Czy palenie jest szkodliwe dla psa i kota? [Lek wet Krystyna Skiersinis]

Czy palenie jest szkodliwe dla psa i kota?
Czy palenie jest szkodliwe dla psa i kota?

W 2019 roku nowozelandzka instytucja charytatywna stworzyła reklamę, która chwyta za serce nawet największego twardziela. Spot ten miał na celu zachęcić ludzi do rzucenia palenia, ale wartością dodaną jest również zawarta w nim informacja o tym, w jaki sposób nasze – ludzkie – nawyki mogą doprowadzić do tragedii, która dotyka istoty zupełnie niewinne.

W tym krótkim filmie doświadczamy życia niejako z perspektywy psa, obserwującego poczynania swojego ukochanego opiekuna.

Widzimy więc pracownika budowlanego, który prawie nie rozstaje się z papierosem. Pali w pracy, w samochodzie, podczas spotkań z przyjaciółmi, na spacerach…

Zwierzak nie opuszcza swojego opiekuna ani na krok: jeździ z panem do pracy, razem jedzą posiłki, wspólnie bawią się na plaży, chodzą na spacery po lesie – krótko mówiąc są nierozłączni.

Radosny psiak nie odstępuje swojego opiekuna nawet wtedy, gdy ten – w oparach dymu – sięga po kolejnego papierosa.

Jednak skutki biernego palenia zaczynają w końcu zbierać swoje żniwo… wierny czworonóg zaczyna gasnąć, coraz bardziej zwalnia, nie nadąża już za dyszącym, ale ciągle palącym panem.

Z czasem pies zaczyna dystansować się od niego i – wiedziony instynktem samozachowawczym – trzyma się z dala od trujących oparów, towarzyszących ukochanemu opiekunowi.

Mężczyzna nie rozumie, co się dzieje, oferuje pupilowi smakołyki, na które zwierzę już kompletnie nie ma ochoty.

Pies staje się apatyczny, smutny, wycofany, chory…

Zaniepokojony zachowaniem swojego pupila opiekun zabiera go w końcu do lekarza weterynarii.

Pod koniec filmu widzimy poruszającą scenę, w której obojętne już na wszystko, słabe zwierzę leży na stole zabiegowym z oczami utkwionymi w przestrzeń, a klęczący obok niego opiekun próbuje powstrzymać łzy i pocieszyć swojego przyjaciela.

Film kończy się ciszą, gdy opiekun opiera głowę o głowę swojego psa – wtedy pojawia się bolesny moment uświadomienia sobie, do czego doprowadziło beztroskie palenie. Gdy reklama się kończy, na ekranie pojawia się tekst:

Kiedy palisz w pobliżu swoich zwierzaków, są one dwa razy bardziej narażone na raka.

Twój najlepszy kumpel pójdzie za tobą wszędzie. Prowadź go dobrze…

Palenie może powodować choroby prawie wszystkich narządów ciała.

Dorośli palacze mogą zachorować lub umrzeć z powodu chorób związanych z paleniem, takich jak:

Dorośli niepalący narażeni na bierne palenie mogą rozwinąć:

Bierne palenie może również powodować:

Nie ma jednak potrzeby, żebym rozpisywała się o szkodach, jakie palenie wyrządza palącym, czy też o ryzyku dla dzieci lub innych osób spowodowanym paleniem biernym. W obecnych czasach wiedza na temat tych zagrożeń jest dostępna wszędzie, nawet na paczkach papierosów.

Jednak nie każdy zdaje sobie sprawę z krzywdy, jaką bierne palenie i tzw. palenie z trzeciej ręki wyrządza naszym zwierzętom.

Ten artykuł poświęcony jest właśnie temu zagadnieniu.

Jeśli wpadłeś w sidła nałogu palenia, koniecznie przeczytaj ten tekst.

Być może palisz już tak długo, a papieros tak mocno wgryzł się w Twoje życie, że jesteś już “ślepy i głuchy” na wszelkie uwagi znajomych na temat szkodliwości palenia, a także oznaki, które wysyła Ci Twój własny organizm.

Uważasz, że “Ciebie to nie dotyczy”, albo że “trzeba na coś umrzeć”.

Przypuszczam jednak, że niewiele słyszałeś o tym, jakie spustoszenie dym papierosowy robi w organizmie Twojego psa czy kota. Gdyby było inaczej, nie sięgnąłbyś już po papierosa w jego obecności…

Zanim przejdziemy do najważniejszych kwestii związanych z wpływem dymu papierosowego na naszych milusińskich, na wstępie zapoznajmy się ważnymi informacjami, dotyczącymi składu papierosa.

Nie obędzie się bez skomplikowanych nazw chemicznych, ale naprawdę trzeba się tego dowiedzieć.

Po co? O tym za chwilę.

Dlaczego palenie szkodzi, czyli anatomia trującego wnętrza papierosa

Dlaczego palenie szkodzi?
Dlaczego palenie szkodzi?

Czy wiesz, że jeden papieros może zawierać aż 600 składników?

Odpalony – uwalnia prawie 7000 substancji chemicznych. 93 z nich znajdują się na liście FDA: “Szkodliwe i potencjalnie szkodliwe składniki wyrobów tytoniowych i dymu tytoniowego”.

95% zawartości dymu papierosowego stanowi 400-500 indywidualnych składników gazowych.

Najwięcej z nich (78,4-94,4%) pochodzi z powietrza, którym oddychamy, a więc:

  • azot,
  • tlen,
  • dwutlenek węgla,
  • para wodna,
  • argon.

Spora ilość azotu czy tlenu nie stanowi powodu do niepokoju, ich zawartość odzwierciedla skład procentowy gazów atmosfery ziemskiej. Jednak na pozostałe 5,6-21,6% przypada 400-500 toksycznych gazów, w których zdecydowanie dominuje tlenek węgla czyli czad (2,8-4,6%).

Główne toksyczne substancje lotne w dymie tytoniowym z jednego papierosa (wg Hoffmann & Hoffmann,1997):

  • tlenek węgla,
  • amoniak,
  • tlenki azotu,
  • cyjanowodór, 
  • siarkowodór,
  • metan,
  • 20 innych lotnych pochodnych metanu (alkanów),
  • 16 alkenów,
  • izopren,
  • butadien,
  • acetylen,
  • benzen,
  • toluen,
  • styren,
  • 29 innych lotnych aromatycznych węglowodorów,
  • kwas mrówkowy,
  • kwas octowy,
  • kwas propionowy,
  • mrówczan metylu,
  • 6 innych lotnych kwasów organicznych,
  • formaldehyd,
  • acetaldehyd,
  • akroleina,
  • 6 innych lotnych aldehydów, 
  • aceton,
  • 3 inne lotne ketony,
  • metanol,
  • 7 innych lotnych alkoholi,
  • acetonitryl,
  • 10 innych związków nitrylowych,
  • furan,
  • 4 inne związki furanowe,
  • pirydyna,
  • 3 pikoliny,
  • 3-winylopirydyna, 
  • 25 innych lotnych pirydyn,
  • pirol,
  • pirolidyna,
  • N-metylopirolidyna,
  • 18 lotnych pirazyn,
  • metylamina,
  • 32 inne aminy alifatyczne.

Wszystkie one stanowią “niewidzialne” cząsteczki rozpuszczone w dymie papierosowym. Ale to nie wszystko.

Należy jeszcze uwzględnić cząstki aerozolowe dymu papierosowego, które wprawdzie wagowo stanowią około 5% ogólnej masy dymu, ale z chemicznego punktu widzenia w tej masie jest ponad 3500 nielotnych indywidualnych substancji chemicznych.

Główne toksyczne substancje dymu tytoniowego w postaci cząstek:

  • nikotyna,
  • nornikotyna,
  • anatabina,
  • anabazyna,
  • 17 innych alkaloidów tytoniowych,
  • 4 dwupirydyle,
  • n-hentriakontan,
  • 45 nielotnych węglowodorów,
  • naftalen,
  • 23 inne naftaleny,
  • 7 fenanrenów,
  • 5 antracenów,
  • 7 fluorenów,
  • 6 pirenów,
  • 5 fluoroantenów,
  • 11 rakotwórczych wielopierścieniowych węglowodorów,
  • fenol,
  • 45 innych fenoli,
  • katechol,
  • 4 inne katechole,
  • 10 dwuhydroksybenzenów,
  • skopoletyna,
  • 8 innych polifenoli,
  • 10 cyklotenów,
  • 7 chinonów,
  • solanesol,
  • 4 neofitadieny,
  • limonen,
  • 200-250 innych terpenów,
  • kwas palmitylowy,
  • kwas stearynowy,
  • kwas oleinowy,
  • kwas linolowy,
  • kwas linoleinowy,
  • kwas mlekowy,
  • indol,
  • skatol,
  • 13 innych indoli,
  • 7 chinolinów,
  • 55 innych aza-arenów,
  • 4 inne benzofurany,
  • 42 inne tlenowe związki heterocykliczne,
  • stigmasterol,
  • sitosterol,
  • kampasterol,
  • cholesterol,
  • anilina,
  • toluidyny,
  • 12 innych amin aromatycznych,
  • 6 specyficznych dla tytoniu N-nitrozoamin,
  • glicerol.

Obie listy, zawierające natłok nazw chemicznych związków dymu wywierają ogromne wrażenie. Tak wiele substancji w jednym papierosie, a i tak nie zostały wymienione wszystkie…

Przecież nie należy zapominać o:

  • dodatkach smakowo-zapachowych,
  • pestycydach,
  • fertylizatorach rolniczych,
  • metalach ciężkich itp.

Celowo zamieściłam ten przybliżony skład dymu tytoniowego. Teraz łatwiej Ci będzie zrozumieć – drogi Czytelniku – ile paskudnej smoły serwujesz swojemu psu lub kotu, gdy beztrosko zaciągasz się sinawym dymkiem ulubionego papierosa…

Ta niewyobrażalna ilość kancerogenów, nitrozaminów, pestycydów, metali ciężkich i tysięcy substancji chemicznych dostaje się do nosa i płuc Twojego zwierzaka oraz osiada na dywanach, meblach, podłodze, twoich ubraniach, włosach oraz sierści psa lub kota. 

Oczywiście nie wszystkie te substancje i nie w jednakowym stopniu trują czy wywołują raka.

W rzeczywistości na liście Międzynarodowej Agencji Badań Nowotworowych (IARC) znajduje się około 50 substancji z dymu tytoniowego o udokumentowanych własnościach nowotworowych lub podejrzanych o działanie rakotwórcze u ludzi.

Wśród nich wystarczający potencjał do wywołania raka mają następujące kancerogeny:

  • 2-naftylamina,
  • 4-aminodwufenyl,
  • benzen,
  • chlorek winylu,
  • arszenik,
  • chrom,
  • polon -210.

W jaki sposób palenie papierosów przeze mnie dotyka moje zwierzę?

Ponieważ zwierzęta domowe żyją wspólnie z nami w naszym środowisku, dzielą także nasze ekspozycje środowiskowe – w tym także narażenie na dym tytoniowy.

Do chorobotwórczego wpływu dymu tytoniowego oraz produktów nikotynowych dochodzi na drodze:

  • wdychania unoszącego się w powietrzu dymu tytoniowego,
  • przezskórnego wchłaniania cząstek stałych i pozostałości, które mogą być skoncentrowane na futrze i skórze po kontakcie z dywanami, meblami, pościelą
  • spożycia doustne podczas pielęgnacji cząstek osadzonych na ich futrze; szczególnie u kotów pielęgnacja może stanowić istotne źródło ekspozycji,
  • zatrucia nikotyną w wyniku spożycia produktów nikotynowych.

Bierne palenie

Bierne palenie to wdychanie wydychanego przez palacza dymu tytoniowego oraz dymu z samego zapalonego produktu.

Nie ma wolnej od ryzyka ekspozycji na palenie. Paląc w pomieszczeniu, w którym przebywa Twoje zwierzę sprawiasz, że wdycha ono do swoich płuc dokładnie to, co Ty.

Narażenie psów na bierne palenie jest związane z częstszym występowaniem alergii, problemów z oczami, problemów z oddychaniem, a także występowaniem nowotworów (zwłaszcza jamy nosowej i płuc).

Może także powodować choroby układu oddechowego, przebiegające z przewlekłym kaszlem.

U psów brachycefalicznych, które cierpią z powodu zespołu oddechowego psów krótkoczaszkowych narażenie na dym tytoniowy może stać się przysłowiowym gwoździem do trumny – nie dość, że są one permanentnie niedotlenione, to jeszcze wdychają trujące opary zawierające praktycznie całą tablicę Mendelejewa.

Koty narażone na dym mają większe ryzyko rozwoju chłoniaka i chorób układu oddechowego, takich jak astma i zapalenie oskrzeli, które mogą zagrażać życiu.

Dym z trzeciej ręki

Nie tylko dym wydychany z ust palacza stanowi bezpośrednie zagrożenie.

Prawie 85% dymu papierosowego jest niewidoczne, a jego toksyczne cząsteczki gromadzą się na powierzchniach, ubraniach oraz na sierści naszych zwierząt. Z czasem chemikalia związane z dymem papierosowym gromadzą się wszędzie tam, gdzie ktoś pali.

Ten “stary” zapach dymu, który czujesz, gdy wchodzisz do domu lub samochodu palacza to jest właśnie tzw. dym z trzeciej ręki. Jest to nic innego, jak pozostałości substancji chemicznych dymu tytoniowego, które pozostają z dymu wypełniającego wnętrze domu, samochodu czy innego pomieszczenia, gdzie palono papierosy.

Niektóre z tych chemikaliów są ponownie uwalniane później z powrotem w powietrze. Część z nich pozostaje na powierzchniach, ponieważ są lepkie, oleiste lub woskowate.

Te toksyczne pozostałości dymu dostają się na skórę, ubrania, meble, dywany i inne rzeczy w otoczeniu palacza, w tym futro i pióra towarzyszących zwierząt domowych.

Innymi słowy – to taka toksyczna warstwa chemiczna, gromadząca się w obszarach, w których ludzie palą papierosy. Dodatkowo jest on trwała – może być obecna nawet przez tygodnie lub miesiące po tym, jak palacz rzuci palenie.

Wisienką na torcie jest fakt, że toksyny mogą być z niej uwalniane w powietrza jako gazy lub drobne cząsteczki po reakcji z substancjami normalnie obecnymi w powietrzu (np. ozon).

Ludzie i zwierzęta są narażone na działanie szkodliwych związków przez wdychanie gazów, czy też połykanie lub wdychanie zanieczyszczonego kurzu domowego.

Podobnie jak dzieci, psy i koty spędzają większość czasu na podłodze lub w jej pobliżu, gdzie składniki dymu tytoniowego koncentrują się w kurzu domowym, dywanach i wykładzinach.

Psy, koty i dzieci mogą wchłaniać te związki przez skórę i wdychać je wraz z zanieczyszczonym kurzem domowym lub też w postaci bardzo drobnych cząsteczek i gazów, które zostały uwolnione z powrotem do powietrza.

Zwierzęta mogą również spożywać związki dymu tytoniowego, oblizując włosy, skórę i ubranie palącego opiekuna. Nawet jeśli wyjdzie on na zewnątrz aby zapalić, kiedy wróci do domu, towarzyszy mu dym z trzeciej ręki.

Ponieważ dym jest tak lepki, jest on bardzo trudny do usunięcia, jeśli można go w ogóle usunąć. Palenie poza domem wprawdzie zmniejsza koncentrację środowiskowego dymu tytoniowego w domu, ale go nie eliminuje.

Badanie z 2005 roku wykazało, że środowiskowe poziomy tytoniu w domach palaczy, którzy palili na zewnątrz, były nadal od pięciu do siedmiu razy wyższe niż w domach osób niepalących.

Koty są szczególnie narażone na toksyczne pozostałości dymu, które gromadzą się na ich sierści, a następnie są spożywane podczas pielęgnacji. Zwiększa się w ten sposób ryzyko pojawienia się złośliwych guzów jamy ustnej.

Zarówno bierne palenie, jak i palenie z trzeciej ręki szkodzi zwierzętom, jednak jest jeszcze coś, o czym koniecznie należy wspomnieć, rozpatrując zagrożenia związane z paleniem papierosów.

Wyrzucone niedopałki papierosów lub inne wyroby tytoniowe pozostawione w zasięgu zwierząt domowych mogą powodować problemy żołądkowo-jelitowe, a nawet toksyczność nikotyny, jeśli zwierzę je znajdzie i zje.

Jeśli palisz, zastanów się, czy rzucić palenie – jeśli nie dla własnego zdrowia, to dla zdrowia Twojej rodziny i Twoich zwierząt.

Jak palenie papierosów wpływa na psa i kota?

Jak palenie papierosów wpływa na psa i kota?
Jak palenie papierosów wpływa na psa i kota?

Naukowcy badają wpływ dymu tytoniowego na zwierzęta domowe, jednakże ilość dostępnych badań jest niewielka w porównaniu do tej dostępnej na temat skutków palenia u ludzi. Pomimo tego, informacje, które posiadamy są ważne i rzucają nieco światła na to, co się dzieje ze zwierzętami narażonymi na bierne palenie i palenie z trzeciej ręki.

Negatywne skutki zdrowotne związane z biernym paleniem mogą obejmować:

  • raka płuc,
  • raka jamy nosowej i zatok przynosowych u psów,
  • chłoniaka kotów.

Istnieją ograniczone dowody, że narażenie na bierne palenie może również prowadzić do innych chorób, w tym chorób oczu, problemów z oddychaniem i chorób skóry.

Psy mieszkające w domach z palaczami mają znacznie wyższy poziom kotyniny – produktu rozpadu nikotyny – we krwi, co wskazuje na narażenie na nikotynę przez bierne palenie. Kotynina jest ustalonym biologicznym markerem ekspozycji na środowiskowy dym tytoniowy u ludzi i była szeroko stosowana w badaniach walidacyjnych.

Przeprowadzono badania dotyczące wpływu poziomu środowiskowego dymu tytoniowego na poziom kotyniny w moczu u psów.

Poziom kotyniny w moczu badano u 63 psów, w tym 30, których opiekunowie zgłosili palenie w gospodarstwie domowym i 33 psów nie narażonych na bierne palenie.

Poziom kotyniny w moczu był znacznie wyższy u psów narażonych na palenie papierosów w ciągu 24 godzin przed pobraniem moczu w porównaniu do psów nienarażonych (14,6 ng/ml vis 7,4 ng/ml), a także był wyższy u jednego psa narażonego na dym z cygara lub fajki, ale nie na dym pochodzenia papierosowego (14 ng/ml).

Stwierdzono, że psy narażone na dym tytoniowy metabolizują nikotynę do kotyniny proporcjonalnie do dawki narażenia.
Poziom kotyniny wzrastał liniowo wraz z liczbą papierosów palonych przez wszystkich członków gospodarstwa domowego.

  • Ilość wypalanych papierosów podzielono na 3 kategorie: I kategoria: 0 papierosów, II kat.: 1-19 papierosów; III kat.: 20 i więcej papierosów. Każdy wzrost ilości wypalanych papierosów o jedną kategorię związany był ze wzrostem poziomu kotyniny o 6,61 ng/ml.
  • Średni poziom kotyniny u psów wystawionych wdychanie dymu pochodzącego z paczki lub więcej papierosów dziennie był ponad dwukrotnie wyższy niż u psów wystawionych na mniejszą ilość papierosów dziennie (22,5 ng/ml vis 10,4 ng/ml).

Kilka innych czynników było także istotnie związane z kotyniną:

  • Poziomy kotyniny były wyższe u psów, których opiekunowie samodzielnie stosowali chemikalia do pielęgnacji trawników w porównaniu z tymi, którzy nie stosowali żadnych produktów (chociaż profesjonalne stosowanie chemikaliów nie było związane z kotyniną). W rzeczywistości stosowanie środków chemicznych do pielęgnacji trawników jest potencjalnie ważnym źródłem narażenia na nikotynę u psów nie narażonych na dym tytoniowy.
  • Poziom kotyniny u ras brachycefalicznych (z krótkimi nosami), takich jak mopsy, boksery, buldogi może być wyższy niż u ras mezocefalicznych lub dolichocefalicznych, które są narażone na ten sam poziom dymu papierosowego. Obciążenie ciała dymem może być większe u psów o krótkich nosach, ponieważ w jamie nosowej występuje mniejsze filtrowanie dymu papierosowego niż u psów o dłuższych nosach, takich jak collie, charty czy dobermany. To odkrycie jest zgodne z wynikami dwóch badań kontrolnych przypadków u psów przeprowadzonych przez Reifa i wsp. z Colorado State University. Badanie z 1998 roku wykazało, że narażenie środowiskowe na dym tytoniowy powodowało zwiększone ryzyko raka jamy nosowej i zatok u psów, szczególnie u psów o dłuższych pyskach (takich jak psy rasy collie, charty i wiele innych popularnych ras); im więcej paczek palacz pali, tym większe ryzyko zachorowania na raka u psa. Jest to prawdopodobne, ponieważ ich dłuższe kanały nosowe gromadzą toksyny, wywołujące raka. Badanie z 1992 roku wykazało, że psy z krótkimi i średnimi nosami były dwa razy bardziej narażone na raka płuc, najprawdopodobniej dlatego,że krótsze kanały nosowe nie gromadzą toksyn powodujących raka, co umożliwia im dostanie się do płuc psa.
  • Wiek psa, skład ciała oraz długość włosów były również nieznacznie związane z poziomem kotyniny.

Wpływ palenia na zdrowie psa

Wpływ palenia na zdrowie psa
Wpływ palenia na zdrowie psa

Zwiększone ryzyko rozwoju nowotworu nosa i zatok okołonosowych

Badania kontrolne przeprowadzone na psach z rakiem nosa lub zatok przynosowych wskazują, że narażenie na środowiskowy dym tytoniowy zwiększa ryzyko wystąpienia nowotworu.

Badanie z 1998 roku przeprowadzone na uniwersytecie w Colorado, opublikowane w American Journal of Epidemiology, wykazało wyższą częstość występowania guzów nosa i raka zatok u psów mieszkających w domu z palaczami, w porównaniu do osobników żyjących w środowisku wolnym od dymu.

Nowotwory nosa/ zatok były szczególnie częste wśród ras o długich nosach, takich jak retrievery i owczarki niemieckie.

Narażenie na środowiskowy dym tytoniowy oceniono przez określenie:

  • liczby palaczy w gospodarstwie domowym,
  • paczek papierosów palonych dziennie w domu przez każdego palacza,
  • liczby lat, które każda osoba paliła w ciągu życia psa,
  • odsetka czasu spędzonego przez psa w pomieszczeniu.

Stwierdzono, że szansa na zachorowanie przy narażeniu na dym wynosiła 1,1.

W badania tym wykazano także, że kształt czaszki wywiera wyraźny wpływ na ryzyko rozwinięcia się zmian nowotworowych w jamie nosowej lub zatokach; wśród psów dolichocefalicznych (z długą kufą) iloraz szans wynosił 2,0, a u psów z krótką lub średnią kufą – 0,5.

W retrospektywnym badaniu dokumentacji medycznej z 15 uniwersyteckich szpitali i klinik weterynaryjnych uzyskano 504 psy z potwierdzonym mikroskopowo pierwotnym rakiem jamy nosowej lub zatok przynosowych.

Porównując grupę ryzyka samce wykazywały 1,3-krotne większe ryzyko w porównaniu z samicami.

U psów dolichocefalicznych (szczególnie collie i sheltie) stwierdzono wyższe ryzyko niż u innych psów, a psy brachycefaliczne miały mniejsze ryzyko. To samo badanie wykazało wyższy odsetek raka płuc u psów o krótkich i średnich nosach, które żyją z palaczami, takich jak boksery i buldogi.

Dlaczego wpływ dymu tytoniowego na psa zależy od długości jego nosa? Ponieważ nosy są dużymi filtrami powietrza.

Czy odkurzyłeś kiedyś brudny pokój, a potem wydmuchałeś nos?

Najprawdopodobniej na chusteczce pozostała ciemno zabarwiona, wręcz brudna wydzielina. To zupełnie normalne – włosy i śluz w nosie oraz śluz w zatokach działają jak klejące pułapki.

Zatrzymują cząsteczki takie jak kurz, pyłki i dym tytoniowy i trzymają je z dala od płuc. Dlatego większe nosy zatrzymają więcej cząstek. Dotyczy to zwłaszcza psów.

Rasy psów o długich nosach, takie jak greyhoundy, borzoje i dobermany, które są narażone na dym tytoniowy, mają podwójne ryzyko wystąpienia raka nosa.

Ich nosy odfiltrowują wiele wdychanych cząstek dymu tytoniowego, które pozostają uwięzione w nosie, więc mniejsza ich ilość dostaje się do płuc. Niestety, powoduje to, że tkanki wewnątrz jamy nosowej i zatok mają większy kontakt z wieloma toksycznymi cząsteczkami kancerogennymi, co prowadzi do zwiększonego ryzyka zachorowania na raka nosa.

Rasy o krótkim i średniej długości nosie, takie jak mopsy, buldogi, beagle czy spaniele bretońskie są z kolei bardziej narażone na raka płuc.

Dlaczego? Ponieważ ich nosy są znacznie krótsze, mniej cząstek dymu tytoniowego zostaje odfiltrowanych w jamie nosowej i więcej trafia bezpośrednio do płuc.

Te bardzo drobne cząsteczki lubią wnikać głęboko w tkankę płucną, co prowadzi do zwiększonego ryzyka rozwoju nowotworu płuc.

Niestety – psy z rakiem nosa zwykle nie przeżywają dłużej niż rok.

Palenie a ryzyko raka płuc u psa

Zwiększone ryzyko raka płuc
Zwiększone ryzyko raka płuc

W dwóch badaniach kontrolnych przeprowadzonych w szpitalu weterynaryjnym w Colorado Reif i in. ocenili związek między domowym narażeniem na dym tytoniowy a ryzykiem raka płuc, nosa i zatok u psów domowych.

Psy narażone na dym wykazały wzrost ryzyka zachorowania na raka płuc o 60%.

W badaniu tym wykazano związek kształtu czaszki z ryzykiem raka płuc, które wzrasta u ras o nosach krótkich i średnich (buldogi, boksery, mopsy itp.). Ich krótsze przewody nosowe ułatwiają dotarcie cząsteczkom dymu dotarcie do płuc.

Przedwczesne starzenie się psa

Psy żyjące z palaczami mogą cierpieć z powodu przedwczesnego starzenia się.

Aktualne szacunki wskazują, że 30-40% wszystkich psów domowych żyje w domu, w którym mieszka przynajmniej jedna osoba, która pali. Ostatnie badania sugerują, że psy te są narażone na przedwczesne starzenie się i stany zapalne, które mogą skrócić ich długość życie.

Badania przeprowadzone przez Natalie Hutchinson ze Szkoły Weterynaryjnej na Uniwersytecie w Glasgow sugerują, że psy narażone na dym tytoniowy wykazują szereg markerów biologicznych, które są zwykle obserwowane u starzejących się psów i ostatecznie mogą być związane z przedwczesną śmiercią.

W badaniach, które zostały opublikowane jako praca doktorska wzięła udział grupa psów, z których około połowa mieszkała w domach dla palących, a połowa w domach dla niepalących. Psy obserwowane były przez okres 12 miesięcy.

Pierwszym krokiem było ustalenie, czy zwierzęta mieszkające w gospodarstwie domowym z palaczem rzeczywiście absorbowały substancje chemiczne z dymu tytoniowego w swoim otoczeniu. Dokonano tego badając sierść psów pod kątem zawartości nikotyny i kotyniny.

Poziom tych biomarkerów był wyższy u psów pochodzących z palących gospodarstw domowych i był związany z ilością palenia wokół psów.

Następnie poddano analizie próbki tkanek pobranych z jamy ustnej, mięśni i układu moczowo-płciowego.

Próbowano zmierzyć długości telomerów, które są wskaźnikiem starzenia fizjologicznego.

Nasz materiał genetyczny, a konkretniej DNA jest przechowywany w chromosomach. Telomery to ochronne nakładki na końcach tych chromosomów.

U młodych ludzi telomery mają długość od około 8 000 do 10 000 nukleotydów, z czasem jednak stają się coraz krótsze.

Dzieje się tak, ponieważ telomery zmniejszają się przy każdym podziale komórki.

Jest to ważne, ponieważ gdy telomery osiągną krytycznie małą długość, komórka przestaje się dzielić i ulega apoptozie (zaprogramowanej śmierci).

Erozja telomerów w czasie była związana ze starzeniem się i ryzykiem chorób, takich jak rak.

W efekcie to stopniowe skracanie telomerów sugeruje, że nasze komórki są wstępnie zaprogramowane na ograniczoną liczbę podziałów, których nie możemy przekroczyć. Nazywa się to limitem Hayflicka, od nazwiska odkrywcy Leonarda Hayflicka.

Niektórzy uważają, że limit Hayflicka jest miarą maksymalnej długości życia każdego zwierzęcia.

Zła wiadomość jest taka, że telomery mogą być skracane w wyniku oddziaływania innych czynników, poza prostym podziałem komórki.

Jednym z ważniejszych jest stres oksydacyjny, który jest zasadniczo brakiem równowagi między wytwarzaniem wolnych rodników a zdolnością organizmu do detoksykacji lub naprawy powstałych uszkodzeń.

Badania wykazały, że palenie papierosów powoduje stres oksydacyjny, co może również oznaczać, że może skrócić długość telomerów.

Jednym z głównych ustaleń tego badania jest to, że psy mieszkające z palaczami mają krótsze telomery, co sugeruje, że na poziomie fizjologicznym psy te zachowują się tak, jakby przeżyły przedwczesne starzenie.

Wykazano już, że istnieje związek między skracaniem telomerów, a długością życia, stąd psy te prawdopodobnie będą miały krótsze życie.

Istnieją również inne dowody na to, że psy mieszkające w domach, w których palone są papierosy, mają gorsze zdrowie.

Jednym z wyznaczników może być pomiar glikoproteiny zwanej klasteriną.

Białko to pomaga chronić komórki poddane stresowi z różnych źródeł zapalnych.

Ponieważ poziom klasteriny wzrasta wraz z atakowaniem większej liczby komórek, zaproponowano, że klasterina może również służyć jako biomarker choroby. Te nowe dane pokazują, że ilość klasteriny u psów narażonych na środowiskowy dym tytoniowy jest znacznie wyższa, co sugeruje, ze ich ciała atakowane są na poziomie komórkowym.

Zwiększone ryzyko chorób układu oddechowego

Psy mogą rozwijać zmiany w drogach oddechowych i płucach podobne do tych, które występują u osób palących.

U ludzi bardzo drobne cząsteczki dymu mogą aktywują układ odpornościowy, a w tę odpowiedź immunologiczną zaangażowany jest określony rodzaj białych krwinek w płucach – są to makrofagi pęcherzykowe.

Komórki te obserwują, co dostaje się do płuc, a jeśli wykryją coś nienormalnego, fagocytują intruzów, by się ich pozbyć.

Makrofagi pęcherzykowe są więc pierwszą linią obrony płuc przeciwko infekcjom.

Rozpoznają atakujące bakterie, grzyby lub wirusy i wysyłają sygnały pomocy do innych komórek układu odpornościowego, informując je, aby przyłączyły się do walki.

Dodatkową ich funkcją jest pozbywanie się martwych lub obumierających tkanek lub innych szkodliwych rzeczy, takich jak cząsteczki dymu tytoniowego, kurzu czy pyłków roślin.

Kiedy szkodliwe cząsteczki dostaje się do płuc, rekrutowanych jest więcej makrofagów pęcherzykowych w celu odszukiwania i pozbywania się nieproszonych gości.

Ludzie, którzy palą papierosy, mają większą liczbę makrofagów pęcherzykowych, ponieważ ich ciała próbują pozbyć się wszystkich cząstek dymu tytoniowego z płuc.

Psy narażone na dym tytoniowy mają również zwiększoną liczbę makrofagów pęcherzykowych – niektóre z nich zawierają czarne cząsteczki dymu – prawdopodobnie z tego samego powodu.

W przypadku psów, które mają już problemy z oddychaniem lub płucami wdychanie dymu tytoniowego może pogorszyć ich objawy i przewlekły kaszel.

W pewnym badaniu przebadano wpływ narażenia na dym tytoniowy na czynność płuc za pomocą barometrycznej pletyzmografii całego ciała.

Psy z przewlekłym kaszlem zostały podzielone na dwie grupy: narażone i nie narażone na dym tytoniowy w oparciu o poziomy kotyniny w surowicy.

Wskaźniki problemów oddechowych były znacznie wyższe u psów narażonych na dym tytoniowy, niż u psów nienarażonych. U psów z chorobami układu oddechowego narażenie na dym tytoniowy jest prawdopodobnie czynnikiem zaostrzającym i wpływającym na przewlekły kaszel.

Narażenie na dym papierosowy powoduje uszkodzenia DNA w tkance ustno-gardłowej u psów.

Wpływ palenia na zdrowie kota

Koty domowe, dzieląc swoje środowisko życia z ludźmi, są narażone na wiele takich samych zanieczyszczeń środowiska, jak ich opiekunowie, w tym również na środowiskowy dym tytoniowy.

Poziomy ekspozycji u kotów stale przebywających w pomieszczeniach mogą być nawet wyższe niż u członków rodziny, którzy spędzają dłuższy czas poza domem.

Drogi narażenia na dym tytoniowy mogą odbywać się przez wdychanie i doustne spożycie podczas pielęgnacji cząstek stałych osadzonych na futrze.

Podobnie jak ludzie, koty narażone na domowy dym tytoniowy metabolizują nikotynę do kotyniny i wykazują poziomy kotyniny w moczu, które zwiększają się wraz z dawką ekspozycji.

Palenie zwiększa ryzyko wystąpienia raka płaskonabłonkowego

W oparciu o badanie przeprowadzone przez Elizabeth Bertone i wsp. narażenie na środowiskowy dym tytoniowy kotów w gospodarstwach domowych wiązało się z dwukrotnie większym ryzykiem zachorowania na tę chorobę w porównaniu z kotami nie narażonymi.

Ponadto ryzyko rozwoju raka znacznie się zwiększało, gdy okres przebywania w domu palacza wynosił co najmniej 5 lat lub zwierzę przebywało w jednym mieszkaniu z co najmniej dwoma palaczami.

Spośród kotów, u których rozwija się rak płaskonabłonkowy, mniej niż 10% przeżyje 1 rok po diagnozie, nawet jeśli otrzymały chemioterapię, operację lub radioterapię.

W innym badaniu Snyder i wsp. przeanalizowali immunoekspresję białka p53 (zaburzenia dotyczące genu kodujące to białko często występują w komórkach nowotworowych) i wykazali, że ekspozycja na dym tytoniowy zwiększa ryzyko nadmiernej ekspresji genu p53 o 4,5 raza w porównaniu z kotami nie stykającymi się z dymem tytoniowym.

Badania te wykazują, że koty mieszkające w domach palących opiekunów mają 2-4 razy większe ryzyko wystąpienia agresywnego typu raka jamy ustnej zwanego rakiem płaskonabłonkowym jamy ustnej.

Jest to powszechny nowotwór złośliwy u kotów, ale obecnie niewiele wiadomo na temat jego etiologii. Rak często znajduje się u podstawy języka, gdzie cząsteczki dymu z trzeciej ręki mają tendencję do gromadzenia się po pielęgnacji.

Palenie zwiększa ryzyko wystąpienia chłoniakomięsaka u kota

Koty mieszkające z ludźmi, którzy palą więcej niż jedną paczkę papierosów dziennie mają 2-3 razy większe ryzyko zachorowania na chłoniaka.

Ryzyko wzrasta wraz z czasem trwania ekspozycji, a koty z pięcioletnim lub dłuższym okresem narażeniem na bierne palenie były ponad trzykrotnie bardziej narażone na rozwój chłoniaka niż koty mieszkające w domach osób niepalących. Typowy czas przeżycia kota z chłoniakiem, nawet z chemioterapią lub zabiegiem chirurgicznym to 6 miesięcy.

Wcześniej uważano, że chłoniakomięsak u kotów jest w dużej mierze wynikiem infekcji wirusem białaczki kotów, ponieważ większość pacjentów, u których zdiagnozowano chłoniaka, miała dodatni wynik na obecność wirusa białaczki kotów.

Jednak w ostatnich latach zwiększona częstotliwość szczepień przeciwko wirusowi białaczki kotów znacznie zmniejszyła częstość występowania tej infekcji, a odsetek chłoniaków ze współistniejącym wirusem białaczki znacznie się zmniejszył.

Pojawiło się więc pytanie, czy styl życia i czynniki środowiskowe mogą wpływać na ryzyko choroby u kotów domowych, podobnie jak to ma miejsce u ludzi.

Aby ocenić, czy narażenie na dym tytoniowy rzeczywiście może zwiększać ryzyko chłoniaka u kotów, w latach 1993-2000 w dużym szpitalu weterynaryjnym w Massachusetts przeprowadzono badania 80 kotów z chłoniakiem i 114 pacjentów kontrolnych z chorobą nerek.

Zwierzęta z chorobą nerek wybrano jako kontrolę, ponieważ choroba nerek jest niezłośliwym, poważnym stanem, ale nie wiadomo, czy jest etiologicznie związana z biernym paleniem u kotów lub u ludzi.

Opiekunowie wszystkich badanych zwierząt otrzymali kwestionariusz z pytaniem o poziom palenia w gospodarstwie domowym na 2 lata przed diagnozą.

  • U kotów, u których w przeszłości występowała domowa ekspozycja na dym tytoniowy, ryzyko wystąpienia chłoniakomięsaka było dwukrotnie większe.
  • Ryzyko to rosło zarówno z czasem trwania, jak i ilością ekspozycji. Koty z ekspozycją na dym tytoniowy trwającą 5 lat lub dłużej miały względne ryzyko na poziomie 3,2 w porównaniu z tymi kotami, w których domach nie palono. Odkrycia te sugerują, że bierne palenie może zwiększać ryzyko wystąpienia chłoniakomięsaka u kotów.
  • Ryzyko chłoniakomięsaka wydawało się być liniowo związane z liczbą palaczy mieszkających w domu. Dla kotów żyjących z jednym palaczem ryzyko to wynosiło 1,9, a dla osobników mieszkających z co najmniej dwoma palaczami – ryzyko rozwoju chłoniakomięsaka wynosiło już 4,1.
  • Ryzyko wzrastało również wraz ze wzrostem liczby wypalanych papierosów w domu. Koty żyjące w gospodarstwach domowych, w których palono paczkę lub więcej papierosów dziennie, miały względne ryzyko wynoszące 3,3 w porównaniu z kotami mieszkającymi w domach osób niepalących.
  • Chłoniak zabija 3 z 4 kotów z chłoniakiem w ciągu 12 miesięcy. Jednym z powodów, dla którego koty są tak podatne na działanie czynników rakotwórczych w dymie tytoniowym, jest skrupulatna pielęgnacja. Codzienna pielęgnacja przez długi czas może narazić ich delikatne tkanki jamy ustnej na niebezpieczne ilości czynników rakotwórczych.

Najczęstsze objawy związane z narażeniem na dym tytoniowy

Jeśli Twój pies lub kot był lub jest narażony na bierne palenie, powinieneś go bacznie obserwować.

Jeśli zauważysz któryś z poniższych objawów, natychmiast skonsultuj się z lekarzem weterynarii:

  • jakiekolwiek problemy z oddychaniem:
    • skrócony oddech,
    • zwiększona liczba oddechów,
    • kaszel,
  • nadmierne lub nietypowe wydzielanie śliny,
  • biegunka,
  • wymioty,
  • nieregularne bicie serca lub inne zaburzenia pracy serca (zbyt szybka lub zbyt wolna akcja serca),
  • nieprawidłowa wydzielina lub krwawienie z nosa u psów,
  • owrzodzenia jamy ustnej u kota,
  • uporczywe drapanie, lizanie, wygryzanie skóry, a także rany i zmiany na skórze mogą być również objawem problemów skórnych, które związane są z biernym paleniem.

Sprawdzaj regularnie zwierzę pod kątem występowania jakichkolwiek guzów lub guzków, które mogą być objawami raka.

Bierne palenie oraz narażenie na dym z trzeciej ręki to najczęstsze zagrożenia, z którymi muszą się zmierzyć podopieczni osób palących.

Jednak zdarza się – na szczęście stosunkowo rzadko – że pies lub kot ulega zatruciu nikotyną. Jest to poważny stan, wymagający szybkiej interwencji lekarskiej.

Zatrucie nikotyną u psa i kota

Zatrucie nikotyną u psa i kota
Zatrucie nikotyną u psa i kota

Tytoń szlachetny (Nicotiana tabacum) jest dziś głównym źródłem tytoniu.

Produkty zawierające nikotynę obejmują:

  • papierosy,
  • cygara,
  • tytoń do żucia,
  • tabakę,
  • środki owadobójcze,
  • gumę nikotynową,
  • plastry,
  • inhalatory,
  • spray do nosa.

Ponadto nikotynę stosowano jako środek unieruchamiający u dzikich zwierząt, ale jej wąski margines bezpieczeństwa sprawia, że takie jej zastosowanie jest niezwykle rzadkie.

Zawartość nikotyny w różnych produktach tytoniowych:

Papierosy9-30 mg/szt.
Papierosy typu “light”3-8 mg/szt.
Cygaro15-40 mg/szt.
Tytoń do żucia6-8 mg/g.
Tabaka12-16 mg/g
Guma nikotynowa2-4 mg/szt.
Plaster nikotynowy8,3- 114 mg/szt.
Nikotynowy aerozol do nosa100 mg/10 ml butelka; 0,5 mg/spray
Nikotynowy inhalator10 mg/wkład; 4 mg/ 1 wdech.
Zawartość nikotyny w produktach tytoniowych

Jak może dojść do spożycia nikotyny przez zwierzę?

Istnieje kilka sposobów, w tym zjadanie niedopałków papierosów lub cygar, picie płynów do uzupełniania e-papierosów czy też żucie pojemników z nikotyną do elektronicznych urządzeń dostarczających nikotynę.

Spożycie i zatrucie wydają się występować częściej u młodych zwierząt, zwłaszcza u szczeniąt, być może w wyniku ich niewybrednych zachowań żywieniowych.

Tytoń do żucia zawiera dodatki, takie jak miód, cukry, syropy, melasa, lukrecja i inne środki aromatyzujące, które zwiększają smakowitość, co może zwiększać prawdopodobieństwo spożycia tych produktów przez zwierzę.

Na szczęście toksyczność nikotyny u małych zwierząt wydaje się rzadka.

Za tę rzadkość może być odpowiedzialne kilka czynników.

  1. Po pierwsze, większość wyrobów tytoniowych jest stosunkowo niesmaczna.
  2. Ponadto spożycie powoduje powolne wchłanianie nikotyny z powodu kwaśnego pH żołądka.
  3. Wreszcie – wkrótce po spożyciu produktów z nikotyną pojawią się często spontaniczne wymioty z powodu stymulacji receptorów nikotynowych w strefie chemoreceptorów.

Jakie dawki nikotyny są toksyczne dla psa i kota?

Nikotyna może być toksyczna nawet w małych dawkach. Dawki śmiertelne u psów i kotów zgłaszano przy 20 do 100 mg.

Ile produktu tytoniowego musiałby zjeść pies lub kot, aby osiągnąć dawkę 20-100mg?

Taka zawartość nikotyny przypada na 1-5 zwykłych papierosów lub 1/2 całego regularnego cygara. Zwierzę nie musiałoby zjeść wielu papierosów lub cygar, by zachorować.

Choć pozornie nieszkodliwe, niedopałki papierosów pozostawione w popielniczkach w domu lub wyrzucone na zewnątrz również stanowią zagrożenie, ponieważ zawierają 5-7 mg nikotyny. Psy i koty mogą dostać się do popielniczek i jeść niedopałki.

W jaki sposób metabolizowana jest nikotyna?

Nikotyna jest alkaloidem rozpuszczalnym w wodzie, zaliczanym do substancji silnie toksycznych.

Wpływa na receptory nikotynowe połączeń nerwowych zwojów autonomicznych układu nerwowego, rdzenia nadnerczy oraz ośrodkowego układu nerwowego, wykazując działanie zarówno wobec części współczulnej, jak i przywspółczulnej.

Wchłania się ona przez przewód pokarmowy, oddechowy, skórę i błony śluzowe.

Połknięta nikotyna jest słabo wchłaniana przez błonę śluzową żołądka, ponieważ niskie pH żołądka utrzymuje ją w stanie zjonizowanym. Wchłanianie zwiększa się, gdy produkt dotrze do jelit, gdzie panuje środowisko alkaliczne (nikotyna w takim pH łatwiej się wchłania).

Ale uwaga – bezdymny tytoń i gumy nikotynowe są buforowane w celu zwiększenia pH i zwiększenia wchłaniania policzkowego.

Wątroba łatwo metabolizuje nikotynę, a jej usuwanie zależy od przepływu krwi i podlega efektowi pierwszego przejścia.

Wynikający z tego okres półtrwania nikotyny u ludzi wynosi około 2 godzin. Okres półtrwania nikotyny u psów jest nieznany.

Nikotyna ma dwa główne metabolity oksydacyjne:

  • kotyninę,
  • 1-N-tlenek nikotyny.

Oba te metabolity są nieaktywne i metabolizowane są przez nerki.

Wydalanie z moczem zależy od pH – wydalanie jest zwiększane przez niskie pH moczu. Wydalanie nerkowe niezmienionej nikotyny waha się od 2-35% całkowitej dawki,w zależności od przepływu moczu i jego pH.

Około 16 godzin po spożyciu nikotyna zostanie całkowicie wydalona przez nerki.

Mechanizm działania nikotyny

Receptory nikotyny są obecne w:

  • zwojach autonomicznych,
  • rdzeniu nadnerczy,
  • ośrodkowym układzie nerwowym (z większą gęstością w układzie limbicznym, śródmózgowiu i pniu mózgu),
  • rdzeniu kręgowym,
  • połączeniach nerwowo-mięśniowych,
  • chemoreceptorach w tętnicach szyjnych i aortalnych.

W początkowym etapie nikotyna stymuluje, a następnie obniża wszystkie poziomy układu nerwowego.

Powoduje szybką odpowiedź, zwiększając przepuszczalność sodu i potasu w procesie depolaryzacji i pobudzenia.

Nikotyna jest szybko działającym depolaryzatorem zwojowym i przywspółczulnym. Przy niskich dawkach zwoje są stymulowane, a przy wysokich dochodzi do blokady zwojowej.

Wysokie dawki nikotyny powodują początkowe działanie stymulujące, a następnie powodują trwałą depolaryzację i blokadę receptorów nikotynowych. Podobne skutki występują na płytkach zakończeń nerwowo-mięśniowych.

Objawy zatrucia nikotyną

Objawy kliniczne zatrucia nikotyną zależą od dawki i mogą wystąpić w ciągu godziny (czasem nawet po 15 minutach) od spożycia.

  • Niskie dawki i wczesna faza zatrucia dużymi dawkami stymulują centralny układ nerwowy, prowadząc do podniecenia, drżenia, zaburzeń słuchowych i wzrokowych, braku koordynacji ruchów, osłabienia, oraz możliwych drgawek.
  • Wysokie dawki powodują progresję powyższych objawów do depresji i paraliżu zstępującego związanego z depolaryzacją i blokadą połączeń nerwowo-mięśniowych. Ta blokada może prowadzić do zatrzymania oddechu i śmierci.
  • Przyczyną śmierci jest zwykle porażenie ośrodka oddechowego.
Sercowo-naczyniowe objawy zatrucia nikotynąMogą obejmować nadciśnienie i tachykardię (przyspieszoną akcję serca) wynikającą ze stymulacji zwojów współczulnych i rdzenia nadnerczy, a także z aktywacji chemoreceptorów tętnicy szyjnej i aorty. Migotanie przedsionków i zatrzymanie akcji serca może wystąpić z powodu stymulacji nerwu błędnego i zapaści naczynioruchowej. Małe dawki mogą stymulować wszystkie zwoje autonomiczne, powodując bradykardię (zwolnienie akcji serca) z powodu stymulacji nerwu błędnego i skurcz naczyń obwodowych z powodu stymulacji współczulnej. Wysokie dawki mogą blokować zwoje autonomiczne i powodować paraliż mięśni szkieletowych, rozszerzenie naczyń i niedociśnienie.
Oddechowe objawy zatrucia nikotynąCzęsto obejmują przyspieszenie oddechów, wynikające z bezpośredniej stymulacji rdzenia przedłużonego i odruchowego pobudzenia kłębków szyjnych i aortalnych.
Żołądkowo-jelitowe objawy zatrucia nikotynąObejmują ślinienie, wymioty i biegunkę (w wyniku stymulacji przywspółczulnej).
Wymioty mogą wystąpić wkrótce po spożyciu z powodu stymulacji chemoreceptorów.

Diagnoza

Rozpoznanie różnicowe obejmuje zatrucie:

  • strychniną,
  • metyloksantyny,
  • mykotoksyny,
  • fosforany organiczne,
  • karbaminiany,
  • leki depresyjne.

Zatrucie nikotyną można zdiagnozować poprzez bezpośrednią obserwację spożycia, analizę toksykologiczną krwi, wymiotów, treści żołądkowej i moczu lub pośmiertną analizę wątroby, nerek i innych tkanek.

Leczenie zatrucia nikotyną u psa i kota

Leczenie – poza postępowaniem ograniczającym wchłanianie (wywołanie wymiotów, płukanie żołądka, podanie węgla aktywowanego) – jest objawowe.

  • Początkowe leczenie polega na wywołaniu wymiotów lub wykonaniu płukania żołądka, a następnie podawaniu węgla aktywowanego.
  • Ponadto terapia dożylna płynami może wspomóc wydalanie metabolitów przez nerki.
  • Zakwaszenie moczu może zwiększyć wydalanie, o ile u pacjenta nie występuje kwasica.
  • Środki zobojętniające sok żołądkowy nie są zalecane, ponieważ mogą zwiększać wchłanianie nikotyny w żołądku.
  • Wskazane jest monitorowanie tętna i ciśnienia krwi pacjenta oraz leczenie wszelkich nieprawidłowości.
    Konieczna może być również tlenoterapia.
  • Drgawki można leczyć z pomocą diazepamu lub barbituranów.
    W przypadku niedawnego narażenia może być wymagana sedacja za pomocą diazepamu.
  • U pacjentów z dłuższymi okresami ekspozycji można stosować stymulanty takie, jak fenylefryna (0,15 mg/kg powoli dożylnie) lub siarczan amfetaminy (4,4 mg/kg podskórnie).
    Chlorowodorek mekamylaminy jest bezpośrednim antagonistą nikotyny stosowanym u ludzi (niegdyś w leczeniu nadciśnienia), jednak jego stosowanie nie zostało opisane u psów.

Przy dużej dawce nikotyny rokowanie jest ostrożne. Rokowanie jest dobre, jeśli zwierzę przeżyje pierwsze cztery godziny.

Jeśli Twój zwierzak zje papierosa, więcej niż jeden niedopałek, cygaro, tytoń do żucia, kapsułkę z wkładem nikotynowym lub płyn do uzupełniania nikotyny, potraktuj to jako nagły wypadek! Zabierz go jak najszybciej do lekarza weterynarii.

Lekarz zapewni wsparcie, takie jak płyny dożylne i leki przeciwdrgawkowe, które mogą pomóc zwierzęciu przetrwać, dopóki nikotyna nie opuści ustroju.

Czy e-papierosy i wapowanie są szkodliwe dla psa i kota?

Czy e-papierosy i wapowanie są szkodliwe dla psa i kota?
Czy e-papierosy i wapowanie są szkodliwe dla psa i kota?

Możesz używać e-papierosów, e-fajek, e-długopisów, e-fajek wodnych lub e-cygar, ponieważ uważasz, że są one bezpieczniejsze niż papierosy.

Te elektroniczne systemy dostarczania nikotyny (ENDS – electronic nicotine delivery systems) mogą jednak nadal powodować problemy dla ciebie i twoich zwierząt domowych.

Niektóre badania wykazały, że aerozol wytwarzany przez te urządzenia może narazić Ciebie, a być może i Twoje zwierzęta domowe na wyższe niż normalne ilości nikotyny i innych toksycznych substancji chemicznych, takich jak formaldehyd.

Mimo, że waporyzatory, e-papierosy, e-długopisy, e-fajki, e-fajki wodne i e-cygara nie zawierają tytoniu, ani nie wydzielają dymu jak tradycyjne papierosy, cygara i fajki, nadal stanowią znaczące ryzyko dla zwierząt domowych ze względu na poziomy nikotyny.

ENDS używają kapsułek, które mogą zawierać nikotynę.

Niektóre z tych kapsułek można ponownie uzupełnić za pomocą specjalnego płynu. Czasami zwierzęta domowe – głównie psy – znajdują kapsułki i gryzą je lub dostają się do płynnego roztworu uzupełniającego.

Zapachy i smaki płynu mogą być atrakcyjne dla zwierząt domowych, zwiększając ryzyko połknięcia.

Pamiętaj, że nie ma antidotum na zatrucie nikotyną!

Jeśli podejrzewasz, że Twoje zwierzę miało kontakt z e-papierosem, płynem do uzupełniania lub kapsułką, lepiej zabierz go do lekarza.

Zwykłe wkłady mogą zawierać nikotynę na poziomie odpowiadającym 2-3 papierosom, a skoncentrowane wkłady zapasowe zawierają 10 razy więcej nikotyny (lub więcej). Jeśli zwierzę połknie zawartość wkładu, potencjalnie śmiertelna toksyczność nikotyny może wystąpić w ciągu 15-30 minut od narażenia.

Pożary i wybuchy związane z ENDS stanowią nowe zagrożenie dla ludzi i zwierząt. Chociaż nie było doniesień o zranieniu zwierząt domowych, ryzyko nadal istnieje.

Zwierzęta, które przeżuwają urządzenia mogą potencjalnie przebić naboje lub baterie lub mogą przypadkowo włączyć urządzenia.

Trzymaj ENDS i wszystkie inne wyroby tytoniowe w miejscu niedostępnym dla dzieci i zwierząt przez cały czas.

Jeśli korzystasz z tych produktów, podejmij środki ostrożności, aby zapewnić swojemu zwierzakowi bezpieczeństwo:

  • Trzymaj wszystkie wkłady i urządzenia nikotynowe z dala od zwierząt domowych i dzieci.
  • Jeśli to możliwe, nie używaj urządzeń w pobliżu zwierząt domowych; jeśli to zrobisz upewnij się, że jest odpowiednia wentylacja.
  • Jeśli wiesz lub podejrzewasz, że Twoje zwierzę połknęło wkład, natychmiast skontaktuj się z lekarzem weterynarii.

Coraz więcej badań wykazuje, że nie ma bezpiecznych poziomów narażenia na bierne palenie – zarówno dla zwierząt, jak i dla ludzi.

Jedno z tych badań donosi, że prawie 30% opiekunów zwierząt domowych żyje z co najmniej jednym palaczem – liczba ta jest zdecydowanie zbyt wysoka, biorąc pod uwagę konsekwencje narażenia na bierne palenie.

Twój zwierzak nie tylko oddycha wypełnionym dymem powietrzem, ale także leży bezpośrednio na dywanie i meblach oraz na twoich kolanach – i podnosi wszystko, co się do niego przyczepia.

Potem się oczyszcza, połykając wszelkie toksyczne cząstki.

W większości gospodarstw domowych zwierzęta nie mogą uciec od zanieczyszczonego powietrza – chyba, że mają możliwość swobodnego wychodzenia na zewnątrz.

Większość psów i kotów jest uwięziona – będąc ofiarami przyzwyczajeń swoich opiekunów – a otwarcie okna nie wystarczy.

Naukowcy twierdzą, że zwierzęta są nawet bardziej narażone na bierne palenie niż ludzie, ponieważ spędzają więcej czasu w domu i bliżej dywanów, w których mogą zostać cząstki rakotwórcze.

Czy w świetle powyższych informacji jedynym słusznym postępowaniem nie powinno być rzucenie palenia?

Świadomość szkodliwości narażenia na bierne palenie zwierząt domowych może być czynnikiem motywującym palaczy do rzucenia palenia.

W pewnym badaniu przeprowadzono ankietę internetową z udziałem 3293 dorosłych opiekunów zwierząt domowych.

Jej celem było zbadanie zachowań opiekunów zwierząt domowych i zasad dotyczących palenia w ich domach, a także ocena, w jakim stopniu edukacja (dotycząca szkodliwego wpływu dymu papierosowego na zwierzęta domowe) może ich zmotywować do zmiany szkodliwych nawyków.

  • Co piąta osoba biorąca udział w badaniu paliła (21%), a ponad jedna czwarta (27%) mieszkała z co najmniej palaczem.
  • Spośród palaczy co trzeci (28,4%) powiedział, ze świadomość, że palenie szkodzi zdrowiu ich zwierząt zmusiłaby ich do rzucenia nałogu.
  • Niemal co dziesiąta osoba (8,7% respondentów) poprosiłaby partnera o rezygnację, a co siódma (14,2%) – poprosiłaby partnera o palenie na zewnątrz.
  • Ponadto niepalący opiekunowie zwierząt domowych, którzy mieszkają z palaczami oświadczyli, ze poproszą osoby, z którymi mieszkają o rzucenie palenie (16,4%) lub nie palenie w domu (24,2%).
  • Około 40% obecnych palaczy i 24% osób niepalących mieszkających z palaczami wskazało, że byliby zainteresowani otrzymywaniem informacji opaleniu, rzucaniu palenia lub środowiskowym dymie tytoniowym.

Jak możesz uchronić Twojego psa, czy kota przed wpływem dymu papierosowego?

Ochrona zwierząt przed dymem rozpoczyna się w domu.

Pierwszą i najważniejszą rzeczą, jaką należy zrobić, to rzucić palenie.

Nie ma innego sposobu na uniknięcie chorób, związanych z paleniem, jak nie rozpoczynanie lub rzucenie palenia.

Jeśli jednak nie bierzesz tego w ogóle pod uwagę, oto co możesz zrobić, by choć trochę ograniczyć narażenie swojego psa na kontakt ze środowiskowym dymem tytoniowym:

  • Wyjdź na zewnątrz. Palenie tytoniu tylko na zewnątrz zapobiegnie osadzaniu się dużej ilości cząstek dymu w domu lub samochodzie, zmniejszając toksyczne obciążenie zwierzęcia. Pamiętaj jednak, że nawet wówczas potencjalnie rakotwórcze cząsteczki nadal mogą pozostać na ubraniach, włosach i skórze.
  • Stosuj wysokiej jakości oczyszczacz powietrza w swoim domu, aby usunąć nadmiar toksyn.
  • Zmień ubranie po paleniu i natychmiast wypierz je, a przynajmniej wywietrz je na zewnątrz.
  • Umyj ręce po paleniu i przed dotknięciem zwierząt.
  • Idealnie umyj włosy o paleniu, szczególnie jeśli masz zwierzaka (lub dziecko), które są w pobliżu.
  • Utrzymuj popielniczki w czystości – nie pozostawiaj ich zwierzętom do odnalezienia.
  • Cygara, papierosy, gumę nikotynową, plastry, tabakę tytoń bezdymny itp. należy przechowywać w pojemnikach, do których nie mają dostępu zwierzęta domowe.

Nawet małe ilości wdychanego dymu mogą mieć szkodliwy wpływ na zwierzęta domowe.

Chociaż możesz zmniejszyć ilość dymu, na którą narażone jest Twoje zwierzę, paląc na zewnątrz i zmniejszając liczbę wyrobów tytoniowych palonych przez członków rodziny, całkowite zaprzestanie palenia jest najlepszą opcją dla zdrowia i dobrego samopoczucia Twojego podopiecznego.

Ujmując rzecz dosadniej – jeśli zależy Ci na Twoich zwierzętach, naprawdę musisz rzucić palenie.

Zrób to dla siebie, wszystkich swoich bliskich, a także zwierząt w laboratoriach.

Koty i psy towarzyszące nie są jedynymi zwierzętami, które cierpią, gdy ludzie palą.

Myszy, szczury, psy, naczelne i inne zwierzęta są okaleczane, napompowywane nikotyną i zmuszane do wdychania dymu podczas okrutnych eksperymentów laboratoryjnych w celu “przetestowania” skutków palenia.

Pomóż zwierzętom łatwiej oddychać.

Informacje zawarte w tym artykule powinny jeszcze bardziej zachęcić cię do skończenia z papierosami raz na zawsze. To może nie być łatwe, ale czy nie warto?

 

Wykorzystane źródła >>

lek wet Krystyna Skiersinis

Lekarz weterynarii Krystyna Skiersinis

Pracuję w Przychodni Weterynaryjnej w Myślenicach. Ze względu na specyfikę placówki zajmuję się głównie szeroko rozumianą diagnostyką, onkologią, rozrodem zwierząt, medycyną regeneracyjną, dermatologią. Swoją przyszłość chciałabym związać z kardiologią.

Komentarze
Subskrybuj
Powiadom o
guest
2 komentarzy
Zobacz wszystkie komentarze
nienawidzę palaczy
nienawidzę palaczy

Biorąc pod uwagę szkodliwość palenia biernego i z trzeciej ręki dla niewinnych osób postronnych i zwierząt, być może byłoby dobrą opcją, gdyby wprowadzono ustawę umożliwiającą przymusowe leczenie lub odosobnienie palacza – uzależnienie od nikotyny kwalifikuje się w końcu jako choroba psychiczna, w dodatku chory stanowi zagożenie dla otoczenia..

ania
ania

niestety istnieje przyzwolenie na trucie innych paleniem oraz na rzucanie gdzie badz ohydnych petów

Co Piszczy w Sierści Twojego zwierzaka?

Zalecenia lekarzy weterynarii na Twoim mailu

+ ebook "Czy leki ludzkie są bezpieczne dla psa i kota?"

Co Piszczy w Sierści Twojego zwierzaka?

Porady lekarzy weterynarii na Twoim mailu

+ ebook "Czy leki ludzkie są bezpieczne dla psa i kota?"

Zgoda marketingowa: wyrażam zgodę, aby Co w Sierści Piszczy skontaktował się ze mną drogą mailową, korzystając z informacji podanych w tym formularzu dla celów informacyjnych, aktualizacji i marketingu. Jeśli chcesz wycofać Twoją zgodę kliknij link rezygnacji u dołu każdego wysyłanego przez nas maila. Szanujemy Twoją prywatność i dane osobowe. Tutaj znajdziesz naszą politykę prywatności i regulamin newslettera. Przesyłając ten formularz zgadzasz się, że możemy przetwarzać Twoje dane osobowe zgodnie z tymi warunkami. 

WYPEŁNIJ POLA, ABY POBRAĆ MATERIAŁY W PDF 👇

Zgoda marketingowa: wyrażam zgodę, aby Co w Sierści Piszczy skontaktował się ze mną drogą mailową, korzystając z informacji podanych w tym formularzu dla celów informacyjnych, aktualizacji i marketingu. Jeśli chcesz wycofać Twoją zgodę kliknij link rezygnacji u dołu każdego wysyłanego przez nas maila. Szanujemy Twoją prywatność i dane osobowe. Tutaj znajdziesz naszą politykę prywatności i regulamin newslettera. Przesyłając ten formularz zgadzasz się, że możemy przetwarzać Twoje dane osobowe zgodnie z tymi warunkami.