Transfuzja krwi u psa to procedura ratująca życie poważnie chorego pacjenta.
Medycyna weterynaryjna jako nauka bardzo intensywnie się rozwijająca w ostatnich latach w wielu dziedzinach w niewielkim stopniu ustępuje tej ludzkiej.
Zmieniły się już czasy gdy weterynarz uzbrojony w strzykawkę, stetoskop i kilka butelek leków, bazując tylko i wyłącznie na swym doświadczeniu i zaobserwowanych objawach klinicznych próbował pomóc ciężko choremu zwierzęciu.
Wszyscy dobrze wiemy z opowieści jak często się to kończyło.
Wobec braku dostępnej szczegółowej diagnostyki, odpowiedniego wyposażenia i sprzętu wielu zwierzętom, które nie reagowały na tradycyjne leczenie nie udawało się zwyczajnie pomóc.
Na szczęście te niezbyt odległe praktyki w większości przypadków obecnie nie mają już miejsca a weterynaria stała się dziedziną wiedzy w pełni wykorzystującą wszelkie nowinki technologiczne co powinno cieszyć zatroskanych opiekunów psów.
Dysponujemy bowiem nie tylko bardzo doskonałą paletą możliwości diagnostycznych ale także całą gamą nowych procedur terapeutycznych.
To co jeszcze kilkadziesiąt lat temu było zarezerwowane wyłącznie dla ludzi coraz powszechniej, z owocnym skutkiem, stosowane jest w przypadku naszych pupili.
A wszystko to pozwala wyleczyć większą ilość chorób i patologii, które jeszcze niedawno były wyrokiem śmierci.
Upowszechnienie nowoczesnych procedur medycznych spowodowało również spadek ich cen czyli uczyniło je bardziej dostępnymi praktycznie dla zwykłego zjadacza chleba.
Całość zaś oparta na wiedzy teoretycznej i doświadczeniu wykonujących je lekarzy przeniosła tą dziedzinę nauki o lata świetlne co z całą pewnością cieszy. Umiemy zatem nie tylko lepiej dbać o zwierzęta, stale podnosząc ich komfort życia ale również lepiej radzić sobie z problemami, czym wydłużamy ich życie.
Doskonałym przykładem tego o czym pisze są właśnie transfuzje krwi, wszystkim kojarzące się z leczeniem pooperacyjnym w warunkach szpitalnych a obecnie coraz powszechniej wykonywane praktycznie w praktyce weterynaryjnej.
Są to bowiem procedury ratujące życie u niejednokrotnie będących w poważnym stanie pacjentów.
Warto więc zapoznać się nieco bardziej z praktycznym wykorzystaniem tej dziedziny krwiolecznictwa i możliwościami jakie ze sobą niesie.
Krew bowiem to życie, jak głosi wszystkim dobrze znane hasło, które również u psów jest stale aktualne.
Co to jest krew?
Krew (łac. sanguis) jest płynem ustrojowym, który za pośrednictwem układu krążenia wykonuje funkcje transportowe oraz warunkuje komunikację pomiędzy poszczególnymi układami wchodzącymi w skład całego ustroju.
Popularna definicja określa ją jako tkankę łączną zamkniętą w naczyniach krwionośnych i występującą w stanie płynnym.
Nauka zajmująca się zagadnieniami krwi, jej powstawaniem i chorobami określana jest mianem hematologii.
Jak wygląda makroskopowo każdy doskonale wie, bo chyba nie ma osoby, która kiedykolwiek by się nie skaleczyła, czy nie uszkodziła skóry na kolanie, głowie czy łokciu.
Krew jest tkanką niezbędną do życia, bez której żaden ustrój nie może funkcjonować.
Składa się z komórek zwanych erytrocytami lub czerwonymi krwinkami, które zawieszone są w osoczu.
To właśnie w nim występują wszystkie komórki morfotyczne.
Osocze czyli plazma stanowi około 55 % całości krwi krążącej w naczyniach.
Krew krąży w układzie krwionośnym dzięki wprawiającemu ją w ruch mięśniu sercowemu.
Jest przepompowywana tętnicami do wszelkich tkanek obwodowych a wraca do serca naczyniami żylnymi.
Ze względu na stopień wysycenia tlenem możemy ją podzielić na krew utlenowaną zawierająca około 90 parę procent tlenu i odtlenowaną z niższym (50-70 %) wysyceniem tlenem.
Elementy komórkowe stanowią około 44 % całości krwi.
Z fizykochemicznego punktu widzenia jest zawiesiną złożona z ciał stałych czyli wspomnianych elementów komórkowych i cieczy czyli osocza.
Swoją charakterystyczną barwę, doskonale wszystkim znaną zawdzięcza zawartej w sobie hemoglobinie a konkretnie grupie hemowej odpowiadającej za wiązanie tlenu i jego transport.
Tutaj ogromna rola przypada właśnie zawartemu w hemoglobinie żelazu.
Zawsze krew nasycona bardziej tlenem będzie miała żywszą, jaśniejsza barwę a ciemniejsza to ta uboższa w ten składnik.
Wśród komórek krwi możemy wyróżnić nie tylko erytrocyty zwane potocznie czerwonymi krwinkami ale również leukocyty (białe krwinki) i trombocyty czyli płytki krwi.
Erytrocyty co ciekawe nie posiadają jądra komórkowego oraz licznych organelli przez co mają zminimalizowaną aktywność metaboliczną aby same nie zużywać za dużo tlenu, który muszą transportować.
Mają kształt dwuwklęsłego dysku i rozmiary rzędu kilku mikrometrów.
Prawidłowej budowy erytrocyt psi jest okrągły, dwuwklęsły wymiarach około 6-7 mikrometrów i 2 mikrometrów grubości na obwodzie.
Komórki krwi powstają w szpiku kostnym w procesie zwanym hemopoezą.
Powstawanie więc erytrocytów określane jest mianem erytropoezy i odbywa się z komórek macierzystych w przemianach i ich różnicowaniu.
Krew jako tkanka łączna odgrywa jak już wiemy kluczowe zadania w organizmie zwierzęcia.
Przede wszystkim odpowiada za zaopatrzenie w tlen i składniki odżywcze wszystkich tkanek i układów oraz odebranie od nich zbędnych produktów przemiany materii z dwutlenkiem węgla czy mocznikiem na czele.
Krew odpowiada za transport także hormonów do wszelkich komórek docelowych.
Wykonując swoje funkcje warunkuje utrzymanie stanu homeostazy w ustroju utrzymując równowagę wodno-elektrolitową, odpowiednie pH czy regulując temperaturę ciała.
Jest też częścią układu odpornościowego zapewniając sprawną walkę z drobnoustrojami.
Nasz pies ma około 90 ml krwi na każdy kilogram swojej masy ciała.
To oczywiście w dużym skrócie podstawowe informację dotyczące tej niezwykle ważnej, kluczowej i absolutnie niezbędnej do życia ustroju tkanki przedstawione państwu aby lepiej zrozumieć stan patologiczny określany mianem anemii lub niedokrwistości.
Jak łatwo można się bowiem domyślać sytuacje, w której brakowało będzie niezbędnych elementów morfotycznych krwi skutkowała będzie bardzo poważnymi zaburzeniami ogólnoustrojowymi organizmu.
Stąd czasem absolutna konieczność uzupełnienia krwi poprzez wykonanie transfuzji.
Grupa krwi psa
Krew będąc tkanką łączną nie jest jednorodna u wszystkich przedstawicieli tego samego gatunku.
W medycynie ludzkiej wszystkim doskonale znane są grupy krwi, ich dziedziczenie i wszelka wiedza praktyczna wynikająca z tego faktu.
W przetaczaniu krwi nie mamy dowolności ale musimy ściśle przestrzegać pewnych zasad aby procedura ta okazała się bezpieczna dla pacjenta i przyniosła korzyści a nie naraziła go na utratę życia i zdrowia.
Krew musi też być bardzo szczegółowo badania pod każdym kątem w tym szczególnie zakaźnym.
Musi bowiem być lekiem w pełni bezpiecznym, w którego pobranie, badanie i odpowiednie spreparowanie zaangażowany jest liczny personel medyczny.
Krwinki czerwone czyli erytrocyty posiadają na swej powierzchni czyli błonie komórkowej specyficzne antygeny dziedziczone po rodzicach.
Odgrywają one bardzo ważną rolę ze względu na potencjalne reakcje poprzetoczeniowe lub pobieranie siary w okresie po urodzeniu.
System grup krwi jest inaczej mówiąc zbiorem antygenów jakie zlokalizowane są na erytrocytach.
Jest on dziedziczony niezależnie od innych genów, zapisany w allogenicznym materiale genetycznym znajdującym się na pojedynczym locus.
Grupy krwi u psów są zatem swoiste gatunkowo i możemy je dokładnie poznać dysponując komercyjnymi testami dostępnymi w praktyce weterynaryjnej.
Grupy krwi u psów określamy na podstawie opracowanego systemu DEA (antygeny erytrocytarne psów z angielskiego dog erythrocyte antygen).
Za najbardziej znane uznajemy obecnie antygeny (grupy krwi) DEA 1.1, 1.2, 3, 4, 5 , 7 oraz antygen DAL.
Dla każdej z nich możemy mieć wynik negatywny lub pozytywny.
Generalnie to psy nie mają naturalnych, ważnych z klinicznego punktu widzenia przeciwciał przeciwko innym grupom krwi. Przeciwciała takie powstają dopiero po uwrażliwieniu w wyniku transfuzji niezgodnej grupowo krwi.
Ma to szczególne znaczenie przy kolejnych przetoczeniach bowiem może prowadzić do ostrych reakcji poprzetoczeniowych o znaczeniu klinicznym.
Zatem praktycznie pierwsze przetoczenie jest dla zwierząt bezpieczne nawet bez oznaczenia grupy krwi.
Grupa DEA 1,1 określana jeszcze niedawno jako grupa A. Zawiera ona allele ujemny, 1.1, 1.2, 1.3.
Antygen DEA 1.1 dziedziczona jest jako cecha autosomalna dominująca nad drugim ważnym antygenem DEA 1,2.
Oba te antygeny najczęściej występują na erytrocytach psich i według różnych szacunków stanowią aż 60 %wszystkich grup krwi.
Antygen DEA 1,1 odznacza się najsilniejszą immunogennością prowadząc do powstawania przeciwciał. Jednocześnie nie wykryto dotychczas naturalnych przeciwciał skierowanych wobec antygenom DEA 1,1.
Inaczej mówiąc krew grupy DEA 1 dając najsilniejszą odpowiedź w postaci reakcji antygenowej powoduje, że idealny dawca powinien mieć krew inną niż ta grupa.
Psy posiadające grupę krwi DEA 1,2 występuje u około 7-29 % psów wytwarzają przeciwciała przeciwko antygenom DEA 1,1.
Tak dzieje się po przetoczeniu psom z grupa DEA 1.2 krwi z antygenem DEA 1.1.
Pierwsze przetoczenie prowadzi do skrócenia czasu przeżycia erytrocytów zaś następne wiązało się będzie z ostrymi reakcjami poprzetoczeniowymi, hemolitycznymi.
Grupa krwi DEA 1,3 występuje u psów pochodzących z Australii, w szczególności u owczarków niemieckich.
Grupa krwi DEA 4 jest powszechna a psy mające ten antygen uznajemy za idealnych dawców.
Reakcje hemolityczne mogą się pojawiać u osobników nie mających tego antygenu uwrażliwionych wcześniej przetoczeniem krwi zawierającej ten antygen.
Grupy DEA 3 i 5 występują u mniejszego odsetka psów.
Z grupa DEA 7 związane jest zjawisko naturalnego powstawania przeciwciał w stosunku do psów pozbawionych tego antygenu, co prowadzi do skrócenia życia przetoczonych komórek ale bez hemolizy.
Wreszcie antygen DAL jest nowo poznanym odkrytym u dalmatyńczyka.
Przetoczenie krwi niezgodnej pod kątem tego antygenu może prowadzić do ostrych reakcji stąd najlepiej przetaczać krew w obrębie tej właśnie rasy.
Grupę krwi możemy określić u psa wykorzystując do tego celu jeden z dostępnych szybkich testów.
Co to jest transfuzja krwi i co przetaczamy?
Transfuzja krwi tylko z pozoru jest prostym zabiegiem rutynowym przeprowadzanym w każdym gabinecie weterynaryjnym.
Tak naprawdę to całkiem poważny zabieg, który przeprowadza się tylko w konkretnych, wskazanych sytuacjach, przetoczenie bowiem może powodować także poważne skutki zdrowotne.
Oczywiście poprzez umiejętne wykonanie, zachowanie pewnych schematów staramy się je minimalizować i uczynić tym samym ją bezpieczną ale już na wstępie musimy być świadomi potencjalnych zagrożeń.
Transfuzja jest zabiegiem medycznym polegającym na przetoczeniu pewnej ilości krwi lub jej składników co ma prowadzić do substytucji czyli uzupełnienia istniejących braków.
Transfuzjologia weterynaryjna jest szybko rozwijającą się dziedziną wiedzy, wykorzystywaną praktycznie, do czego przyczyniło się poznanie grup krwi, prób krzyżowych oraz potencjalnych skutków ubocznych i reakcji poprzetoczeniowych.
W wielu większych miastach sprawnie działają banki krwi a procedury w nich obowiązujące nie odbiegają od tych ludzkich.
To wszystko czyni krew psią bezpieczną i pomocną w leczeniu wielu patologii.
W praktyce to podanie odpowiednio pozyskanej, zbadanej i przetworzonej krwi dawcy osobnikowi potrzebującemu czyli biorcy. Krew podajemy drogą dożylną lub rzadziej doszpikową.
W weterynarii najczęściej przetaczamy:
- krew pełną (świeżą lub przechowywaną),
- świeże mrożone osocze, krioprecypitat,
- koncentrat czerwonokrwinkowy.
Każdy z tych składników, leków ma swoje wskazania szczególne kiedy jego zastosowanie przynosi najwięcej korzyści.
Krew pełna
Krew pełną podajemy w niedokrwistościach przebiegających z zaburzeniami krzepnięcia, w ostrych ubytkach krwi.
Przewlekłych (powolnych, znacznych ubytkach krwi przebiegających stopniowo) czy przy niedokrwistościach z hipowolemią.
Krew pełna świeża zawiera także płytki krwi i wszystkie czynniki krzepnięcia stąd aby była pełnowartościowa musi być podana w krótkim czasie (kilka godzin). Podajemy ją zasadniczo w dawce do 20 ml/ kg m. c.
Przechowywanie krwi pełnej ( w temperaturze 1-6 stopni) pozbawia ją płytek krwi i czynników krzepnięcia, ale wydłuża jej zastosowanie do około miesiąca (28-35 dni).
Mrożone osocze
Świeżo mrożone osocze musi zostać szybko zamrożone od pozyskania co wydłuża okres przechowywania nawet do roku.
Jest bardzo pomocne w leczeniu wrodzonych i nabytych niedoborów czynników krzepnięcia (hemofilia, zatrucie warfaryną czy choroba von Willebranda) oraz może zapewniać ochronę młodocianym szczeniakom w okresie po urodzeniu dostarczając ochronnych przeciwciał.
Nie powinno być za to stosowane w hipoalbuminemii gdyż tylko nieznacznie podnosi poziom białka.
Dawkowanie przy koagulopatiach do 30 ml/ kg m. c. 1-3 razy dziennie.
Osocze zawierające przeciwciała anty herpeswirus może być elementem profilaktyki tej choroby u szczeniąt.
Koncentrat czerwonokrwinkowy
Koncentrat czerwonokrwinkowy jest produktem powstającym po odwirowaniu krwi pełnej, może być przechowywany przez miesiąc.
Jest to krew o hematokrycie 90 % zawierająca głównie erytrocyty i leukocyty.
Podajemy go w ilości 6-10 ml / kg m. c. w sytuacji niedokrwistości w przebiegu chorób serca czy nerek.
Próba krzyżowa
Jest niezwykle istotnym badaniem jakie powinno być wykonane w celu wykluczenia niezgodności serologicznych pomiędzy dawca a biorcą.
U ludzi przed każdym podaniem krwi konieczne jest jej wykonanie.
U psów natomiast w sytuacji pierwszego przetoczenia nie jest konieczna choć pożądana. W pierwszym przetoczeniu powinna wykazać zgodność co do alloprzeciwciał.
W każdym następnym przetoczeniu musi być wykonana, szczególnie gdy miało ono miejsce wcześniej niż przed 4 dniami.
Próbę krzyżową przeprowadzamy w sytuacji gdy nie mamy możliwości określenia grup krwi.
Wykonujemy dwa rodzaje próby krzyżowej zwane próba dużą i małą.
W tzw. dużej sprawdzamy czy w surowicy biorcy występują przeciwciała mogące niszczyć przetaczane erytrocyty dawcy.
Próba krzyżowa mała ma za zadanie wykazać występowanie przeciwciał w surowicy dawcy skierowanych na niszczenie erytrocytów biorcy.
- Krew, która chcemy sprawdzić w próbie krzyżowej pobieramy do probówek zawierających EDTA.
- Następnie wirujemy ją, przepłukujemy 0,9 % NaCl i rozcieńczamy.
- Dla każdego dawcy musimy mieć probówki oznaczone jako mała, duża i kontrola biorcy.
- W probówce małej umieszczamy osocze biorcy i erytrocyty dawcy, w dużej osocze dawcy i erytrocyty biorcy a kontrolnej osocze i erytrocyty biorcy.
- Następnie całość wirujemy i oceniamy ewentualną hemolizę.
W sytuacji niezgodności grup krwi, gdy występuje aglutynacja lub hemoliza powinniśmy poszukać innego dawcy.
Wskazania do przetaczania krwi
Transfuzja krwi jest w wielu przypadkach zabiegiem ratującym życie pacjenta będącego w ciężkim stanie klinicznym.
Nie jest procedurą dedykowaną każdemu pacjentowi stąd już na początku warto znać choćby ogólnie wskazania i stany chorobowe, które mogą wymagać podania krwi lub jej preparatów.
Zdecydowana większość pacjentów, u których chcemy przeprowadzić transfuzję jest w bardzo złym stanie klinicznym widocznym gołym okiem.
Ma niską temperaturę ciała, znaczna niedokrwistość potwierdzona w badaniu hematologicznym czego wyrazem jest znaczne obniżenie hematokrytu, hemoglobiny i ilości krwinek czerwonych.
Dziać się tak może na skutek wielu przyczyn i stanów chorobowych.
Pierwszym wskazaniem do transfuzji będzie więc nagły ubytek krwi jaki nastąpił w krótkim czasie (ponad 30 ml/ kg m. c. ) lub nagły spadek hematokrytu do około 20 % lub mniej.
Tak choćby dzieje się w sytuacji uszkodzenia naczyń krwionośnych, szczególnie tych większych na skutek różnych urazów mechanicznych, wypadków komunikacyjnych, pogryzień przez inne zwierzęta czy przy niektórych złamaniach.
Oczywiście ważne aby równolegle z transfuzją przeciwdziałać wstrząsowi poprzez odpowiednie leczenie czy dążyć do naprawy chirurgicznej uszkodzeń.
Wszelkie więc stany ostre wiążące się ze znacznym ubytkiem krwi stanowić mogą wskazanie do przeprowadzenia transfuzji.
Również przewlekły ubytek krwi występujący przy licznych schorzeniach (np. przewlekła niewydolność nerek, krwawienia do przewodu pokarmowego) hemoliza (np. w przebiegu chorób zakaźnych czy pasożytniczych – babeszjoza) lub stany uszkodzenia szpiku przebiegające z niedostateczną erytropoezą są wskazaniem do transfuzji.
W każdym przypadku powolnego spadku hematokrytu poniżej 15 % możemy rozważać wykonanie tej procedury medycznej.
Czasem pacjent wymagający zabiegu chirurgicznego ma kiepskie wyniki badania krwi (hematokryt poniżej 20 %) i wymaga uprzedniego przetoczenia krwi aby zabieg operacyjny mógł być bezpieczniej wykonany.
Są też przypadki gdy w trakcie nawet planowanego zabiegu chirurgicznego coś może pójść nie tak jakbyśmy tego oczekiwali czego wyrazem jest nieplanowany masywny krwotok.
Wówczas przetoczenie krwi może być zabiegiem ratującym życie.
Wskazaniami do przetoczenia krwi są również wszelkie patologie dotyczące krwi jako tkanki a więc:
- koagulopatie ( np. zatrucia rodentycydami antykoagulacyjnymi),
- trombocytopatie ( np. choroba von Willenbranda),
- hemofilia oraz inne choroby przebiegające z upośledzonym krzepnięciem krwi.
Występujące w ich trakcie masywne krwotoki stanowią zagrożenie dla zdrowia i życia psa.
Również stany patologiczne hipoproteinemią gdy stężenie albumin w surowicy spada poniżej 1,5 mg/ dl stanowi wskazanie do transfuzji.
Tak dziać się może choćby w niektórych chorobach zakaźnych (np. parwowiroza), zapaleniu otrzewnej, enteropatii białkogubnej czy zespole nerczycowym.
Najlepiej abyśmy dobierali preparat krwiopochodny do konkretnej patologii co pozwala znacznie zminimalizować potencjalne skutki uboczne.
I tak świeża krew pełna znajduje zastosowanie w leczeniu trombocytopatii czy niedokrwistości hipowolemicznej.
Elementy komórkowezawierające erytrocyty, leukocyty, trombocyty powinny być w pierwszej kolejności wykorzystywane w terapii niedokrwistości normowolemicznej.
Świeże mrożone osocze zawierające czynniki krzepnięcia (II, VII, VIII, IX, X) jest szczególnie wskazane w niedoborze tychże czynników, koagulopatiach.
Obecnie z pomocą przychodzą nam też banki krwi, gdzie na stronach internetowych możemy znaleźć wskazania do zastosowania konkretnej frakcji krwi stąd warto skorzystać z takiej fachowej, szczegółowej wiedzy.
Najczęściej stosowana jest krew pełna koncentrat czerwonokrwinkowy (krew o hematokrycie 90 %) świeże lub mrożone osocze i krioprecypitat.
Decyzja o podaniu zwierzęciu krwi nigdy nie powinna być uwarunkowana oznaczeniem jednego parametru, który spada poniżej normy.
Nawet podane wyżej wartości hematokryty mogą rodzić pole do dyskusji.
Powinniśmy zatem przede wszystkim oceniać stan pacjenta i objawy jakie manifestuje co oczywiście powiązane jest z wynikami badania krwi i oceniając całość decydować się nad transfuzją.
Przykładowo gdy mamy psa z anemią, anoreksją, przyspieszonym oddechem, słabym pulsem, bladymi błonami śluzowymi czy nietolerancją wysiłkową powinniśmy rozważyć ten zabieg, gdyż istnieje spora szansa, że transfuzja poprawi komfort życia chorego.
Jaki pies może być dawcą krwi?
Oczywistym jest, że nie każdy pies, podobnie jak człowiek, może być dawca krwi dla innych potrzebujących osobników.
Stosujemy więc pewne kryteria doboru dawców aby pozyskiwana od nich tkanka była bezpieczna dla biorców i tym samym zabieg transfuzji przyniósł korzyści.
Po pierwsze więc pies będący dawca musi być zdrowy, regularnie szczepiony w kierunku chorób zakaźnych, odrobaczany i zabezpieczany w kierunku pasożytów zewnętrznych.
Przetaczanie krwi od zwierzęcia chorego jest niedopuszczalne.
Krew możemy pobierać bez szkody dla organizmu co 4 tygodnie.
Dawcami nie powinny być psy, które kiedykolwiek miały przetaczaną krew oraz suki będące kiedyś w ciąży.
Optymalny dawca powinien być raczej młodym psem w wieku do 8-9 lat, o masie ciała powyżej 25 kg i spokojnym charakterze aby sama procedura przebiegała bez problemów natury technicznej.
Wskazane aby psy będące dawcami nie przebywały w krajach śródziemnomorskich lub innych ciepłych rejonach występowania niektórych chorób krwi.
Nie powinny też być leczone, czyli przyjmować leków w trakcie pobierania krwi.
Widzimy więc, że nie każdy pies jest idealnym dawcą.
Pobieranie krwi u psa
Aby uzyskać cenny lek jakim bez wątpienia jest krew powinniśmy procedurą jej pobierania przeprowadzić możliwie jak najsprawniej i bezpiecznie.
Pobieranie krwi powinno odbywać się w sprawny, z dużego naczynia żylnego.
Takim u psów jest żyła szyjna.
Spokojny pies nie wymaga wcześniejszego znieczulenia i powinien znajdować się z komfortowej dla siebie pozycji siedzącej lub leżącej.
Miejsce gdzie będziemy wkłuwać igłę i pobierać krew powinno być ogolone i zdezynfekowane.
Bezpiecznie możemy pobrać krew w ilości około 10 ml/ kg m. c. co 3 miesiące (podejście praktyczne).
Krew pobieramy do plastikowych woreczków stosowanych w transfuzjologii ludzkiej.
Zawierają one antykoagulant (cytrynian sodu) oraz substancje ułatwiające przeżycie erytrocytom (np. fosfor, dekstroza czy adenina).
Krew pobieramy w układzie zamkniętym co jest bezpieczną metoda dla całego personelu.
Pobierana krew powinna spływać siłą ciężkości do zbiornika, który delikatnie jest mieszany.
Standardowo pobieramy około 450 ml krwi.
Tak pobraną krew dokładnie opisujemy, badany i przechowujemy w odpowiednich warunkach.
Przebieg transfuzji
Przetaczanie krwi tylko z pozoru jest procedurą nieskomplikowaną, łatwą w wykonaniu.
Aby było bezpieczne wymaga odpowiedniego przeprowadzenia oraz nadzoru lekarskiego w trakcie trwania.
Klasycznie powinniśmy rozpocząć od wykonania próby krzyżowej i oznaczenia grupy krwi biorcy.
Krew podajemy dożylnie stąd wpierw musimy sobie umożliwić takie podanie zakładając wenflon do dużego naczynia żylnego biorcy (np. v. żyła odpromieniowa, odpiszczelowa lub szyjna).
U szczeniąt lub małych piesków, u których dostęp do żyły jest utrudniony można wykonać transfuzje doszpikowe.
Przywiezioną krew ogrzewamy powoli do temperatury ciała a następnie rozpoczynamy wlew z minimalna prędkością (np. 1 ml/ kg m. c. przez pierwszy kwadrans).
W celu podgrzania krwi wkładamy ją w worku do ciepłej wody.
Zbytnie podgrzanie przywiezionej w worku krwi nie jest wskazane gdyż możemy mieć wytrącanie się fibrynogenu lub aglutynację.
Niektóre preparaty krwiopochodne (np. koncentrat czerwonokrwinkowy) z powodu gęstości wymaga rozcieńczenia ciepłym roztworem fizjologicznym.
Krew podajemy przez specjalnie temu dedykowany zestaw zawierający filtr usuwający skrzepy i złogi płytek.
Cały czas bacznie obserwujemy zwierzę pod kątem potencjalnych reakcji poprzetoczeniowych.
Monitorujemy więc pracę serca, częstotliwość oddechów, temperaturę oraz wygląd błon śluzowych. Jeśli mamy taką możliwość sprawdzamy także ciśnienie krwi pacjenta.
Przez pierwsze pół godziny trwania transfuzji sprawdzamy te parametry co 5 minut, następnie co 10 minut tak aby na koniec przeprowadzać badanie co pół godziny.
Optymalnie transfuzję krwi u psa należy przeprowadzić w ciągu kilku godzin (nie powinna być zbyt szybka) co uwarunkowane jest stanem pacjenta.
Przykładowo u pacjentów z problemami krążeniowymi szybkość transfuzji nie powinna przekraczać 4 ml/ kg m. c. na godzinę, podczas gdy u tych po wypadkach z dużym ubytkiem krwi może wynosi nawet 40-60 ml/ kg m. c. na godzinę.
Pacjenci z stanie normowolemii czyli tacy z prawidłowa ilości płynów w ustroju mogą dostawać krew z prędkością 10-20 ml/ kg m. c. godzinę.
Prędkość transfuzji uzależniona jest zatem od stopnia odwodnienia, stopnia niedokrwistości czy ogólnego stanu biorcy i jego tolerancji na przetoczenia.
Pacjent w trakcie transfuzji musi więc pozostać kilka godzin w lecznicy.
Generalnie objętość przetaczanej krwi zależy od bardzo wielu czynników. Przykładowo gdy chcemy podnieść hematokryt o 1 % powinniśmy podać 2 ml krwi lub 1 ml koncentratu na kg m. c.
Transfuzja nie powinna trwać dłużej niż 4 godziny z powodu ryzyka uszkodzenia erytrocytów czy zakażeń bakteryjnych.
Krew uznajemy za zakażoną gdy jest ona przechowywana w temperaturze pokojowej ponad 6 godzin.
Po wykonanej transfuzji powinniśmy zbadać hematokryt, a najlepiej całą morfologię i optymalnie poobserwować pacjenta przez 2-3 godziny pod kątem potencjalnych reakcji niepożądanych.
Transfuzja krwi u psa skutki uboczne
Przetaczanie krwi u psa choć z całą pewnością przynosi wiele korzyści w sytuacjach tego wymagających to obarczone jest także pewnymi zagrożeniami, o których trzeba pamiętać.
Sam zabieg nie jest procedurą zupełnie bezpieczną i może wiązać się z pewnymi działaniami niepożądanymi jakie musimy bezwzględnie znać.
Powinien nam o nich powiedzieć lekarz przeprowadzający transfuzję u psa, którego zadaniem jest uwrażliwić opiekuna na potencjalne reakcje poprzetoczeniowe.
Zresztą tak nawiasem pisząc to zawsze powinniśmy znać wszelkie plusy i minusy zaproponowanej terapii aby świadomie podjąć decyzje o jej zastosowaniu i wiedzieć kiedy szukać fachowej pomocy w trakcie powikłań.
Reakcje poprzetoczeniowe możemy podzielić na dwie grupy.
Są to reakcje o podłożu immunologicznym i nieimmunologicznym.
Oprócz tego mogą manifestować się wcześnie tj. do kilku godzin po transfuzji lub przybierać postać późną gdy występują ponad 24 godziny po przetoczeniu.
Reakcje tła immunologicznego
Najczęściej występującą reakcją wczesną tła immunologicznego jest hemoliza, gorączka i pokrzywka.
Hemoliza czyli proces niszczenia krwinek jest wynikiem podania biorcy krwi niezgodnej grupowo.
Objawiała się ona będzie:
- zwiększonym napięciem mięśniowym,
- tachykardią czyli przyspieszeniem pracy serca,
- przyspieszeniem oddechu przechodzącym w bezdech,
- niekontrolowanym oddawaniem kału i moczu,
- najczęściej hemoglobinurią.
Całości towarzyszyć może gorączka czyli podniesienie temperatury o 1-2 stopnie.
Gorączka częściej występuje przy wielokrotnie przeprowadzanych transfuzjach.
W przypadku gwałtownego wzrostu temperatury ciała wskazane jest natychmiastowe przerwanie transfuzji.
Powinniśmy zatem bacznie mierzyć temperaturę pacjenta w trakcie transfuzji aby wychwycić ten niepokojący objaw i móc szybciej zareagować.
Może też wystąpić pokrzywka i obrzęk naczynioruchowy związany z reakcją immunologiczną a dokładniej z obecnością przeciwciał przeciwko białkom osocza dawcy.
Gdy pokrzywce nie towarzyszą inne objawy ogólne możemy kontynuować transfuzję podając asekuracyjnie jakiś lek przeciwhistaminowy (np. difenhydraminę).
W przypadku obrzęku naczynioruchowego powinniśmy przerwać transfuzje i podać zwierzęciu deksametazon (np. 2-4 mg/ kg m. c. dożylnie) lub dodatkowo leki rozszerzające oskrzela (np. aminofilinę 4-8 mg/ kg m. c. ).
Późne reakcje związane są natomiast ze zjawiskiem hemolizy co objawiało się będzie:
- żółtaczką,
- gorączka,
- spadkiem hematokrytu,
- hemoglobinurią.
Z późnymi reakcjami przetoczeniowymi związana jest także trombocytopenia, której wyrazem będą wybroczyny i krwawienia. Jest to reakcja przeciw płytkom krwi biorcy.
W naczyniach krwionośnych mogą też powstawać kompleksy immunologiczne czego wyrazem będzie stan zapalny.
Powikłania nieimmunologiczne transfuzji krwi
Zaliczamy tutaj:
- gorączkę,
- przeciążenie łożyska naczyniowego,
- zatrucie cytrynianem,
- potencjalne choroby przenoszone droga krwi od dawcy.
Przeciążenie łożyska naczyniowego może ujawnić się u pacjentów z chorobami nerek, serca na skutek zbyt szybkiego podania krwi lub jej składników.
Jako działania zaradcze stosujemy tlenotarapię, leki odwadniające- diuretyki (np. furosemid) i leki rozszerzające naczynia krwionośne.
Dobrą praktyką zapobiegającą temu powikłaniu jest odpowiednie podawanie krwi z prędkością 1-5 ml/ kg m. c. w trakcie godziny.
Gorączka pojawiająca się po przetoczeniu może wynikać z nieprawidłowego przechowywania krwi lub obecności w niej czynników zakaźnych (np. Babesia canis).
Nieprawidłowe przechowywanie i obchodzenie się z pobrana krwią może wywołać powstawanie konglomeratów i skrzepów krwi, których podanie dawcy może wywołać poważne zatory tętnic płucnych.
W przypadku więc bolesności klatki piersiowej połączonej z niepokojem i dusznością należy podać:
- leki przeciwbólowe (np. butorfanol 0,1-0,2 mg / kg m. c.),
- tlenoterapię,
- leki rozszerzające oskrzela.
Powikłaniem po przetoczeniu krwi może być także rozsiane krzepnięcie wewnątrznaczyniowe (ang. DIC).
Taki stan częściej będzie występował u pacjentów z chorobą nowotworową, chorobami wątroby lub niedokrwistością autohemolityczną.
Ten poważny stan związany z tworzeniem się mikrozakrzepów w naczyniach prowadzący do uszkodzenia narządów leczy się stosując płynoterapię i heparynę co jednak i tak nie zawsze prowadzi do pozytywnego skutku.
Wprawdzie w weterynarii rzadko stosujemy wlewy dużych ilości krwi (powyżej jednej jednostki czyli 450 ml dla psa) ale zawsze powinniśmy pamiętać o potencjalnym zaburzeniu gospodarki wodno elektrolitowej.
Jony wapnia obecne w osoczu mogą wchodzić w reakcje z cytrynianem sodu co skutkowało będzie wytrącaniem cytrynianu wapnia.
Skutkować to może rozwojem hipokalcemii i niewydolnością mięśnia sercowego.
Antykoagulant może też korelować z jonami potasu w erytrocytach powodując hiperkaliemię co jest niebezpieczne dla pacjentów z chorobami nerek czy niewydolnych krążeniowo.
Powinniśmy zatem monitorować pacjentów pod kątem tych zaburzeń wykonując choćby badanie EKG.
I wreszcie pojawić się może hemoglobinuria co może być niebezpieczne dla prawidłowej pracy nerek.
Widzimy więc, że transfuzja krwi obarczona jest także pewnym ryzykiem stąd nie powinna być stosowana u każdego i zawsze z zachowaniem pewnych procedur gwarantujących względne bezpieczeństwo.
Transfuzja krwi u psa cena
Transfuzja krwi nie jest zabiegiem tanim choć coraz bardziej powszechnym i dostępnym praktycznie w każdej praktyce weterynaryjnej.
Nie każdy bowiem gabinet musi mieć w swej ofercie krew, która musi odpowiednio pozyskać, przetworzyć, przechowywać aby następnie móc ją podać.
Z pomocą przychodzą nam bowiem banki krwi czyli wyspecjalizowane lecznice zajmujące się obróbką i badaniem krwi. Oferują one przygotowana do przetoczenia krew lub jej składniki.
Z takich właśnie miejsc możemy sobie zamówić najbardziej nam odpowiadający składnik krwi lub krew pełną.
Trudno tutaj uogólniać ile co kosztuje ale musimy założyć, że koszty krwi, jej dostarczenia oraz podania w lecznicy będą oscylowały wokół 500 zł za jedną jednostkę.
Do tego często należy doliczyć koszty wykonania transfuzji, podawane leki, w lecznicy weterynaryjnej czy zaangażowanie personelu uczestniczącego w transfuzji.
Oczywiście są to wartości mocno orientacyjne uzależnione od bardzo wielu czynników stąd zawsze warto się upewnić co do ceny takiej procedury w konkretnym miejscu.
Podsumowanie
Zastosowanie krwi i jej produktów umiejętnie pobranych, przetworzonych i bezpiecznych dla pacjenta psiego jest niewątpliwie wyrazem postępu jakiego dokonała w ostatnich latach medycyna weterynaryjna.
Wielu bowiem nie śniło się, że tak można robić jeszcze kilkadziesiąt lat temu.
Tymczasem ta ratującą życie procedura staje się coraz bardziej dostępna dla każdego pacjenta w dowolnym miejscu w kraju.
Czynnikiem ograniczającym może nadal być stosunkowo wysoka cena, ale wielu opiekunów jest w stanie wydać te pieniądze aby ratować życie swego przyjaciela.
Pamiętajmy jednak aby podawanie krwi było względnie bezpieczne powinno przeprowadzone być przez dysponujący odpowiednia wiedzą personel z zachowaniem pewnych procedur oraz znajomością potencjalnych skutków ubocznych.
Przetaczanie krwi nie jest bowiem zwykłą kroplówką i wymaga zachowania większej uwagi i ostrożności.
Wówczas może uratować życie niejednemu naprawdę ciężko choremu pacjentowi.
Mam nadzieję, że opracowanie przybliżyło Państwu ten fragment wiedzy weterynaryjnej i życzę aby mimo wszystko nie trzeba było go wykorzystywać w praktyce.