Trawa dla kota: dlaczego kot je rośliny i jaką trawę kupić?

W sklepach zoologicznych można spotkać specjalne mieszanki traw, opisywane jako “trawa dla kota”. Czy są one niezbędne w kociej diecie? Czy warto zainwestować w taką formę urozmaicenia kociego środowiska? Czy każdy kot musi jeść trawę?

Trawa dla kota
Trawa dla kota

Z pewnością każdy opiekun kota zna upodobania tych zwierząt do roślin zielonych.

Odpowiedzialni opiekunowie wiedzą, że wszystkie rośliny domowe powinny być ustawione w takich miejscach, które będą dla kotów nieosiągalne. Warto też zadbać o to, by domowa dżungla nie zawierała okazów, które mogą wywołać ciężkie zatrucie u pupila.

Nie bez powodu w internecie można znaleźć wiele stron, z długą listą roślin potencjalnie trujących i toksycznych (tu możecie znaleźć listę roślin zakazanych w kocim środowisku, wraz ze zdjęciami https://cowsierscipiszczy.pl/rosliny-trujace-dla-kota/) .

W poniższym artykule postaram się opisać temat roślin dozwolonych w kociej diecie.

Dlaczego kot je rośliny?

Dlaczego kot je rośliny?
Dlaczego kot je rośliny?

Koty są bezwzględnymi mięsożercami.

Oznacza to, że karma dla kota powinna się składać w głównej mierze z białka pochodzenia zwierzęcego.

Jednak duża ilość białka w diecie może powodować spowolnienie pasażu treści jelitowej. Dbałość o higienę i wynikające z tego zjadanie dużych ilości sierści może również wpłynąć na perystaltykę przewodu pokarmowego – zbijają się one w kule włosowe i mogą wpłynąć na zaburzenia w wypróżnianiu.

Rośliny zawierają błonnik (czyli włókno pokarmowe), który usprawnia znacząco pasaż treści, działa jak naturalny środek przeczyszczający.

Dobrej jakości karmy suche również mają dodatek błonnika, stąd też nie każdy kot czuje potrzebę spożywania traw i roślin.

Zielone części traw dostarczają także witamin, niektóre źródła mówią o kwasie foliowym i witaminach rozpuszczalnych w wodzie. Są w niej także śladowe ilości witamin A, D oraz niacyny.

Nieprawdą jest, że kot spożywający trawę ma pasożyty wewnętrzne. Bez względu na ich obecność, kot może mieć ochotę na zieloną, soczystą trawę, lub może poczuć potrzebę zwiększenia perystaltyki jelit.

Wymioty u kota po zjedzeniu trawy

Wymioty u kota po zjedzeniu trawy
Wymioty u kota po zjedzeniu trawy

O czym jednak świadczą wymioty u kota po zjedzeniu zielonych części roślin?

Najprawdopodobniej porcja zieleniny była zbyt duża, niedokładnie przeżuta (wszak kot nie jest przeżuwaczem, odgryza dość duże kęsy jedzenia i szybko je połyka).

Zbyt długie, połknięte źdźbło trawy może w łatwy sposób wywołać wymioty.

Jeśli kot wymiotuje po zjedzeniu trawy, jej elementy mogły być zbyt ostre i wywołać mechaniczne podrażnienie żołądka.

Nie każda mieszanka traw jest odpowiednia dla kota – gdy producent dobierze nie do końca właściwe gatunki, substancje w nich zawarte również mogą wywołać wymioty.

Koty wychodzące mogą zjeść trawę, na której użyte były pestycydy, lub inne środki ochrony roślin. Taki szkodliwy dodatek może także wywołać wymioty, podrażnienie przewodu pokarmowego a w skrajnych przypadkach ciężkie zatrucie.

Jeśli kot wymiotuje jeden raz po zjedzeniu trawy, nie należy panikować. Warto natomiast sprawdzić, co konkretnie znajduje się w wymiocinach.

Możliwe, że zwymiotowane były kule włosowe, lub kawałki połkniętego wcześniej ciała obcego, fragmentu zabawki lub nie do końca strawione części ciała ofiar.

Warto wtedy wziąć pod uwagę zawartość treści wymiocin i skorygować odpowiednio dietę pupila, usunąć nieodpowiednie zabawki lub włączyć do codziennego stosowania pasty odkłaczające.

Powodem do wizyty u lekarza weterynarii powinny być:

  • pasożyty obecne w treści wymiocin,
  • żywo czerwona lub nadtrawiona i fusowata krew,
  • żółć.

Jeśli wymioty powtarzają się i są uporczywe, również warto odwiedzić swojego lekarza prowadzącego i sprawdzić, czy pupilowi nic nie dolega.

Kiedy kupić trawę dla kota?

Tak jak wspomniałam wcześniej, nie każdy kot czuje potrzebę jedzenia trawy.

Kiedy jednak koniecznie należy zdecydować się na założenie doniczki dla naszego pupila? Warto to zrobić, gdy kot wykazuje nadmierne zainteresowanie roślinami znajdującymi się w mieszkaniu.

Nie każda roślina może być bezpiecznie zjedzona przez kota, a fakt wąchania roślin, lizania lub podgryzania liści świadczy o poszukiwaniu jadalnej zieleniny.

Warto wysiać trawę także w przypadku częstych epizodów niedrożności przewodu pokarmowego, spowodowanych obecnością włosów. Nie każdy długowłosy kot ma z tym problem, jednak koty perskie, Maine Coony, koty syberyjskie, norweskie, ragdolle oraz himalajskie są szczególnie predysponowane do nadmiernego zakłaczania.

Tak jak wspomniałam, trawa może być też cennym źródłem kwasu foliowego. Jeśli zatem pupil ma problem z anemią, oprócz zaleconego leczenia i suplementów, warto urozmaicić jego środowisko o mały trawnik z dozwolonymi gatunkami roślin.

Jaka trawa jest najlepsza dla kota?

Jaka trawa jest najlepsza dla kota?
Jaka trawa jest najlepsza dla kota?

Uważa się, że najbezpieczniej jest wysiać ziarna owsa.

Rosą szybko, dając soczyście zieloną, średnio miękką trawę z dużą ilością włókna.

Trawa owsiana jest dość neutralna w smaku, niektórym kocim smakoszom może nie do końca odpowiadać.

Dla tych bardziej wybrednych kotów, warto wysiać pszenicę. Trawa pszeniczna jest delikatniejsza i słodka w smaku, co zadowoli nawet najbardziej wybredne kocie podniebienia.

Ziarna zbóż do wysiania są też najkorzystniejszą cenowo opcją – często są sprzedawane na kilogramy za kilka złotych, w sklepach ogrodniczych.

W gotowych mieszankach, dostępnych w sklepach zoologicznym można znaleźć trawy z gatunków takich jak na przykład trawa cypryjska. Uważa się, że nie jest szkodliwa, jednak ma bardzo ostre krawędzie źdźbeł – niektóre koty mogą uszkodzić delikatną śluzówkę jamy ustnej lub język przy zbyt szybkim jej spożywaniu.

Jej zaletą jest za to ozdobny wygląd, a właściwie pielęgnowana długo zachowuje swoją funkcjonalność.

Zielistka Sternberga również jest często spotykana w kocich mieszankach. To roślina, która powoduje mdłości.

Jeśli zatem chcemy urozmaicić kotu środowisko, bez wywoływania wymiotów, warto kontrolować skład gotowej mieszanki nasion do wysiewu – zielistka nie jest dobrym wyborem.

Niektóre gatunki papirusa również uważane są za mało toksyczne dla czworonogów. Ich pędy również są dość ostre, ale jednocześnie soczyste i smaczne. Papirus rośnie dość szybko w odpowiednich warunkach – potrzebuje bardzo wilgotnego środowiska i dużo światła.

Perz i kupkówka pospolita to również rośliny, które są chętnie wybierane przez koty – mają miękkie listki i nie są toksyczne.

Ile kosztuje trawa dla kota?

Gotowe mieszanki w specjalnych pojemnikach z podłożem są dostępne w sklepach zoologicznych. Ich koszt waha się od 6 do 40 złotych.

Jak często kot powinien jeść trawę?

Nie ma żadnych ustalonych norm. Jeśli trawa zostanie wprowadzona do diety pupila, powinien mieć do niej stały dostęp, aby w razie chęci lub potrzeby mógł skubnąć listek lub dwa.

Z pewnością niepokojącą sytuacją jest zjadanie bardzo dużych ilości trawy i częste prowokowanie wymiotów. Należy wtedy zbadać pupila i dokładnie przeanalizować jego dietę pod kątem ewentualnych niedoborów żywieniowych.

Nie powinno się wprowadzać trawy do diety u młodych kociąt, przed ukończeniem 5 miesiąca życia – uważa się, że młody organizm nie jest jeszcze przystosowany do pobierania dużych ilości błonnika.

Jeśli pupil poszukuje roślin od urozmaicenia swojej diety i jednocześnie gardzi specjalnie wybraną trawą, warto zaopatrzyć się w inne rośliny, które są dozwolone w kociej diecie.

Przykładem może być kocimiętka.

Świeża roślina ma ciekawy, lekko cytrusowy aromat, drobne, ciemnozielone listki, ładne kwiaty i działa odstraszająco na komary.

Można udostępnić kotu zioła takie jak mięta, ogórecznik, pietruszka, bazylia, melisa, tymianek lub ogórecznik – niektóre z tych roślin mają zachęcający dla kota aromat oraz znane są ze swoich leczniczych (nie tylko dla ludzi) właściwości.

Należy jednak zadbać o to, by pochodziły ze sprawdzonego źródła. Rośliny kupione od razu w doniczce powinny być dokładnie umyte przed ewentualnym spożyciem.

Jak dbać o kocią trawę?

Jak dbać o kocią trawę?
Jak dbać o kocią trawę?

Jak każda roślina, kocia trawa musi być regularnie podlewana i mieć dostęp do światła słonecznego. Warto usuwać zwiędłe, pożółkłe lub zeschłe źdźbła, są one nieatrakcyjne dla pupili.

Należy kontrolować, czy na podłożu nie rozwija się pleśń – taka trawa nie powinna już być kotu udostępniania. Warto pamiętać, że odpowiednio pielęgnowana trawa może służyć przez długi czas.

Czy kot koniecznie musi mieć dostęp do trawy?

Nie, trawa nie jest niezbędnym dla kota pożywieniem. Jest to jednak ciekawe wzbogacenie jego środowiska (zwłaszcza, jeśli kot domowy nie wychodzi na zewnątrz) oraz diety.

Nie każdy kot będzie nią zainteresowany, czasem trawa zostaje tylko obwąchana i zignorowana, jednak warto dać domowemu tygrysowi możliwość spróbowania świeżych roślin.

Tak jak wspomniałam wyżej, podstawą kociej diety powinno być białko zwierzęce, jednak niewielki dodatek roślin, na przykład trawy, może stanowić miłe dla kota urozmaicenie.

 

Wykorzystane źródła >>

lek wet Katarzyna Hołownia-Olszak

Lekarz weterynarii Katarzyna Hołownia-Olszak

Jestem absolwentką wydziału Medycyny Weterynaryjnej Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu. Do moich zainteresowań należą medycyna zwierząt egzotycznych, chirurgia oraz onkologia. Obecnie pracuję w gabinecie weterynaryjnym we Wrocławiu. Od zawsze zakochana w kotach, szczęśliwa posiadaczka dwóch przedstawicieli rasy Maine Coon- Chałwy i Kokosa.

Komentarze
Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Zobacz wszystkie komentarze

Co Piszczy w Sierści Twojego zwierzaka?

Zalecenia lekarzy weterynarii na Twoim mailu

+ ebook "Czy leki ludzkie są bezpieczne dla psa i kota?"

Co Piszczy w Sierści Twojego zwierzaka?

Porady lekarzy weterynarii na Twoim mailu

+ ebook "Czy leki ludzkie są bezpieczne dla psa i kota?"

Zgoda marketingowa: wyrażam zgodę, aby Co w Sierści Piszczy skontaktował się ze mną drogą mailową, korzystając z informacji podanych w tym formularzu dla celów informacyjnych, aktualizacji i marketingu. Jeśli chcesz wycofać Twoją zgodę kliknij link rezygnacji u dołu każdego wysyłanego przez nas maila. Szanujemy Twoją prywatność i dane osobowe. Tutaj znajdziesz naszą politykę prywatności i regulamin newslettera. Przesyłając ten formularz zgadzasz się, że możemy przetwarzać Twoje dane osobowe zgodnie z tymi warunkami. 

WYPEŁNIJ POLA, ABY POBRAĆ MATERIAŁY W PDF 👇

Zgoda marketingowa: wyrażam zgodę, aby Co w Sierści Piszczy skontaktował się ze mną drogą mailową, korzystając z informacji podanych w tym formularzu dla celów informacyjnych, aktualizacji i marketingu. Jeśli chcesz wycofać Twoją zgodę kliknij link rezygnacji u dołu każdego wysyłanego przez nas maila. Szanujemy Twoją prywatność i dane osobowe. Tutaj znajdziesz naszą politykę prywatności i regulamin newslettera. Przesyłając ten formularz zgadzasz się, że możemy przetwarzać Twoje dane osobowe zgodnie z tymi warunkami.