące objawy – jest najprawdopodobniej zupełnie normalny.

Zwierzęta domowe, takie jak psy czy koty, w dużym stopniu utraciły zdolność samodzielnego opróżniania gruczołów okołoodbytowych.

W prawidłowych warunkach wydzielina może być ewakuowana w takich sytuacjach, jak ruch (chodzenie), oddawanie kału, a czasem w momentach silnej ekscytacji czy stresu, doprowadzając do nagłej zmiany klimatu w najbliższym otoczeniu psa.

Inaczej sprawa się ma, gdy z różnych przyczyn dochodzi do schorzeń zatok okołoodbytowych.

Ma to miejsce w rozmaitych sytuacjach, np. przy zatkaniu, zapaleniu, ropniach, czy nowotworach, a ze względu na pewnego rodzaju “marginalne” znaczenie tej okolicy, niepokojące objawy bywają bagatelizowane przez właścicieli. A zatoki chorują, sprawiając zwierzęciu coraz większy ból i dyskomfort przy defekacji.

Zobaczmy więc, jakie choroby dotyczą zatok okołoodbytowych oraz jakie są sposoby radzenia sobie z nimi.

Najczęstsze problemy, dotyczące gruczołów okołoodbytowych u psów to:

  • Zapalenie gruczołów okołoodbytowych u psa.
  • Dysfunkcja zatok (czyli nieprawidłowe opróżnianie lub brak samoistnego opróżniania zatok), prowadząca często do niedrożności przewodu wyprowadzającego.
  • Ropień (a nawet pęknięcie/perforacja zatoki okołoodbytowej na skutek niedrożności przewodu wyprowadzającego).
  • Guzy zatok okołoodbytowych.

Zapalenie gruczołów okołoodbytowych u psa

Zapalenie gruczołów okołoodbytowych u psa
Zapalenie gruczołów okołoodbytowych u psa

Zapalenie zatok okołoodbytowych występuje stosunkowo często u psów, ponieważ u 1 na 10 osobników przynajmniej raz w życiu zdiagnozowano zapalenie.

Zwykle wywołane jest ono zakażeniem i niedrożnością przewodu wyprowadzającego.

Jest to pewnego rodzaju błędne koło, ponieważ jeden stan prowadzi do drugiego i na odwrót.

Na skutek toczącego się stanu zapalnego dochodzi do zwiększenia wydzielniczości przez gruczoły wyściełające zatoki, a taka gromadząca się w dużej ilości wydzielina stanowi idealną pożywkę dla rozwijających się mikroorganizmów.

Im dłużej trwa proces, tym więcej wydzieliny się gromadzi w zatokach, prowadząc do ich znacznego “rozdęcia” i uszkodzenia zatoki.

W pewnym momencie ściana takiego woreczka nie wytrzymuje już panującego w jego świetle ciśnienia i ulega przerwaniu.

Tak się dzieje w momencie niedrożności przewodu wyprowadzającego.

Przy towarzyszącym zakażeniu dochodzi do powstania przetoki.

To jeden z najgorszych scenariuszy przebiegu zapalenia zatok u psów.

Jednakże proces zapalny wcale nie jest uwarunkowany wyłącznie niedrożnością.

Bardzo często dochodzi do zapalenia zatok u psów z zupełnie “prozaicznych” przyczyn, jak właśnie zbytnie nagromadzenie się wydzieliny.

Wtedy są one stosunkowo łatwo opróżniane, a wydzieliny jest zdecydowanie więcej (na skutek nadwydzielniczości), ma ona płynną konsystencję oraz może zawierać kremowo – żółte ziarnistości, a nawet kłaczki.

Na zwiększenie wydzielniczości gruczołów oraz problemy z opróżnianiem zatok okołoodbytowych wpływają takie czynniki, jak:

Wszystkie te czynniki zaburzają opróżnianie zatok z wydzieliny, prowadząc w konsekwencji do ich zapalenia.

Dysfunkcja zatok okołoodbytowych

Problemy z nieprawidłowym opróżnianiem zatok okołoodbytowych mogą być związane z:

Nieprawidłowo zbilansowaną dietą

Powodem, dla którego żywność odgrywa tak znaczącą rolę w ewakuacji wydzieliny jest fakt, iż pożywienie, które dostaje pies może nie zawierać odpowiedniej ilości błonnika.

Zdarza się także w sytuacjach, gdy zwierz żywiony jest w przeważającej części jedzeniem miękkim.

Dzięki dodatkowi włókna pokarmowego do karmy, zwiększa się objętość kału.

Skutkuje to tym, iż podczas defekacji zwieracz odbytu musi się rozszerzyć wystarczająco, by stolec mógł zostać wydalony.

To jest właśnie ten moment, w którym zatoki okołoodbytowe ulegają uciśnięciu i opróżnieniu.

Biegunkami (najczęściej przewlekłymi)

Występowanie biegunki już samo w sobie jest problemem, a – trwając dłużej – stanowi czynnik, pozbawiający psiaka możliwości ewakuowania zawartości zatok okołoodbytowych.

Ale nie tylko stany biegunkowe prowadzą do ich przepełnienia.

Wystarczy, że u psa stolec przez jakiś czas jest po prostu bardziej miękkiej konsystencji, bardziej plastyczny.

Nie pełni on wówczas swojej funkcji “mechanicznej”, przez co wydzielina z zatok nie jest ewakuowana.

Budową anatomiczną zatok okołoodbytowych

Przykładowo mniejsze i cieńsze przewody wyprowadzające znacząco zmniejszają możliwość efektywnego opróżniania zatok.

Położeniem zatok okołoodbytowych

U wielu psów zatoki zatopione są dość głęboko, co może utrudniać ich ewakuację w normalny, fizjologicznych sposób.

Nadprodukcją gruczołów lub zwiększoną gęstością wydzieliny

Różne sytuacje doprowadzają do zwiększenia wydzielniczości gruczołów, najczęściej jednak jest ona skutkiem nadwrażliwości lub alergii.

Słabe napięcie mięśniowe zwieraczy odbytu, do którego doprowadzić mogą nie tylko biegunki, ale także zaburzenia neurologiczne, metaboliczne oraz hormonalne.

Wymienione wyżej czynniki mają jedną wspólną cechę – ich konsekwencją jest patologiczne nagromadzenie się wydzieliny w zatokach oraz (często) brak prawidłowego jej usuwania, co w efekcie może doprowadzić do zatkania zatoki okołoodbytowej.

Ropień zatok okołoodbytowych

Do uformowania ropnia w obrębie zatoki dochodzi w sytuacji, gdy jest ona już objęta silnym zapaleniem oraz pojawia się zakażenie.

Jednym z głównych objawów jest obrzęk oraz uwypuklenie okolicy zatoki, które jest widoczne dla opiekuna psiaka.

Towarzyszące zapaleniu objawy, jak zaczerwienienie, zwiększenie ciepłoty oraz bolesność również i tu są obecne.

W zaawansowanym stanie ropy jest tak dużo, że dochodzi do pęknięcia zatoki i powstania przetoki.

Towarzyszyć temu może gorączka i zły stan ogólny zwierzęcia.

Leczenie ropnia polega na:

  • wykonywaniu ciepłych okładów (np. z użyciem termofora, hot – packa),
  • przecięciu ropnia w celu jego przepłukania i drenażu,
  • stosowaniu antybiotyków miejscowo i ogólnie,
  • codziennej toalecie tego miejsca przez opiekuna psa.

Nowotwory gruczołów okołoodbytowych

Gruczolak gruczołów okołoodbytowych objawy
Gruczolak gruczołów okołoodbytowych objawy

Najpowszechniejszym guzem nowotworowym dotyczącym gruczołów zatok okołoodbytowych jest gruczolakorak.

Adenocarcinoma jest:

  • złośliwym,
  • szybko rosnącym,
  • łatwo przerzutującym guzem.

Pomimo, iż występuje relatywnie rzadko u psów, zachowuje się niestety bardzo zwodniczo – nawet przy bardzo niewielkich rozmiarach nowotworu pierwotnego, zlokalizowanego w zatoce okołoodbytowej, łatwo nacieka on okoliczne tkanki oraz daje przerzuty odległe.

Średni wiek, w którym dochodzi do pojawienia się guza u psów to około 10 lat.

Występuje on z równą częstotliwością u obu płci, nie ma też specyficznych predyspozycji rasowych.

Zauważono jednak, że u cocker spanieli występuje stosunkowo częściej. Najczęściej guzy te są jednostronne, co oznacza, że rozwijają się z reguły tylko w jednej zatoce.

Oznaki nowotworu mogą być różne, najczęściej są one jednak zbliżone do tych, które występują przy wszystkich problemach z zatokami.

Objawy gruczolakoraka u psa to:

  • Jednostronny obrzęk, zlokalizowany w bezpośredniej okolicy odbytu. Początkowo widoczny może być guzek lub guz w bliskim sąsiedztwie zatoki okołoodbytowej, nierzadko rozrastający się w głąb, a na jego powierzchni pojawiają się owrzodzenia. Zdarza się, iż deformacja nie jest widoczna, a guzek wykrywany jest podczas badania rektalnego – wówczas wyczuwalne jest zgrubienie lub większa masa guzowata w okolicy zatoki.
  • Zaparcia.
  • Ból lub wysiłek podczas wypróżniania się.
  • Krew w kale u psa.
  • Jeśli obecna jest niewydolność nerek (na skutek zwiększonego poziomu wapnia we krwi) u psa może występować zwiększona częstotliwość i/lub ilość oddawanego moczu oraz nadmierne pragnienie.
  •  Na zwrócenie uwagi zasługuje fakt, iż nawet przy obecności guza o dużych rozmiarach, ale bez powiększenia węzłów chłonnych w jamie brzusznej problemy z defekacją mogą nie być znaczące.
  • Objawy niewydolności nerek (związanej z hiperkalcemią):
    • zwiększone pragnienie,
    • zwiększone oddawanie moczu,
    • wymioty,
    • utrata apetytu,
    • osłabienia,
    • apatia.

Gruczolakorak zatok okołoodbytowych rozpoznanie

Już sam obraz kliniczny wraz z hiperkalcemią paranowotworową może nasuwać podejrzenie złośliwego tła zmian guzowatych.

Zespół paranowotworowy pojawia się w związku z nieprawidłowym oddziaływaniem guza na organizm.

Klasyczne objawy ogólnoustrojowe to:

  • zwiększone pragnienie,
  • wielomocz,
  • osłabienie mięśni,
  • zwolniona akcja serca,
  • zwiększone stężenie wapnia we krwi,
  • możliwy jest również rozwój niewydolności nerek.

Nie oznacza to, że prawidłowy poziom wapnia we krwi wyklucza nowotwór.

Faktem jest, że hiperkalcemia występuje tylko w 25% przypadków adenocarcinomy zatok okołoodbytowych u psów.

Ostateczne rozpoznanie możliwe jest więc jedynie na podstawie badania histopatologicznego bioptatu (uzyskanego najczęściej za pomocą biopsji cienkoigłowej) lub fragmentu guza (po jego chirurgicznym wycięciu).

Badanie histopatologiczne wnosi wiele cennych informacji prognostycznych, jak na przykład:

  • stopień złośliwości,
  • obecność i/lub prawdopodobieństwo wznowy miejscowej lub przerzutów odległych,
  • margines cięcia chirurgicznego, który mówi nam, czy udało się nowotwór usunąć w całości, czy też pozostały jakieś komórki w organizmie.

Badania krwi są niezbędne w przypadku podejrzenia gruczolakoraka. Pozwalają one ocenić ogólny stan pacjenta oraz wykryć ewentualną hiperkalcemię lub niewydolność nerek.

Niezmiernie ważne dla dalszego prognozowania odnośnie czasu przeżycia psa są również badania obrazowe.

Rentgenografia klatki piersiowej (w 3 projekcjach) umożliwia wykrycie przerzutów lub innych nieprawidłowości dotyczących serca lub płuc.

Z kolei badanie usg jamy brzusznej pozwala wykryć powiększone węzły chłonne, a także obecność przerzutów odległych oraz innych zmian w narządach wewnętrznych (w nerkach, śledzionie, wątrobie).

To właśnie powiększone węzły chłonne najczęściej są przyczyną utrudnionego oddawania kału przez psa.

W sytuacji rozpoznania gruczolakoraka leczenie powinno opierać się na chirurgicznym usunięciu jak największej masy guza.

Jest to najważniejsza, podstawowa i sprawdzona metoda wpływania na długość przeżycia psów z nowotworami zatok okołoodbytowych.

Niestety, nie zawsze możliwe jest radykalne, wystarczająco szerokie cięcie chirurgiczne (ze względu na bliskość odbytnicy i odbytu), stąd stosunkowo często pojawiają się wznowy po usunięciu guza.

Jeśli konieczne jest usunięcie dużej masy nowotworu, po zabiegu mogą pojawić się (przejściowe lub trwałe) komplikacje, jak np. nietrzymanie kału .

Jeśli doszło do powiększenia węzłów chłonnych w jamie brzusznej (a zdarza się to w około 50% przypadków) – ich usunięcie może w znacznym stopniu ograniczyć zatwardzenia oraz złagodzić problemy związane z defekacją.

W przypadku, gdy u psa występuje już hiperkalcemia i/lub niewydolność nerek, przez operacją konieczne jest maksymalne skorygowanie zaburzeń równowagi kwasowo – zasadowej, metabolicznych oraz wodno – elektrolitowych.

Pies może wymagać kroplówek i innych leków dożylnych w celu ograniczenia ryzyka związanego z anestezją i zabiegiem.

Niestety, zdarza się, że niewydolność nerek jest utrwalona i niemożliwa jest całkowita eliminacja azotemii. Po wygojeniu rany pooperacyjnej zalecane jest wprowadzenie chemioterapii, elektrochemioterapii lub radioterapii w celu spowolnienia nawrotu lub rozsiewu nowotworu.

Powikłania po operacji usunięcia gruczolakoraka obejmują:

  • zakażenie rany pooperacyjnej,
  • rozejście się brzegów rany,
  • nietrzymanie kału, zwłaszcza po usunięciu dużych mas nowotworowych; ta poważna komplikacja pozabiegowa występuje u około 1/3 psów; z reguły jest to stan przejściowy; ze względu na fakt, że gruczolakoraki zwykle dotyczą tylko jednej strony, pies z reguły ma problem z samym tylko kontrolowaniem wypróżnień, natomiast rzadko dochodzi do faktycznego nietrzymania kału (inaczej, niż ma to miejsce przy usunięciu obu zatok okołoodbytowych).

Opieka pooperacyjna

Zwykle 1 – 2 dni po zabiegu pacjent wypuszczany jest do domu (pod warunkiem, ze jego stan jest dobry oraz nie doszło do komplikacji).

Opiekun psa otrzymuje komplet leków do podawania w domu – najczęściej są to antybiotyki oraz leki przeciwbólowe.

Dopóki nie ustąpią obrzęki po zabiegu, zalecane jest podawanie leków rozluźniających stolec.

Obligatoryjne jest uniemożliwienie zwierzęciu wylizywanie rany pooperacyjnej przez okres 10 – 14 dni.

Najbardziej optymalnym sposobem jest założenie psu kołnierza elżbietańskiego na ten czas.

Przez około 2 tygodnie wskazane jest ograniczenie aktywności, a spacery powinny odbywać się wyłącznie na smyczy.

Na właścicielu leży teraz obowiązek dbania o higienę rany; ze względu na możliwość nietrzymania kału, codzienna toaleta okolicy cięcia powinna być przestrzegana w jeszcze bardziej restrykcyjny sposób, niż po zabiegu w innym, bardziej czystym obszarze ciała.

Po każdym wypróżnieniu psa należy oczyścić okolicę odbytu oraz odkazić ranę pooperacyjną. To bardzo ważne, gdyż taka lokalizacja cięcia sprzyja zakażeniom.

Rokowanie

Rokowanie ściśle uzależnione jest od:

  • rodzaju leczenia,
  • wielkości guza,
  • obecności hiperkalcemii,
  • niewydolności nerek,
  • powiększonych węzłów chłonnych,
  • ewentualnych przerzutów.

Badanie usg jamy brzusznej oraz radiografia klatki piersiowej mówi nam, czy nowotwór już się rozprzestrzenił.

Guzy zatok okołoodbytowych bardzo często są złośliwe i mogą dawać przerzuty do regionalnych węzłów chłonnych, a następnie do narządów odległych.

Ze względu na fakt, że dość często dochodzi do wznowy i/lub przerzutów, średni okres przeżycia psów po zabiegu wynosi około 8 miesięcy. Wczesne wykrycie oraz radykalne usunięcie guzka w połączeniu z leczeniem farmakologicznym może polepszyć rokowanie.

Zatkanie zatoki okołoodbytowej

Jest to najczęstszy problem, dotyczący zatok okołoodbytowych u psów.

W pewnych sytuacjach nie są one opróżniane prawidłowo, a wydzielina gruczołów, która w normalnych warunkach jest dość płynna, staje się coraz gęstsza i bardziej wysuszona, co utrudnia, a nawet uniemożliwia jej wypływ przez cienki przewód wyprowadzający.

Wówczas dochodzi do gromadzenia się gęstej substancji w świetle tych workowatych struktur, która rozpycha ich ściany, prowadząc do wystąpienia u zwierzęcia objawów bólowych.

Niejednokrotnie ciśnienie panujące w zatoce jest tak duże, że doprowadza do wytworzenia się szczelin w ścianie zatoki oraz powstania przetok.

Przyczyny zatkania gruczołów okołoodbytowych u psa:

  • zapalenie zatoki,
  • zakażenia (np. ropień zatoki),
  • niedrożność przewodu wyprowadzającego (która zawsze prowadzi do zakażenia i zapalenia zatok),
  • kombinacja wymienionych czynników,
  • nowotwór.

Objawy zatkania gruczołów okołoodbytowych u psa:

  • dyskomfort oraz bolesność okolicy odbytu,
  • bolesne i długotrwałe wypróżnianie,
  • lizanie, drapanie, pocieranie okolicy odbytu,
  • dyskomfort podczas siadania,
  • pogoń za własnym ogonem,
  • nieprzyjemny zapach z jamy ustnej,
  • nagłe podskakiwanie podczas odpoczynku.

Na szczęście leczenie na ogół nie jest skomplikowane i przeważnie ogranicza się do ręcznego opróżnienia zatok okołoodbytowych.

Predyspozycje do chorób gruczołów okołoodbytowych

Predyspozycje do chorób gruczołów około odbytowych
Predyspozycje do chorób gruczołów około odbytowych

Stany patologiczne zatok okołoodbytowych dotykać mogą psów w każdym wieku, niezależnie od rasy, czy płci.

Jednakże psy ras małych lub miniaturowych (np. pudle, Chihuahua, jamniki, rasy toy) chorują częściej.

Zdarza się, że współistniejące dermatozy, jak np. łojotokowe zapalenie skóry, predysponują do stanów zapalnych zatok.

Choroby zatok okołoodbytowych objawy

Choroby zatok okołoodbytowych objawy
Choroby zatok okołoodbytowych objawy

Najczęstszym objawem, zgłaszanym przez zaniepokojonego opiekuna jest podrażnienie odbytu, manifestujące się intensywnym wylizywaniem, drapaniem, a nawet wygryzaniem jego okolicy lub ogona.

Towarzyszy temu silny niepokój i zdenerwowanie pacjenta.

Pies często saneczkuje, jakby próbował pozbyć się czegoś, co utkwiło mu pod ogonem.

Właściciele informują, że od pewnego czasu pies zmienił swoje zachowanie, zaczął interesować się “tyłem”, gania za własnym ogonem.

Często też wyczuwają nieprzyjemną woń.

Na spacerach psiak bywa niespokojny.

Pojawiają się problemy z oddaniem kału, zwierzę napina się, może popiskiwać. Zaparcie jest dość częstym objawem chorób zatok okołoodbytowych – przyczyną jest powstrzymywanie się zwierzęcia przed defekacją, ponieważ sprawia mu ona ból.

Nierzadko w kale psa obecna jest domieszka świeżej krwi (może ona występować w postaci smużek, kropli, rzadko zabarwia też całą powierzchnię stolca; stwierdzana jest ona jednak tylko powierzchownie).

Jeśli doszło do silnej infekcji, może ona przejść w uogólnione zapalenie skóry.

W bardziej zaawansowanych i/lub przewlekłych stanach zapalnych zatok okołoodbytniczych pojawiają się objawy ogólne.

Zwierzę może być apatyczne, odmawiać jedzenia czy ruchu.

Gdy wydzielina zatok ulega zakażeniu, może dojść do powstania ropnia zatoki.

Wówczas pojawiają się także objawy ogólne, jak:

  • brak apetytu,
  • niechęć do ruchu,
  • pies odczuwa znaczny dyskomfort podczas siedzenia, dlatego tez unika takiej pozycji,
  • nierzadko obecna jest gorączka,
  • zwierzę traci na wadze,
  • zauważalne staje się wyniszczenie.

Choroby zatok okołoodbytowych rozpoznanie

Rozpoznanie chorób zatok nie jest skomplikowane i z reguły specyficzne objawy kliniczne w połączeniu z badaniem rektalnym pozwalają na umiejscowienie procesu chorobowego.

W wywiadzie bardzo często można uzyskać informacje od właściciela o pewnych nieprawidłowościach, zauważonych u psa w ostatnich tygodniach.

Przykładowo opiekun zgłasza, że u zwierzęcia obecna była biegunka lub miękkie stolce.

Nawet fizjologiczna ruja mogła przyczynić się do wystąpienia zapalenia zatok.

Objawy, które zgłasza zaniepokojony opiekun już na wstępie nasuwają podejrzenie stanów chorobowych zatok okołoodbytniczych.

I rzeczywiście – w wielu przypadkach okolica odbytu może być obrzmiała i wykazuje cechy zapalenia:

  • zaczerwienienie skóry,
  • zwiększenie jej ciepłoty,
  • bolesność przy dotyku,
  • obrzęki.

Jeśli doszło do powstania przetoki na skutek wytworzenia się ropnia lub masywnego rozszerzenia zatoki, zauważalna może być rana, szczelina lub inny ubytek w tkankach okolicy odbytu, z którego najczęściej sączy się ropna wydzielina.

Może towarzyszyć temu gorączka.

W badaniu rektalnym stwierdza się powiększone i najczęściej bardzo wrażliwe zatoki okołoodbytowe o tęgiej lub nawet twardej konsystencji.

Zawartość zatok może być prawidłowa (bladożółta, nieznacznie lepka, serowata lub ziarnista) lub nieprawidłowa (białoszara lub brązowa, brunatna, żółta lub zielona, krwista, ropna, ziarnista, mętna, nieprzezroczysta).

Niejednokrotnie nie jest możliwe ewakuowanie wydzieliny z chorych zatok.

U pacjenta mogą być obecne również inne nieprawidłowości, jak:

  • ropnie krocza lub prostnicy,
  • zwężenie odbytu,
  • przetoki krocza.

Na podstawie charakteru wydzieliny, konsystencji zatok, a także ich stopnia wrażliwości na omacywanie można wnioskować o rodzaju zaburzenia, jakim dotknięte są zatoki okołoodbytowe.

Z zapaleniem zatok okołoodbytowych mamy do czynienia wówczas, gdy omacywaniu towarzyszy średniego lub dużego stopnia ból, a wydzielina jest płynna, żółtawo – kremowa, krwista lub ropna.

Zatkanie zatoki nie jest stanem tak bardzo bolesnym, jak jej zapalenie, jednak jest ona bardzo wypełniona, wręcz rozdęta i istnieje poważna trudność w ewakuacji wydzieliny.

W przypadku powstania ropnia tej struktury, gdy powiększeniu zatoki towarzyszy obecność wysięku ropnego, obecne może być także:

  • zapalenie tkanki podskórnej okolicznych tkanek,
  • zaczerwienienie skóry,
  • ból,
  • gorączka.

Najpoważniejszym stanem w przebiegu nienowotworowych chorób zatok jest przerwanie zatoki okołoodbytowej – wtedy obecna jest przetoka z towarzyszącym wysiękiem (surowiczo – krwistym, ropnym itp.).

W przypadku podejrzenia choroby nowotworowej zatoki lub zatok okołoodbytowych należy posiłkować się badaniami dodatkowymi – niezbędne więc będzie wykonanie biopsji z badaniem histopatologicznym, a także przeprowadzenie badań krwi oraz obrazowych (rtg, usg).

Fistulografia jest pomocna w określeniu przebiegu przewodu przetoki.

Badanie krwi (morfologiczne oraz biochemiczne) nie są specyficzne. Może występować leukocytoza z przesunięciem obrazu w lewo przy obecności ropnia zatoki okołoodbytowej.

Bardzo duże znaczenie mają natomiast badania cytologiczne oraz bakteriologiczne wydzieliny.

W przypadku zapalenia obecna będzie dość duża ilość leukocytów oraz bakterii.

Prawidłowa flora bakteryjna zdrowej zatoki okołoodbytowej zawiera następujące bakterie:

  • Mikrokoki,
  • Escherichia coli,
  • Streptococcus faecalis,
  • Staphylococcus spp.

W warunkach stanu zapalnego stwierdzane są w większych ilościach:

  • Streptococcus faecalis,
  • Clostridium perfringens,
  • Escherichia coli,
  • Proteus spp.,
  • Staphylococcus spp.,
  • mikrokoki,
  • difteroidy.

Rozpoznanie różnicowe

Czy wymienione objawy wskazują jednoznacznie na procesy chorobowe toczące się w obrębie zatok okołoodbytowych?

No nie.

Tego typu symptomy mogą towarzyszyć również innym chorobom i stanom, dlatego zawsze w rozpoznaniu różnicowym należy uwzględnić możliwość występowania takich zaburzeń, jak:

  • Stany alergiczne, takie jak alergia na pchły, czy alergia pokarmowa (intensywne wylizywanie się, wygryzanie, a nawet samookaleczenie zwłaszcza w okolicy krzyżowo – lędźwiowej oraz pośladków i ud jest cechą alergicznego pchlego zapalenia skóry; z kolei alergiom pokarmowym bardzo często towarzyszą nawracające stany zapalne uszu oraz zatok okołoodbytowych).
  • Guz okolicy odbytu (widoczny może być obrzęk oraz owrzodzenia skóry w tej lokalizacji).
  • Przetoka okołoodbytnicza.
  • Ropowica skóry fałdu ogonowego (często przechodzi ona w stany ropne, dotyczące zatok).
  • Zapalenie skóry.
  • Zapalenie pochwy.
  • Inwazje pasożytów wewnętrznych.
  • Jeśli obecny jest obrzęk krocza, należy wziąć pod uwagę inne jego przyczyny, jak:
    • przepuklina przepony miednicy (kroczowa), zlokalizowana okołoodbytowo,
    • nowotwór okolicy odbytu,
    • przerost gruczołów okołoodbytniczych (są to drobne struktury, zlokalizowane w okolicy odbytu, częściowo również na pośladkach, nie mające nic wspólnego z zatokami okołoodbytowymi).
  • Atrezja odbytu.
  • Pythioza prostnicy.
  • Wypadnięcie prostnicy przez odbyt.
  • Wiele innych.

Choroby gruczołów okołoodbytowych leczenie

Leczenie uzależnione jest od nasilenia stanu zapalnego.

Najczęściej leczenie zapaleniem zatok okołoodbytowych polega na:

  • ręcznym usunięciu wydzieliny,
  • płukaniu zatok,
  • podawaniu miejscowych antybiotyków,
  • zmianie diety.

Powinno się zwrócić szczególną uwagę do równoległe leczenie współistniejących chorób skóry czy stanów alergicznych.

W przypadku łagodnego zapalenia zatok okołoodbytowych lub ich zatkania, pierwszą czynnością jest usunięcie zalegającej wydzieliny.

Następnie zatoki przepłukuje się łagodnymi środkami odkażającymi (na początku sól, potem rivanol lub roztwór betadyny; niektórzy stosują również przeznaczone do czyszczenia uszu preparaty zawierające tris – edta i/lub chlorheksydynę).

Czynność można zakończyć płukaniem zatok roztworem zawierającym antybiotyki i glikokortykosteroidy.

Zmiana diety na taką, która zawiera zwiększoną ilość włókna pokarmowego, prowadzi do zwiększenia objętości mas kałowych, dzięki czemu dochodzi do rozciągnięcia zwieracza i uciskania zatok, a w konsekwencji prowokuje ich opróżnianie podczas defekacji.

Czasem uzasadnione może być podawanie leków przeciwbólowych i przeciwzapalnych.

W poważniejszych przypadkach konieczne jest nawet cotygodniowe opróżnianie i płukanie zatok okołoodbytowych.

W sytuacjach poważnych, przewlekłych nie obejdzie się bez ogólnej antybiotykoterapii.

Najlepiej jest dobrać antybiotyk na podstawie wyniku badania bakteriologicznego z antybiotykogramem.

W przypadku występowania ropni zatok okołoodbytowych zaleca się ich nacięcie, opróżnienie i przepłukanie.

W przypadku ropni dobrze sprawdzają się ciepłe okłady:

2 – 3 razy dziennie przykłada się ciepły (a nie gorący) termofor lub hot – pack, na 15 – 20 minut.

Oczywiście wymagane jest również ogólne podawanie antybiotyków.

Czasem, przy niedrożności przewodu wyprowadzającego lub ropniu zatoki konieczne może być jej chirurgiczne oczyszczanie.

Zabieg ten wykonuje się w znieczuleniu, zatoki są otwierane i przepłukiwane roztworami antyseptycznymi.

Następnie aplikowany jest antybiotyk do światła zatoki.

Może być konieczność powtarzania tego typu procedury 2 razy w tygodniu przez 2 – 3 tygodnie aż do momentu całkowitego wygojenia.

Jeśli dojdzie do pęknięcia chorej zatoki konieczne może być założenie drenu.

Jest to płaska, gumowa rurka, za pomocą której materiał z wnętrza zatoki ewakuowany jest na powierzchnię skóry.

Celem pozostawienia drenu jest to, że skóra nie zamyka się zbyt wcześnie, dzięki czemu możliwy jest wypływ wysięku bateryjnego, a nie zatrzymywanie go w środku.

Takie postępowanie daje gwarancję zdrowienia w najlepszy z możliwych sposobów:

od środka na zewnątrz.

Dodatkowo poprzez codzienne płukanie zatoki, gromadzące się jeszcze i namnażające bakterie są szybko usuwane z jej światła.

Dren pozostaje na miejscu do momentu, gdy w zatoce nie ma już żadnego zakażonego materiału.

Jeśli proces leczenia przebiega pomyślnie, rurka usuwana jest najczęściej po 3 – 4 dniach.

Zabieg usunięcia zatok okołoodbytowych

W stanach uciążliwych, nawracających i przewlekłych, gdy leczenie farmakologiczne nie przynosi efektu lub też w sytuacji, gdy istnieje podejrzenie nowotworu zatok okołoodbytowych wskazane jest ich chirurgiczne wycięcie.

Nie zawsze jednak jest ono możliwe do przeprowadzenia w trybie planowym.

Zdarza się bowiem, że na skutek przewlekłych procesów chodzi do powstania przetoki po rozerwaniu zatoki okołoodbytowej.

W takim przypadku interwencja chirurgiczna możliwa jest po wyleczeniu stanu zapalnego.

Z reguły podczas zabiegu usuwane są obie zatoki, nawet, jeśli proces chorobowy zlokalizowany był wyłącznie po jednej stronie.

Jednakże interwencja chirurgiczna w tym regionie obarczona jest możliwymi powikłaniami, dlatego też decyzję o niej należy podjąć dopiero w momencie, gdy zastosowane leczenie jest nieskuteczne, lub też istnieje ryzyko procesu nowotworowego.

Powikłania po zabiegu usunięcia zatok okołoodbytowych

W ciągu pierwszych 2 tygodni po zabiegu możliwe są następujące powikłania:

  • zakażenie,
  • rozejście się brzegów rany,
  • nadmierny wyciek,
  • saneczkowanie,
  • zapalenie,
  • tworzenie się surowiczaków,
  • nietrzymanie kału – jedno z najbardziej kluczowych powikłań, które może być przejściowe lub też trwałe.

Powikłania odległe to najczęściej:

  • wylizywanie okolicy odbytu,
  • nietrzymanie kału,
  • zwężenia odbytu,
  • utworzenie się przetoki w okolicy odbytu – to najczęściej świadczy o pozostawieniu fragmentu zatoki podczas zabiegu; wówczas konieczne jest chirurgiczne usunięcie pozostałości, w przeciwnym bowiem wypadku przetoka oraz stan zapalny będą się utrzymywać.
  • bolesne parcie,
  • wypadnięcie prostnicy,
  • krew w kale u psa,
  • zaburzone oddawanie kału, wokalizacja przy defekacji.

Opieka pooperacyjna

Opieka po zabiegu
Opieka po zabiegu

Po operacji usunięcia zatok okołoodbytowych podaje się leki przeciwbólowe oraz antybiotyki.

Niezmiernie istotne jest utrzymanie okolicy cięć chirurgicznych w czystości.

W pierwszej kolejności należy uniemożliwić pacjentowi wylizywanie tych miejsc – najlepiej sprawdza się w tej sytuacji założenie kołnierza elżbietańskiego na cały okres gojenia się ran.

Codzienna toaleta rany, przemywanie ran łagodnymi środkami odkażającymi, a także dbałość o czystość tej okolicy (zwłaszcza po każdym wypróżnieniu) są kluczowe z zapobieganiu zakażeniom.

Przez pierwsze 2 – 3 tygodnie po zabiegu podaje się leki przeczyszczające (w przypadku zatwardzeń) lub zmiękczające kał.

Należą tu między innymi:

  • dokusan sodu,
  • bisakodyl,
  • laktuloza.

Należy monitorować rany pooperacyjne, zwracając szczególną uwagę na objawy zakażenia (obrzęki, wysięk ropny, zaczerwienienie okolicy) oraz ewentualne rozejście się brzegów rany.

Należy zasadniczo ograniczyć ruch u psa, a spacery powinny odbywać się wyłącznie na smyczy.

Trzeba również dbać o regularność wypróżnień.

Początkowo zauważalne może być nietrzymanie kału, jednak z reguły w ciągu kilku tygodni po zabiegu zwieracze odzyskują swoją sprawność.

Rokowanie

Rokowanie uzależnione jest ściśle od zaawansowania procesu, jego charakteru a także chorób współtowarzyszących lub leżących u podłoża stanów chorobowych zatok.

Z reguły psy dość dobrze reagują na samo leczenie farmakologiczne, zwłaszcza, jeśli problemy z gruczołami są wcześniej rozpoznane, dobrze leczone, niezwiązane z nowotworem lub przetoką okołoodbytniczą.

Jeśli doszło do wytworzenia się przetoki okołoodbytniczej lub też schorzenie ma tło nowotworowe, rokowanie pogarsza się.

Zapobieganie

Bardzo trudno jest zapobiegać stanom zapalnym czy innym problemom, dotyczących zatok ze względu na fakt, że tak niewiele wiadomo na temat ich etiologii.

Warto jest jednak uwzględnić czynniki predysponujące i na nich oprzeć profilaktykę.

Działania powinny uwzględnić zapobieganie także innym problemom, a jeśli już się one pojawią – ich skuteczne leczenie.

Mam tu na myśli wszelkie stany chorobowe skóry, w przebiegu których pojawia się łojotok, zwiększoną aktywność gruczołów zatok okołoodbytowych, która może być obecna np. w przebiegu alergii, niewłaściwej diecie, zbyt słabym napięciu mięśniowym zwieraczy odbytu czy też być związana z predyspozycjami rasowymi.

Nigdy nie zakładaj, że saneczkujący pies nie ma problemów z zatokami okołoodbytowymi i że problem sam zniknie.

Im dłużej on trwa, tym większy dyskomfort sprawia zwierzęciu oraz tym poważniejsze i dłuższe może być leczenie.

Dlatego też, jeśli widząc swojego psa, który sunie po dywanie pozostawiając za sobą cienką strużkę dziwnej mazi, jak najszybciej zabierz go do lekarza.

Jak zapobiegać zatykaniu się gruczołów okołoodbytowych?

Profilaktyka chorób gruczołów okołoodbytowych
Profilaktyka chorób gruczołów okołoodbytowych

Ze względu na brak konkretnej przyczyny, leżącej u źródła nadwydzielniczości oraz problemów z zatokami około odbytowych nie ma też konkretnego postępowania, mającego na celu profilaktykę takich stanów.

Na szczęście znamy już czynniki predysponujące do występowania chorób zatok, możemy więc wpływać przynajmniej na nie.

Takie postępowanie w znacznym stopniu ogranicza gromadzenie się wydzieliny w nadmiernej ilości oraz sprzyja regularnemu opróżnianiu zatok, dzięki czemu minimalizuje ryzyko występowania patologicznych w ich obrębie.

Karma

By odpowiednio dbać o prawidłowe funkcjonowanie zatok okołoodbytowych oraz ich naturalne, samoistne opróżnianie, należy zapewnić swojemu psiakowi dietę z zawartością odpowiedniej ilości błonnika.

W przeciwnym wypadku może dochodzić do gromadzenia się wydzieliny i konieczność jej ręcznego opróżniania przez właściciela lub lekarza weterynarii.

Dodatek nienasyconych kwasów tłuszczowych do diety (głównie kwasów omega 3) poprzez ich działanie przeciwzapalne może zasadniczo ograniczyć nasilenie stanów zapalnych skóry i gruczołów okołoodbytowych.

Czasem świetne rezultaty osiąga się po zmianie diety na hipoalergiczną – ma to miejsce zwłaszcza w sytuacjach, gdy u podłoża problemu leży alergia pokarmowa.

Rozpoznawanie i leczenie biegunek

Jak wiadomo, wszelkie stany, przebiegające z wydalaniem miękkiego lub rozwodnionego kału, sprzyjają zaburzeniom opróżniania zatok.

Oczywiście powinny być one leczone nie tylko z tego względu, ponieważ biegunki same w sobie niekorzystnie wpływają na cały organizm.

Dlatego też każda sytuacja, przy której dochodzi do rozluźnienia stolca wymaga szybkiego leczenia.

Rozpoznawanie i leczenie chorób skórnych

Jeśli u Twojego psa dochodzi do częstych i nawracających problemów z zatokami około odbytowymi, przyjrzyj się dokładnie jego skórze.

Wszelkie stany keratołojotokowe, z którymi boryka się zwierz mogą silnie predysponować do schorzeń zatok.

Ważne jest wówczas równoległe leczenie zarówno dermatoz, jak i stanów zapalnych zatok.

Rozpoznawanie i leczenie alergii

Stany nadwrażliwości i alergie to główne przyczyny nadmiernej wydzielniczości gruczołów, wyściełających ściany zatok około odbytowych.

Bardzo często zauważane jest to przy alergii pokarmowej i dopóki sobie z nią nie poradzimy, dopóty pies będzie miał problemy z zatokami niezależnie od tego, jak często będziemy je opróżniać.

Monitorowanie i obserwacja

Najbardziej optymalnie byłoby, gdyby udało Ci się wyłapać moment samego tylko wypełnienia zatok, żeby było to wystarczająco wcześnie, aby móc zareagować bez konieczność wprowadzania poważnego leczenia oraz niekomfortowych zabiegów.

Ponieważ w warunkach fizjologicznych ilość wydzieliny z gruczołów okołoodbytowych jest naprawdę niewielka, możesz niestety nie zauważyć, czy pies odpowiednio sobie radzi w tej kwestii, czy nie.

Czasem pierwszą oznaką nieprawidłowego opróżniania zatok jest dość nieprzyjemny zapach, dobiegający np. z psiego legowiska.

Nie wpadaj jednak od razu w panikę – psom zdarza się “popuszczać” z gruczołów i jeśli zdarza się to sporadycznie, a zwierzak jest szczęśliwy i nie przejawia innych, niepokojących objawów, jak saneczkowanie, częste lizanie okolicy odbytu czy ewidentne cechy zapalenia – wówczas nie ma powodu do niepokoju.

Jeśli jednak od swojego psa wyczuwasz ten swoisty zapach bez przerwy, stał się on niespokojny, saneczkuje i interesuje się okolicą ogona, wówczas rzeczywiście może to stanowić przedsionek większych problemów.

W optymalnych warunkach zapach powinien być niewyczuwalny, ponieważ nawet po opróżnieniu, psiak szybko oczyszcza się z jej nadmiaru.

Obserwuj więc, czy nie zaczyna on saneczkować, czy też interesować się okolicą odbytu zanadto.

Jeśli tak, niech skłoni Cię to do wcześniejszej niż przewidywana wizyty u lekarza weterynarii.

Zapobieganie otyłości

Nadwaga zawsze skutkuje negatywnymi konsekwencjami dla całego organizmu.

W tym akurat przypadku może być tak, iż zbyt duża ilość tkanki tłuszczowej może odkładać się jako tak zwany tłuszcz okołonarządowy w okolicach zatok, sprawiając, że niejako zatapiają się one w tej poduszkowatej tkance.

W ten sposób “mechaniczne” oddziaływanie stolca na zatoki okołoodbytowe może być ograniczone, przez co nie dochodzi do ich opróżniania.

Czyszczenie gruczołów okołoodbytowych u psa [krok po kroku]

Czyszczenie gruczołów okołoodbytowych u psa
Czyszczenie gruczołów okołoodbytowych u psa

Zdarza się, że opiekunowie sami opróżniają gruczoły okołoodbytowe u swoich psów.

Jest to oczywiście dopuszczalne i nic nie stoi na przeszkodzie, byś uczestniczył w każdym aspekcie życia swojego pupila, nawet tym mniej przyjemnym.

Zanim jednak podejmiesz tę trudną decyzję, uświadom sobie tak naprawdę, na co się porywasz.

Tak, powiesz, że już nie raz byłeś świadkiem, gdy Twój psiak “popuścił” sobie z gruczołów i doskonale wiesz, jak to pachnie☺

Nie, nie wiesz.

Jest kolosalna różnica pomiędzy naturalną ewakuacją wydzieliny, a jej ręcznym wyciskaniem.

Różnica ta dotyczy natężenia zapachu.

Przecież “sztucznie” opróżniając gruczoły, wydzieliny zawsze będzie więcej, a dodatkowo odległość od miejsca największej intensywności zapachów jest nieporównywalnie mniejsza.

Stajesz oko w oko z – nie bójmy się nazwać tego po imieniu – okropnym, nierzadko aż szczypiącym w oczy i zwalającym z nóg – smrodem, a wszelkie twoje mechanizmy obronne (choćby najprostsze zatkanie nosa) są niedostępne, ponieważ obie ręce aktualnie masz zajęte.

Czy aby na pewno jesteś na to gotowy?

Nie próbuję odwieść Cię od tego pomysłu; chcę jedynie otwarcie postawić sprawę – opróżnianie gruczołów okołoodbytowych u psa absolutnie nie jest zalecane dla opiekunów wrażliwych na zapachy.

Jeśli podejmiesz się wyzwania, przeczytaj jak można tego dokonać

Istnieją dwie drogi postępowania.

Jeśli Twój pies nie miał nigdy wyciskanych gruczołów oraz nie wykazywał ani nie wykazuje żadnych niepokojących objawów związanych z nimi, spokojnie możesz zrezygnować z oczyszczania gruczołów.

Twój zwierzak świetnie sobie radzi samodzielnie, a fakt, że nigdy nie widziałeś, by nadmiernie interesował się ich okolicą świadczy jedynie o tym, że zatoki są zdrowe i nie wymagają wsparcia z naszej strony.

Natura radzi sobie sama.

Jeśli natomiast zachodzi konieczność regularnego opróżniania zatok u Twojego psa, nie ma przeciwwskazań do tego, byś robił to samodzielnie, pod warunkiem, że czynność ta nie sprawia zwierzęciu bólu, a zatoki nie są chore.

W przeciwnym wypadku lepiej jest pozwolić zrobić to lekarzowi weterynarii.

W przypadku, gdybyś bardzo chciał nauczyć się opróżniać zatoki u swojego psa (dobrze to przemyśl, nie jest to przyjemne zajęcie), w pierwszej kolejności poproś lekarza, opiekującego się twoim podopiecznym o wskazówki, jak zrobić to poprawnie.

Przygotuj sobie następujące pomoce:

  • ręczniki papierowe – duża ilość,
  • rękawiczki lateksowe,
  • ochrona na ubranie (może być fartuch lub folia; cokolwiek, co ochroni Cię przed “salwą” z gruczołów okołoodbytowych).

Czyszczenie gruczołów okołoodbytowych u psa

  1. Złóż kilka ręczników papierowych w taki sposób, aby utworzyły one coś w rodzaju chłonnej poduszki.
  2. Unieś ogon psa i podłóż ręczniki papierowe tuż w okolicy odbytu tak, by w momencie wyciskania gruczołów znajdowały się ona w bezpośredniej “linii ognia”. To może wydawać się śmieszne, ale nawet lekarzom (w tym także i mnie:) ) zdarza się, iż podczas tej czynności wydzielina – z jakąś zadziwiającą celnością – ląduje wprost na ich twarzy, nie omijając niestety nawet okolic oczu. Tak więc bądź ostrożny i naprawdę solidnie się zabezpiecz. Uwierz mi – pomimo całego ogromu miłości do swojego pupila to starcie może chwilowo nadwyrężyć Wasze uczucia 😉
  3. Odnosząc odbyt Twojego psa do tarczy zegarowej, umieść kciuk oraz palec wskazujący mniej więcej na pozycji godziny 4. oraz 8.
  4. Delikatnie ściśnij palcami odbyt psa w tym miejscu – powinieneś poczuć, że uciskana przestrzeń staje się mniejsza.
  5. Drugą ręką trzymaj ręczniki cały czas tuż pod ogonem psa – dzięki temu wydzielina wsiąka bezpośrednio w tą osłonę.
  6. Po skończonej czynności wyrzuć ręczniki, wytrzyj pupę psiaka, a następnie dokładnie umyj ręce.

Przy takim zewnętrznym uciskaniu woreczków gruczołowych są one razem ściskane w jednym momencie.

Istnieje również drugi sposób, polegający na wprowadzeniu palca do odbytu i wyciskaniu każdej zatoki z osobna.

Osobiście preferuję tę metodę, ponieważ w trakcie opróżniania zatok omacuję jednocześnie ich okolice, oceniam konsystencję oraz sprawdzam, czy rzeczywiście wszystko jest w porządku.

Jednak z pewnych względów zalecam, byś raczej opanował metodę zewnętrznej ekspresji zatok około odbytowych.

Jeśli wyciskanie jest nieproduktywne, ponieważ mimo wszelkich dobrych chęci nie udaje Ci się ewakuować wydzieliny, albo – co gorsza – pies naprawdę się denerwuje i pokazuje ból – odstąp od opróżniania gruczołów.

Istnieje bowiem niebezpieczeństwo, że doszło do ich zatkania lub też znajdują się one już w stanie zapalnym, toteż wszelkie manipulacje w ich okolicach nie dość, że sprawią zwierzęciu cierpienie, to jeszcze może dojść do uszkodzenia delikatnych struktur.

W takiej sytuacji powinieneś zabrać psa do lekarza weterynarii, ponieważ może tu być wymagane coś więcej, niż tylko samo opróżnienie gruczołów.

Dobrą praktyką jest sprawdzanie zatok okołoodbytowych średnio co 6 miesięcy pod warunkiem, że zachowanie Twojego pupila nie wskazuje na to, by były one chore.

W przeciwnym wypadku należy kontrolować je częściej (zależnie od nasilenia objawów klinicznych).

Nie ma złotej reguły mówiącej o tym, jak często należy wyciskać zatoki okołoodbytowej, ponieważ jest to cecha bardzo indywidualna.

Można powiedzieć w skrócie – powinno się opróżniać ręcznie zatoki w zależności od potrzeby.

Ogólnie rzecz biorąc dzieje się to podczas defekacji, więc jeśli przebiega ona bez zarzutu, nie powinno być większych problemów.

Jednakże czasem należy pomóc zwierzęciu w tych sprawach.

Lekarz weterynarii na podstawie badania rektalnego, obecności czynników predysponujących oraz oceny charakteru wydzieliny dopasuje częstotliwość kontroli stanu zatok.

Pamiętać należy, iż zbyt częste wyciskanie zatok (czasami bez potrzeby) doprowadza do pewnego rodzaju “nadczynności” gruczołów, a także może prowadzić niewielkiego stopnia stanu zapalnego, dlatego też nie powinno się przesadzać z ich nadmiernym opróżnianiem.

Podsumowanie

Choroby zatok okołoodbytowych zdarzają się często u psów
Choroby zatok okołoodbytowych zdarzają się często u psów

Podsumowując ten artykuł, chciałabym zwrócić twoją uwagę na bardzo ważny aspekt: schorzenia zatok okołoodbytowych zdarzają się stosunkowo często u psów, a jest to dla nich problem naprawdę bolesny.

Zwierzę nie potrafi powiedzieć, co go boli, zachowuje się więc w taki sposób, by sobie ulżyć.

Twoja rola – jako troskliwego i spostrzegawczego opiekuna – jest tu nie do przecenienia.

Najważniejszą sprawą, jaką możesz zrobić dla swojego psa to obserwować, ograniczać wymienione w artykule czynniki predysponujące oraz reagować w sytuacji pojawienia się problemu.

Poniżej jeszcze w skrócie przedstawiam najważniejsze punkty tego opracowania:

Pies ma zatoki okołoodbytowe, które relatywnie często “zapychają” się lub nawet chorują.

Zapach wydzieliny nie jest przyjemny, ale też nikt nie zmusza cię, być go wąchał. Jeśli go czujesz, oznacza to, że prawdopodobnie toczy się jakiś proces zapalny w obrębie zatok.

Stan zatok powinien być regularnie sprawdzany przez lekarza weterynarii, a w razie potrzeby powinny one być opróżniane.

Najczęściej dochodzi do zatkania przewodów wyprowadzających tych woreczków, a stany, które do tego doprowadzają to:

  • Dysfunkcja,
  • Zapalenie,
  • Ropień,
  • Nowotwór.

Zatkanie zatoki może w szybkim tempie doprowadzić do jej pęknięcia.

Nie ma uchwytnych przyczyn występowania stanów chorobowych zatok, jednak są pewne czynniki predysponujące.

Warto nad nimi popracować.

Leczenie farmakologiczne chorób zatok nie jest skomplikowane, ale może być bardzo długie, a nawet nieskuteczne. Bywa, że konieczna jest chirurgia.

Zatoki powinno się wyciskać w zależności od potrzeby.

 

Wykorzystane źródła >>

lek wet Krystyna Skiersinis

Lekarz weterynarii Krystyna Skiersinis

Pracuję w Przychodni Weterynaryjnej w Myślenicach. Ze względu na specyfikę placówki zajmuję się głównie szeroko rozumianą diagnostyką, onkologią, rozrodem zwierząt, medycyną regeneracyjną, dermatologią. Swoją przyszłość chciałabym związać z kardiologią.

Komentarze
Subskrybuj
Powiadom o
guest
18 komentarzy
Zobacz wszystkie komentarze
lutea
lutea

Dla mnie bardzo przydatna wiedza, wyjaśniłam kilka wątpliwości, które miałam na ten”pupny” temat mojej psiny. Dziękuję.

Jolanta
Jolanta

Witam!
Mój jamnik co roku właśnie o tej porze zaczyna gonić ogon i interesować się swoimi pośladkami,które wygryza .Co to może być? Dodam że podaje mu fiprex w kroplach.Ma obroże przeciwpchelną,kąpany jest w szamponie insektobójczym.W domu wszystko sprzątane mopem parowym.Gruczoły wyczyszczone.Czy to pchły Tak to atakują?

Lekarz weterynarii Katarzyna Hołownia-Olszak
Lekarz weterynarii Katarzyna Hołownia-Olszak
Odpowiedz  Jolanta

Dzień dobry.
Bardzo możliwe, że to właśnie inwazja pasożytów zewnętrznych tak działa na Pani pieska. Preparaty na bazie fipronilu mają dość niską skuteczność, są na rynku tak wiele lat, że część insektów uodporniła się na jego działanie. Zalecane są preparaty o większej sile insektobójczej. Jaką obrożę Pani zastosowała i czy jest ona wodoodporna? Mop parowy i regularne sprzątanie jak najbardziej są pożądane w przypadku obecności pasożytów zewnętrznych. Szampon, którego Pani używa jest przeznaczony dla zwierząt? Czy po jego zastosowaniu nie zaobserwowała Pani nasilenia objawów świądu? Niektóre szampony wpływają drażniąco na delikatną skórę pupili i mogą powodować więcej szkody niż pożytku. Dodatkowo, szamponu nie powinno się stosować 3 dni przed i po zastosowaniu kropli zewnętrznych, gdyż zmniejsza on wtedy ich skuteczność. Jeśli jednak na ciele psa nie ma żadnych śladów po pchłach, warto poszukać innej przyczyny. Jeśli świąd występuje tylko w określonej porze roku lub miesiącu, możliwe że pies jest alergikiem i uczulają go pyłki z jakiejś rośliny. Wtedy obserwowałaby Pani także wylizywanie przednich łapek, zmiany skórne (krostki, rumień), zaczerwienienie pachwin, pach. Myślę też, że warto odrobaczyć pupila – niektóre pasożyty wewnętrzne powodują intensywny świąd odbytu.
Pozdrawiam, Katarzyna Hołownia-Olszak, lekarz weterynarii.

Aleksandra
Aleksandra

Witam serdecznie , mam suczka rasy Shar pei i od kilku miesięcy ma nadprodukcje z gruczołów okoloodbytowych nasz weterynarz jedynie co robi to czyści je co dwa tygodnie i wpuszcza jakiś płyn który działa przeciwzapalnie, lecz noc to nie pomaga. I zbyt przy załatwianiu się jest bardzo czerwony a tej wydzieliny jest ciągle dużo. Proszę o podpowiedz czy może jakiś antybiotyk należałoby podać, bo boję się aby coś złego się nie zadziała. Proszę również o pomoc w ocenie karmy Forza 10 , które ma podobno bardzo dobry wpływ na te gruczoły.
Dziękuję serdecznie za pomoc .

Lekarz weterynarii Katarzyna Hołownia-Olszak
Lekarz weterynarii Katarzyna Hołownia-Olszak
Odpowiedz  Aleksandra

Dzień dobry.
Jak sama Pani wie, gruczoły okołoodbytowe to dwie kieszonki w ścianie odbytu. Produkowana przez nie wydzielina, powinna być wydalana wraz z defekacją. W przypadku niedostatecznie gęstego kału, dochodzi do zatrzymania opróżniania gruczołów. Są one przepełnione, wydzielina staje się bardzo gęsta i dochodzi o zapychania się gruczołów. W przypadku pacjentów z nawracającymi problemami z gruczołami okołoodbytowymi, zalecane jest wprowadzenie suplementów, powodujących zagęszczenie mas kałowych. Dobrym pomysłem jest dołączenie do codziennej diety porcji błonnika. Jeśli te zabiegi nie przynoszą efektów, warto rozważyć rozwiązanie chirurgiczne, czyli usunięcie gruczołów. Nie są one niezbędne do życia, a jeśli powodują ból i dyskomfort w codziennym funkcjonowaniu, może warto się ich pozbyć. Proszę porozmawiać ze swoim lekarzem prowadzącym o możliwości wykonania takiego zabiegu.
Pozdrawiam, Katarzyna Hołownia-Olszak, lekarz weterynarii.

Anna
Anna

Dzień dobry, znalazłam Pani artykuł szukając odpowiedzi na problem, który mam z moją sunią. Jest to czteroletnia bostonka i nawet już nie pamiętam od kiedy problem się pojawił, ale dokucza już baaaardzo długo, gdyż, przyznam niezbyt mądrze, myślałam, że np “ta rasa tak ma”, gdyż poza jednym, bardzo zwłaszcza dla mnie dokuczliwym objawem, nic nie wskazuje, żeby cokolwiek suni dolegało; nie zachowuje się dziwnie, nie saneczkuje, nie przywiązuje szczególnej uwagi do okolic odbytu, nie ma problemu z oddawaniem stolca czy też nie widać, żeby wypróżnianie sprawiało jej ból. Natomiast od niepamiętnych czasów zostawia ślady, przypominające resztki kału. I to też nie w jakiś sytuacjach stresujących czy euforycznych, ale kiedy zwyczajnie leży/ śpi. Najbardziej zauważalne jest to niestety na kanapie i leżących na niej kocach, na którą za dnia raczej nie ma wstępu (właśnie ze względu na pojawiający się problem), co innego w nocy, kiedy wszyscy śpią i nikt jej nie wygania;). Praktycznie co noc po takiej wizycie jest kilka “znaczników” i choć celowo już rozkładam koc, moja kochana psinka rozkopie go wyściełając sobie przytulne legowisko z przykryciem (bo uwielbia spać opatulona z każdej strony nawet latem). Najgorsza sytuacja jest kiedy stwierdzi, że czas na towarzystwo i wgrzebuje się pod kołdrę w łóżku córki, która niestety mimo moich próśb i pokazywania “efektów” takich wizyt, bardzo chętnie przygarnia pod cieplutką kołderkę swoją “córunię”. Nie mam pewności, że to wydzielina z okolic odbytu, ale z uwagi na kolor i brak zbyt wielu innych możliwości “źródeł wycieku” właśnie takie mam przypuszczenia -w celu lepszego zobrazowania, przesyłam zdjęcie. Dodam jeszcze, że od dwóch lat sunia jest wysterylizowana, żywiona jest wyłącznie suchą karmą polskiej firmy z wysoką zawartością mięsa (choć zagranicznych, czołowych karm jak np. Orijen też już próbowaliśmy -żadnych zmian), na nic nie choruje. Oczywiście, po przeczytaniu artykułu, udam się do weterynarza, bo jak już wcześniej pisałam, choć problem jest bardzo dla mnie dokuczliwy, nigdy nie przyszło mi do głowy, porozmawiać o tym z lekarzem (???, bez komentarza), ale może ma Pani również jakiś pomysł na tą dolegliwość i czy rzeczywiście może być to problem z zatokami okołoodbytowymi?
Pozdrawiam serdecznie

Lekarz weterynarii Katarzyna Hołownia-Olszak
Lekarz weterynarii Katarzyna Hołownia-Olszak
Odpowiedz  Anna

Dzień dobry.
Bardzo możliwe, że Pani pupilka faktycznie ma problem z gruczołami okołoodbytowymi. Tak jak przeczytała Pani w artykule, są to dwie małe kieszonki po obu stronach ściany odbytu. Ich wydzielina może być bardziej lub mniej gęsta, ma bardzo specyficzny zapach. Raczej rzadko się zdarza, by wyciekała samoistnie z odbytu, zwykle taka sytuacja zachodzi podczas defekacji, stresu lub silnych emocji. W celu dokładnego zdiagnozowania, warto udać się do lekarza prowadzącego i poprosić o sprawdzenie gruczołów okołoodbytowych. Po ich opróżnieniu, proszę zwrócić uwagę na rodzaj wydzieliny, jaka zostanie ewakuowana – zobaczy Pani, czy jest ona podobna do plam, które zostawia Pani pupilka. Jeśli okaże się, że to ta sama wydzielina, której niewielkie ilości zostawia Pani pupilka, proszę zastanowić się nad wprowadzeniem co codziennego stosowania suplementów dedykowanych dla psów z takimi problemami. Zawierają one dużą ilość błonnika, zagęszczają kał i sprawiają, że gruczoły oczyszczają się samoistnie. Jeśli ta metoda okaże się nieskuteczna, może warto rozważyć chirurgiczne usunięcie gruczołów. Poprawnie wykonany zabieg rozwiąże problem z gruczołami okołoodbytowymi na całe życie.
Pozdrawiam, Katarzyna Hołownia-Olszak, lekarz weterynarii.

Piotrek
Piotrek

Witam. Mam problem z moim 7 letnim samoyedem. Zaczęły pojawiać mu się przetoki okoloodybtowe a dokładnie po prawej stronie. Gruczoł był parę razy wyciskany gdzie nie było dużo wydzieliny a przetoki pokazywały się co chwilę w nowych miejscach. Mój weterynarz polecił metodę wypalania tkanki wewnętrznej, niestety nie pomogło na co zdecydowaliśmy usunąć prawy gruczoł. Po usunięciu nad zeszyta raną pokazały sie kolejne przetoki, wraz z weterynarzem zwariowalismy. Nie mamy pojęcia od czego to się bierze? Nie wiem w jakim kierunku dalej to leczyć? Czy robić testy alergiczne bo może na cos jest uczulony czy juz nie wiem w którą stronę iść Dalej. Pomocy!!!

Piotrek
Piotrek
Odpowiedz  Piotrek

Po ściągnięciu szfów z kolejnych przetok wpłynęło dużo płynu surowiczego z krwią i sączy się cały czas. Weterynarz zalecił biohemie przewodu pokarmowego z głównym uwzględnieniem chorób jelit oraz testy alergiczne i wymaz z przetok. Czekamy na wyniki.. Czy ktoś ma jeszcze jakieś sugestie? Dziękuję

Lekarz weterynarii Katarzyna Hołownia-Olszak
Lekarz weterynarii Katarzyna Hołownia-Olszak
Odpowiedz  Piotrek

Dzień dobry.
Zabieg usunięcia gruczołów okołoodbytowych jest ciężką procedurą. Komórki produkujące wydzielinę zlokalizowane są nie tylko w woreczku gruczołowym, ale także w jego przewodzie wyprowadzającym. Pozostawienie chociażby niewielkiego fragmentu przewodu wyprowadzającego, może skutkować ponownym gromadzeniem się wydzieliny. Jak zawsze, w przypadku usuniętych tkanek, warto wykonać badanie histopatologiczne, aby określić, czy gruczoł nie wykazywał żadnych nietypowych cech, oraz czy nie wykryto w nim komórek nowotworowych. Z pewnością czuł Pan zapach wydzieliny, wydobywającej się z rany – czy miała ona metaliczny, “gruczołowy” zapach? Jak najbardziej warto wykonać wymaz z nie do końca gojącej się rany, aby określić, jakie patogeny wikłają obecny stan zapalny oraz by określić, jaki lek skutecznie sobie z nimi poradzi. Warto wspomnieć, że okolica miejsca operowanego wymaga czystości i zachowania szczególnych warunków higienicznych – należy stosować łagodne środki odkażające, płukać i przemywać przynajmniej kilka razy na dobę, wedle zaleceń lekarza prowadzącego, aby uniknąć możliwości nadkażenia bakteryjnego. Jeśli chodzi o alergię pokarmową, wielu lekarzy zauważa zależność, między reakcją nadwrażliwości na składniki pokarmowe, a przepełnionymi gruczołami okołoodbytowymi.
Pozdrawiam, Katarzyna Hołownia-Olszak, lekarz weterynarii.

leszek
leszek

Mój pies miał zapalenie gruczołu przyodbytowego,już mu to minęło ale pojawił się duży ,pojedyńczy guz nadłopatkowy.Po Encortonie 10mg znika i ponownie się pojawia ! co to może być?

Lekarz weterynarii Katarzyna Hołownia-Olszak
Lekarz weterynarii Katarzyna Hołownia-Olszak
Odpowiedz  leszek

Dzień dobry.
Nie sądzę, aby zapalenie gruczołu okołoodbytowego i zmiana w okolicy łopatki były ze sobą powiązane. Z pewnością jednak guz w okolicy łopatki powinien być skontrolowany przez lekarza weterynarii. Po pobieżnym opisie, a nawet po obejrzeniu zdjęcia nikt nie wypowie się z pewnością co to może być, do określenia charakteru zmiany są potrzebne dodatkowe badania. Pierwszym z nich jest biopsja cienkoigłowa. Polega na pobraniu niewielkiej ilości komórek przez nakłucie zmiany i ich ocenie mikroskopowej. Badanie jest prawie bezbolesne, wynik jest otrzymywany dość szybko, a dzięki temu można ustalić dalsze postępowanie i rokowanie. Proszę pamiętać, że podawanie leków bez konsultacji z lekarzem może zaszkodzić pupilowi. Encorton jest sterydem, wywiera wpływ na cały organizm i jego podawanie wiąże się z licznymi skutkami ubocznymi.
Pozdrawiam, Katarzyna Hołownia-Olszak, lekarz weterynarii.

Maria
Maria

Witam
Mój pies od kilku dni chodzi bardzo nerwowo po mieszkaniu byłam u weterynarza dostał antybiotyki i nie było poprawy miał stan podgoronczkowy . Dzisiaj byłam na trzeciej wizycie i okazało się ze ma zatkane gruczoły okoloodbytnicze weterynarz wycisnął sporo takiego berzowego płynu i dostał antybiotyk .Pies czuł się dobrze przez trzy godziny i powrócił ból i niepokój ma nabrzmiały odbyt czy to znaczy ze w tak szybki czas znowu się zebrał płyn . Oczywiście rano idę na kolejna wizytę . Tylko jak mogę pomoc biedakowi teraz ?

Lekarz weterynarii Katarzyna Hołownia-Olszak
Lekarz weterynarii Katarzyna Hołownia-Olszak
Odpowiedz  Maria

Dzień dobry.
Opisywane przez Panią objawy są niespecyficzne – stan podgorączkowy oraz niepokój mogą świadczyć o wielu schorzeniach. Jeśli jednak stan pupila jest powiązany z zatykającymi się gruczołami okołoodbytowymi, powinna Pani uniemożliwić mu wylizywanie okolicy odbytu. Aby ulżyć w świądzie, można zastosować chłodne okłady, powinny zmniejszyć dyskomfort i spowodować obkurczenie obrzęku. Z pewnością należy znaleźć przyczynę tak szybkiego wypełnianiania się gruczołów okołoodbytowych, zatem proszę się zastanowić, czy pies ostatnio nie miał zmienionej karmy? Może dostał jakiś nowy smakołyk? Czy nie miał biegunek, ani żadnych niepokojących problemów żołądkowo – jelitowych? Wymienione przeze mnie przyczyny najczęściej powodują nadmierną produkcję wydzieliny w gruczołach okołoodbytowych. Jeśli pies ma od zawsze tendencje do zatykania się ujść gruczołów, proszę przemyśleć wprowadzenie suplementów diety, które wpłyną na gęstość kału.
Pozdrawiam, Katarzyna Hołownia-Olszak, lekarz weterynarii.

Kasia
Kasia

Dzień dobry,
czy mogłabym poprosić o podanie, z których konkretnie źródeł korzystano przy tworzeniu tego tekstu? Piszę pracę magisterską na temat związany z gruczołąmi okołoodbytowymi i byłabym bardzo wdzięczna za pomoc.

Co w Sierści Piszczy
Co w Sierści Piszczy
Odpowiedz  Kasia

Dzień dobry.
Oczywiście, Autorka artykułu na Pani prośbę właśnie podesłała bibliografię:
1. “Choroby wewnętrzne małych zwierząt” Richard W. Nelson, C. Guillermo Couto,
2. “Chirurgia małych zwierząt” T.W. Fossum,
3. “Anatomia zwierząt” K. Krysiak, H. KObryń, F. Kobryńczuk,
4. “Występowanie, etiologia i antyhormonalne leczenie guzów okolicy odbytu u psów samców” Adam Brodzki, Aleksandra SObczyńska-Rak, Piotr Brodzki, Marcin R. Tatara, Piotr Silmanowicz.
Pozdrawiamy serdecznie i życzymy miłego dnia 🙂

Aniela
Aniela

Dzień dobry. Mój pies mając ten problem zatkanej przetoki ani nie saneczkuje, ani nie interesuje się okolicami odbytu. Objawia się to tak, że nie może oddać stolca, wtedy jeszcze nie jest to znak ostrzegawczy, ale jeśli trwa to dłużej niż jeden dzień to zwykle pies wymiotuje i załatwia się w domu małą ilością luźnego stolca. Wtedy zaglądam pod ogon i sprawdzam czy nie skleiły się włosy (jest to york). Obcinam je żeby móc się przyjrzeć ale nie jestem w stanie tego zbadać. Nie czuję też żadnego zapachu. Po prostu mniej więcej wygląda to na zatkany otwór odbytu i kiedyś lekarz stwierdził w podobnej sytuacji właśnie to. Zastanawiałam się czy prysznic ciepły nie rozpuściłby substancji?

Lekarz weterynarii Katarzyna Hołownia-Olszak
Lekarz weterynarii Katarzyna Hołownia-Olszak
Odpowiedz  Aniela

Dzień dobry.
Domyślam się, że nie chodzi Pani o przetokę (czyli nieprawidłowe ujście gruczołów okołoodbytowych, wynikające z rozerwania ściany gruczołu i skóry, która znajduje się nad nim), tylko o zatkane ujście gruczołów, tak? Gruczoły okołoodbytowe uchodzą do odbytu, zatem nie zawsze da się dostrzec ich ujścia bez badania per rectum. Aby udrożnić ujścia gruczołów należy je opróżnić ręcznie – nie pomoże tu ciepła woda. Zatykające się gruczoły mogą się natomiast znacząco powiększać, powodując asymetrię tej okolicy. Jeśli Pani pupil ma problem ze zbyt długimi włosami w okolicy tyłu, które sklejają się i plączą, powinna Pani regularnie przycinać sierść w okolicy odbytu lub korzystać z usług groomera. Zlepy i kołtuny mogą znacząco utrudniać oddawanie kału – w tym wypadku pomoże regularne czesanie, a nie ciepła woda. Utrudnione oddawanie kału może być spowodowane także przez rozrastający się gruczoł krokowy, zwężenia w obrębie jelit, przez obecność ciała obcego oraz nieprawidłowo skomponowaną dietę. Przy nawracających problemach z oddawaniem stolca, powinna się Pani skontaktować z lekarzem weterynarii.
Pozdrawiam, Katarzyna Hołownia-Olszak, lekarz weterynarii.

WYPEŁNIJ POLA, ABY POBRAĆ MATERIAŁY W PDF 👇

Zgoda marketingowa: wyrażam zgodę, aby Co w Sierści Piszczy skontaktował się ze mną drogą mailową, korzystając z informacji podanych w tym formularzu dla celów informacyjnych, aktualizacji i marketingu. Jeśli chcesz wycofać Twoją zgodę kliknij link rezygnacji u dołu każdego wysyłanego przez nas maila. Szanujemy Twoją prywatność i dane osobowe. Tutaj znajdziesz naszą politykę prywatności i regulamin newslettera. Przesyłając ten formularz zgadzasz się, że możemy przetwarzać Twoje dane osobowe zgodnie z tymi warunkami.